*** Sierpień 2012 ***

goja na zwolnieni wszyscy na forum;) ja dziś mam wolne bo jakies święto a jutro juz do pracy. tylko wyskocze na wizyte z położna. jescze dwa tyg i dalej nie bede pracować;)

aga jakby badanie było do powtórki to skąd urósł by mi cukier skoro byłam na czczo i nic nie jadłam? byłby bez zmian a nie dokładnie taki jaki wyskakuje kazdemu po wypiciu glukozy...no tak myślę...zapytam się prowadzącego...

asiulka widocznie cos sie wchlonelo ale nie martw sie na zapas bedziesz na wizycie to zapytaj nie chcem wprowadzic cie w blad ale u mnie w lab jest tak jak pisalam obys nie musiala powtarzac. Ja po obciazeniu 50 siedzialam na poczekalni i czekalam norma jest do 140 ja mialam136 moim zdaniem duzo lekarz ze ok:-) :-) Goja najwazniejsze ze ok mam nadzieje ze obejdzie sie bez "cukrowych"niespodzianek:-) W srode zaczynam 29tc na plusie 5kg.Dostalam tardyferon zobaczymy czy hemoglobina skoczy w gore.Kolejna wizyta 1 czerwca:-) :-) :-) i plec potwierdzona 100% maly mezczyzna ktory obecnie wazy 1500g (to koncowka 28tc)bylam lekko zszokowana ta jego waga:-) :-) :-) szyjka zamknieta wody w normie:-) :-) oby tak dalej:-) :-) :-) Trzymam kciuki za wasze wyniki:-) :-) :-) :-)

ja w środę zaczynam 24 tc i mam termin na 23.08 to Aga na którego masz termin i skąd u nas takie aż rozrzuty w tygodniach?

taka tam aga- dośc spora ta Twoja kruszynka;) widać że dobrze mu w brzuszku skoro tak rośnie;) a termin masz chyba na 2 sierpnia;)

asiulka mam z Om na 2 sierpnia:-) :-) :-) :-) licze tak jak moj lekarz czyli dzis mam 27t5d to mam wpisane 28tc bo mam pelne 27 tyg i 5 dni 28tyg .Wiem ze niektorzy posluguja sie tylko pelnymi skonczonymi tyg. Dla mnie na to samo wychodzi. Czy to wg kalkulatorow czy tez koleczka ktorym posluguje sie moj gin.Mam nadzieje ze nie zakrecilam cie bardziej:-) :-) :-)

Kasiula pewnie mu dobrze:-) teraz juz wiem czemu tak czuje to moje dziecie:-) :-) Dobrej nocy kochane:-) :-)

asiulka - na pewno 24 tydzień? Ja mam termin na 17 sierpnia i jestem w 26 tygodniu. Licząc od OM to dokładnie 25 t 4 d. Jezu ale sie obżarłam ptasiego mleczka, az mnie mdli. Ale takie miałam parcie na słodkie! Potem się dziwię, że waga rośnie:)

no własnie ja mam różnicę między miesiączką a treanferem zaledwie 4 dni, generalnie liczymy z transferu ale widać ze dzidzia idzie idealnie jak z miesiaczki...w środę zaczynam 24 tydzień co oznacza ze to będzie 24 tygodnie i 0 dni...termin 23.08...to już nie kumam...ale ja liczę w pełnych tygodnaich czyli po 7 dni dziewczyny macie czasem skurcze? ja mam np. tylko z lewej strony...moze dzidzia ma tam nogi i się rozpycha ?

