Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

de mag ogia, mam do Ciebie pytanie. Jak Ty te marchewki-papki rozmrażasz?gotujesz? wkładasz tylko do kąpieli wodnej? mam zamiar zmiksować gotowaną pietruszkę, bo mam jej sporo, ale nie wiem jak to później rozmrażać i czy gotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gosiu wiem, że nie do mnie było pytanie ale mogę odpowiedzieć jak ja robiłam. Ja wyjmowałam rano i zostawiałam na stoliku żeby samo się odmroziło. Później wkładałam już odmrożone do kąpieli wodnej żeby było ciepłe/letnie jak tam dziecko woli i podawałam :) Koleżanka moja odmraża w mikrofalówce i od razu ma podgrzane. Ale ja bym takiemu maluchowi z mikrofalówki jednak nie dała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylismy dzis na szczepieniu i mala wazy 8500.niby ok ale bardzo sie martwire bo ona nic poza cycem nie je :( dziewczyny moze juz o tym pisalyscie, w biedronce sa przesliczne naklejki na sciane za 7,99. piekne, niemoglam sie zdecydowac ktore wziasc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W rosmanie jest promocja jak sie wypelni ankiete dodatkowe -10% do rone jak sie ankiete wypelni wiec warto Karolcia straszńie z mlodym, chyba faktyznie lepiej chorowac w domu.bo to jakis obled a choroby w chorobe... Usg rewelka, bioderka ideal, kary tez, sa sladu juz kostnienia rewelka, pani ńie mogla uwierzyc ze pare miesiecy temu byla inczej a to ta sama robila usg :) Jakis tam moj pielegnacyjno wychowawczy sukces :) Basiu dziekuje zanamiar na te pieluchowanie choc malo korzystalam bo sama pilnowala, mlodej to jednak to mnie wtedy ucieszylo ze jak cos to nie bede musiala tej tetry wiazac niewiadomo jak :) Zostala tylko krew i hiperkalcemia to wyeliminowania!!! Tego sie boje najbardziej, nie wiem czy miesiac cos poprawil....ten weekend bedzie kanapowy i filmowe :) nigdzie wreszcie ńie idziemy z mezem :) zobaczymy czy wyszoruje lazienke... Hehehehe narazie slowo misiu dziala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co do zdrady sie nie wypowiadam, nie przezylam ... A nie chce sie wypowiadac bo w poprzednim zwiazku czteroletnim to ja bylam ta niedobra wiec wiadomo ze wole nie pisac co czlowiekiem kieruje...ale niestety jak jest dobrze to sie nie szuka nic na boku...szuka sie jak jest zle, lub zbyt cudownie....cukierkowo ze az mdli...ja szukalam z tego pierwszego powodu...niestety za zdrade jednej osoby odpowiadaja solidarnie dwie osoby...ale mowie takie mam zdańie bo wiem czemu szukalam odskoczni...mowi sie ze raz a potem trwa to dluuuugo, u mnie ponad rok i naprawde mozna nie zostac wykrytym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie z jednej strony rację z drugiej jednak wypisujac go na własną rękę biorę całą odpowiedzialność tzn chodzi mi o to że w razie jakby zaczęło dziać się coś złego to ją nie jestem w stanie mu pomóc a tutaj ma całodobowa opiekę i poprostu czuje się bezpieczniej nie mam wyjścia muszę i tak czekać do pon bo antybiotyk musi skończyć a wtedy gdyby coś to będę rozwiał z lekarzem tak czuje że macie rację ale ją tchurz jestem a poza tym panicznie ciągle boję się że coś się stanie ale to nie tylko jeżeli o dzieci chodzi jak tak mam ze wszystkim jadę autem i ciągle myślę że ktoś we mnie walnie widzę że ktoś się np przewraca a ją już strach sejm sobie krzywdy nie zrobiła bo jak zrobię to pewnie poważne będzie i szpital i wogóle a przecież ja bardzo boję się igieł no i tym podobne normalna to ja nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Bartus własnie ma ostatnią dzis