Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pOOOSSST

!!! TAMPONY SĄ NIEBEZPIECZNE !!! !!! TAMPONY SĄ NIEBEZPIECZNE !!!

Polecane posty

Gość pOOOSSST

Najpierw wmówiono im, że podpaska higieniczna nie jest tak wygodna w użyciu, jak prosty tamponik, wprowadzany do pochwy przy pomocy fikuśnego urządzenia z tworzywa sztucznego i wyciągany potem za nitką. Skoro jednak mały tampon nie jest w stanie wchłonąć całej ilości krwi wydzielanej podczas miesiączkowania, więc nasączono tamponik środkiem chemicznym, hamującym skutecznie wydzielanie krwi. Po dłuższym stosowaniu tamponów organizm „przyzwyczaja się i wydziela tej krwi coraz mniej. Skutek tego jest dwojaki: po pierwsze: zmniejsza się także wydzielanie śluzu w pochwie, wnętrze pochwy staje się suche, stwardniałe, jak skóra na pięcie, traci elastyczność. Jednym słowem, to już nie to co było A po drugie: skłonność do rakowacenia, powolna utrata płodności. „Pomaga w tym także stosowanie środków antykoncepcyjnych. WIECEJ http://poznajprawde.net/aktualnosci/213-co-zrobiono-z-naszymi-piknymi-kobietami.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzywam tylko tamponow
i nie wyobrazam sobie wyjsc z domu z podpaska miedzy nogami ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to cała
ja sie zgadzam,nigdy tego nie uzywałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze w to absolutnie
jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Noego :)
Ja raz uzylam tampona tzn.w jednym cyklu i nigdy w zyciu tego gowna nie uzyje,dostalam jakiegos zapalenia a bolalo mnie tak ze chodzic nie moglam,lekarz powiedzial,ze to od tamponow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gąsienica-gawędziarka FP
co do płodności - potwierdzam - 100% prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie kiedys urwal sznurek
bylismy za granica na wakacjach z moja siostra i jej mezem. najpierw probowala mi go wyciagnac moja siostra....nie dala rady no i skonczylo sie na tym, ze wyciagnal mi go moj szwagier (wiadomo facet ma dluzsze palce)...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle razy
ty wyzej!! żartujesz chyba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie kiedys urwal sznurek
no nie zartuje. naprawde sie urwal, nawet nie musialam mocno pociagnac. wylazl caly postrzepiony i tyle. podobno zdarza sie to co jakis czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co za bzdury
tu wypisujecie? Jakie urządzenie z tworzywa sztucznego? W prawdzie tampaksów uzywalam tyko kilka razy, ale aplikator tam był tekturowy, inne tampony nie mają aplikatorów i wkłada go się przy pomocy palca. Po drugie - używam tamponów od 20 lat i wcale wydzielanie krwi nie jest mniejsze. W końcu błona śluzowa w macicy musi się złuszczyć i i żadne "przyzwyczajenie organizmu" tego nie ograniczy. Nie zmniejszyło mi się również wydzielanie sluzu ani wnętrze nie przypomina skóry na pięcie. I kolejna sprawa - wmówiono kobietom, że podpaska jest mniej wygodna. Mnie tego nikt nie wmawiał, wystarczy skorzystać z jednego i drugiego, aby samemu się przekonać. Pewnie stwierdzisz, że również ktos wmówił, ze np. soczewki sa wygodniejsze niż okulary? kto firmuje pisanie takich idiotyzmów? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuropatwa***********
Wygodniejsze czy nie, ale trzeba miec trochę wyobraźni - wkladasz do organizmu środek obcy, nasączony jakąs paskudna chemia - nigdy nie wpierdoliłabym sobie do oka ani do cipy takiego gówna!!! PS Sory za wulgaryzmy, ale mnie trzęsie na głupotę i naiwnośc innych. Wygoda, phiii... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak samoooo
misako29 zgadzam sie uzywam tamponow od jakis 10lat i nie mam zadnych problemow z plodnoscia suchoscia itd mam dziecko roczne wiec to zywy dowod. Nie wiem jak mozna lazic z podpachą miedzy girami ale mnie to obrzydliwe i ja sobie tego nie wyobrazam!!! skoro lubicie lazic z kriwa miedzy nogami to wasza sprawa ja uzywam i bede uzywac tamponow do konca zycia, a moze do ostatniej kropli krwi kkoniec i kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy macie z garem
a moze cofniemy sie do czasow naszych babc i bedziemy uzywac waty zamaist podpasek. Myslicie ze podpaski sa zdrowe?? przeciez tez zawieraja chemie... moze powoduja rAKA?? kto wie. Wole tampony a nie obrzydliwe podpaski. a jakby moj facet zobaczyl ze mam podpaske to by chyba zwymiotowal.zal mi waszych mezow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kto woli
