Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agagagaga

Prezent od tesciow padlam!

Polecane posty

Gość Agagagaga

Miesiac temu mialam urodziny i w ten sam dzien przypadaja imieniny mojej corki. Zaprosilam wiec tesciow na kawe imieninowo-urodzinowa. Nie oczekiwalam jakis wyszukanych prezentow.. Przyszli i wreczyli mi jednego kwiatka a corce chrupki kukurydziane za 90gr... Gdyby nie mieli kasy to bym zrozumiala,ale dobrze im sie powodzi... Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagagaga
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kglf;khg
hehe moja tesciowa przyjezdza raz w roku i przywozi synkowi ciuszki z lumpeksu z tekstem ,,jakie tam tanie ubranka" :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałaś kwiatek, a córka chrupki. też mi afera... Podobno nie spodziewałaś się wyszukanych prezentów,...? Jak w kościele "Co łaska, ale nie mniej niż..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pineeeezkkkjaaa
jakby nie by spaliłabym się ze wstydu przychodząc do kogos na imieniny z chrupkami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagagaga
Aha... Co do mojego prezentu do mam to gdzies...ale podobno dziadkowie uwielbiaja rozpieszczac wnuki i nie zaluja na nich kasy..a tu takie cos :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l;kml;km;klm
wujek mojego meza jest milionerem...(wiem jakos dziwnie to brzmi) alle naprawde jest. a wczoraj na urodziny moj maz dostal...3 swieczki. bez kitu:):):):) nie czaje:) no jasne ze liczy sie pamiec, ale kurcze no nie uwazacie ze to dziwne zachowanie jak ktos ma sporo kasy. ja jak mam to robie naprawde extra prezenty. jak nie mam kasy to kupuje cos tanszego . wydawaloby sie to normalne, a jednak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nie ufam ani innym kierowcom ani tym bardziej pieszym. Nie raz ktoś mi się wpakował przed maskę samochodu a ja chyba miała przefrunąć autem nad tą świętą krówką i jak nigdy nic pojechać sobie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagagaga
Juz bym wolala chyba przyjsc z pustymi rekoma nich z chrupkami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l;kml;km;klm
shadow z taka iloscia dzieci to sie nie dziwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagagaga
Pod choinke dostalam od nich papcie za 5zl ,,bo zawsze sie przydadza,, rozwalily sie po tygodniu. Pewnie na komunie corka dostanie pakiet gum kulek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, no miłe to z pewnością nie było. Wstyd by mi było dać komuś takie nic. Moi teściowie znów przeciwnie. Tyle nam dają, że głupio nam to brać :( No ale cóż. Też biedni nie są. Gdyby nam było źle to ok, ale mamy się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagagaga
No i jeszcze opowiesci, ze nowy samochod ekstra kupuja i glupoty jakby mnie to interesowalo. Ciekawe co w tym roku znajde od nich pod choinka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W życiu nie powiedziałabym nic w sytuacji gdy ktoś jest biedny i nawet zupełnie nic nie da. Dla mnie to normalne. Ale tak jak piszesz, przechwalanie się, a dawanie takich "prezentów" jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnialam nicka
ja swoich tesciow zaprosilam na chrzciny i przyszli nazarli sie i nawet kartki dziecku nie dali na pamiatke, zupelnie nic...a i jeszcze tesciowa nie chciala do kosciola przyjsc bo stwierdzila, ze w domu podlogi musi umyc....ale jednak przyszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagagaga
Dzieki ta mila. Tak wlasnie myslalam ze to chorzy ludzie sa...chcialam tylko aby ktos mnie utwierdzil..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagagaga
Zapomnialam nicka jak ja to dobrze znam...a Twoj maz co na to? Bo moj tylko cicho siedzi pewnie mu wstyd za nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, każdy gada, że prezenty się nie liczą, że liczy się gest, odwiedziny, bla bla bla... tak, oczywiście jeśli ludzie są normalni, przeciętnie bogaci lub wręcz biedni... ale jeśli ktoś się przechwala co to on nie jest, jakie ma zarobki, co to sobie nie kupuje to każdy sobie pomyśli, że mógłby coś lepszego niż chrupki dać, zwłaszcza dziecku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnialam nicka
moj maz zkwitowal tylko, ze nic od nich nie potrzebuje:O ja tez nie mowie zeby kasa czy prezentami obsypywali ale nawet glupiej kartki na pamiatke nie dali...nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnialam nicka
dodam ze moj synek ma pol roku i nic od tesciow nie dostal, moze to nawet i lepiej...no raz tesciowa kupila mu rozowe spiochy zaraz po porodzie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagagaga
No ja to nieraz nawet mam ochote powiedziec pare slow ale sie gryze w jezyc zeby nie bylo afery w rodziinie..niektorzy ludzie to kompletne buce bez kultury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka śpi...
U mnie jest tak że teściowa by mojej córce dała nawet gwiazdke z nieba jakby mogła, ale niewiele może, gdyż pewnego dnia zgodziła się swojemu mężowi (teściowi), żeby jej emerytura szła na jego konto ( bo po co 2 konta ) i od tego czasu moja teściowa nawet butów na zime sobie kupić nie może, bo kasą rządzi teść :o Pieniądze mają, a raczej ma ON, ale sknera z niego straszny. Na wymyślne prezenty nigdy nie liczę z "ich" strony, choć wiem że teściowa dała by o wiele więcej, ale nie to się liczy. Nie mam żalu do niej, ale do niego, że tak traktuje swoją żonę :( W zeszłym tygodniu teściowa miała urodziny, daliśmy jej kwiatka i 100 zł - powiedzieliśmy żeby sobie jakiś sweter na zimę kupiła - wiemy że nie kupi, że zostawi te pieniążki żeby coś swojej wnusi kupić :) Za każdy grosz który ma, bo może z zakupów reszta zostanie, kupuje mojej córeczce, a to grzechotke, a to skarpetki... dzisiaj kupiła jej czapeczke ( powiedziała by nie mówić o tym teściowi ) :o Są to rzeczy zwykłe, nie firmowe, ale dla mnie bardzo cenne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagagaga
Zazdroszcze tesciowej.moja to przeciwienstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dididii
pamiec sie liczy, jak ciebie stac to kupuj prezenty, jakie imieniny takie prezenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka śpi...
Ona taka przy nim biedna jest. Mieszkają na dole ( my na górze ) i nawet do nas nie przyjdą, żeby małą zobaczyć.. mnie tam nie zależy, ale mala fajnie jakby miała dziadków... teściowa wpada na chwilę jak teść gdzieś jedzie, bo tak to nie pozwala jej "tu" przyjść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co zimne
Mi sie przykro zrobilo jak przeczytalam,moze maja klopoty finansowe itd ida Swieta,moze szykuja cos wiekszego.Moi tescie zawsze wpadaja z kinderkami,czy kupia malym jakies rajstopki ,symbolicznie a my zawsze sie bardzo cieszymy,tutaj o pamiec chodzi...:O Nie o wartosc przedmiotu,ciesz sie ze wogole cos przyniesli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja tesciowa kupuje mojemu synowi non stop cos, po prostu zawsze przychodzi z siatami. Ubranka, soczki, kaszki, chusteczki itd. Dzwoni przed wizyta pyta co ma kupic aj mowie nic juz nie kupuj bo ciagle mu cos dajesz, bez przesady!!! A ona mowi OK i kupuje zabawke czy cos. Doceniam ja badzo tym badziej ze nie spi na pieniadzach. Ale to taka typowa babcia co dla wnuka zrobi chyba wszystko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×