Ślubujemy Pażdziernik 2012

Czy macie w planach jakieś drobiazgi dla gości? Typu migdały w czekoladzie/lukrze? My zdecydowaliśmy się na ozdobne pudełeczka (w kształcie fraka i sukni ślubnej) i do nich wkładamy rafaello i ferrero rocher. Z migdały są przyznam dla mnie niejadalne, stąd czekoladki.

Hejj!dziewczyny:-) dawno mnie na forum nie bylo,mialam duzo pracy w pracy:-P co do pierwszej piosenki to myslelismy o I love you baby Gloria Gaynor. obraczki juz od polowy czerwca sa zamowione,my niestety nie mielismy swojego zlota i placimy ok2500zl,moja bedzie miala 1 diamencik.jubiler powiedzial do nas ze moze zrobic je nam na za tydzien jak bylismy w czerwcu ale ze teraz jest goraco i palce podpuchniete to lepiej zebysmy przyszli w polowie wrzesnia wtegy wezmie jeszcze raz miare zakuje diament i odbior pod koniec wrzesnia.a co do podziekowan dla gosci to nie wiem sama....moja mama mowi zeby ciasto w ladnych pudeleczkach ze takie orzeszki czy migdaly to jakos jej sie nie podoba,przyszla tesciowa w ogole nie wie o czym ja do niej mowie jakby z choinki sie urwala. dzisiaj bylam na zakupach bo kupowalam dla narzeczonego prrezent u rodzinowy i przy okazji znalazlam przepiekny komplet bizuterii do slubu kolczyki naszyjnik i bransoletka:-)pewnie jakbym specjalnie chodzila za tym to bym nic nie znalazla.... Wieczorkiem jeszcze spotkanie z pania z poradni rodzinnej przelozyla nam spotkanie z wczesniejszego terminu,ale to nic dobrze ze bedzie ostatnie:-)

Hej!dziewczyny:-) dawno mnie na forum nie bylo,mialam duzo pracy w pracy:-P co do pierwszej piosenki to myslelismy o I love you baby Gloria Gaynor. obraczki juz od polowy czerwca sa zamowione,my niestety nie mielismy swojego zlota i placimy ok2500zl,moja bedzie miala 1 diamencik.jubiler powiedzial do nas ze moze zrobic je nam na za tydzien jak bylismy w czerwcu ale ze teraz jest goraco i palce podpuchniete to lepiej zebysmy przyszli w polowie wrzesnia wtegy wezmie jeszcze raz miare zakuje diament i odbior pod koniec wrzesnia.a co do podziekowan dla gosci to nie wiem sama....moja mama mowi zeby ciasto w ladnych pudeleczkach ze takie orzeszki czy migdaly to jakos jej sie nie podoba,przyszla tesciowa w ogole nie wie o czym ja do niej mowie jakby z choinki sie urwala. dzisiaj bylam na zakupach bo kupowalam dla narzeczonego prrezent u rodzinowy i przy okazji znalazlam przepiekny komplet bizuterii do slubu kolczyki naszyjnik i bransoletka:-)pewnie jakbym specjalnie chodzila za tym to bym nic nie znalazla.... Wieczorkiem jeszcze spotkanie z pania z poradni rodzinnej przelozyla nam spotkanie z wczesniejszego terminu,ale to nic dobrze ze bedzie ostatnie:-)

a my ciągle czekamy na pierwsze spotkanie w poradni!!! Od stycznia:P

genova - zazdroszcze Ci już kompletu biżuterii :) ja w prawdzie juz jeden kupiłam, ale to sztuczna biżuteria, a łańcuszek jest za długi i raczej nie bedzie można go skrócić :( i musze od nowa coś poszukać :(

Juz mamy zaswiadczenie z poradni o odbyciu spotkan:-)siedzielismy prawie dwie godziny ,kobieta troche sie platala w tym co mowi bylo widac ze jest zmeczona tak samo jak my,bylismy ostatnia para tego dnia Zareczony jezyk wiesz co do bizuterii to byl fart,od niechcenia zaszlam do sklepu i sie trafilo.za to z prezentem na urodziny dla narzeczonego nie trafilam:-(nie podoba sie:-( bizuteria jest delikatna prosta taka jak chcialam:-)

