nie jestem wierzacy i nie chce isc na wigilie ale bede musial

To tylko powiedzonko, nie dorabiajcie teorii

"[zgłoś do usunięcia] Moorland Looooser - jeżeli Darker jest zadowolony z tego co osiągnął to dobrze dla niego. Nie każdy musi podzielać Twoje marzenie o znalezieniu partnerki która razem z Tobą zebrałaby o kasę od każdego zarabiającego członka rodziny " dobre;-)))

Słuchajcie ale co złego jest w pracy fizycznej? W pracy w fabryce, w szklarni, na polu, na infolini w Mc Donald's itp? Kurcze, nie każdy może być dyrektorem. Ktoś musi produkować żarcie, sprzęty itp. nie można tylko zarządzać.

"To tylko powiedzonko, nie dorabiajcie teorii" Pocałuj mnie w dupę - to też takie powiedzonko ale lepiej pasuje.

Loooooser ma wszystko co mu potrzeba oprócz dziewczyny więc nic dziwnego że tego mu brakuje do szczęścia

to jest złego że napierdolisz sie jak głupi a zapłacą Ci grosze jakieś 1500

"[zgłoś do usunięcia] rok spodobalas mu sie rok on juz tak ma . nienawidzi kobiet . zapytaj zelka jak wyzywal ja od popie**olonych lasek . zapytaj te co mialy inne zdanie jak jechal im o dziwek i kur ." ;-) wiesz oferma jest bardzo przewidywalny (dlatego tez m.in. uwazam ze bardzo przecietny a nie wyjatkowo blyskotliwy czy inteligentny;-) - on "zaczepia" ludzi wulgaryzmamami bo to mechanizm obronny na wypadek odrzucenia itd. - no w akzdym razie on to ma na walsne zyczenie;-)) a i te jego "namietnosci" - ta kompulsywnosc dzieleniea sie swoimi przemysleniami kt niekogo nie grezja - to jest wszystko bardzo przewidywalne - mozna nim sie bawic jak marionetka (ja tego nie robie bo to nudne;-)

no i koleżanka moreland jak się okazało sama nie wie jaki "związek" miała na myśli którego ja nie widzę ponoć.

Ja mam szereg schorzeń kręgosłupa choroba wrodzona. Mogę pracować lekko fizycznie. Tak więc nie jest moją wymówką że nie chcę pracować stojąc przy maszynie bo właśnie najbardziej boli jak mam coś dzwigać albo stać w miejscu

ja też czuje sie prawie spełniony, mam pewną i bezpieczną prace tylko dziewczyny do pełni szczęścia brak

Argen to można bodajże w telemarketingu. Praca ogłupiająca, wiem, ale przynajmniej nie wypadasz z rynku. A za 1500 to wcale nie tak mało ludzi pracuje. To jest oczywiście złe, jak i wiele innych rzeczy związanych z rynkiem pracy, ale to inny temat :)

to do kopania rowów byś sie nienadawał

Ze znalezieniem drugiej połówki to zupełnie inna sprawa i na to niestety wpływu wielkiego nie mamy :). No może połowiczny :)

"on "zaczepia" ludzi wulgaryzmamami bo to mechanizm obronny na wypadek odrzucenia" to się nazywa mieć urojenia dopiero. :D panna najwyraźniej żyje w jakimś alternatywnym świecie. as easy as it is (znowu o tym zapomniałaś).

"Nic. Tylko jak ktoś nie ma zdrowia, to powinien być na tyle rozsądny, aby się do takiej pracy nie wybierać." ja bym powiedziała, że praca fizyczna właśnie daje zdrowie. widział ktoś kiedyś grubą sprzątaczkę? :) a grubą panią urzędniczkę zapewne widzieliście. poza tym wysiłek fizyczny daje poczucie szczęścia. kiedyś człowiek pracował na roli, potem zdrowo spał i wstawał o świcie. a teraz siedzi 8 h na dupie, a potem bezsenność, nadwaga itp.

"Ba.ton Ta ROR tu przyszła naśmiewać się z tych co nie mają wpływu na to co się dzieje wokół nich. " nie wysmiewac sie a pomagac to po pierwsze;-) po drugie kazdy ma wplyw na otoczenie;-)) "nie, ty jesteś po prostu zwyczajnie głupia, as easy as it is, i nie ma to nic wspólnego z tym czy ja cię lubię czy nie" aha - znowu zaczal;-))))) oczywiscie ofermus, oczywiscie;-))) napisz jeszcze jak bardzo jestem glupia - whatever makes you feel any better;-)))) AS EASY AS IT IS;-))) " może "w realu" uznałbym cię nawet za sympatyczną ale na twoją głupotę rady nie ma" nie pochlebiaj sobie - juz ci mowilam ze twoje zdanie ani mnie grzeje ani ziebi - no i sie powtarzasz - jak typowy nudziarz;-)) "ale postaram się kolejny raz być cierpliwy:" ;-))))) wsztrzymywanie=poteguje napiecie seksualne;-)))

Looooser, porąbało cię, za przeproszeniem? Jakie to życie siedzieć ciągle w domu i nie pracować, tym samym tracąc kontakt z ludźmi? PS I am your big fan ;)

tu masz racje, bo ja spotkałem sie z dziewczyną ale jej sie niespodobałem i mnie olała, choć sie starałem jak najlepiej wypaść

