*** Sierpień 2012 ***

Taka tam Aga - wielkie gratulacje!!! Mnie też się już nie chce stać nad garami, a że u mnie w domu sami mięsożercy, to przeważnie robię na okrągło filet z kurczaka lub mielone z różnymi dodatkami, ewentualnie rybę w panierce, bo to szybki obiad, albo gotuję w zupie kawał mięsa który potem kroję w plastry i dorabiam sos - i takim sposobem prawie bez pracy mam 2 w 1 :) A jak już w ogóle nie chce mi się palcem kiwać, to wrzucam plastry przyprawionego karczku, udka itp do piekarnika na ruszt, lub robię pierś z kurczaka czy rybę z ziemniaczkami i marchewką w parowarze, albo po prostu ponadczasowy zestaw: ziemniaczki, szparagówkę w bułce tartej na masełku, jajo sadzone i kefirek...i mizerię...mniam :) Mój mąż na szczęście nie wybrzydza że ciągle to samo - ale gdyby nawet - to mnie to absolutnie nie wzrusza i najwyżej niech sobie sam przyrządza to, na co ma ochotę.

Hej Mamusie:)na wstępie ogromne gratulacje Aga:):):):):)trzymałam kciuki za Ciebie mężowi nawet opowiadałam jak tam u Ciebie:)super że Michałek już na świecie z Tobą:)no teraz to już pójdzie lawinowo hehe:)szykujmy się:):)Przesyłamy buziaczki dla Mamusi i Synusia:)odpoczywaj Aguś:)Ja z mężem mieliśmy ciężką noc usneliśmy po 3 dopiero sąsiedzi nie pozwalali spać eh:(wstałam przed 11:)Mąż pojechał do pracy do 22 siedzę sama weny na sprzątanie nie mam, śmieję się do męża że dobrze że te ciuszki i całą wyprawkę prałam prasowałam przygotowywałam wcześniej bo teraz bym tego nie ogarnęła:)Eh dowiedziałam się dzisiaj że w sobotę był pogrzeb mojego dobrego kolegi, pierwszy chłopak zresztą z dzieciństwa jeździliśmy na wakacje wspólne nasi rodzice byli paczką jedną tata lekarz pediatra nieraz mnie wyratował z cięzkiego stanu zmarł parę lat temu nagle potem kontakt się urwał trochę ale do jednych szkół chodziliśmy tydzień temu go spotkałam jeszcze bo mieszka blok wyżej, okazało się że rano ubrał się w garnitur mamie powiedział że jedzie bronić pracę mgr a pojechał do lasu i się powiesił:(masakra :(i tak jakoś chodzę taka przytłumiona tym...na obiad mam gołąbki bez zawijania od mamy:)potem na jakieś zakupki muszę wyjść ale zanim się zbiorę to nie wiem która będzie godzina:)co do kochania to ja z mężem się kochałam dość dawno jakieś 2 miesiące bo jakoś w ciąży dyskomfort odczuwałam niewygodnie jakoś mimo różnych pozycji heh:)ale o męża codziennie prawie "dbam"w inny sposób bez seksiku typowego:)tak że nawet na mnie nie narzeka tak bardzo ale ciągle się śmieje i odgraża że już niedługo że tylko minie 6 tyg po porodzie to spokoju mi nie da i zaciera ręce heh:)już się boję heh:)pogoda ładna dzisiaj chociaż nie wiem czy nie za ciepło, ale w domu póki co tego nie czuję:)miłego popołudnia:)ciekawe jak tam Aga oby ją szybko puścili do domku:)

tez mam wrazenie,ze robie wkolko to samo i tez mi sie nie chce! dzisiaj mam makaron z sosem moj wczoraj przywiozl ktore tesciowa zrobila i tyle ;-) a ja jak nie ma chlopakow tak jak teraz 2 dni odpoczywam ile sie da, ciesze sie ta cisza w koncu mam go 24/h wiec taki odpoczynek raz na x czasu jest nam (mi i malemu) wrecz potrzebny

Taka tam aga gratulacje!!! Ja dziś przespałam 7 godzin co uważam za sukces ehh. Potem jeździłam do miasta, a teraz to bym najchetniej poszła spać. No ale trzeba coś jeszcze jeść. Ja dziś robię potrawkę z kurczaka, ugotuje 3 udka i starczy. Na jutro planuje gołąbki, zobaczymy co z tego wyjdzie. U nas znowu się robi gorąco, aż się boję tego tygodnia. Przed weekendem ma być 31st. Masakra jakaś.

