Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pogrzebowniczka.

Praca w Domu Pogrzebowym

Polecane posty

Gość pogrzebowniczka.

Pracuje ktoś w zakładzie pogrzebowym? Co robicie i ile zarabiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnisz co to jedzenie
chcesz pracować w pogrzebówce? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampamparampan
mycie zwłok, ubieranie, nic ciekawego ani przyjemnego, tyle że nie marudzą a i zarobki fajne (kolo 5 tys:classic_cool:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnisz co to jedzenie
fajna praca szczególnie jak przywiozą kogoś kto wpadł pod pociąg albo z jakiegoś zmiażdżonego samochodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrzebowniczka.
Tak, wiem że to może dziwne ale chciałabym pracować w domu pogrzebowym, malować nieboszczyków, dekorować kościół itp. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnisz co to jedzenie
przyklejać oderwane ręce , sklejać roztrzaskane czaszki itp 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojropejka
Ja pracuje. Ubieram zmarłych, maluje, czesze. Na początku nie było dla mnie zbyt przyjemnie "obcować" ze zmarłymi, ze śmiercią ale już sie przyzwyczaiłam. Cicha i spokojna praca i wysokie zarobki chyba że nie wytrzymasz psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssssssssssssssssss
ojropejka ile zaeabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojropejka
3 tysiace netto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina.G.
wydaje mi ze ta praca moze byc fajna ta praca moze i ja sie skuczę na taką prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojropejka
Karolina, spróbować można ale jak dadza ci pierwszego nieboszczyka to nie zemdlej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojropejka
Ja jak mówiłam maluje i ubieram, myć sie nie odważe :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagódka malutka
a jakie masz wykształcenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojropejka
NO ale wiecie w sumie w Szpitalu czy Domu Starców to też pracownicy widzą śmierć czy sam "proces" zgonu a ja juz widze nieboszczyka wiec wg. mnie i tak mam lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojropejka.
Mam średnie. Ale w tym zawodzie wykształcenie nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i lepiej ale ja bym sie bala raz bylam w prosektorium silne wrazenia ale moze dlatego,ze mialam zobaczyc bliska osobe pamietam ,ze prcowala tam mloda,ladna dziewczyna i z taka lekkoscia opaowiadala,ze umalowala,uzupelnila uzebienie(czy cos w buzi zeby sie nie zapadalo),ogolila itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makkaronnaa,
Ojropejka ,powiedz,jak sie ubiera zmarlych? jak to robisz?przeciez cialo jest juz sztywne...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojropejka.
No normalnie, przecież ja tam sama nie pracuje, jedne osoba podtrzymuje nieboszczyka ja zakładam, czasami niestety coś "Strzyknie" bo to już sztywne jak mówiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojropejka.
Merry, nie. A przynajmniej ja nie wiem o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to prawda że jak nieboszczyk zaznaczy w testamencie że życzy sobie być pochowany w pozycji skaczącej na jednej nodze baletnicy, to spełniacie jego wolę odpowiednio wyginając mu ciało? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ponoć w ciele człowieka są gazy itp. co się robi, aby człowiek nie napompował się za bardzo? może to głupie pytanie i za bardzie nie wiem jak je sformułować, ale może zrozumiesz o co mi chodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iksmenka
wsadza się w d upę rurkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra997
pracowałem kiedyś w zakladzie pogrzebowym przy szpitalu, nie jest tak żle, trzeba miec dobrą psyche, dacie rade, same trupy i zapach śmierci, a ten gość(Lekarz-patomorfolog) co robił sekcje zwłok to nawet jadł śniadanie przy takim Delikwencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojropejka.
Masakra - no dokładnie, tak jak mówiłam w szpitalu czy policji też maja do czynienia ze smiercia. Ja już też przywykłam nie rusza mnei to juz tak jak kiedyś. A co do gazów i "soków" to są one "wysysane" z nieboszczyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×