A u mnie z biżuterią wyszło przez przypadek. W zeszłym roku moje kochanie podarowało mi komplet kolczyki plus zawieszka w perły w przepięknej oprawie i teraz okazało się, że ten komplet idealnie pasuje do sukni, więc choć tym nie muszę się przejmować. Genova, u mnie pomysł z ciastem odpada :( bo z racji obiadu mamy tort i dwa rodzaje ciast na paterach, więc siłą rzeczy nie bardzo jest jak to rozdać. Zamówiłam takie pudełka: http://www.slubnezakupy.pl/sklep,1,2328,pudeleczka_podziekowanie_frak_10szt.htm i umieszczę je w sali na talerzach na górze oprę winietki z nazwiskiem, więc jednocześnie mam prezent i miejsce usadzenia gościa :)

ja tez bede musiala niedlugo poszukac prezentu dla narzeczonego :( i zupelnie nie mam pojecia co mu kupic, jak on wszystko ma :(

jeżyk, ale ten prezent to z okazji ślubu? Czy jak? My sobie nic nie dajemy - naszym prezentem dla siebie są podróże poślubne. Dwie mini jedna maksi ;)

kolejna jesienna - tak z okazji ślubu. dla mnie tez najpiekniejszym prezentem jest sam ślub i podroz poslubna, ale dla mojego narzeczonego to jest OCZYWISTE ze jakies prezenty sobie damy :( wczoraj chodziłam z narzeczonym po centrum handlowym i weszlismy do jubilera i spytal sie mnie czy podoba mi sie taki zetaw zawieszka plus kolczyki ktore chcial mi kupic z okazji zareczyn (ostatecznie kupil mi inne), ale cos czuje, że moze badał, czy kupić mi je z okazji ślubu.... no i teraz sama nie wiem, bo przypomnialo mi sie o otym prezencie, a bedzie mi glupio, jak on mi da prezent a ja nie bede miala dla niego (on zdecydowanie czesciej ma dla mnie prezenty)....

dziewczyny ja pierwszy raz słyszę o prezentach dla siebie z okazji ślubu....

My sobie nic nie dajemy, szczerze mówiąc nawet nie mam do tego głowy. Jeżyk - kup mu butelkę wina która musi poleżakować - jakieś porządne - zapytaj w winiarni. Dając powiesz że ono będzie na Waszą np 5 rocznicę, bo wtedy dopiero nabierze mocy ;) Taki prezent jest uważam wyszukany i niezły - tylko nie zapomnijcie o tym winie za 2 lata ;)

jesienna - dobry pomysł, pomysle nad tym :) dziekuje :)

genova - ja tez ostatnio pierwszy raz o tym uslyszalam i spytalam mojego narzeczonego o opinie, a dla niego to bylo bardziej niz oczywiste :) dla niego byle pretekst jest dobry do zrobienia prezentu :D

Dolaczam do was Panie:) my slubujemy 20 padziernika o 17.30 (wiem pozna godzina,ale w USC tylko ta byla wolna i jeszcze na godzine 10.00). My zaparaszamy w sumie 76 osob na nasz slub i wesele.Jesli chodzi o koszta to wyliczylismy narazie 34 tysiace zł. Zalatwiona juz mamy restauracje,degustacje menu mamy w 3 tyg wrzesnia z tego wzgledu ze moj narzeczony został wysłany do Niemiec do nowo otwartej tam filii wiec wroci dopiero we wrzesniu. Fotografow mamy,dj-zespol tez (tu powiem ze ichupatrzylam 2lata temu i co wesele u znajomych to ich widzialam a rezerwowalam termin u nich z wyprzedzeniem wiekszym niz rok bo sa znani i bardzo polecani przez praktycznie wszystkich wiec sie ciesze ze zabawa na weselu bedzie super :) ! Suknia sie szyje i czekam na dostawe do salonu :) juz nie moge sie doczekac Alkohol tez kupiony jest przez mojego brata ktory mial okres ze byl w szkole barmanskiej w jego mlodziezowych czasach ;) :D dostalam namiary na znajomego zaprzyjaznionego z nim barmana co robi na weselach rozne pokazy barmanskie wiec byl rabat Kamerzysta jest Obraczki sa :) zaproszenia czekam az zostana do mnie przyslane. Wogole dziewczyny czy wy juz rozdalyscie zaproszenia? Bo w firmie u ktorej ja zamawialam ,byl jakis problem i paczke z zaproszeniami dopiero kurier mi przywiezie pod koniec przyszlego tygodnia.. I jedyne co mnie martwi to pogoda...tam zerkam na progonozowane temp ale co rusz czytam cos innego ze bedzie zimno snieg a u innych ze piekny pazdziernik z temp +18stopnii