Aga gratulacje !!! fajnie że juz jesteście razem i że mały zdrowy chłopak:) zaczeło się teraz pokolei ja dziś bylam na wymazie na paciorkowca , jeszcze ostatnie badania i pedze do gina po termin na cc . więc myśle że za 3 tyg aga będe jak ty juz mała tulić:) . Ja dziś naleśniki smaże nie chce mi się przy garach stać w te upały które maja byc do połowy sierpnia :( Idę sobie poleżeć póki małe na spacerze z babcią . miłego dzionka wszystkim:)

aga gratuluje;* teraz zbieraj siły i szybko wracaj do domu;* ja miałam dziś wizyte z panią od ćiśnienia, super babka wszyszystko mi wytłumaczyła jak rozpoznawać że sie ma cisnienie i takie tam. i powiedziała że jak chce urodzic wcześniej to dużo sexu;) maż był zadowolony jak to usłyszał;) powiem wam że nie mam wcale ochoty na sex bo mi nie wygodnia i czuje sie taka gruba;)maz twierdzi że wyglądam sexi ale ja wiem swoje;) dziś jak gada do brzuszka yo mowił że jak mama juz bedz na siłach to bedziemy robić braciszka albo siostrzyczke;) u mnie dziś na obiad leczo, wczoraj ugotowałam i jest na dwa dni a jutro pieczarkowa. ja to mam tak ostatnio że jadła bym tylko zupy. wczesniej pisałam jak brałam witaminy. o 18 był ostatni posiłek a potem od 22 do 23 witamin i popijałam woda. czasami jest tak że organizm jest uparty i witaminy sie niechca wchłonąc.

Nooo właśnie! Upały! Znowu się zaczyna, ale ja tam lubię :) Przynajmniej wychodząc z maluszkiem nie będzie trzeba zawijać go w 8warstw rodząc latem! :)) Gorzej jak jest coś ciężkiego do roboty, ale tak.. niech sobie będą:) Ja szczerze miałam nadzieje przez weekend że uda mi się przed upałami zdążyć urodzić a na ciepełko już wyjść ale nic z tego :) Dzieciątko każe czekać to będę, byle było zdrowe :)) A o windzie już zapomniałam i schodami tuptam na 2 piętro na stałe :)) Co do seksu ja przeciwskazań od lekarza nie mam, ale mam od losu:) Nie mam z kim :D :D :D już ponad 4 miesiące i jeszcze trochę rozłąki przed nami :))

Eh widzę wszystkie mamy gotowania dość heh:)ja to bym z głodu nie umarła bo ja to niewiele jem ale męża to bym zagłodziła heh:)moja mama na szczęście kucharka że hej ja to mało co gotuję bo ona wszystko mi robi:)mąż u swojej mamy też jada jak po pracy jedzie bo rodzice mieszkają chwilę od jego pracy więc tam wpada na kawę to i je:)ale jakiś czas po porodzie będę musiała normalnie gotować bo nie będę do mamuśki latać po te obiadki a tylko czasem ona cos podrzuci:)potem koło tego 6 miesiąca to będę dla małej pewnie zupki robić to i dla nas będę musiała:)tak myślę jaki Wam przepis napisać na szybki obiad heh:)ja robię taki szybki sos kostkę bulionową tzn pół bo może wyjść za słone z całej rozpuszczam w wodzie i dodaję serki topione dwa zwykłe takie śmietankowe i rozpuszczam i czekam aż sobie na małym ogniu zgęstnieje:)dodać można pietruszki zielonej:)gotuję brokułka świeży teraz jak jest a zimą mrożony można pierś z kurczaka dodatkowo żeby jakieś mięsko było podsmażyć i dodać do tego serowego sosiku i makaron z brokułkiem zalewamy i gotowe:)pół godzinki a obiad jest heh:)serowy sosik lubię może ten nie jest najzdrowszy ale na szybko to obiad więc ujdzie:)ja coś mam ochotę upiec dziś mam przepis na fajne szybkie ciasteczka chyba upiekę:)

Basia robie bardzo podobnie kurczaka! tylko dodaje zielonego ogorka i kurczaka ;-) i makaron- szybko i dobre ;-)

Dziewczyny, a jakie kosmetyki do pielęgnacji dzieciaczków macie??? Bo ja początkowo chciałam Johnsona, ale naczytałam się, że uczula i zrezygnowałam. I teraz nie wiem Nivea, Bobas czy coś jeszcze innego- bo jest tego trochę. Chodzi mi o płyn do kąpieli, mydełko, kremy...

basieńka - my mamy calutki zestaw Penatena (w Polsce to Johnsons Baby), od chusteczek nawilżonych przez mydłeka, kremiki i płyny :)) Bo tatuś zaopatrzył w Niemczech swoje maleństwo :)) Ale z Polskich polecam właśnie Johnsona i Hippa!! Hipp jest hipoalergiczny i delikatny i do tego cudownie pachnie!! Przy córci używałam tylko tych dwóch firm i jestem zadowolona.

