*** Sierpień 2012 ***

Nie ma co sie przejmować jakas pomarszczona pomarańcza:) to my jesteśmy matkami i to my wiemy najlepiej co jest dobre dla naszego dziecka. Ja nie daje wody z glukoza Ale to dlatego ze po prostu wole dac herbatkę albo soczek:) co do słoiczkow to dawałam zawsze hippa Ale jak ostatnio kupowałam to nie Widzialam Zadnych ciekawych smaków wiec kupilam gerbera i nie wiem czy nie zostac przy tym Bo mala tak sie zajadala ze hoho:) kupilam jej indyka w pomidorach:)

Wysłałam męża z dzieckiem na spacer! Normalnie cud jakiś. Sam powiedział, żebym go dała, to go weźmie. Wieczór siądę na dłużej, bo mam ogrom roboty.

nie muszę mieć dziecka żeby wiedzieć co jest szkodliwe... glukoza z wodą jest szkodliwa dla dziecka i nie ma co wmawiać, że jest inaczej...

Ahhh za godzinkę ruszamy do przedszkola na drzwi otwarte.. Hmm do 5h mamy bezpłatnie, a dzieci mające rodzica który odsiaduje wyrok i rodzice samotnie wychowujący, są przyjmowane w 1 kolejności.. Zapiszemy, zobaczymy :) heheh może się uda :)

wyslalam filmik na poczte :)

zaraz bedzie zab!!!

filmik nie działa bo jst prywatny :(

Trala a moglabys mi wysłać te twoje foty na maila mojego ita3-84@o2.pl no chyba ze przeslecie mi hasło na pocztę :-) trala a to co cwiczysz skalpel codziennie? Demagogia a Stas tez dziś dostał sloiczek z krolikiem ale sie krzywil :-) musiałam zmieszac z marchewka.

A pomarańcza na styl pisania Vicodin wyglada :-)

ita heh tez mi sie to rzucilo w oczy :-) a co do maila i hasla jestem za tym abys miala.dostep a co reszta na to? x Xaraa zapomnialam napisac zdjecie synka w tym czerwonym.kocyku- piekne!!!! x tralala super wygladasz. ja zrobilam zdjecia brzucha bez koszulki heh pokaze dopiero jak osiagne efekt ktory pokazac mozna :-P x dostalam okres wczoraj. masaakraaaa tak mnie boli!

Ja do picia daje cyca i troszkę soczkow które nie maja cukru w składzie, własnie chciałabym od początku uczyć dobrych nawyków żywieniowych, tez pózniej jakoś nie solic mocno jedzenia. No ale moja Sasiadka swojemu wnukowi soli i cukru do zupek daje, bo te sloicZkowe żarcie to takie halowe wg niej. No i te mleko kartonowe to ich mały woli bardziej bo slodsze :-0 haha nO nie mogę Dziś dałam 6 miarek nan2r ciekawe ile pospi :-) A jakie zakwasy mam po tych 2 skalpelach ;-) Slyszalyscie ze znowu mróz ma przyjść :-(