drzemka wiec zajrzałam co słychac :) Dziś mój synuś ma poł roczku :) jejku jak ten czas leci.. Te Nasze złe humorki to chyba ta szarosc za oknem i brak słonca.. do tego tyle na głowach mamy, że czasami musi w koncu to wyjsc na wierzch i potem takie smutaski z nas ale juz niedługo wiosna wyjdzie, życie rozkwitnie na nowo i na pewno bedzie lepiej :) asiulka trzymam kciuki za dobre wyniki usg i krwi.. ja tez byłam przedwczoraj z młodym na pobarniu krwi, jak mi smutno było jak płakał ale cóz dla zdrowia trzeba.. mamusska naprwde ciezka sytuacja, jak on mogł tak postapic...przemysl wszystko na spokojnie, trzymam kciuki :) karolinko, tralala zdrówka dla dzieciaczków :) Moj Bartek w nocy spi tak od 20 do ostatnio 6 rano z 2-3 pobudkami, a w dzien 3 drzemki tak po poł godzinki.. Basiu ja tez nie lubie Bartka z nikim zostawiac ale jak wroce do pracy bede zmuszona..choc wolałabym siedziec z nim..nie powiem czasami wyrwałabym sie gdzies by odpoczac..a kupiłas ten niekapek?? Poza tym juz nie pamietam co miałam jeszcze napisac bo pisze na raty. w sumie chciałabym tez juz przejsc na mm ale u mnie cały czas problem z ta butla...juz brak mi sił na nauke ehh..to dopiero jest cycus mamusi:P Buziaki przesyłam, odezwe sie jeszcze pozniej bo mały wstał...a maz w pracy wiec znow siedze sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinko ja chyba tez bym sie nie wypisała.. jednak w szpitalu jest ciagła opieka, wiem ze tez wieksze ryzyko jakis infekcji ale w Twojej sytuacji nie wiem czy bym sie odwazyła wziasc go do domu.. teraz ja zaczynam szukac jakis jednoskładnikowych słoiczków ale chodzi mi o warzywka...bo juz nie wiem od czego ma te plamy..kurcze nie wiedziałam, że rozszerzenie diety to tyle problemów przynosi.. aaa trala jeszcze miałam napisac, że jak czytam ile twoj Brajanek juz potrafi to moj jeszcze daleko w tyle...fajnie, że tak szybko łapie nowe umiejetnosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Coś jest nie tak :( :( :( Mały dzisiaj od rana mi dziwnie jęczał, stękał, myślałam że nauczył się nowego dźwięku, bo brzuszek miękki, nie napinał się ani kompletnie nic.. W końcu taki wykończony jęcząc usnął w leżaku, jak się obudził- to czegoś takiego jeszcze nie widziałam!!! Calutki leżak od kupy, Brajanek od samych stóp do szyi w kupce!! Położyłam go w wannie na materacyku i tam przebierałam bo nie było by opcji nigdzie indziej, jak zdjęłam pieluche to wszystko się wylało- dosłownie sama zółta woda.. Tyle tego że szok. A wczoraj była kupka, nawet dwie.. Umyłam go, przebrałam i niby bawił się i wszystko ok a teraz szukał cycka, dałam mu popił z 5min i momentalnie jak go wzięłam do odbicia, wszysciutko wyleciało z powrotem.. Kurde!! I znów coś się dzieje na weekend jak nie ma żadnego lekarza.. :( Chociaż tyle, że dziś bez temperatury.. I weź tu nie miej doła.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trala.....jejcius.....nie wiem co Ci podpowiedziec....co Ty przejdziesz to szok...moze cos gdzies zjadl z podlogi...wiesz lata jak wariat czasem cos czlowiekowi spadnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trala nie chce Cie straszyc ale moj synek jak mial rotawirusa mial takie objawy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trala tylko teraz tak mysle ze moj synek mial biegunke i to byla wlasnie taka woda a jak jadl to mu sie tak okropnie ulewalo, moze to przez jedzenie?? zjadl cos nowego?? cos mu moze nie podeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie jadł nic nowego :( dzwoniłam, lekarz mówi ze może reakcja na