Witaj kasia368 my także ślubujemy 20 października, ale o 17:00 :) Byliśmy w ten weekend u księdza - za cały ślub 1000 zł (ksiądz, organista, kościelny) plus 150 zł za zapowiedzi u mnie (u narzeczonego to się dopiero okaże -brr aż się boję). My akurat już praktycznie mamy gości zaproszonych. Zaczęliśmy prosić w połowie lipca i zostało nam jeszcze tylko kilka domów. Powinniśmy "uporać się" z tym w przyszły weekend.

Hey dziewczyny :) oj coś daaawno mnie tu nie było ;) My już w sumie załatwione mamy wszystko ;) tylko jakieś drobne szczegóły zostały. A mam pytanie, co dajecie rodzicom w ramach podziękowania? Bo myślę i myślę nad czymś i w sumie nie mam pojęcia...

my w końcu jutro idziemy do tej poradni, no i znowu na plebanię i w końcu płacimy za ślub (wcześniej od nas nie chcieli) mamy jeszcze do załatwienie: autobus-pod koniec września jak już ludzie będą wiedzieli czy mają transport czy nie. ciasto i owoce, musimy dokupić jeszcze wódkę, pousadzać gości i zrobić kotyliony i zawieszki na wódkę no i to chyba wszytsko:)

ja dziś idę zapraszać moja siostrę i to chyba będzie ostatnia osoba do zaproszenia(trochę mi głupio ze na końcu ale nie było kiedy)a później do ks.na spisanie protokołu a co myslicie o takim pierwszym tańcu: http://www.youtube.com/watch?v=oJomsxjwIvw&list=FLY3YoqeZJ4BOgRAjMgegucA&index=2&feature=plpp_video dzis natknęłam się na taki i nawet mi się spodobało coś innego

ajsi: my na ślubie nie dajemy nic, wszystko organizujemy sami więc teoretycznie nie dziękujemy za organizację, a za "trud wychowania" podziękujemy na gwiazdkę - na spokojnie damy coś ekstra.

Cześć dziewczyny;))) Mój ślub już tuż tuż;) 8 wrzesień już za pasem.Stresik mały się odzywa ale mam nadzieję,że zapomnę o nim bo czeka nas jeszcze troszkę do załatwienia.W sobotę idziemy jeszcze do księdza omówić szczegóły,ostatnia przymiarka obrączek i grawer,mój narzeczony idzie kupić garnitur,a wieczorem PANIEŃSKI!!!:))) Ale będzie się działo hahahha.W poniedziałek odbieram sukienkę później jeszcze parę małych spraw do zapięcia na ostatni guzik i wesele;))) Trzymajcie kciuki i bądźcie myślami przy mnie.POZDRAWIAM.

Heheh Genova wpadłam na ten link przypadkiem i się okazało że to dziewczyna ode mnie z liceum tańczy ze swoim :) Młoda z nich para, bo ona ma 21 lat :)

Hej dziewczynki ale mnie tu dawno nie było :):) Miałam niestety problemy i nie mogłam pisać. Przygotowania widzę idą pełną parą :) Informuję , iż Te co wychodzą za mąż 20 października to pozostało równiutkie 50 dni. Z kwestii organizacji My juz mamy wszystkich zaproszonych do 20.09 muszą nam potwierdzić przybycie. Kościół załatwiony czekamy na wygłoszenie zapowiedzi i ruszamy na I spowiedź. Nie mam pojęcia gdzie mam kupić bieliznę w Warszawie pomóżcie byłam w Triumphie powiedziały że nie mają takiego rozmiaru na mnie ze ślubnej kolekcji, w la senzA nic nie ma aaaa dłużej mi zejdzie latanie za głupim stanikiem niż jak wybierałam suknię ślubną :):)

