Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Asiulka to mi gdzieś umknęło:( nie ma chyba w tej kwestii jednoznacznych przepisów... myślę, że decyzja musi być wspólna - bo np. jeśli facet nie chce mieć już dzieci to kobieta nie bardzo może zużyć te zarodki... ogólnie w pl chyba się niszczy... ewentualnie można je przekazać do celów badawczych... to ta moja znajoma jest po rozwodzie ale nie wchodziłam w szczegóły, bo nie znam jej tak dobrze, a takie pytania są bardzo osobiste... wiem, iż interesowała się badaniami... na pewno nie chce ich wykorzystać by zajść w ciążę, bo ma drugie dziecko z drugim mężem już nie z in vitro - ale nie wiem czy jej pierwszy mąż dał plemniki do zapłodnienia jajeczek czy dawca był nieznany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita: http://www.sabsimplex.info.pl/sklep/showProduct/6 U nas nie pomógł Sab s. niestety. A próbowałaś Delicolu? Może to przez laktozę? A karmisz piersią? Jeśli tak, to ściągaj kilka kropel pokarmu i dawaj dopiero jak popłynie "właściwe" mleko, bo w tym pierwszym jest najwięcej laktozy a niektóre małe brzuszki mają problem z trawieniem jej - tzn podczas trawienia wytwarzają się gazy i dlatego boli brzuszek, są bąki i wielokrotne odbijanie po jedzonku. U mnie tak było, więc podpowiadam. Zresztą wiedziałam, że to nie typowe kolki bo Wojtuś płakał po KAŻDYM jedzeniu, a nie tylko wieczorami. a! REWELACYJNA jest suszarka do włosów!! Ciepły strumień, delikatnie na brzuszek podczas ataku bólu. Naprawdę pomaga, bo ciepłe powietrze rozluźnia mięśnie a szum podobny do tego, który dziecko słyszało w brzuszku. Tylko przez jakiś ręcznik lub kocyk. Mój Wojtuś to wręcz jak mu grzaliśmy brzuszek wzdychał z ulgą! Robił takie "oooooommmm" i zasypiał! Byliśmy w szoku! Znajomi, których córeczka męczyła sie z kolkami używali też Windi. Podobno przynosiło ulgę dzieciątku. Tu masz opinie: http://www.bangla.pl/opinie/p6865/skandprojekt-windi-kateter-rektalny-dla-niemowlat Daj znać czy pomogło! Życzę cierpliwości i wytrwałości wiem jak ciężko poradzić sobie z kolką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita zacznij od dużej czy max dawki i zobacz czy są efekty (np 10 kropli czy max chyba 15 kropli do każdego karmienia) jak są... schodź po 1-2 krople na karmieniu w ciągu 1-2 dni do najmniejszej skutecznej dawki - na każde dziecko może inaczej działać... na jedne 10 kropli 2xdziennie, inne do każdego karmienia - sama musisz wyczuć dawkę dla Twojego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vico z tego co wiem nie niszczy sie..klinika by sie nie zgodzila...albo.mozesz uzyc...albo tzymac albo oddac bezplodnej parze za darmo...o badaniach nie slyszalam...wydaje mi sie ze zarodki jak dzieci zostaja przy matce...poza tym wszystko nie jest uregulowane i gidy obojga hyna nawet nie chca...tylko maz jak daje nasienie to sie zgadza potem juz nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka możesz mieć rację nie wiem jak to dokładnie jest teraz... ale wcześniej można było zrobić co się chce - tak nam mówiono, zresztą przeczytaj artykuł: http://wiadomosci.wp.pl/kat,50316,title,Zarodki-po-in-vitro-trafiaja-na-smietnik,wid,9719283,wiadomosc.html?ticaid=1faa4 natomiast facet się zgadza jak jest z kobietą, ale jak będą po rozwodzie to chyba nie jest to jak z dziećmi... poza tym może się okazać, że za parę lat kobieta zapuka po alimenty... więc to tak chyba nie do