antybiotyk.. już wczoraj ulewał i kupa była luźniejsza ale nie tyle.. :( Byłam na pogotowiu i wypisali mi receptę na inny antybiotyk. Zobaczymy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka pytalas czy ten stres mija przy drugim... tzn nie mnie ale sie tez wypowiem :-P stres jest zawsze. matka.cale zycie bedzie sie martwic o swoje dziecko. jedynie co jestem bardziej wyluzowana co do wprowadzania pokarmow.chociazby. ale zaplanowac wyjscie... to jest dopiero sajgon. szczepienia sa moja zmora. bo nie wiem jak maly czy bedzie szedl normalnie co wtedy zajmie nam prawie godzine czy bedzie jechal.na dostawce co zajmie 15 minut czy wcale nie pojdziemy bo zasnie jak.ostatnio. wogole mam wrazenie ze ost z nimi nie wyrabiam. szczegolnie nerwowo. siedze calymi dniami jak nie jedno czegos chce to drugie nie mam nawet do kogo geby otworzyc wszyscy daleko. i to jest chyba najbardziej dobijajace. x mamusska brak mi slow jak sie nie myle to Ty jestes z trojmiasta? straszna sytuacja.. moja mama jak moj ojciec ja zdradzil powiedziala nam ze to wcale nie takie hop siup zostawic po kilkunastu latach malzenstwa majac trojke dzieci wspolny dom. nam mlodym tak sie wydaje ze wystarczy sie spakowac i juz. moja znajoma z 18letnim stazem malzenstwa tez mowi ze jak jednak maz ja zdradzil to wolalaby o tym nie wiedziec.. ja teraz tez mowie ze bym wywalila na zbity pysk. ale nie mam pojecia co by bylo gdyby juz jednak ten staz bylby wiekszy. bardzo Ci wspolczuje i jak masz potrzebe zal nam sie ile wlezie. czasem latwiej jest wyrzucic z siebie wszystko osobom nieznanym. w tzw wirtualnym swiecie... x zdrowka chorujacym... x jesli chodzi o wage moja wazy prawie 8 kg i ma 70 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlanie to moze tez byc reakcja na antybiotyk, biedactwo :( a mojej corci chyba wychodza kolejne zeby, marudna od wczoraj, dzis znowu nie moze zasnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku ale się zmartwiłam jak przeczytałam o Brajanku. Mi też pierwsze co przyszło do głowy, to że to rotawirus. Jeśli to reakcja na antybiotyk to chyba szczęście w nieszczęściu. Ech masakra normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trala ty to już masz przejścia współczuje biedactwo :-( oby to nie był Rota! Karolinie Tobie tez, a ja bym tez raczej nie wyszła ze szpitala. Co do rozrywkowego trybu życia to nadrabiamy z mężem 4 letnia roZlake, bo był w delegacji tylko weekendy był. Na początku to nawet i w środku tygodnia zjeżdżali ale potem to tylko sb i ndz, a teściowa mam naprawdę spoko pod tym względem, zreszta ona 13 lat co jesteśmy razem to zawsze mówiła, ze ona bedZie na każde zawołanie :-) wiec jest ;-) A nie ukrywam ze w sumie zawsze rozrywkowy tryb życia prowadziłem, wszędzie mnie pełno było :-) Ok idę grzanki włoskie wstawić do pieca na kolacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Karolinko eh trzymajcie się, ja też bym się bała wypisać na własne życzenie do domu. Mam nadzieję, że przez weekend się poprawi i na początku tygodnia jednak wyjdziecie:*Demagogia to kiedy ten teścik robisz?Bardzo się nadal stresujesz?Anetka ja mam co prawda tylko jedno dziecki i współczuję tego, ze Ty z dwójką masz tyle na głowie, ja tak samo siedzę sama ciągle, w sumie trochę lepiej mam, bo mąż po pracy w domu jest, ale jeśli chodzi o takie damskie pogaduchy to mam tylko forum. Żadnej koleżanki nic kompletnie, dzisiaj nawet płakałam do męża, że się żalę tutaj na forum, bo nie mam nikogo tak realnie, żeby pogadać o babskich i macierzyńskich sprawach:(Xaraa