Uff jestem. Wzięłam się za sprzątanie póki mąż w domu i nie mam czasu na nic. Ita, właśnie mi coś mężulo mówił, że ma wrócić mróz. Szkoda. :( Limetko, ja miałam tak samo z tym jedzeniem chleba przy karmieniu - zjadałam cały na dzień a i tak byłam głodna. Teraz go bardzo ograniczam, jak mnie zbiera na jedzenie to idę przegryźć jabłko albo jakiegoś innego owoca. Mój się czasem zagapia i nie reaguje jak do niego mówię ale to wtedy jak trzyma paluchy w buzi. Zdolna dziewczyna jesteś jak potrafisz takie cuda namalować. Mój były też tak pięknie maluje, jest po Akademii Sztuk Pięknych i co potrafi namalować, naszkicować i wyrzeźbić to oczy na wierzch wychodzą. Ostatnio nawet przesłał mi na maila swoje namalowane dzieła dla dzieci, zrobione do szkoły w której uczy. Camerata, gratulacje dla Emilki z powodu pierwszego ząbka! O, i Pola szykuje się na ząbka. Super. :) Sikorka, dobrze, że Gabi nic się nie stało. My też przeżyliśmy taką akcję. Xara, pewnie ta strzykawka Cię uratuje jak wrócisz do pracy jeśli nie chwyci się niczego innego ale dłużej potrwa karmienie. Może jednak załapie wreszcie butlę. Życzę Wam tego. Goja, Basia, jak dobrze znowu Was 'widzieć' w dobrych humorkach. Bardzo Was brakowało na forum. Z tym królikiem to dupa zbita. Teściu poporcjował mi to na małe kawałki ale po ugotowaniu takiej porcyjki i oddzieleniu chrząstek i błon to samego chudego mięska zostało niewiele i nie chciało się to za nic zmiksować.Całego bym naraz nie ugotowała, bo to masa zabawy w oddzielanie dziadostwa od mięska. Ale jutro rozmrożę jeszcze ze dwie porcje, ugotuję, zmiksuję wszystkie 3 razem z dzisiejszą, dam do foremek na kostki lodu i będzie miał na parę dni. I tak będę robić, nawet lepiej niż zabawa w to codziennie. Pytanie tylko czy on to w ogóle zje. Miałam zamiar dać mu to właśnie z marchewką. Tralala, wprawdzie boczków u Ciebie nie widziałam ale ten brzuszek to Ci pięknie znikł. Wow! To Ita nie ma dostępu do maila? Jedna z najdłuższych użytkowniczek forum? Dać hasło Icie. :D Wiecie, mam pamięć wsteczną. Jak nie spojrzę to nie pamiętam co kto napisał przed chwilą ale przypominam sobie, na co miałam już kiedyś tam odpowiedzieć. To się nazywa pamięć wsteczna, tak podobno się ma na starość, jak to mój tata się ze mnie śmieje. Któraś pytała o tą ciemną krechę na brzuchu. Wiem, że po porodzie trochę ją miałam ale nawet nie wiem kiedy znikła. Tak patrzę na ten mój brzuch i się zastanawiam gdzie ta skóra tak się zdołała rozciągnąć, żeby pomieścić dziecko. A teraz wygląda jakby nigdy nic. A dziś jak się rano obudziłam to miałam na bieliźnie plamę krwi. Nigdy czegoś takiego nie miałam. Wiem, że bywa tak przy owulacji. Ale tak szybko by była? Hmm zobaczymy czy się to powtórzy. Basiu, a Ty podawałaś linka do tematu matek karmiących tak długo dzieci. Kiedyś na National z cyklu Tabu było o tym. Zazwyczaj tego nie oglądałam, bo były pokazywane te wstrętne obrzędy, gdzie ludzie kaleczyli sobie ciało, a ja nie mogę na takie rzeczy patrzeć ale o tym karmieniu widziałam. Dziwnie to trochę wygląda jak takie 10-letnie dziecko je z piersi.

wydaje mi sie ze corcia wola"tata" nie swiadomie bo caly dzien to powtarza a tatus jest w domu dopiero po 17 :) trala zdjecia mnie zmotywowaly :) ja codziennie cwicze killera, skalpel na zmiane z treningiem z gwiazdami

Tralala, piszesz, że jak Brajanek jeździ w spacerówce to go nie widzisz. Ja właśnie nie lubię jak tak jest w wózku, lepsze są te z możliwością przełożenia rączki. Dobrze, że mój tak ma. Ale się uśmialiśmy u teściów na imieninach, bo teściowa wzięła Kacpra na ręce, co rusz dawała mu zabawkę, a ten bach ją na podłogę. Jeszcze nie spadła, dopiero puszczał a już mrużył oczy bo wiedział że jak spadnie to wyda odgłos. I za każdym razem już jak coś puszczał to mrużył oczy. Łobuz jeden. A teraz mąż mnie rozśmieszył, bo po kąpaniu i ubraniu Kacpra do spania wzięłam go na ręce, całuję i mówię: "mój Kacperek kochany, mamusiny", a tatuś, że nie mamusiny tylko tatusiowy. I mówi: "Tak synku, tatuś cię nauczy jak po kolei wkładać i wyjmować." Ja się nie odezwałam nic, bo już mnie te jego głupie niby śmieszne teksty nie śmieszą, poszłam do drugiego pokoju i słyszę jak mąż kończy zdanie: "wszystkie części od silnika." Tak mnie rozśmieszył, że aż mały zaczął się śmiać wraz ze mną. Dziś obudziłam się o 6:12, a ta mała gadzina musiała wstać przede mną i była cichutko, bo jak otwarłam oczy to leżał na brzuszku na drugim krańcu łóżka i zajadał brzeg kołdry. Usnął wczoraj twardo już przed 19:00, obudził się na cyca dopiero po 2 w nocy. Ciekawe czy dziś też będzie tak fajnie.

jej ale bym juz Was poczytała...ale cóż miłość do was miłością ale ewka czeka...małpa jedna nie odpuszcza mi... tralka napisz co powinnam robic by mieć taki efekt?? narazie codziennie robie skalepela powinnam coś zmienić??