końca, że są tylko matki... w USA był jakiś proces - coś mi się kiedyś obiło, w PL nie wiem... jak chcesz mogę poszukać w necie info o USA... v w każdym razie po to chyba między innymi, chcą wprowadzić ustawę by kontrolować co się dzieje z zarodkami, na jaki czas mają być zamrażane itd. póki co, to jest wolna amerykanka ale chyba masz rację, że już teoretycznie niszczyć nie można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Troszkę Was podczytałam..Coś nie mogę nigdy znaleźć czasu żeby tu zerknąć..:/ U nas wszystko dobrze.Amelcia rośnie w oczach,najbardziej widać to po ubrankach..już dużo odstawiłam za małych :)Amelka w czwartek skończyła 17 tygodni :)już duzia dziewczynka.Jutro kończy 4 miesiące :)Waży 6kg :)Łapie już ładnie do rączki grzechotki..Ślini się bardzo,muszę zakładać maluszkowi śliniaczki,bo tak to musiałabym jej co chwilkę zmieniać koszulki:) Daje jej raz dziennie deserek z jabłka lub marchewka i soczki .Daje jej też dwa razy dziennie kleik kukurydziany,bo po ryżowych ponoć są zatwardzenia...W końcu zaczeła pic więcej mleczka,bo do tej pory piła 90 ml.a teraz juz pije 90ml ,a za 1,5 godziny znowu 60ml.Goworzy jak stara !!:)hehe taki czasem ubaw :)Wychodzicie na spacerki?Bo ja narazie się wstrzymałam od tygodnia nie wychodzimy.. Miłej soboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze prośbę,bo chciałam wejść na gmaila i zobaczyć fotkiale chyba hasło zmieniłyście,bo coś nie mogę wejść..Mogłabym prosić o hasło na mojego emaila? anecia0804@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym haslem to laski sie.zastanowcie...sorka aneta nie.mam nic do.Ciebie ale niech maja te co.sie.udzielaja moze..nie.wiemmmnie rzadze sie sama nie mam hasla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .a.ga..ta
tak sie rozpisalam i wcielo mi posta :( napisze teraz w skrocie :) xxxxxxxxxxxxxxx udalo mi sie dzis wyrwac do fryzjera, niestety tez dopalo mnie wypadanie wlosow, od kilku dni leca mi garsciami i dzis bylam obciac xxxxxxxxxxxxxxxxxx pochwalilam sie ze Mala nie ma kolek a dzis masakra, jeszcze zaczela robic zielone kupki, tak sie zastanawiam czy ja czegos nie zjadlam xxxxxxxxxxxxxxxx u nas dzis -18 rano bylo , co jakis czas pruszy snieg, juz kilka dni nie wychodzimy z domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam jeszcze do pytanie do tych co biora tabsy, ja od kilky tygodni biore, mam juz 2 dzieci nie nie chce juz wiecej, ale od kad biore mam wilczy apetyt, caly czas bym jadla i tak sie zastanawiam czy to one tak dzialaja?? narazie karmie i nie przytylam, ale jak przestane karmic to pewnie szybko waga poleci mi w gore :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Co do hasła do maila to która chce niech wyśle maila na nasz adres. Uważam że jeśli ktoś nie będzie chciał żeby oglądano jego dzieci to nie będzie wysyłał. No i najlepiej jakby te które mają dostep do nowego hasła wrzuciły na niego swoje fotki. Myślę że tak będzie rozsądnie. My kolejny dzień walczymy z kolkami, wczoraj od 20:45 do 22 ją uspokajałam i powoli wymiękam. Kupiłam infacol, miałam bobotic, może coś da. Co do tab ja biore yasmin bo nie karmie i jakbym miała wilczy apetyt dłużej niz 2 miesiące (podobno tyle organizm sie przyzwyczaja do hormonów) to bym zmieniła na inne. Ja kiedyś po novynette tyłam na potege, w ciągu roku 13 kg (pracując po 14 dziennie i na 1 posiłku oprócz kanapek!). Poszłam do lekarza, zmienił