*** Sierpień 2012 ***

Z Agulkiem? Przepraszam jeszcze nie bardzo kojarze:) Hehe moj narzeczony tez na starowce pracuje Ale w viki lektiko:)

risott Alunia wcina , nawet dzisiaj wcinala risotto z warzywami ale kupuje z hippa .. tez jest smietanka i mleko w proszku w skladzie. mloda za kazdym razem pieknie zjada i nic sie dzieje. a kupilam jej gerberowski kurczak z jarzynkami po szostym mies i plula tym strasznie. cos nie podeszlo .

no rissotto z hipa mi chodzi.. któraś ma te filmiki o gerberze? ardi taka tam aga jeszcze z Ega :)

Ooo No i cacy:) pewnie mozna sie spotkac:) do starego miasta mam bliziutko wiec Spoko:)

tez bym chetnie ogladnela ten filmik , pewnie powtorki beda ale jakos nie mam czasu na to polowac .. zmykam pod prysznic i spac, jutro pobudka juz o 8 , jade na badania krwi .. ech mam nadzieje ze nie bede musiala prowadzic samochodu o tej porze bo zawsze nieprzytomna jeztem .. niewiem hak zdalam prawo jazdy z egzaminem o 7:30 heehe :-))

jjku ale fajnie tak sie spotykacie na zywca :-) ja to bym chetnie Was wszystkie zobaczyla i z Wami pogadala :-) ech moze kiedys cos gdzies sie uda, przed ciaza sporo mnie rzucalo po Polsce - delegacje, szkolenia, spotkania biznesowe , umowy , targi .. brakuje mi teraz tego troche ..

Hejka mamuski co tam z wieczorka słychac ?? :P widze, że sie na kawke umaiwacie..eh za daleko mam do Elbląga :P Ja dzis samotna nocka bo mąz w pracy...Bartus spi w ja jak zwykle na kompie... przywitałam sie to teraz czytam zaległosci :)

xaraaa!!!!!!!! ja czekam na zdjęcie :D http://www.dawidekspalek.pl/index.php/moja-historia - maleństwo które urodziło się w 22tyg ciąży. Teraz ma 9miesięcy a jest mniejszy od naszych dzieciaczków. Jaki biedny :( My to mamy jednak szczęście że wszystkie dzieciaczki zdrowe i kochane :)

Ja tu jestem od niedawna Ale juz was bardzo polubilam:) fajny klimat tu panuje Hehe kazdy miły dla siebie:) fajnie by bylo zrobic jakis "zlot czarownic" Ale wiadomo jak to z dzieciakami:)

Moje dziecię dopiero zasnęło. Wył pół wieczoru, podejrzewam zęby. Nie wiem jak długo pośpi, bo poszedł spać głodny. Znów sobie głodówkę urządza, a w nocy chce nadrabiać. Fajnie macie z tą kawką w Elblągu :P Tralala - ja kąpię co 2 dni :) Ja mam fioła na punkcie równo poukładanych książek, najlepiej jeszcze autorami itp., tylko teraz z braku miejsca książki upycham jak się da i serce mnie boli. Każdy ma swoje zboczenia :D

taka tam aga dzieki za rade...tyle rad dostałam wiec w koncu moze cos mi zacznie sprzyjac:) i ci powiem, że nie moge juz ogladac i czytac o tej Katarzynie W.......!!!!! tralka biedny Brajanek ale wypadki nie uniknione...i dzieki za kremik :) aaa i zaraz jakąs fotke przesle na poczte... ja kapie Bartka codziennie od samego pocztaku...jakos te toaletki do mnie nie przemówiły...i on sie nauczył, że po kapieli juz sie spi i zraz szuka cycucha i spi słodko...tak własnie jak pisze de mag ogia :) de mag ogia u mnie tez były dni kiedy wydawało sie,że mało cyca... i nie wiem co juz maiłam napisac bo Bartek sie obudził i ztraciłam watek :P

tralka wysłałam :D napisz czy doszlo...

Jeeej widze Bartusia!!! Jaka słodka kuleczka :):) xaraa a masz moze fb? ja chetnie pokazalabym Ci Brajanka, ale nie moge decydowac za wszystkie dziewczyny co do hasła na poczte :) Brajan dzisiaj pierwszy raz w swoim półrocznym życiu wstał przed 6 :P 5:40 sie obudził pobawić i sruu rece mi opadły hehe już jestem zmęczona a co dalej :D

tralalala dopiero Twoj profil podejrzalam... BRAJANEK JEST BOSKI!!!:D Ah oh normalnie narzeczony dla Nataszki hehe:D A Ty jaka sliczna kobieta:) Swietnie wygladasz:)