Demagogia dziękujemy za gratulacje ząbka. To ja się pytałam o tą kreskę na brzuchu już dawno :) X Tak ta pomarańczka wyglada mi na Vicodin zresztą już nie pierwszy raz :) X Tralala jak możesz i chcesz to proszę wyślij mi maila z tymi zdjęciami brzuszka bo tez nie mam hasła do Waszego maila a jestem ciekawa efektów :) X Emilka ładnie pije z tego nowego kubka aventu więc się cieszę. Mam dobry humorek dziś bo zarezerwowaliśmy apartament w Chorwacji na tydzień :). Teraz można planować co się będzie zwiedzało itd. Uwielbiam to :) Któraś dziewczyna też pytała się o Chorwacje chyba Goja. Jedziemy do miasta Grebastica. Apartament przy morzu. Małe kamyczki więc dla dzieci super. Miejscowość polecana na internecie dla rodzin z dziećmi. Fajnie, że wszystkim się poprawiły humorki. Tralala Beajanek super wygląda w spacerowce. Też już miałam zmieniać ale jak mówicie, ze maja być mrozy to się wstrzymam jeszcze. Przespanej nocki życzę.

Hej dziewczynki :) Za pół godziny wychodzę na Zumbę :D Więc tak na chwilkę zajrzałam :) Chcialam tylko napisać że u nas ok :D Jak tak dalej pójdzie w piątek w końcu (dopiero!!!) zaczynamy rozszerzać dietę maluszkowi :D Była u mnie dzisiaj cały dzień mama to sobie trochę odpoczęłam od Wojtusia... Tzn od noszenia go :D A plecy mnie bolą tak jak zawsze - dziwne :P Co do wody z glukozą to ja też dawałam. Jak mi Wojtuś nie chciał nic pić i musiałam mu strzykawką na silę wciskać to cieszyłam się, że COKOLWIEK pije. Nawet, jeśli było to przesłodzone... A swoją drogą - jeśli to takie szkodliwe, ciekawe dlaczego w szpitalach wciąż praktykuje się podawanie dzieciom herbatki z glukozą... hmm Teraz daje mu samą wodę albo herbatkę Hippa - malina z dziką różą. Wody w ogóle nie chce, herbatki wypije może 40 ml... Ale pije dużo mleczka - może to się zmieni jak wprowadzę obiadki :D Buziaki!!!

Asiulka przyszła już do Ciebie ta apaszka?

dziewczyny pozniej nadrobie to odpisze co cwicze, camerata, ita, widzialam ze ktos wam podeslal już haslo na poczte to nie bede drugi raz wysylac :)

aaaa filmik juz powinien dzialac :)

No to tak: Ja ćwiczyłam przez 5dni skalpel, później było mi mało więc ćwiczyłam rano turbo, albo szok trening, wieczorem skalpel. Teraz od 3dni sobie modyfikuje różne ćwiczenia które lubię najbardziej i z reguły jadę z pamięci bo nie chce mi się buforować :D Polecam trening z gwiazdami i 6 część szok treningu- typowo na brzuch :) tu link do TZG: http://www.youtube.com/watch?v=D8QDI6QjnuI a tu 6 część szok: http://www.youtube.com/watch?v=kRYCiQLoj68 ten krótki zazwyczaj robię kilka razy pod rząd :) Muszę się pochwalić bo teraz ja pękam z dumy i chodzę jak paw dumna :D :D byliśmy na tym dniu otwartym w przedszkolu i panie bardzo chwaliły moją Nikolę, że pięknie koloruje, że nie jeden 6latek tak nie potrafi i ze ładnie, wyraźnie mówi, używa mądrych słów i w ogóle jest mocno do przodu :) Ja nie śmiałam tak nigdy mowic, chociaż mam porównanie jej do 4latków i widzę że sobie lepiej radzi niż oni, ale jak się usłyszy od fachowców to tak inaczej :)