na yasmin i pozbyłam się kg w moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita - na 100 procent można. Wiem, bo pytałam pediatry. My dajemy małemu delicol, bobotic (polski odpowiednik Sab s.) i jeszcze biogaję na zdrowe jelitka i w ogóle układ odpornościowy. Ale zanim będziesz mieszać sprawdź czy Delicol działa - podaj go samego. Może mały nie ma problemu z trawieniem laktozy? Może chodzi o wzdęcia? Jeśli tak, to pomoże Sab s., te kataterki windi, masaż brzuszka i... czas. Współczuję Wam z całego serca. Wiem, jak to jest , kiedy maleństwo cierpi... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy. W miarę rozpakowani co najważniejsze;) ale syf że hoho :) ita- z tego co wiem to nie bardzo można łączyć. Ja dawałam małej 10kropli przed każdym karmieniem! Można dawać 15... SabSimplex w Niemczech dają nawet dorosłym przed operacjami brzucha... Dawaj małemu 15kropelek przed każdym jedzeniem i powinno być lepiej- ale nie od razu, bo nic się nie dzieje od razu :) Trzymam kciuki żeby pomogło! a słyszałam jeszcze o takiej metodzie żeby po karmieniu jak się odbije to jakieś 15-20min odczekać i obie nóżki przyciskać do brzuszka kolankami, nie za lekko, nie za mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita - można na 100% łączyć te dwa leki! Tak moja pediatra mówiła, bo maja one zupełnie inny skład. I zupełnie w inny sposób działają. xx Ja tez rzadko zaglądam, nie mam czasu na internet. Igor ma mniej drzemek, do tego wychodzimy codziennie na spacery no i nie ma kiedy posiedzieć na necie. W sumie jak mam chwilę, to wolę poczytać książkę. xx Ja nie biorę tabsów, ale po cerazette miałam problem z wagą i duży apetyt. Teraz mam tę wkładkę i jestem już po pierwszym okresie. Jestem bardzo zadowolona, nic nie czuję a libido mi wzrosło o 200%:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie mam dzisiaj nerwy na męża to szok. Aż się pobeczałam przedtem ze złości. Dobrze, że jeszcze jedzie, bo mam go dość po dzisiejszym dniu! A on powiedział, że chyba dostanę okres, bo taka zła chodzę. Jak go nie było to zła nie chodziłam, więc to chyba nie jest wina hormonów. A jak mam się nie złościć jak wróciliśmy z mnóstwem zakupów po 13:00, tu mały głodny, obiadu nie ma, ziemniaków nie mam, bo mi nie przyniósł, zakupy trzeba rozpakować, ja sama głodna jak nie wiem a ten se pójdzie grzebać w aucie, bo by chyba umarł jakby tego nie zrobił, maniak jeden. Jeszcze zostawił komórkę i miał wszystko w nosie. A co mnie za to rozśmieszyło: mówi, że nie pali jak jest w domu a teściowa jak przyszła dziś pilnować Kacpra to mówi, że mój mąż stoi przed domem i pali papierosa przez jakieś cążki czy coś takiego. Nie mogłam się przestać śmiać. Zawsze wącham mu ręce, żeby poczuć czy śmierdzą papierochem. To wymyślił sobie sposób. Ale się wstydził jak mu powiedziałam, że wiem. Wyślę zaraz małego na maila, jak pisałam rano posta to uchwyciłam jego uśmiech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demagogia - a propos palenia, my z mężem (dwa stare wariaty) zapaliliśmy sobie wczoraj wieczorem papierosa:) A nie palimy. Mielismy taką jazdę w glowie jak po setce wódki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe Goja. Ja się nigdy nie przekonam jak to jest, bo jeśli za 34 lata życia nawet nie spróbowałam papierosa to chyba już się nie skuszę. Nie wiem jak takie świństwo można palić. Nigdy tego nie zrozumiem. Żeby nie było - mógł