A Nivea Baby ja akurat nie lubię, nie podobała mi się konsystencja a jak kupiłam ten krem sos to nic nie pomógł a pogorszył, Nivea owszem ale dla dorosłych dla dzieci ja nie jestem zadowolona:) ale co osoba to opinia, tak jak wszystkiego zresztą :* No i nie polecam Baby Dream! W Niemczech one są dobre ale na moje oko jadąc do Polski zahaczają o pewne firmy które je rozrabiają i np. z jednego kremiku robią dwa.. Byłam w Niemczech długo u teściowej i mam porównanie! :]

Ja mam serię z Oillan Baby kremik do pupy płyn do kąpieli brakuje jeszcze kremiku do całego ciałka i buzi bo go w doz wiecznie nie ma ale to dokupię nawet po porodzie go a mydełko skarb matki kupiłam tak tylko żeby wypróbować. Oliwkę bambino. Strasznie małe te buteleczki tych kosmetyków więc nie będą wydajne pewnie ale sprawdzę jak działają i dopiero kupię następne bo nie chciałam dużego zapasu robić.

taka tam.aga.no.to.gratulacje!!! super fajowo i e-g rules:):):) alez masz.fajnie:):):

na obiad spagetti :) do mycia dziecka oilatum soft i nic wiecej na pierwszy miesiąc lub dwa zalezy na ile starczy (od dwóch dni robie sobie kąpiele z oilatum i nie dość ze mnie brzuch przestał swędziec to jeszcze niczym się sparować nie musze a jestem nawilzona i miękka jak kaczusia :) )' czy Wam Wasze Bąbelki w brzuchu też tak żyć nie dają?

Zapraszam na moje aukcje, fajne ubranka dla maluszka a także podręczniki do 4 klasy szkoły podstawowej. POLECAM http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=383003

Z kosmetyków ja kupiłam nivea szampon i płyn 2w1, zobacze jak sie sprawdzi, mam jeszcze małe buteleczki z johnssona, zobaczymy co będzie lepsze. Asiulka moja Mała też non stop w ruchu, przeważnie od południa do późnego wieczora ciagle czuję ruchy. Teraz wyjątkowo chyba ucięła sobie drzemkę bo brzuch nie skacze na boki :)

Ja nie jestem za kosmetykami do skóry atopowej i alergicznej typu emolium czy oilatum, bo mi położna mówiła że zdrowa skóra szybko przyzwyczaja się do takich emolientów i później reaguje alergicznie na zwykłe kosmetyki. A wg mnie posmarować maleństwo po kąpaniu balsamikiem czy oliwką to nie jest żaden wyczyn, a wręcz przyjemność dla mamy i masaż dla dziecka:) Taaak moje też tak daje popalić, choć dzisiaj jakby mniej się rusza, tylko czasem da znać że u niej/niego wszystko w porządku i wypchnie gdzieś swoją nóżkę, rączkę albo dostanie czkawki:)) Chyba też zbiera siły przed porodem ;)) Bo ja byłam na pełnych obrotach całe dnie do późnego wieczora, a dziś jak nie ma córci oddaję się słodkiemu lenistwu :)) :D :D Zaraz lecę do sklepu bo chleba nie ma nawet ;)) Aż taki leń mnie dopadł :P :D A coś w końcu jeść muszę ;)