Rzeczywiście śliczna kuleczka z Bartusia. I bujaczek z Fishera identyczny jak my mamy. Ja myślę, że Xara już się tyle i tak często udziela, że może by dać jej hasełko? To moje ciche zdanie w temacie. Męża wymądrzania się nie spełniły, mały znowu budził się 5 razy w ciągu nocy, mimo że całą spał ze mną. Po wczorajszej niechęci do cyca obstawiam dziąsełka. Ale w nocy jadł ładnie. Dobrze, mogę wstawać i 10 razy jeśli woli teraz jeść w nocy, niech nadrabia brak mleka z dnia, a poza tym podobno nocą pokarm jest bardziej wartościowy. Tylko dziś spał spokojniej jak wczoraj a i ja poszłam tuż po 21 spać, więc nawet się wyspałam. A co do miasta Elbląg to sobie przypomniałam jak kilka dobrych lat wstecz byłam z przyjaciółką u mojej koleżanki w Toruniu i zwiedzałyśmy w międzyczasie Trójmiasto, Malbork. I raz jak wracałyśmy pociągiem nie pamiętam skąd ale miałyśmy wsiąść w jakiś pociąg z przesiadką w stronę Torunia to jedziemy, jedziemy, konduktor sprawdził nam bilety, skasował a my patrzymy, stacja końcowa Elbląg, czyli zupełnie przeciwny kierunek do naszego. Dziwne, że konduktor nie zwrócił nam uwagi, że nie mamy biletu do Elbląga. A to był już późny wieczór, więc dla dwóch młodych dziewczyn niezbyt fajny czas na nocne pociągi. Ale jakoś się nam udało przed północą dostać do Torunia. :D

my jestesmy juz 3 godziny na nogach xxx trala Twoj synek sam juz stoi??? moja corcia jeszcze nawet nie siedzi a jest tylko 1 dzien mlodsza od Brajanka :) ale nie chce nic przyspieszac, jak bedzie gotowa to zacznie :) xxxx a co do moich dziwct :) tez zawsze spuszczam klape w wc bo boje sie szczura, strach przed bakteriami jest jeszcze wiekszy. to mycia podlug, mebli itp uzywam wody z plynem do mycia i plynem do szyb z alkoholem zeby pozabijal wszystkie bakterie :) plyn do szyb wystarcza mi na ok 2 tygodnie, a okna myje 1-2 razy w miesiacu xx nie wierze w zabobony, ale okropnie sie boje stuczonego lustra. z mezem zamieszkalismy razem dopiero po slubie, i po kilku dniach wspolnego mieszkania stulkam male lusterko, oczywiscie musialam isc je zakopac w ziemi zeby nie miec 7 lat pecha, wiec nie mowiac nic mezowi zeby nie wzia mnie za czarownice cichutko wymknelam sie z domu z lusterkiem. chce tylko wspomniec ze byla polowa grudnia, snieg po pas i zamarznieta ziemia, czyli super warunki na kopanie w ziemi. moj kochany maz przylapal mnie jak stoje posrodku ogrodu z lopata w reku i rozglądam sie za niweiadomo czym... mimo wszystko nadal jak stucze lustro ide je zakopac, ale teraz jak meza nie mam w domu hehe xxxx deamogia a \Ty jestes z malopolski??

U nas nic masakra mlody sie przebudzal, poplakiwal echhh jestem niewyspana :-( nie wiem czy to ten szpinak czy zabki Trala mojej siostry to wczesniak 1200 g ważył, tak jak mój teraz to on wyglądał jak miał rok, dzięki Bogu jest zdrowy :-) Ja tez kapie codziennie, chyba ze cos wyskoczy. Dziś do rehabilitantki, ciekawe co powie

poszukam kilka fotek i wysle :)

de mag ogia no to ladnie sie wybralyscie;D Ja jak zawsze jade w jakies nowe miejsce to sie boje ze w zly pociag/ autobus wsiade, ze wysiade za daleko albo cos... taka mala fobia:D

Agata, wyobraziłam sobie Ciebie z łopatą, hahaha, ciekawe co mąż sobie pomyślał. Tak, ja z Małopolski, jakąś godzinę jazdy od Ciebie. :) Ardi, ja też się zawsze boję, że wsiądę w zły pociąg albo przegapię stację. Tzn. teraz już tak nie jeżdżę ale dawniej panicznie się tego bałam. Najgorzej jak się jedzie samemu, bo już we dwoje to raźniej się zgubić. :P

A wiecie, od 3 tygodni oglądam w poniedz. na Jedynce jakiś stary serial dokumentalny o przeszczepach. I wczoraj pokazywali takie 8-miesięczne dziecko i rodziców, ojciec je głaskał, mówił do niego, że będzie z nim ile trzeba, płakał, potem tą matkę płaczącą pokazywali a potem się okazało, że dziecko nie doczekało przeszczepu płucek bodajże i taki mały grobek pokazali. Jej, zawołałam męża, ja się popłakałam a on wziął mi z rąk Kacpra i tak zaczął mocno przytulać. Straszna tragedia.