sobie iść do auta ale najpierw chyba obowiązki a potem przyjemności a nie zostawiać mnie samą z wszystkim. Jeszcze się tłumaczył, że tylko przestawiał samochód - prawie godzinę! Basiu, jak Ci pediatra mówiła, żeby podawać ten Lacido Baby? Bo kupiłam i nie wiem ile mu dawać. Gdzieś pisałaś ale nie chce mi się szukać. Niby na 5 ostatnich nocy tylko 1 była nieciekawa ale myślę, że mu to nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam te rurki ciekawe czy dziś bedą potrzebne. Dzięki wiwi Reszcie dziewczyn tez dziękuje za rady , na razie zostanę przy sabsimplexie i ewen przy rurkach. No i zastanawiam sie nad delicolem skoro do tej pory nie było problemów to czy tak po 2 miesiącach może pojawić sie nietolerancja laktozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może i można, nie konsultowałam z polskim lekarzem tego bo nie musiałam:) Ale ja osobiście bym nie mieszała w takim małym brzuszku.. Ita, mam nadzieję że będzie lepiej.. biedny malutki, pewnie mu źle :( Zakochałam się na nowo w moim ukochanym D. :) ale jestem dzisiaj szczęśliwa:) Jak dobrze że ja go mam :) Lepiej mi się trafić nie mogło chyba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej:)Ja tak późni, bo niedawno dopiero wyszła siostra ze szwagrem i nasz kolega:) Zuzia dostała dużo jedzonka i zabawki:)Od kolegi takie słoneczko zawieszkę ze smikiego,jakie świetne jest to brakuje słów. Zuzia zachwycona dzwiękami z niego:)Strasznie miło nas zaskoczył dla mnie prezent na imieniny przyniósł i dla małej na mikołaja. Mieszkamy obok siebie w klatkach to taki przyjaciel męża widujemy się codziennie prawie:)Jak gdzieś znajdę to słoneczko to wkleję linka:) Poprosiliśmy mojego szwagra, żeby był chrzestnym Zuzi, zadowolony jak nie wiem był:)Demagogia lekarka mówiła mężowi, ale zapomniał(masakra swoją drogą:)) więc ja rozpuściłam na pierwszy raz pół saszetki w malutkiej ilości wody i dałam łyżeczką. Potem raz dziennie tylko, najlepiej chyba troszkę strzykaweczką podać. Przestałam dawać bo mała robi ogromną kupę co około 4 dni bez tego probiotyku.Tralala super, że miłość kwitnie:)Oby tak dalej:)Goju libido do 200% mówisz?Kurczę to super naprawdę:)Ja dostałam okres niestety eh:(Libido po porodzie szałowe nie jest ale mąż tylko troszkę narzeka heh;)Co do hasła na maila to ja popieram Asiulkę, że te które się udzielają na stałe, bo myślę, że sobie ufamy już. Ten mój kolega też aż do dzisiaj nie znalazł czasu żeby wpaść i sprawdzić to ip pomarańczowej, ale pisałam z nim,że się uspokoiło już i powiedział, że jak tylko się ponowi to obiecuje wpadnie i zrobi porządek :)Wystarczyło raz napisać porządnie ze się za to weżmiemy i prosze:)Aaaa bym zapomniała, dziękujemy serdecznie za komplementy dla Zuzi:)Hehe włoski ma takie jak jeżyk malutki hehe:)Kucyczka to my późno będziemy robić chyba:)Pewnie już spicie albo do maluchów wstajecie:)Mała u mnie śpi, mąż chrapie po wódce, że chyba dzisiaj z nim nie śpie heh:P Dobrej nocki Kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