Kochana matko wybacz mi pytałaś już o ten niekapek a mi wyleciało z głowy. Zamówiłam na allegro bo u mnie w mieście się złaziłam i nigdzie tommee tippee nie było, a taki chciałam i ciągle czekam aż przyjdzie, już powinien być bo wzięłam priorytet niedługo się wkurzę chyba i zadzwonię do sprzedawcy. Dam znać zaraz jak tylko przyjdzie i mala się napije z niego jak postępy. Narazie przechodzimy na mm wypiła rano 30, potem popołudniu 90 niecałe i brakło jej ale nie dorabiałam, a na noc z kaszką malinową wypiła 110. Jak na pierwszy dzień mm to chyyba super wynik myślałam, że będzie plucie i fochy a tu prosze. Piersi zabardzo nie chciala, potem chciała, sama już chyba skołowana, trochę ją zaskoczyłam tym mm. Piersi się twarde robią i ciepłe pewnie będę musiała ściagać eh nie wiem:(BYlo tyle momentów, że kryzysy miałam i brak mleka to mogłam wtedy już mm wprowadzać, a nie teraz jak mleko było:(Cóż skoro mała tak stanęła bardzo myślę, że mm to słuszna decyzja. Mąż w rossmanie kupił puchę 800 g bo mu wmowiła pani że mniejszych nie ma, fajnie, że mała to w 3 tygodnie zje, pewnie w kosz pójdzie. Szkoda, ze tak krótko świeże to mleczko jest. Chociaż pewnie 3 tygodnie to i tak długo.Asiulka super że bioderka ok, zobaczysz jutro będzie tak samo z resztą badań. My też w koncu musimy iść na usg znowu bo odwlekam to bo się sporo rzeczy poskładało, a musze sprawdzić czy jest ok jednak. Eh już się tym martwię, bo odwlekanie nic nie da i tak eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xara, wszystkiego najlepszego dla Bartusia na te pół roczku. :) Ita, co to są grzanki włoskie? A ja mam już męża w domu. Dawno się tak nie cieszyłam, że jest. Właśnie się kąpie i zaraz ja zmykam do kąpania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, jak pisałam teraz posta to nie widziałam Twojego.Jeszcze nie przeczytałam go całego ale widzę, że pytasz o mój test. Miałam pisać właśnie, że okropnie boję się go robić ale nie chciałam już zaśmiecać tym tematem. Nie wiem czy się odważę go zrobić. Tak sobie myślę, że może organizm tak jakby na nowo się reguluje i mam taki nieregularny. Dam znać jak będę coś wiedzieć. Głupi jesteśmy i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tralala trzymam kciuki oby nie było to nic strasznego i szybciutko doszedł do siebie..ja nie wiem co to moze byc :/ Basiu nic sie nie stało :) zapytałam ponownie i odpwiedziałas..ja sama sie zastanawiam nad tym tommee tippee al w sumie nie wiem czy o tym samym myslimy, ja mysle nad tym: http://allegro.pl/tommee-tippee-pierwszy-kubek-6m-150ml-i2960677261.html ale juz nie wiem czy jak nie pije z butli czy pociagnie z kubka...przeciez tu tez trzeba ssac..Super, że pije Ci mm tez bym juz chciała ale moj jakos nie moze sie przemóc... może Ci teraz Zuzinka dłużej pospi... daj znac jak dzis nocka :) de mag ogia dziekuje :) i wiesz co tak sobie Cie czytam i sma sie zastanawiam kiedy miałam @...bo ja w sumie nigdy sie nie zabezpieczłam i jakos przez te wszystkie lata nie wpadlismy... obie ciąze planowane...i ja oczywscie nigdy nie zapisuje kiedy mam ehh... teraz zaczełam sie martwic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Demcia Ty jesteś odważna babeczka, poród przeżyłaś to testu sie boisz?heh głowa do góry, ja tam czuje, że to nie ciąża:)Tak jakoś mi się wydaje:)Xara wybacz naprawdę, jestem zaaferowana tym mm dzisiaj, głowa mi spuchła od myśli. Ja ten właśnie zamówiłam, niby też trzeba ssać, ale może załapie jednak Bartuś hm...zobaczymy, jak przyjdzie, jak Zuzia sobie poradzi. Jak nie da rady nic sie