Demka maz na spacerze??? o matko niczym jaskółka zwiastujaca wiosnę hehehe Ita też mi vicodinem troszkę zaleciało ale kto wie :) nie raz w takim razie oberwalo mi się od dwóch vicodinów...ale i tak za nią tęsknie nie ma sie z kim pożreć żart znowu żart :) slyszałam że w niedziele ma byc w nocy -12 a w dzień -5 i spaść śnieg :(:(:(:( Ita czemu Ty nie masz hasła?? aaa bo nie chciałas fotek wysyłać Ty ukrywaczu hehehe żart :) Czemu Camerata nie ma hasła??? co z tym światem...i znowu żart to chyba poskalpelowe zartyy..wiesz że musisz dowód osobisty zorbić dziecku?? to tylko tak na wszelki bo pewnie wiesz...apaszka jeszcze nie przyszła i juz napisalam do nich co myśle ...a dziś na spacerze widziałam chyba z 3 kocyki (inne wzory) tej firmy...a mojego ni ma :( od nas: Pola juz ugryzła mnie i meża kawałkiem swego zeba...ale to jeszcze nic...od dziś wstaje i stoi!!! nie wiem jak to się stało tak z dnia na dzień...zaczeło się od tego jak ją sadzałam w krzeselko do karmienia to nogi na bacznosc zanim usiadła a gdziś siedzi mi na kolanach i robimy patataja a ta bach na nogi i stoi i tak z 10 razy...nie trzymam jej celowo bo mam wrazenie ze jakos za wczesnie ale sama sie wdrapuje...z wanny mało nie wypadła (nie wypadłaby bo my jesteśmy ale chciała chyba hehehe) bo próbowała wstać...szok...w jeden dzień...ech no i młoda placze na słońcu :( tylko jej zaswieci ciutek w oczka i ryk...dziś ja musiałam wziąć na ulicy na ręce i nieść ...ech... a teraz coś z kategorii menu mojego męża gdy ja ćwiczę...dziś popcorn i piwo!!! normalnie gada zatłukę!!!!

Trala a co do Brajana to brak słów normalnie...jakby miał z 9 miesiecy hehehe takie silne rece :)

Polecam. Połącz poniższy link i wklej w pasek http:// allegro.pl/listing/user.php?us_id=23297350

Hej:)Na maila posłałam właśnie Zuzię w krzesełku:)Mała nie chce dać się z niego wyciągnąć:)Wreszcie chwila wytchnienia dla mnie:)Asiulka gratulujemy ząbka:DBrajanus na filmiku siłacz nieziemski:D Brawa dla niego:*Cameratko super, że udało się zarezerwować apartament, zazdroszczę tej Chorwacji:)Super, że całą rodzinką będziecie odpoczywać:)Myślę o tym niekapku z aventu dla Zuzi, bo tommee tippee nie załapała póki co, a wcale ciągnąć mocno nie trzeba, ale nie spieszy mi sie z nauką tego, więc chyba jeszcze poczekam:)Demcia dobrze ze ogarnęłaś jakoś tego królika, to ja Ci coś zle popisałam bo myslalam, że samo mięsko masz:)Goja cieszę się, że jesteś zadowolona póki co z efektów kosmetycznych, super, że fajnie skóra zareagowała na to wszystko, a po oczyszczaniu obrzęki nie zostaną na pewno hehe:)Przykro,że Antonii nie pomógł, wybacz za głupią radę w sumie:)Zazdroszczę strasznie winka, ja ostatnio zamoczyłam usta w warce radler męża wszyscy mówią, że ohydna, a mi tak posmak w ustach przypadł do gustu, że przykro było, że napić się nie mogę...eh...no cóż karmienie ważniejsze:) Miłego wieczorku:)

Dziewczyny dziękuję Wam za podanie hasła do maila. Nie śmiałem w prost prosić :). Cieszę się, że będę mogła zobaczyć Wasze pociechy i Was :). Trochę minie jak oglądnę zdjęcia z poczty i przypiszę do nicków ale na pewno napiszę posta osobnego :). Ehhh Asiulka to długo idzie ta apaszka :(. Jak dojdzie to czekam na recenzję. Gratulujemy z Emilką pierwszego ząbka! Dzieci rosną niesamowicie szybko. Pamietam Asiulka jak miałaś w ciąży problemy ze skórą na brzuchu i poleciłam Ci bephanthen a potem wszystkie dziewczyny się smarowały nim na rozstępy :) a zaraz nasze dzieciaki będą chodzić. X Dziewczyny co już dzieci mają ząbki i karmią piersią mam pytanko czy przy karmieniu odczuwa się zęby? Jej mam nadzieję, że Emila nie będzie mnie gryzła. Kubuś odstawił się jak nie miał ząbków i stąd moje obawy :) X Tralala gratuluje wyników ćwiczeń. Faktycznie widać różnicę zwłaszcza brzuszka. Muszę się wziąść do roboty bo do sezonu już mało czasu zostało ;). Swoją drogą wkurza mnie to, że jak zjem cokolwiek to mi tak brzuch odstaje, że masakra. Wszystko jeszcze jest tam rozciągniete :(. Takie uroki ciąży. Ciało zmienia się. X Dzieci śpią, mąż ogląda mecz na komputerze bo oczywiście TVP nie puszcza meczy a ja oglądnę zdjęcia na mailu i idę spać. Jutro trzeba wykorzystać ładną pogodę bo coś znowu będzie mroźno :(. Dobranoc mamusie :*