Stev, to musiało być słodkie, że się tak starałeś ;)

widać że Letycja to idiotka co fizycznej pracy sie nigdy nietkneła

Offuś, chyba nie zaprzeczysz, że jesteś wulgarną, zakompleksioną surykatką która uważa się za lepszą od innych? :3 Chcesz związek, proszę bardzo, tłumaczę. Jeżeli wiesz coś spowodowało Twoją nieśmiałość możesz zacząć analizować co ją powoduje w dorosłym życiu. Prosty przykład, jeżeli jako dziecko ktoś bał się rozmawiać z ludźmi bo np. mama ubierała go w dziwne ciuszki i dzieci się śmiały to jako dorosła osoba może sobie racjonalizować, że to nie to samo, nikt go nie wyśmieje itd. Kwestia zmiany podejścia, ale przecież tłumaczę to nieodkrytemu talentowi wszystkich nauk świata ;)

"juz ci mowilam ze twoje zdanie ani mnie grzeje ani ziebi" pewnie byś była bardziej wiarygodna gdyby nie to ze zawsze się za mną przywleczesz gotowa przeprowadzać "analizy" moich motywacji, słów, postępowania, chrakteru. oczywiście prymitywne na miarę twojego intelektu ale jednak.

Ja też nienawidzę wręcz pracowac. Dawno motywowała mnie kasa, albo fakt, że to darmowa siłownia :P ale dojrzałam i zrozumiałam, że kasa nie uszczesliwia. Zgrabna już jestem, więc... To nawet nie chodzi o to, że się nie chce ciężko9 pracować, tylko ta monotonia, syzyfowa praca doprowadza mnie do szaleństwa. Owszem można sobie urozmaicać, to zrobię tak, za 2 razem inaczej, ale i tak ma sie poczucie że się jest pieprzonym robotem. Ale ja niestety mam honor i nie umiałabym jak Loooser, co wcale nie jest przytykiem, bo czasami załuję że nie umiem tak jak niektórzy miec całkowicie wyjebane na innych :P

" ror to jakis przyglup ktory wyjechal ch*j wie kiedy z kraju i ciagle robi porownania skocz pisac na tym forum bo jest dla polakow a nie dla obcokrajowcow " o moj fanklub przykical na watek;-))) czy wyjechalam z kraju? nie jednego i do niejednego wjechalam - ale oni mnie zawsze mierza tymi swopimi krotkimi miarkami pt . zna polski=obywatelka polski;-)))) to forum nie jest dla polakow - ino niektorych to irytuje;-))) " pisz pod swoim nikiem ror to jakis przyglup = zaba letycja" ach i ta cudowna atmosferra spisku oraz konspiuracji;-)))) zawsze pisze pod wlasnym nickiem - prosze mnie nie mierzyc krotkimi miarkami ;-))) " na zarobki ma sie wpływ, trzeba tylko robić nadgodziny i już więcej wpada" o i kolejne ograniczenie - zawsze ma sie wplyw na zarobki - to my sie zgadzamy (poprzez ptzyjecie oferty pracy) na dane zarobki lub nie;-)

Stev, w sprawach sercowych nie należy tracić nadzieji. Czasem jest tak że nawet po latach związek sie rozpada, bo jednemu z partnerów coś przestaje pasować. A co do pracy, to powiem Wam coś na pocieszenie. Jak mój rocznik kończył studia, był potworny kryzys. Nie było mowy o pracy w zawodzie (specjalistką od tego i owego nie jestem ;)) i ludzie łapali się wszystkiego. Pracy na kasie, ekspedientki, własna działalność, po kilku latach większości się udałoi żyją sobie całkiem dostatnio :).

Offerma, ale nie zauważyłeś, że próby zrozumienia Twoich "motywacji" i zachowań to lekkie, i najwyraźniej trafne, szpile wbijane w odpowiedzi na Twoje infantylne, chamskie zachowanie? Nie...ojej, czemu to nikogo nie dziwi :D

A swoją drogą przecież trzeba pracować żeby mieć emeryturę

następna, a siedzenie ciągle w domu nie jest monotonne?, w pracy sie ma styczność z innymi ludźmi i dlatego jest ciekawie i też zależy co sie robi

" Prosty przykład, jeżeli jako dziecko ktoś bał się rozmawiać z ludźmi bo np. mama ubierała go w dziwne ciuszki i dzieci się śmiały" offerma pisz natychmiast, w co cię mam ubierała! jak w różowe, to nie ma już dla ciebie ratunku :D

"Coś więcej po angielsku potraficie czy będziecie to wklejać przy każdej wypowiedzi wk**wiając tym samym tych co się języka uczyli? " ja naduzywam tego zwrotru bo mam taka ochote;-)) jesli ci to nie odpowida nie czytaj - as easy as it is;-))) "no i znowu to samo. wypisujesz tylko kompletne dyrdymały bez treści, zupełne pustosłowie. a jak zadać ci pytanie co w tej konkretnej bzdurze miałaś na myśli to nie potrafisz odpowiedzieć. z oczywistych powodów - bzdury które wypisujesz są sprzeczne z logiką i żadnego sensu nie mają" no przezabawny jest;-)))