nie stanie bede butelka dawać też soczki, bo skoro na mm przechodze i z butelki bede karmic to się o mleko i piersi martwić nie muszę,może śmiało być butelkowa. Ja na mm przechodzę, bo 200 g przez ponad miesiąc to mało przybierania. Jestem podłamana i płaczę po kontach, ale co zrobić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Trala ja nie wiem co z tymi naszymi skarbami :( Biedulek oby to była reakcja na antybiotyk mam nadzieję że Brajanek szybko wróci do zdrowia A mały dziś już tak nie wymiotuje za to przerzucił się na druga stronę :( dziś już 10 razy i prawie tak jak Trala pisała :( dobrze że chociaż wodę chce pić i dostaje taka jakby kroplówkę do picia a druga dzisiaj ma właśnie podłączona :( ale chociaż go odzywia bo z mleczkiem kiepsko :( jutro z porannej pieluszki mam oddać kupkę do badania na rota i oczywiście cala zestresowana już jestem może mi przejdzie to zajrze później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu to widzisz u mnie odwrotnie boje sie za duzo pokarmów wprowadzac, bo jest duzy i niechce aby sie zrobił za bardzo grubiutki..a niby mówia ze na mleku matki tak sie nie tyje jak na mm a u mnie Bartus przybierał jak szalony...wiem, że musze wprowadzac bo od poł roku juz trzeba ale sie boje...i tak juz kazdy mowi: "jejku jaki on duzy, jaki grubiutki"... moze jak zacznie troche wiecej sie ruszac to moze zgubi troszke... Karolinka bedzie dobrze, buziaki dla Gabrysia :) Oczywiscie zdrówka dla Wszystkich brzdaców :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinka, tralala -bardzo wam współczuję... Biedne te wasze dzieciaczki, ciągle cos łapia:( Buziaki dla nich i dużo duzo ciepła! xx demagogia - a czemu miałabym się obrazic? Ja nie z takich co sie szybko obrazaja:D Poza tym zupelnie rozumiem twoją opinię, bo jest w niej sporo racji. A o tym twoim teście myślałam cały dzien, więc daj znać jak zrobisz! Choc ja myślę jak Basia,ze to nie ciąża. xx Basia - oj jak ja znam to co ty teraz przezywasz... A niedawno mnie pocieszałaś w tej samej sytuacji! Glowa do góry, wszystko jest do przetrwania:) Ale ładnie ci Zuzia zjadła jak na pierwszy raz!!! xx A u mnie była kuzynka, siedziała od 18 i sobie pogadalyśmy od serca. Miała cięzkie przezycia, własnie się rozwiodła. Nawet sobie z nią zapaliłam papierosai teraz czuje się fatalnie:( Ale na własne życzenie. Idę wyszorować butelki i spać, choć nie wiem czy jest sens, bo zaraz Igor się obudzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo widze ze dzis sporo kobietek buszuje wieczorkiem na kafee ;-) z wrazenia nie moge spac bo mialam dzis dzien pelen niespodzianek hehe o tabunie chlopow od golonka juz wspominalam - zrobilam te ich golonka w rekawie w piekarniku , obowiazkowo piwo, pikle, galert, salatka na ostro, jajka faszerowane i kielbaski z chili na cieplo . ekipa odwieziona i nawet smiesznie bylo, bo jeden z kolesi kazal sie zawiezc pod pewien dom i jak juz bylismy na miejscu to sie kapnal ze on juz jest z inna laska i mieszka gdzie indziej !!!!!!!! masakra. ... ale na tabunie chlopow sie nie skonczylo razem z moim M bylo ich dziewieciu .. zrobilam dwadziescia golonek, kupa kasy na to poszlo nawiasem mowiac) ..otoz zgonilam cala meska ekipe do pokoju i zamkmelam drzwi, a z Alunia poszlam do innego pokoju. i naraz dzwonek do dzwi .. mysle sobie - chyba dosc juz tych chlopow ?! a tu za drzwiami tesciowie z kuzynka M !! ale oczy zrobili na cala meska czesc hehe a meska czesc na nich hehe moj M stanal jak wryty, sila rzeczy przy rodzicach nie mogl za bardzo szalec i spokojniutki