Basiu no po prostu widać po buzi Zuzi, że jej się krzesełko podoba. Bardzo fajne się wydaje. Fajnie, że ma kółka. Moje nie ma i czasem muszę podnosić z młodą. Całuski dla Was Basiu :* Zuzia ma piękne oczka i fajniutkie włoski jak u kaczuszki :)

Gratulujemy ząbków :) Camerata - ja zęby odczuwam tylko jak młody pije z prawej piersi, jak z lewej nic nie czuje ale od zawsze prawa była bardziej masakrowana przez niego :) Kiedy jedziecie do Chorwacji? My zawsze ostatni tydzień lipca i pierwszy sierpnia i coś ostatnie lata pogoda się psula i tak się zastanawiamy kiedy zaplanować wyjazd. Trala - gratuluje takiego efektu :) Basiu - Zuzia w krzesełku cudnie wygląda :) Asiulka - Polcia robi postępy :) Wivi - miłego zumbowania :) Demagogia - wesoło masz z mężem :) Ita - dużo wypija innych płynów niż mleczko? Bo mój nie chce za dużo pić, jak uda się 10ml to sukces. xxxxxxxxxx Kostek ostatnio jest tak ruchliwy że nie ogarniam. Wiecznie by skakał, lada dzień zacznie raczkować, jak widzi pilota to zaraz mu się chce dupsko ruszyć i próbuje. Powoli myślę co muszę zabrać na wyjazd dla młodego, żebym nic nie zapomniała. Cieszę się, że jedziemy ale to pierwszy dłuzszy wyjazd z młodym i już się denerwuję.

Hej mamuśki, wrociłam z Zumby - jestem czerwona jak burak!! Skalpel Chodakowskiej to się może schować - normalnie byłam cała mokra po godzinie zajęć!! Dobrze, że ta szkoła tańca jest blisko mojego mieszkania i szybko mogłam wskoczyć pod prysznic :) Tralala - gratuluję!! I brzuszka i Brajanka i Nikolki! Masz cudowne dzieciaczki :D:D Musisz być bardzo dumna bo to w dużej mierze Twoja zasługa!! Basiu - Zuzia słodka w foteliku a wcina pasy aż miło :D:D Jeśli chodzi o niekapki to ja zamówiłam dla Wojtusia z Aventu 4m + bo ten 6 m+ ma ten plastik zamykający na ustniku tylko odchylany i bałam się, że może się nim poranić czy coś jak będzie się uczył pić... (a też go mam bo dostałam w prezencie). Jak już zaczniemy testować ten 4m+ to zdam relację :D Asiulka - mina Polki na kurtkę bezbłędna :D A jeśli chodzi o słońce to mój Wojtuś podobnie - jak tylko mu troszkę zaświeci to zaraz zakrywa się rączkami i marudzi. Takie wózkowe akrobacje wyczyniałyśmy dzisiaj z mamą na spacerze żeby mu nie świecilo w oczy, że szok. Demagogia, ja Cię podziwiam za to gotowanie dla Kacperka! A ten nieszczęsny królik to kurcze w smaku taki sobie... wiem bo kiedyś - nieświadoma że to królik - trochę zjadłam... Na szczęście dzieci nie mają takich wymagań kulinarnych jak dorośli. Zmykam spać! Buzi!!!

vivi ciesze sie ze z Wojtim.juz oki i pomalu wejdziesz w swiat upackanej buzi!! :) zumby zazdroszcze...ja nic ni mam pod domem...tylko monopolowy i 4 czy 5 cmentarzy...wiec moge wyskoczyc tylko na piwo.przy pomniku eh :( jakbym cos miala blisko to bym chodzila.ale z dojazdem to szkoda czasu...