jak ktoś lubi mieć śledzia miedzy nogami to niech sobie uzywa podpasek nic nam do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość begiebe
"uzywam i bede uzywac tamponow (...) do ostatniej kropli krwi" hahahahaha :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ich używam od 16 lat
i nigdy, nic mi się w związku z tym nie działo. Dziecko mam, suchości brak...co to za bzdety?:o Szkodziłoby, gdyby taki tampon zmieniało się podczas okresu bardzo rzadko, ale to też się tyczy i podpasek, zdrowe to? Jak się regularnie zmienia, podmywa, to nie ma problemu, ech! W życiu śledzia bym już nie użyła, porażka, a zwłaszcza latem, brrrrr:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIEM O TYM OD BARDZO DAWNA
TAMPONY NIE SA DLA KAZDEJ !!!!JEDNEJ OSOBIE MOZE NIE ZASZKODAZ BARDZO , ALE INNEJ TAK !!!! NIESTETY ALE BARDZO MALO KOBIET WIE O TYM , NAWET NIE ZDAJE SOBIE Z TEGO SPRAWY !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kto woli
WIEM O TYM OD BARDZO DAWNA lubisz sledzia to nie ma sprawy ja nie lubie i "sklepy rybne" omijam szerokim łukiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ich używam od 16 lat
Poza tym...pierwsze dwa dni to się ze mnie leje, dosłownie, więc chyba musiałabym mieć co miesiąc dwa dni wolne, gdybym tamponów nie mogła używać, albo co 10 minut biegać do wc:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ich używam od 16 lat
A to, że nie każdy może ich używać, to się zgadzam. Tak jak nie każdy może pić mleko, jeść nabiał, orzechy itd. itp. Są różne uczulenia, alergie, ale to wyjątki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie tampony są super. A co do szkodliwości, to wystarczy poczytać ulotkę - toxic shock syndrom (bo chyba o to chodzi) zdarza się baaardzo rzadko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIEM O TYM OD BARDZO DAWNA
CZYTAJCIE UWAZNIE OPAKOWANIA TAMPONOW !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIEM O TYM OD BARDZO DAWNA
A TU TROCHE O TSS: Tampony wprowadzono na rynek w 1930 roku w Stanach Zjednoczonych, a w Wielkiej Brytanii trzy lata później. Dopiero po pewnym czasie wyszły na jaw związki między używaniem tamponów a śmiertelną niekiedy chorobą zwaną Syndromem Szoku Toksycznego (TSS), która dotyka niemal wyłącznie kobiety w czasie menstruacji. Dokładna przyczyna jej nie jest znana, choć mówi się o wpływie surowców, z których składa się tampon, zawierających zanieczyszczenia. W tamponach znajdują się często środki chemiczne takie jak furany i dioksyny oraz pestycydy stosowane przy uprawie bawełny, której z kolei używa się do produkcji tamponów. W przeszłości tampony, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, były produkowane w stu procentach z włókien sztucznych. Od czasu skandalu związanego z Syndromem Szoku Toksycznego, syntetyki zostały wycofane z rynku, co jednak całkiem nie zniosło ryzyka choroby. Obecnie tampony wytwarza się bądź z bawełny, bądź z mieszanki bawełny i sztucznego jedwabiu, a także miazgi drzewnej przetwarzanej metodami, które sprawiają, że tampony pełne są najbardziej toksycznych substancji. Problemem głównie jest bielenie ich chlorem (także pieluszek i pozostałych produktów higienicznych), co robi się tylko ze względów estetycznych (są wtedy białe a nie "przybrudzone"). Podczas procesu bielenia stykają się one z ponad tysiącem związków chemicznych, w tym z dioksynami, a wielogodzinny (w skali życia wieloletni), ścisły kontakt tamponu z błoną śluzową powoduje przenikanie toksyn do organizmu. Pestycydy, nadal stosowane do produkcji bawełny, przenikają do organizmu kobiet. Są lekarze, którzy widzą związek pomiędzy dioksynami w tamponach, a najczęstszymi formami występowania raka macicy. Poza tym, ani podpaski ani tampony nie są sterylizowane, gdyż sterylizacja obniża zdolności absorpcyjne tych środków. Fakt, iż pochwa może przyswajać toksyny, został dowiedziony już w 1918 roku w Stanach Zjednoczonych, kiedy wykazano, że śmierć jednej z pacjentek nastąpiła właśnie na skutek przedostania się toksyn do organizmu poprzez błony śluzowe organów rodnych kobiety. Błony śluzowe narządów płciowych są wysoce chłonne i bardzo wrażliwe na toksyczne substancje. Związek łączący