Ja też nie byłam od razu za emolientem dla atopowych skór dlatego kupiłam to zwykłe oillan baby zobaczymy jak będzie:)ja właśnie wróciłam z zakupów jakoś ciężko mi się szło ale trochę ciężką siatkę miałam ale najważniejsze że już w domku:)U mnie mała w brzuchu od jakiegoś 30 tygodnia już była raczej spokojna aż się nieraz martwiłam. Teraz wypnie coś czasem albo poskacze w brzuszku ale nie jakoś szałowo często;)ale nie biorę do głowy złych myśli nie liczę ruchów jakoś specjalnie bo bym zwariowała. Jutro mam pierwszy raz o 18 ktg w szpitalu nie mam żadnego skierowania mam nadzieję że wystarczy się zgłosić powiem że jestem w 38 tygodniu i mam od lekarki polecenie zrobienia ktg. Trochę się denerwuję ale nic będzie dobrze na pewno:)

ja kupiłam johnsons baby 2w1. mama mi kupiła w pl i przysłała nivea baby płyn do kapieli i balsam do ciała.jak mały bedzie miał uczulenie to pójde do lekarza po receptne na emulsje. znajoma mi mówiła że johnsons uczula ale pl a jak jest kupiony zagranica to nie uczula bo ma lepszy skład. nie wiem ile w tym prawdy. wiem że oliwki dla dzieci połozne nie zalecaja tylko olej z oliwek. tylko że olej z oliwek nie pachie załadnie;) a taka oliwka dla dzieći śliczny ma zapach.

Ja używałam jak się mała urodziła tylko Johnsons Baby Naturals, nic jej nie było a skórkę miała cudownie aksamitną :)) Później spróbowałam Hipp i już przy Hippie zostałam :)) Teraz wypróbujemy tego Penatena ale to to samo co Johnsons Baby w PL :)) Ale tatuś stwierdził że zagraniczne to lepsze, przekonamy się ;) Oliwki nie kupowaliśmy bo przy córci w ogóle nie używałam, wolę zdecydowanie balsamiki i kremy do buzi ;)

NICK************** WIEK*******SKĄD************TERMIN PORODU******PŁEĆ**********IMIĘ _________________________________________________________ ___ _________ letnia_mama........30.......W-wa................02.08...............synek.........??....... .A.N.I.A..............31........S-ce.............01.07 -02.08...........??............??........ Aneta_21............23.......Pruszcz.Gd.........06.08.............córka..............Kaja Quore1988..........24.......Sandomierz.........10.08................??............??........ karolinkaa_j........25.......ZduńskaWola.....10/11.08.............synek.........Gabryś Gosiaaa .............32........St.Wola............11.08/18.08.........??............??....... Basia2510...........25........Olkusz...............12.08..............córka...........Zuzia KasiulaUK............26.......Londyn...............12.08................??............??....... Miss.M...............17........Łódź..................15.08...............??.............??....... vicodin..............29..........St.Szcz.............16.08.............synek.....Tymoteusz 30juz30.............31........lubelskie..............17.08.. ...........??............??........ goja27.10..........30........Wrocław..............17.08............synek...........??..... pandora89..........23........Częstochowa........19.08.............synek........??........ qwerty28...........28........mazowieckie.........20.08...............??...........??........ basieńka77.........35........Sanok..................21.08...............??...........??........ sikorka1988........24........Mazury................23.08............córka.......Malwinka asiulka358..........28........Warszawa.............23.08...........córka.............Pola Oliwia27l ...........28.........Dzierżoniów..........24.08...........córka............Zuzia sierp.2012..........27.........Wł-ek..................24.08..............??............??...... Tynka0901.........24.........Niwy....................24.08..............syn..........??...... Aga.S................38.........St.Wola................26.08 ............córcia............Iga supernudziara.....24.........Kalisz...................26.08..............??..........??....... Susełek1............36.........Olsztyn.................26.0 8..............??.........??........ JoannaUK1987.....24.....Doncaster/Raszkow.....26.08..........synek.....Alex James Pafi86...............26..........Gliwice.................26. 08...............??.........??....... Marti884........... 28..........Śląskie.................27.08.............córka.........Maja fabi784.............28...........Kraków...............27.08 ..............synek.........??... malutka3110.......32..........Kraków................30.08.............córka.......??....... Limetka_87........25..........lubelskie...............05.09.............córka..Marcelinka Ita3-84.............28..........Toruń................... 05.09...............??..........??...... tralalalapimpirimpi... 22......Poznań...................02. 08...........??...........??..... MAMUSIE ROZPAKOWANE: NICK.........WIEK.........TP..........DP.........WAGA.... ... . DŁ.........IMIĘ........SN/CC ******************************************************************************************************** anex88......26.......04.08.....01.07.....2900/2750....55/ 47. ....Kamil/Kinga.....SN taka tam aga......29.....02.08.......23.07......3200.........53........Michał.........SN

Z gotowaniem mam podobnie- wydaje mi się że wkoło to samo robię- ale w domu się nie skarżą. Jestem po pierwszym Ktg - teraz już co tydzień bede miec. Serduszko biło miarowo a skurcz tylko jeden i zdecydowanie- nie porodowy. Wyniki mam dobre, nic tylko czekać.... Teraz to już bedzie mi się dłuzyć a tu jeszcze miesiąc...

