pragnienie dziecka

Wykorzystałam już wszystkie możliwości zajscia w ciąże , czytałam dużo o bioenergoterapi i zaczęłam się leczyć tą metodą u jednego ze specjalistów koło Krakowa. Mieszkam w południowych Niemczech i jest ten facet dośc dobrze znany, nawet spotkałam się z Paniami które mają dziecko dzięki Niemu.Mam pytanie do Pań czy to nie szkodzi bo ten pan powiedział że po pierwszym zabiegu do trzech dni należy przeprowadzić drugi a do tygodnia trzeci.Muszę mieć około ośmiu zabiegów.

starasz?

wszystkie mozliwosci tzn?

Staram się już cztery lata, leczyłam się już u naljepszych lekarzy próbowałam in vitro bez rezultatów. Na zabiegach u tego Faceta byłam pierwszy raz następny termin mam jutro. Też nie obiecuje cudów ale jestem dobrej myśli bo tylko to mi pozostało.

hmm wiec cos o tym my z mezem juz trzy

A czego już próbowaliście, tak jak ja nawet in vitro?

jak masz ochote to mozemy pogadac na gg jak masz bo tak pisac zwlaszcza na takim forum zawsze znajdzie sie kots zyczliwy...

Na razie jestem u rodziny ale w szczególności interesuje mnie odpowiedz na moje pytanie. Gdy wrócę do siebie to możemy sobie pogadać. Na razie pozdrawiam i życze żeby Wam się udało.

Ja dzięki bioenergoterap jestem szczęśliwą mamą. Ja korzystałam z zabiegów trzy razy w tygodniu też mi proponowano jak tobie.Miałam prawdopodobnie czternaście zabiegów i też lekarze powiedzieli że jestem całkowicie bezpłodna. Napewno nic ci się nie stanie, bo ja tylko czułam się coraz lepiej. Nie wiem czy nie chodzisz do tego samego Pana co ja ,jak chcesz to napisz maila do mnie gugi30@interia.pl

Jak długo leczyłaś się u tego Pana. Co mówili lekarze na tą terapię.

Ja chodziłam okolo dwóch miesięcy. Pierwsze cztery zabiegi miałam wykonywane co drugi dzień a póżniej rzadziej. W trzecim miesiącu zaszłam w ciąże.

Dziękuję za słowa otuchy od gabrysi na pewno dzisiaj napiszę. Jak by to było wspaniałe gdybyśmy się spotkali na kawie jako szczęśliwe mamy.

czy miałaś badany progesteron 17-OH?????? Jest bardzo ważny a często nie sprawdzany???? Napisz...

Ja miałam robione wszystkie możliwe badania w klinice we Francji już nie powiem jakie bo było tego mnóstwo. Prowadził mnie jeden z najlepszych profesorów od zapłodnień ale niestety i On się poddał.

Do gabrysi 1986 Proszę podaj namiary gdzie miałaś zabiegi. Pisałam do ciebie maila ale nie wiem dlaczego nie odpisałas. Ja mam ostatni dzwonek żeby zostać matką.

Przepraszam ze nie odpisuję ale dostałam kilkadziesiąt maili nie tylko na temat, bo są też pełne erotyki. Teraz żałuję że podałam mój adres. Myślałam że tutaj są normalni ale się rozczarowałam. Przedzwoń sobie na nr. 664 263 424 to jest gabinet koło Krakowa.

Autorko mam nadzieje, ze wam pomoze ten teraupeuta. Askad jestes? Bo ja tez mieszkam w Niemczech. Mozesz napisac dokladnie jakie badania milas robione do tej pory? Pozdrawiam serdecznie

Dzięki za namiar

Jestem z Munchen. Ale więcej przebywam we Francji bo mąż ma tam firmy. co do badań Już pisałam że było tego mnóstwo. Ja też uważam że będę miała dziecko.

http://optymaln.republika.pl/dz17.html

Dla małej czarnulki, jak by ci się udało to napisz.Ja jeszcze zastanawiam się czy jest sens dalej walczyć.

Jak coś będę wiedzieć więcej to napewno podzielę się tą radosną nowiną. Dopiero byłam drugi raz ale na twoim miejscu walczyłam bym do końca tak jak ja. Pozdrawiam

Drogie Panie dzisiaj wyjeżdzam do siebie. dopiero za tydzień przyjadę do Polski. Jeszcze raz dziękuję wszystkim którzy dodali mi sił w walce o dziecko. Mam nadzieję że moje marzenia się spełnią.

idz do egzorcysty.

Jestem oburzona na takie słowa, ty we wszystkim widzisz diabła. Ja dzięki bioenergoterapii mam dziecko a ty dalej patrz czy nie czai się gdzieś diabeł. Minął już wiek średniowiecza a ty dalej jesteś nawiedzona.

hehe OBURZONA jak to brzmii ;)

Jak możecie w tak delikatnej sprawie się kłócić. Nie można komuś narzucać światopoglądu i straszyć egzorcystą. Znam kilka osób duchownych którzy by ratować życie chodzili do bioemergoterapeutów, oni też muszą iść do egzorcysty? Gdyż jestem blisko duchowieństwa mogę stwierdzić że zabiegi u osób naturoterapeutów wierzących bioenergoterapeutów napewno nie zaszkodzą ciału ani duszy. Porównywanie tych osób do czarowników, szarlatanów jest głupotą ludzi słabej wiary.

Dla wszystkich którzy uważają bioenergoterapie za największe zło. Dlaczego nie straszycie piekłem kobiet, które zabijają własne dzieci tylko walczycie z dobrem, które umożliwia pragnącym kobietom zostać matką. Moja siostra dzięki takim metodom leczenia też jest mamą, i dlatego że ma dziecko dzięki bioenergoterapi będzie potępiona. STUKNIJCIE SIĘ W CZOŁO!

Wiesz co zmień forum albo odpowiedz na moje pytanie. Wiesz co, jest taki temat na forum - bioenergoterapia pomoc czy oszustwo i tam jeden z bioenergoterapeutów wypowiadał się na temat tego filmiku prosił żeby ta osoba gdy jest prawdomówna napisała gdzie i kiedy leczył, ale nawet się nie odezwał. Zrozumiałam że jest podstawiona przez kościól, nie współpracujesz z nami i nie dzielisz się kasą to jesteś wrogiem naszym jako kleru.

teoria spiskowa??? ;) jasne... widac boicie sie tego filmu:) doobrze