http://www.smyk.com/slonce-pozytywka,p1045583451,zabawki-gry-dla-dzieci-p To jest to słoneczko:) Najlepszą piosenkę o kogucie śpiewa jakiś pan heh:)Opis się zgadza w 100%:) : "To słoneczko rozpromieni każde dziecko! Jego jaskrawe kolory oraz szeleszczące elementy pobudzą zmysły malucha, a wesołe melodyjki i piosenki pozytywnie nastroją Wasze pociechy. Słonko posiada zawieszkę, więc można je zawsze przyczepić do wózka bądź łóżeczka. Słonko ma regulowany poziom głośności granych przez nie melodyjek oraz dwie funkcje uruchamiające dźwięk poprzez naciśnięcie buźki oraz poruszenie całą zabawką."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla tych mam lubiących sowy i mających małe księżniczki: http://www.smyk.com/cool-club-rampers-dziewczecy-z-dlugim-rekawem-3-pack-rozmiar-80,p1051638284,ubranka-dla-dzieci-p gdybym miała dziewczynkę już bym kupiła a tak to mogę sobie popatrzeć:p v Ita można spokojnie łączyć, bo jak pisała chyba Goja to różne preparaty i na co innego działają... można to połączyć z biogają czy innym probiotykiem... :) v miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vicodin mam pajaca ze sliniakiem z tymi wzorami my dzis mielisny gosci do pierwszej...nawet lyczka piwka przelknelam .. a mloda sie za impreze msci :) pobudka o 2:00 i o 5:30.. zasnelam jeszcze ale za godzine wstanie na dobre wiec bedzie zmiana meza ja wole nocne wstawanie niz to wczesnoporanne zatem dobranoc bo ide spac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, dziękuję. Nie doczekałam się odp. wczoraj, a coś mi się kojarzyło, że pisałaś o pół saszetce, więc odciągnęłam troszkę mleka i mu dałam. Krzywił się ale zjadł. Jak czytałam przed chwilą Twojego posta to akurat walnął kupsko. :D Jakbym tak popatrzyła na częstotliwość robienia kup to robił co 3, 4, 2, 3, 3 dni. Może nie najgorzej, nawet ostatnio puszcza dużo bąków przez sen, więc nocki spokojne ale myślę, że probiotyki mu nie zaszkodzą, w końcu to nie żadne lekarstwo. A ja dalej boczę się na męża, bo to nie wszystko czym mnie wczoraj wkurzył. Ukarałam go skutecznie, możecie się domyślić. ;) A do tego jak mały wstał dziś o 4:30, to mąż poszedł do łazienki a ja wtedy hop do jego łóżka a jemu kazałam zająć się dzieckiem. Było najedzone i przebrane, więc wiedziałam, że mogę spokojnie sobie pospać. Po godzinie się wymieniliśmy. Miłej niedzieli wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młody podsypia od rana, a mi się z łóżka nie chce wychodzić:) mąż po dyżurze wrócił, ale wygoniłam na górę by się przespał, bo miał ciężki dyżur.. v Demagogoia ja póki co wychodzę z założenia, że skoro siedzę w domu, a mąż chodzi do pracy to ja wstaję w nocy - coś za coś:) jak już pójdę do pracy to będziemy się zmieniać ...:) tak ustaliliśmy - tzn. ja tak ustaliłam a mąż po pewnych obiekcjach, ze jednak chce więcej pomóc przystał,przekonałam go, że tak będzie sprawiedliwie:) i w nocy śpi sobie spokojnie:) nie ma jednego dobrego modelu, bo każdy ustala własne reguły:) my mamy takie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On dalej śpi a ja się zajmuje dzieckiem, więc ta godzina go nie zbawiła a ja sobie dospałam. Teraz mały marudzi a ja tu mężowi śniadanie robię i zbudzę go tak, żeby wstał do kościoła na 10:30. Więc źle nie ma. Zawsze jak jest na weekendy to staram się rano uciszać małego jak mogę, żeby mąż pospał ale wczoraj naprawdę wytrącił mnie z równowagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demagogia to nie był atak... ja wychodzę z takiego założenia po prostu ale mój pracuje bardzo dużo i się do egzaminu uczy... śniadanko zjedliśmy razem: ser podsmażany, pomidorki, oliwki i pesto pomidorowe:D ja kanapki, bo ani takiego serka ani oliwek nie jadam:p pewnie, że godzinka nikogo nie zbawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×