tralala coś Ci chyba leży na żołądku w moim kierunku...ja nie sądzę że posmarować dziecko oliwką to jest wyczyn ale jak pomyślę że chcesz takie badziewie w dziecko wcierac to mam ciarki... poczytaj kobieto skład, to że nie zaszkodziło dziecko nr 1 i być może nie zaszkodzi żadnemu Twojemu dziecko nie znaczy że to samo zdrowie... chyba lepiej jest nic nie wcierac i niech skora oddycha? a co do emolientów i innych takich to chodzi tylko o to by tak młodziutke skórę nie katować mydłem lub innymi środkami rakotwóczymi których są tuziny w żelach typu johnson, skarb matki itd...mniej ich mają nivea baby i hipp...też zamierzam stosowac hippa jak się ta butelka oilatum skończy...a co do masażu nie jesteś jedyną osobą na swiecie która myślę będzie go robiła... sorka ze nerwa ale docinki robisz ala moja matka i jestem na to bardzo wyczulona, ona też niby nie chce nikogo obrazić ale jednak...

to że mnie na coś stać dla dziecka nie znaczy ze to co kupuję jest lepsze...nigdy tak nie sądziłam ale nawet jakbym miała mało kasy to w pewne rzeczy i tak bym inwestowała jak np. zdrowie czy bezpieczeństwo i ciesze się tylko że mogę sobie pozwolić np. na isofix czy fotelik za 700 zł a nie 140 zł i tyle ale nie piszę wtedy ludziom teksów typu: nie warto przepłacac itd itp.. sorka dziewczyny naprawdę jestem wrażliwa i strasznie mi buzują hormony jak mnie ktoś atakuje :(

nie potrzebnie moze tak wprost napisałam ale ciągle mam wrażenie ze jesli kupuję coś droższego to jestem po prostu głupia i przepłacam i to w ogole niepotrzebne i do kosza....

asiulka358 - przykro mi że tak to odebrałaś, absolutnie nie miałam tego na myśli. A o oliwce pisałam że kupujemy bo nie używałam!! Dostaliśmy jedną w prezencie i stała aż skończyła się ważność.. Źle mnie zrozumiałaś, a że się wkurzasz to rozumiem bo też tak mam :)) Także nie denerwuj się bo to absolutnie nie było nic w Twoim kierunku!! Tylko o emolientach napisałam to co mi położna mówiła, że nie zaleca stosowania tego od urodzenia i tyle! :) Nie gniewaj się jeśli moje słowa zabrzmiały nie tak jak miały- nie o to mi chodziło, nie chcę się tu z nikim kłócić bo bardzo mi tu sympatycznie się piszę że mogę się wypowiedzieć i poczytać co inni w podobnej sytuacji piszą! Brakowało mi tego, żeby z kimś tak od serca popisać, a tu znalazłam taką swoją "przystań" !

kurde wiem ze moze to nie było do mnie ale mam takiej "jazdy" z moją matką że jestem naprawdę kłębek nerwów :( a teściową mam do rany przyłoż a moja matka ciągle przytyki robi własnie tak podobnie jak to zabrzmiało na forum :) takze po napisaniu oczywiscie dopiero do mnie dotarło że może to bez podtekstów i nie każdy jest jak ona :)

A po za tym my mimo że kasy nie mamy zbyt dużo to też inwestujemy w lepsze rzeczy dla dziecka typu fotelik, wózek czy nawet pampersy.. Więc ja nie odbieram Ciebie jako wydającą bez sensu.. Ja wiem że każdy chce dla maluszka jak najlepiej i bardzo dobrze jak ktoś ma pieniądze i nie oszczędza, bo na dzieciach się nie oszczędza..

przykład rozmowy z matką przytocze bo czuję się teraz zobowiązana :) ogolnie nie jest osoba która pierwsze co robi jak wejdzie do domu to myje ręce wiec ja chcąc ją przygotowac przed narodzinami dziecka (niewiadomo czy będzie np. łatwo łapało choroby) mowię tak jak gdyby nigdy nic: - idziesz pierwsza myć ręce czy mogę ja?? na co słyszę: - oooo-ho już widzę że będzie paranoja i nie będzie można dziecka dotknąć.... no kur....wszystko rozumiem ale brudne łapy??? na co komu dorosłemu a co dopiero dziecku