Ananke80 - Będziemy myślami z Tobą... trochę zazdroszcząc, że to już u Ciebie, a trochę wyczekując na swój dzień. Na pewno wszystko się pięknie ułoży i będzie to wspaniały, niezapomniany dzień dla Was. Tak, tak Panna Młoda 2012 - 50 równiutkich dni. :) U mnie już zapowiedzi pierwsze były w zeszłą niedzielę. Zapowiedzi drugie w ten weekend. Przed nami również została spowiedź dwukrotna. Może to staroświeckie, ale zdecydowaliśmy z narzeczonym, że od pierwszej spowiedzi aż do nocy poślubnej zachowamy czystość seksualną (czyli ok50 dni). Ja też już byłam po biustonosz w Triumphie i przymierzałam dwa fasony ślubne i nie za bardzo mi się podobało, więc szukam dalej. A czasu niewiele, bo na 10.09. mam pierwszą przymiarkę sukni i muszę mieć ślubny stanik już na sobie. A jutro idziemy z narzeczonym na wesele kolegi. Będę mieć uczesanie próbne ślubne. :)

Ja próbne uczesanie będę miała we wrześniu bo będę na weekend w domku. A makijaż akurat ustawiłam sobie na wieczór panieński wtedy będe wiedziała czy sie sprawdzi w 100 % Własnie kiedy macie wieczory panieńskie i czy wiecie co będzie wtedy robić ?? U mnie wszystko owiane tajemnicą moja świadkowa nic nie chce powiedziec :D:D

ja się rozglądam za welonem i bolerkiem,chciałabym już zamówić tort ale nie wiem na ile osób,na razie nikt jeszcze nie dzwonił i nie potwierdzał:( chociaż został jeszcze miesiąc do potwierdzenia przybycia.ja fryzury próbnej i makijażu nie robie przecież i tak nie wyjdzie identycznie próbna i ślubna fryzura czy makijaż.

Panna Młoda 2012 - nie wiem jaki konkretnie model biustonosza potrzebujesz, ale ja Ci proponuje sie wybrac do sklepu Esotiq, kupiłam tam moja białą bardotke do ślubu za niecale 70zł. No i wybór rozmiarów maja wiekszy niż w Triumphie :)

dobrze, że mi przypomniałyście, że trzeba kupić stanik:D ruszam więc w niedzielę do galerii na poszukiwania:) Czasu coraz mniej. AAAAA mam zaliczone pierwsze spotkanie w poradni i takie perełki usłyszałam: -jak juz umrzesz to Pan Bóg zapyta się ciebie: czy oddawałaś mężowi swoje ciało zawsze kiedy tego chciał???? -NMPR stosowane w celach niezajścia w ciążę doprowadzą do choroby psychicznej tak jak wszystkie środki antykoncepcyjne. Teraz czekam na następne. Po tym jak powiedziałam, babce że niestety teraz cykle nie są takie jak kiedy, że sporo kobiet ma niedomogi lutealne i inne problemy, to mi odpowiedziała, że będziemy rozmawiać o "pełnowartościowych" kobietach:] MASAKRA

ertteee hehehehe to ciekawe miałaś spotkanie. zaręczony jeżyk - nie mam jakiegoś wielkiego rozmiaru. Moim zdaniem jest to normalny biust o rozmiarze C a jednak w sklepach cały czas mówią że nie ma na mnie bardotki;/ Wybiorę się do tego ESOTIQ tak jak radzisz

a najlepsze albo najgorsze jest to, że ja cały czas na takich trafiam:P to są ludie którzy mają spaczony sposób patrzenia na wiarę. Albo przyjmujesz ją w 200% albo wypad z kościoła. A ja tak nie uważam, uważam że każdy myślący człowiek ma prawo do własnego zdania i ma prawo błądzić:P