Ja też mam termin z OM na 23.08 i mam 24 tydzień, w czwartek zaczne 25. Moje maleństwo dziś chyba imprezę robiło, od 8 do 17 skakała w brzuchu, w lewym boku to aż mi niewygodnie było tak się ułożyła. Ale cieszę się że ma dużo siły na harce :)

asiulka - ja mam podobnie, ale z prawej strony. Tak lekko twardnieje mi brzuch, ale tak tez najczęściej mlody mnie kopie. W ogóle szaleje w tym brzuchu jak zając:) Idę spać, mimo ze wolne, to muszę wstać rano starszego do przedszkola zaprowadzić. Jeju sikam chyba co 15 minut! Na noc przydałby się jakiś korek:P

dziewczyny!!!! wyskoczyły mi dwa rozstępy an brzuchu!!! po co ja się tak bawię z tymi kremami???

asiulka - cóż mogę ci napisać... Pamietam do dziś swoją rozpacz, jak wstałam rano w pierwszej ciąży, spojrzałam w lustro a na brzuchu pełno rozstępów! Tak z dnia na dzień:( A smarowałam sie już ZANIM zaszłam w ciążę, bardzo dorogimi kremami. Nie martw się, opinia jest taka, że kremy może pomoga a na pewno nie zaszkodzą. Kurcze, 9 godzina i nie wiem, co robić! Wiktora zaprowadziłam do przedszkola, zrobiłam zakupy i jem śniadanko - twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem:) Chodził za mną od dawna i wreszcie sobie zrobiłam.

Goja pisalas ze wciagnelas ptasie mleczko.Ja w niedziele pol paczki ciastek hit:) a na kolacje 2 biale kielbasy z chrzanem a do tego 5 kromek chleba z dzemem:)masakra jak ja sie pozniej meczylam.Normalnie jak bym w zyciu nie jadla:):) hihihi Kobietki moja siostra dzis urodzila:):):) szybko poszlo po 8 w szpitalu (bole po czwartej ja zaczely lapac)przed 10 mala juz byla z nimi:):):)

asiulka :) moja bratowa miala w ciazy mega rozstepy a teraz sa prawie niewidoczne.Smaruj dalej bo to jednak nawilzenie skory.Glowa do gory:)powalczysz z nimi po porodzie.

witam cieplutko dawno mnie nie bylo na farum az 4 dni ale nadrobilam czytaniem :) jestem juz po drugim weselichu bylo super synus od 3 dni kopie caly czas poznym wieczorem i wczesnym rankiem w dzien oczywscie tez 2 czerwca idziemy na usg w 4 d bedzie to 27tydz mam nadzieje ze zobaczymy buzke naszego sodkiego malenstwa :) Pogoda dzis u mnie bardzo ladna ..... moj maz jedzie w delegacje na 3 dni smutno mi troszke ale troszke tesknoty tez nam sie przyda ;) po pracy ide na babskie spotkanko:) i na miasto popatrzec troszke za ciuszkami ( wspominalam juz wczesniej ze odkupilam troszke ciuszkow od znajomej jest ich mnostwo moj stweirdil ze to chyba dla dwojki dzieci( zaopatrzenie do 2 latek hehe tylko troszke malo ciuskzow w rozmiarze 56-62 ) ale tak naprawde jaki zobaczyl liste ktora zrobilam wie ze jeszcze wiele musimy dokupic hehe :) zycze mielgo dzionka wszystkim u usiechu na buzce pozdrawiam ciepluitkoo:):))

taka tam aga - uśmiałam się z tej kiełbasy i kanapek z dzemem:D A co stosowała twoja bratowa, że tak jej zesżły te rozstępy? Bo ja już próbowałam różnych specyfików i w końcu chyba się zdecyduję na laser po tej ciąży.

ja Was czytam ale jakos sie wpisac nie moge ;-) ale jestem ciekawa tez co stosowala Twoja bratowa na rozstepy, moje po olku zjasnialy i ja mam ciemna cere to nie rzucaja sie az tak w oczy tymbardziej ze to na dole brzucha tylko a w tej narazie nie mam ale do konca jeszcze troche ;-) slyszalam ze mozna smarowac mascia na blizny ale czy to dziala to nie wiem bo sama nie stosowalam jutro mam wizyte jestem ciekawa jak wyniki moje !

faktycznie zaczynam 35 tydzień...przez ostatnie wolne wyleciał mi jeden tydzień :)