stosowanie tamponów z Syndromem Szoku Toksycznego ujawniono po raz pierwszy w maju 1980 roku, chociaż środowisko medyczne było tego świadome już od roku 1978. Z ponad 2 200 przypadków choroby, jakie stwierdzono w Stanach Zjednoczonych do czerwca 1983, 90% było związanych z menstruacją, z tej liczby niemal wszystkie (99%) - z użyciem tamponów. Jako bezpośredniego winowajcę wskazywano bakterię Staphylococcus aureus, nie była to jednak diagnoza ostateczna. Bakteria ta wytwarza TSS-1, toksynę, która została wyizolowana w przypadkach Syndromu, ale chorobę tę otacza wciąż jeszcze wiele niepewności. Wciąż niepewne jest jak i dlaczego zdarza się ta choroba. Nawet rola samej toksyny TSS-1 i jej związku z syndromem jest niejasna. Nie wszystkie przypadki TSS powiązane były z obecnością Staphylococcus aureus, bakterii wytwarzającej tę toksynę. Badania wykazały niezbicie, iż wzrostowi chłonności tamponów towarzyszy zwiększone ryzyko TSS. Z każdym gramem wzrostu absorpcyjności tamponu ryzyko wystąpienia choroby wzrastało o 37%. Około 75% przypadków TSS, o których doniesiono w Stanach Zjednoczonych dotknęło osoby młode, kobiety w wieku 15-24 lat, wszystkie stosujące tampony w czasie menstruacji. Potem okazało się, że u ludzi starszych wydzielane są antyciała, które chronią przed toksynami TSS. Choroba ta występuje rzadko także u mężczyzn i niemenstruujących kobiet, ale są to przypadki związane przeważnie z gojeniem się ran pooperacyjnych, skaleczeń, oparzeń, zranień i ubytków skóry. Od 1970 do połowy 1982, około 5% przypadków o których donosiło Centrum Kontroli Chorób w Stanach Zjednoczonych zakończyło się śmiercią. Inne liczby wskazują, że odsetek ten wynosi nawet 10% lecz ten wynik może być nieco zawyżony, jako że statystyki nie obejmowały lżejszych przypadków choroby. Syndrom Szoku Toksycznego zwykle uśmiercał swe ofiary w ciągu tygodnia od wystąpienia pierwszych symptomów. Wiele przypadków TSS pozostało nie wykrytych ponieważ lekarze, którzy przez całą swoją karierę zawodową mogli się z ta chorobą nie zetknąć, nie byli świadomi jej pełnego obrazu klinicznego. Także wiele jest początkowo diagnozowanych niepoprawnie.CHE O TTS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kto woli
kutwa kiedys w galerii handlowej weszlam do toalety po takiej babie to myslalam ze kopyta wyciagne taki smrod odor swad ze tego sie nie da opisac...pewnie uzywala podpasek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to gdzie twoja asertywność
szok toksyczny może wystąpić , a owszem. jeśli kobieta jest brudaską i zmienia tampon raz na kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kto woli
no z tego wynika ze wkrotce wyginie 3/4 kobiet i pozostana tylko te co maja sledzia hurrra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tui są inne "ciekawostki" z tego arytkułu, podobnie "prawdziwe" Zatrute pożywienie, nadmiar hormonów żeńskich, powodują w efekcie u kobiet znacznie zwiększoną skłonność do raka piersi (zwyrodnienie gruczołów mlecznych). Jeśli już przypadkiem zajdzie taka niewiasta w ciążę, to zaleca się jej niekarmienie niemowlęcia własnym mlekiem. Teraz dopiero zaczyna się tę śrubę odkręcać. Do tej pory ładowano jej po prostu zastrzyk (szkodliwy), który powodował nagłe a całkowite zahamowanie pracy gruczołów mlecznych. Niemowlę karmi się więc nagminnie preparatem „Symilac, który do mleka matki podobny jest raczej tylko z nazwy. Dziecko rośnie więc od razu z ograniczoną zdolnością do trawienia mleka i przetworów mlecznych jeszcze jeden kandydat do leczenia. Przemysł farmaceutyczny i lekarze będą mieli z niego pociechę do końca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIEM O TYM OD BARDZO DAWNA
Poza tym przyczyniaja sie do rozwoju grzybicy na skutek noszenia tamponu. Podczas okresu zatykamy ujscie pochwy co powoduje nie wydostanie sie calej krwi na zewnatrz. Bakterie maja idealne srodowisko do rozwoju. Brudna krew nie wydostaje sie cala . Jednym z "zadań" menstruacji jest oczyszczenie organizmu kobiety. Używając tamponu pozwalamy na pozostanie krwi na dłuższy czas w pochwie i namnażanie się bakterii . W czasie 15 minut bakterii przybywa kilka tysięcy. Istnieje ryzyko zakazenia drog rodnych i organizmu. Wybor nalezy do nas samych . Sami ponosimy odpowiedzialnosc za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×