byl ze szok hehe no i siedzimy przy tych golonkach i w ogole, i naraz znow dzwonek do dzwi !!!! niespodziewanje przyjechala ciocia krysia z mezem ... a oni sa tacy z gromady 'och.. achh ' - bardzo dystyngowani i porzadni.. jak ciotka obrzucila wzrokiem stos golonek hehe mowie wam ze o malo smiechem nie parsklam hehe a moj M do wujka z pytaniem czy ma ochoye na piwo !! hehe myslalam ze ciotka zejdzie na zawal :-)) zbytnio nie bylo dlanich miejsca bo nie mam tylu stolkow w domu, meska czesc usadowila sie z dupskami na dywanie, oczywiscie w bliskim zasiegu golonek i piwa .. ciocia z tesciami i kuzynka M siedzieli przy stole a wujek biedny nie wiedzial gdzie sie ppdziac- czy isc do samcow na dywan czy wtorowac ciotce w westchnieniach i sapaniach, ze ja taka biedna, musialam tyyyle szykowac tego dziwnego miesa dla tylu gosci a male dziecko mam, a M sobie tylu kolegow sprasza... hehehee ja tam sie nie odzywalam za duzo, i tak larmo bylo takie ze szkoda gadac :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trala kochana tak siedzę czekam aż ta przekleta kroplowka sie skończy i myślę o Tobie :) wiesz mi cały czas powtarzają że najważniejsze żeby dużo pił i jak nie chciał jeść a nie mial kroplowek to mówili żeby malutkich ilościach próbować żeby nie obciążać za dużo brzuszka żeby nie było tak dużo tych kupek czy czegoś innego żeby ci za dużo z wagi nie zjechał bo u nas od wczoraj do dziś rano było mniej o 300g i dopóki nie zacznie przybierać to o domku możemy pomarzyć :( tak pomyślałam że może ci się przyda to co mówią tu w szpitalu :) Kurcze padam na twarz a to dalej kapie i kapie może i bym zasnela ale gabrys zajął mi pół łóżka a nie chce go ruszać dopóki się to nie skończy :) więc tak sobie siedzę na krzesełku i patrzę na tego biedulka mojego jak śpi taki biedny i myślę że mamy cholernie dużo szczescia pomimo tych chorób itd to jesteśmy mamusiami i mamy największy skarb świata :) i to takie niesamowite i fascynujące jest :) tak ogólnie to ja nie mogę wyjść z podiwu jak to możliwe że takie cudo uroslo w moim brzuszku :) Już nie nudze dobranoc kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej ale elaborat mi wyszedl, sorki dziewczyny.. oj widze ze nadal wiesci niezbyt wesole.. Trala,Karolinka.. ojejkuu szok normalnie, dobrze ze te dzieciatka nie beda pamietaly tego wszystkiego jak podrosna.. zdrowka dla Nich :-* Trzymajcie sie cieplutko, ech gdyby slowa mogly jakos pomoc.. wypisalabym ich duzo.. zreszta nie tylko ja . ale niestty to i tak nie pomoze.. jestem z Wami myslami i zycze, zeby wszystko sie w koncu ulozylo . Demagogua a wiesz ja tez osatnio robilam test.. dziwne to bylo bo pare lat z utesknieniem czekalam na dwie kreseczki i dzidziusia a teraz sie tego balam.. przede wszystkim tego, co powiedza w pracy na kolejna przerwe, tego co ogolnie powiedza ludzie i tego, co z ewentualma ciaza przy mojj cukrzycy i tabletkach, ktorych nie mohe brac w ciazy.. test negatywny a ja odetchnelam... Zycze Ci rowniez tego odetchniecia - bedzie dobrze kochana. Asiulka superowo ze bioderka sa w porzadku! w ogole Polciateraz do przodu poszla z tym siadaniem ze szok! moja Ala jeszcze ma hen hen daleko do takiego siadania. a do Brajanka to w ogole hehe trzymam kciuki za dalsze badania, zebys nas wkrotce znow zarzucila dobrymi wiadomosciami !! sa jak perelki na tle tych wszystkich chorob i w ogole ... zasluzylas sobiena to, tak sie martwilas i stresowalas... musi byc dobrze !! zobaczys niedlugo odetchniesz z ulga :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×