Moje drogie moze nie tyle ze jej zeszly bo to zawsze ubytek kolagenu ale sa malo widoczne pewnie dlatego ze ma bardzo jasna karnacje a wierzcie mi ze wygadala jakby ja ktos biczowal po brzuchu ale +30kg zrobilo swoje.Taki nasz los kobitki.Ja malo przybralam ale za to celulit mi sie na udach zrobil ech bede z nim walczyc uparcie:-) :-) Wzielam dzis to zelazo i troche mnie mulio ale juz dobrze:-) :-) Biore sie za obiad bo pozniej proba w kosciele:-) :-) Milego dzionka

dziewczyny ja dziś robiłam obciążenie glukozą 75, ledwo to przeżyłam, miałam odruchy wymiotne etc. ale jakoś poszło :) no i moje wyniki to : na czczo 83, po 2 godzinach (glukoza 75 mg) wynik 121.. ale spacerowałam troche po szpitalu...... martwiłybyscie sie ze wynik wyszedł niewiarygodny skoro spacerowałam a jest dosc wysoki...? ile te normy w koncu są?

U mnie normy sa do 140 ale to chyba wszedzie tak jest. Jak ma byc cukrzyca to czy sie chodzi czy siedzi to bez roznicy.Ja po obciazeniu 50 jak wrocilam do domu po ok 2godz po wypiciu to mialam taki spadek ze az rece mi sie trzesly z glodu i chodzic nie moglam.Lekarz mowi ze szybka przemiane mam ale to akurat wiem. Ja siedzialam na poczekalni tylko dlatego zeby w razie co pawia nie puscic bo do lab mam kawalek drogi akurat Uciekam bo pozniej sie nie wyrobie:-)

Hej Dziewczynki:)nie odzywałam się chociaż Was podczytywałam, brak weny coś. Kiepsko się coś czuję, eh zażywam od wczoraj ten sam preparat z żelazem co Aga i dzisiaj cały dzień mnie muliło i na wymioty zbierało brzuch jakiś dziwny miałam przepełniony i się zastanawiałam czy jakaś jelitówka czy co,a tu po poście Agi dopiero przeczytałam ulotkę że to mogą być objawy nieporządane eh. A tu się zapowiada na dłuższe branie eh mam nadzieję, że przejdą jakoś te niemiłe skutki. Globulki aplikuję też od wczoraj eh w nocy latam zmieniać co chwilę wkładki bo mokre od nich:(i tym sposobem dziś przespałam może 2 godziny w nocy.Łażę cały dzień jak cień, za nic się nie nawet nie brałam:(Co do glukozy współczuję Wam przejść ja też potwornie zniosłam, moja lekarka mówiła że nawet norma do 170 jak się ma to spoko jest:)Ja póki co nie mam rozstępów na brzuchu, ale na piersiach i biodrach mam takie prawie niewidoczne białe z dawna już tak że jakąś skłonność mam oby nie wyszły na brzuchu. Ja tyłam po kilogramie do tej pory a tu na tej wizycie heh 2 kilogramy na plusie;)heh:)w sumie już 5 a jestem w 27 tygodniu:)Ja na 4d jak mi się uda załapać idę 19 maja już odliczam bo przecież nie znam płci nawet jeszcze a wtedy myślę się dowiem, już nie mogę się doczekać:)Wy już znacie płci waszych maluszków i mi tak jakoś smutno że nie wiem heh:)a wcześniej nie nastawiałam się jakoś na to, chociaż przekonana od początku jestem że chłopiec:)zobaczymy:)Wizytę mam 1 czerwca i wtedy lekarka da mi skierowanie na usg bo chyba koło 30 tygodnia są te planowe w ciąży usg wykonywane. A potem już chyba nie ma?eh to do końca nie będę już mieć:(eh dziwnie ta moja lekarka prowadzi tą ciążę:(Ja też mam skurcze czasem przynajmniej tak mi się wydaje że to skurcze:)no nic zmykam spać eh chciałabym kilka godzinek tylko przespać bez pobudki i trudnego zasypiania:(eh zycze Wam dobrej nocki buziaki

ja też wczoraj byłam na tej nieszczęsnej glukozie ... wypiłam ją duszkiem ... ale jak mną później telepało, to pół przychodni się na mnie dziwnie patrzyło ;-) na czczo 65, a po 2h 112. tyle, że u mnie normy są napisane od 60-100 ... ale to chyba dla nieciężarnych ... przynajmniej tak się łudzę. za to hemoglobinę mam jak młody byczek ... 13,6 ... a norma zaczyna się od 12, więc spoko :-) a dziewczyny, po tym żelazie nie macie zaparć? ja w ciąży z córką brałam tylko 3tygodnie żelazo, bo nie mogłam się po nim załatwić i lekarz stwierdził, że może źle nie będzie jak nie będę go brała :-)