hej x Witam nowa mamusie :) sliczna masz corcie :) x Xaraa zerknelam na maila, ale slodki chlopczyk :) zaraz jakas fotke swojej podesle :) x wierzcie mi,ze elblag to jeszcze miasto ;-) tam skad pochodze do dopiero dziura i nie ma nic. o kawiarni nie wspomne hah a do elb odkad jest nowa 7 mam jakies 30 minut drogi x program o fabryce gerbera ogladalam. prezentuje sie swietnie- wiec skad tam mom? fakt to juz dwa lata ale utkwilo mi to w pamieci. x wytyczne odnosnie jedzenia widze strasznie sie zmienily. jak malemu rozszerzalam diete to byla mowa ze roczne dziecko moze juz jesc jak dorosly (tzn 5 posilkow dziennie, kanapki platki makaron zupy drugie danie) a nie dalej glownie mleko. ja sie jednak bede stosowala do tych zasad a nie nowosci. x tralaa jak maly sie czuje? x Karolinka a jak u Was? x moja orzyjaciolka urodzila corke w 25 tyg. 595 gr. dziewczynka ma 6 lat porazenie mozgowe i wodoglowie/ do dzis niewiadomo dlaczego tak sie stalo. odeszly jej wody i sie zaczelo. ale zaczyna stawiac pierwsze kroki super sie rozwija. jezeli bylby ktos zainteresowany oddaniem 1% podatku to moge podeslac dane na maila. sa w strasznej sytuacji. maz wyjechal do stanow zarobic a chlopak poczul wolnosc i zapomnial o zonie i chorej corce. panstwo rozklada rece, tesciowie sie odwrocili (zreszta od poczatku nie akceptowali chorej wnuczki) ojciec na odwyku a matka za granica. gdyby nie jej matka nie wiem jakby zyly. i dzieki fundacji. x i to tyle co pamietam ;-) x jesli chodzi o imie kazdy nazywa jak chce. pamietam jak sie olek urodzil babcia mojego meza wyslala nam wiadomosc jak to skazujemy dziecko na straszne zycie z takim imieniem. jak to wyglada jest tyle ladniejszych i ble ble ble. wiadomo to jest decyzja rodzicow ale przykro sie czyta takie rzeczy. x milego dnia

ja mieszkam ok godz drogi od nowego sacza. oj co on musial sobie pomyslec :O

ardillita18 wyslalam przwed chwila zaproszenie na fb

Agata, wiem gdzie mieszkasz, bo kiedyś wspominałaś o tym. Ja mieszkam tylko 24 km od Sącza. Aneta, strasznie ma ta dziewczyna. Współczuję. Mój tata też się krzywił na Kacpra ale moja siostra go naprostowała. Powiedziała, że on z mamą mieli już swój czas na nadanie dzieciom imion, więc ja teraz mam prawo nazwać jak chcę. A mi teściowa podniosła ciśnienie. Bo mój mąż musiał jej wygadać, że mały wczoraj nie chciał mleka. Ona do mnie, że może nie był głodny, ja że był, bo zupę i deserek wciął całe i mleko też zjadł ale z łyżeczki. I już z radami leci, żebym mu nie dawała z łyżeczki, bo nie będzie chciał piersi. Noż kur... jakoś później jadł a z cycka. A jak nie będę odciągać to dopiero wtedy mogę mieć problem z laktacją. Powiedziałam ze złością, że nie potrzebuję rad! Jezu, jak mi ciśnienie podniosła. A co dopiero mówiłam do mojego taty, że mi się ostatnio dobrze stosunki z teściową układają, bo mi nie mówi co mam robić. Nienawidzę tego. Jak będę potrzebować rady to sama się zgłoszę.

Anetko ale co innego mieszkac w miescinie a co innego w miescie porazce ;) jak sie wyprowadzasz do malego miasteczka czy na wies to wiesz co Cie czeka ;) Rozumiem Aneciak ze wpadasz na kawe??? Aga odezwij sie czy sie widzimy :)

przyjelam wasze zaproszenia:) SLiczne Bobasy i sliczne wy hehe;D Asiulka faktycznie nie kojarze Cie w ogole a niby tak blisko mieszkamy;D Anetka rowniez witam:) Mam kolegow w Nowym sączu hehe:)

Hahaha teraz obejrzałam filmik. Ale Pola w wanience kopie nóżkami! Sama się uśmiałam. A jak ładnie siedzi. Agata, ale masz dzieciaczki podobne do siebie. Wiem wiem, Ameryki nie odkryłam, w końcu rodzeństwo. :D A z małej laleczka po prostu. Kacper już któryś dzień z kolei śpi prawie po 2 godziny a mąż poszedł do swoich gratów na 4 kołach. To mam go z głowy do końca dnia jak znam życie.

Asia pewnie tylko podaj mniej wiecej dzien tygodnia.Odpada sroda bo mam podpisac liste a musze pociagiem jechac wie troche mi to czasu zajmie:) hehe jesli wsiade we wlasciwy:P :D

Asia a kiedy Ty dokladnie przyjezdzzasz?