Ja zaparcia mam nawet po witaminach, dlatego nie biorę ich codziennie.Mój lekarz mimo że chodze prywatnie też robi tylko 3 razy usg. Ostatnie miałam w 20 tygodniu, płci nie odkryto hehe. I teraz musze czekać aż do 30...

Dziewczyny podziwiam Was z tymi 3 lub 4 usg....ja jak będę kiedyś w drugiej ciazy to też bede do mojego doktorka chodzić bo on ma usg w gabinecie i zawsze na minutke podejrzy dzidzię... Basia jak nie znasz płci a masz przeczucia to pewnie będą dobre :) ja czułam że jakoś chłopiec mi nie pasuje na pierwsze dziecko...po prostu tak się czułam i się sprawdziło...ponoć intuicja w ciazy jest jeszcze lepsza niż przed :) ja już tyle zakładów ze znajomymi wygrałam że się ze mnie smieja że medium :) dziś 25 tydzień :)

oglądacie czasem program "Porodówka" na kanale TLC? dziś rodzicami została para po 17 latach starań (przez matkę zastępczą) ale chodzi o to że tak płakali....i tak sobie myslę czy nie puszczę lawiny łez .... a Wy za pierwszym razem płakałyscie?

mi niestet hemoglobina spadła do 11,9 przy normach od 12... w pierwszej ciąży jakoś do końca sie trzymałam w normach tego żelaza a teraz już u progu 3 trymestru ona mi spada ech... zastanawiam sie czy przy 11,9 dostane od lekarza już żelazo w suplemencie>? od kilku dni dopiero biore witaminy dla kobiet w ciąży-Vita-miner Prenatal + DHA, przyznam ze zależało mi na tym DHA . Na początku tylko -troche przed zajsciem i w I trmestrze brałam folik, potem juz nic..a w pierwszej ciąży brałam cały czas jakies i to żelazo mi sie utrzymało...(bo w zestawach wit jest żelazo) a Wy bierzecie jakies witaminy? Podobno ten kwas DHA (jest w rybach i algach) wpływa na uklad nberwowy dziecka ale i mnatki zmniejszając prawdopod.wystąpienia depresji poporodowej a o tą nie trudo :) ' ciekawe co powie lekarz na ta moją hemoglobinę...11,9 ...hmmm...

asiulka358 wiesz ja pierwszy poród miałam cc, z nagłej przyczyny, więc na narkozie ogólnej, jak sie przebudziłam to płakałam owszem ale już sama nie wiem z czego... nie kojarze tego jako płacz ze szczęścia, raczej z jakiegoś strachu, żalu , tragicznego samopoczucia po operacji (ból gardła niesamowity od jakichś rurek, co zakładali w czasie cc, niemożność odchrząknięcia -bo ból ogromny i zdaje sie ze sie człowiek na pół przez tą ranę rozpołowi, niemożność wstania, kalectwo echhhhh chyba dlatego płakałam....no i moze jednak z żalu, że nie doswiadczyłam tego pierwszego widoku maluszka-chciałam rodzic naturalnie... choć z drugiej stronby jak sie zaczął mój poród, tzn. bylam juz z mężem na porodówce, odeszły mi wody, miałam jakies skurcze to czułam ze nie jestem w stanie urodzić naturalnie i już, że na pewno nie dam rady i tak sie stało... spanikowałam... a że dziecku spadło tętno to zrobiono akcję mega szybkie cc

Asiulka ja nie plakalam, cieszylam sie jak glupia nie moglam uwierzyc ze ten "maly siny stworek" to moj synek ktorego nosilam tyle miesiecy ;-) ja ide do gin na 16ta, chodze na nfz ale ona tez na kazdej wizycie chociaz podejrzy czy wszystko ok