Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ezoteryczna348

JESTEM KOCHANKĄ I DOBRZE MI Z TYM

Polecane posty

ostro :D :D :D :D :) haha i takie komentarze dawac??? zeby o aborcji pomyslala dziewczyna awawa.???????? jak bedziesz w takiej sytyuacji jak ona to zobaczymy co zrobisz, ale pewnie bedzie tak ze bedziesz z tym zonatym w ciazy a on ci powie ,,papa'' i koniec zabawy z zonatym mezczyzna :)) tego ci zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ezoteryczna348\ a skad ta pewnosc zenikt sie nie dowie???? hehe niektore lepiej sie od ciebie kamufluja i zle to sie im konczy.. nie mozesz byc wartosciowa dziewczyna skoro tak postepujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa malina - lustro
Dziewczyny, doceniam wypowiedzi każdej z was, mówicie, że nie ma zbrodni doskonałej (kochanek)??? Jest i to częściej niż wam się wydaje, ON wychodzi na tym bez rysy, bywa, naprawdę bywa. Być lata całe w podziemiu? Da się, to też się da, zakochana kobieta (wiem głupia) pomaga w tym (bo przecież jesteśmy sprytniejsze). I tak, kochanka po latach w podziemiu wreszcie dopuszcza do siebie prawdziwe uczucia, wtedy zwykle jest karmiona bzdetami, ułudami, aż dochodzimy do w/w zbrodni doskonałej. Ona poraniona, upokorzona tym co zrobiła zostaje ze swoimi myślami, karą lepszą od więzienia, bo ta się kiedyś kończy. I wreszcie, nie pobiegnie do żony, wcale nie pała chęcią zemsty, bo na kim? Na niewinnej kobiecie, którą sama tak długo krzywdziła? I co? ma skoczyć pod pociąg, bo na własne zyczenie się wplatała? To są straszne błędy, ale tak jak wspominałam wcześniej, nawet mordercy przysługuje resocjalizacja,a nam nic? UKAMIENOWAĆ? Apage satanas!!! za którąś forumowiczką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zam taka co chciala
sie rzucic pod pociąg.Siedziała na torach i płakała ze nikt jej nie kocha hahaha żałosny widok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa malina - lustro
zam taka co chciala sie rzucic pod pociąg.Siedziała na torach i płakała ze nikt jej nie kocha hahaha żałosny widok. ambitna riposta, pogratulować polotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edrftyhujikjhdsa
nie ma co sie martwić innymi , nie ma co sie przejmowac ludzmi któzy za bardzo interesują sie nami mam to w dee jest mi dobrzez partnerem z któym jestem juz parę lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie
Przeczytałam cały topik i tak mi przyszło do głowy, co się stanie jeżeli żona tego kochasia nabierze lekkich podejrzeń i po prostu wynajmie detektywa? Wtedy droga autorko wniesie sprawę o rozwód i na podstawie niezbitych dowodów wygra wszystko i zostawi go w gaciach, czy wtedy też będziesz jego kochanką, taką która wszystko rozumie i go przygarnie. Nie jestem hipokrytką, nie osądzam , ale teraz to się często zdarza, moja szwagierka tak zrobiła, to nie prowo. Pozornie nic nie wiedząca żona może was zaskoczyć, wystarczy że detektyw ustali w którym hotelu się spotkaliście, do tego parę zdjęć i KUNIEC a żona dostanie kasę, mieszkanie i alimenty i kto wygra. AUTORKO UWAŻAJ NA DETEKTYWÓW!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
ja tez znam taka zonke ktora straszyla ,z e pojdzie na tory z dziecmi hahahhaah dopiela swego , facet z nia zostal ale jak ..........z litosci i dalej zdradza hahhahah.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie
Nie ma tu autorki, ale ja nie byłabym taka pewna, nie wiedzy jego żony, a do tego życzliwi ludzie, nie spałabym spokojnie, ach ci detektywi nawet po ID kompa prosto jest namierzyć kto pisze, oni to maja sposoby, jak się im dobrze zapłaci to nie ma sprawy której nie wykryją. Wiem co piszę bo moja szwagierka wydawała się taka skromna, cichutka, nie za dobrze wykształcona, a jej mąż pan wielką gębą, miał sobie kochankę i kasę, i co się okazało z szarej myszki wyszła dociekliwa kobieta, a pan miał majątek nie mały, do tego dwójka dzieci i ona wygrała wszystko, oj trzeba się dobrze pilnować, a ile to trzeba się namęczyć, tyle starań, oj to musi być jednak wielka miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do malinowa malina - lustro
Nikt tu nikogo nie chce ukamienować. Niejedna z nas podła ofiarą swoich uczuć i nieżle za to zapłaciła. Często na własne życzenie wiedząc, że facet jest żonaty i dzieciaty. Nasza gospodyni też zaczyna byc taka ofiarą. Może jeszcze sobie tego nie uświadamia. Pisząc tu wyraźnie pokazuje, że ten romans ją uwiera. Gdyby jej nie uwierał zajęta byłaby jego konsumpcją, a nie pisaniem tutaj. Pewność siebie i brak poczucia winy, to tylko tarcze, za którymi się kryje. Nie obronią jej przed własnymi uczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie
ja tam myślę że autorka jest zakochana, cztery lata robią swoje, i powiem wam że ja tę dziewczynę rozumiem, wiem zaraz posypią się słowa krytyki, ale kobitki spójrzcie na to z innej strony poznali się gdy ona jeszcze była bardzo młoda , w tym wieku ma się prawo różnie myśleć łatwo jest oceniać,drugą osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak myslę tylko
nie chce się do tego przyznać sama przed sobą. gdyby tak nie było, nie byłoby różowych okularów i pisania jaki to "moj' zdradzacz skurwiel cudownym jest mężem i kochającym ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulie nie oceniaj nie znasz dziewczyny nie wiesz czy jest wartosciowa , typowe dla kobiet nie wie a ocenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezoteryczna348
Jestem, jestem i czytam regularnie i wszystko, co piszecie. Dzięki za kolejne opinie, ale nie będę dalej komentowała, bo nie ma sensu pisania po raz setny tego samego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie
Jestem, jestem i czytam regularnie i wszystko, co piszecie. Dzięki za kolejne opinie, ale nie będę dalej komentowała, bo nie ma sensu pisania po raz setny tego samego. Skoro dla ciebie pisanie nie ma sensu to myślę że dla większości z nas też nie, przynajmniej nie dla mnie w końcu to twoja bajka, jak chcecie to piszcie dalej ale autorka jest znudzona, więc po co pisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre....
a latka leca.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam taka co chciala
ja tam nigdy nie kladlam sie na tory wiec nie wiem jak to jest widzialam tylko laske ktora siedziala tam i ryczala ze facet wykorzystal ja a ona go kooocha i jak dla mnie strasznie zalosny widok.Wszyscy znaja ja i wszyscy wiedzieli wlacznie z nia ze facet ma zone a mimo to latala na kazde jego zawolanie.A jak facetowi sie znudzilo to myslala ze tym wystepkiem zlapie go na litosc.Olal ja a ona wyszla na wariatke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdaprawda o tym
Moj kolega nagrał na tel.taką akcje -pijana kochanka w akcji -poźniej udawała że nie wie o co chodzi bo przecież to był czysty układ ,tak jej się zdawało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzac obiektywnie
niektore maja predyspozycje do roli kochanki, najczesciej jest to zanizona samoocena, konflikt wewnetrzny - potrzeba bliskosci i lek przed bliskoscia, przykre doswiadczenia z poprzedniego zwiazku...powiem szczerze, ze kochan ka za swojego partnera zyciowego bym nie chciala; owszem, jezeli by od razu poukladal swoje zycie, rozstal sie godnie z zona - wtedy tak, zas takiego, ktory oklamywal mnie przez kilka lat, mataczyl....gdyby stanal w drzwiach z walizka, pogodnilabym na cztery wiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zmniejszyc czcionke
do -prawdaprawda o tym - napisz jasniej o co chodzi z tym tel o kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zmniejszyc czcionke
do -prawdaprawda o tym - napisz jasniej o co chodzi z tym tel o kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdaprawda o tym
Kochanka poszla na potancowke haha popila dosc ostro i zaczela sie zalic jaka jest nieszczesliwa,nic jej sie nie uklada itd itp zrobila pokazowke ze chce sobie odebrac zycie .Jeden koles ja niby odwodzil od tego zamiaru ,drugi w tym czasie z zakrzaka nagral to na tel. Na drugi dzien byl niezly ubaw z jej zwierzen ,ona oczywiscie nie wiedziala ze ktos cos nagral i sciemniala ze nic takigo nie robila i nie mowila.Znajomym opowiadala zawsze ze kochanka nie kocha ze to czysty uklad ,ze wie o zonie . Oj duzoby opowiadac ....w kazdym razie nikomu jej nie zal .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zmniejszyc czcionke
dzieki za opis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jak zmniejszyc...
Myślałaś że ktoś cię nakrył ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zmniejszyc czcionke
hahahahahaha:-D nie , nie bylo takiej ,,opcji,,:-p , bo przede wszystkim nie spadlam na dno ,zeby zostac zapchajdziura. Opis byl dosyc niejasny :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjdzie taki dzień
Czy są tutaj jeszcze jakieś kobiety, które są "tą drugą"? Ja jestem w takim "związku" już ponad cztery lata i jest mi z tym bardzo dobrze. Mój facet ma żonę, dwójkę dzieci i z pozoru wiedzie bardzo szczęśliwe i udane życie. Mi to odpowiada, nie czuję się ograniczana, mogę spotykać się z kim chcę i kiedy chcę, a wiem, że mam na kogo liczyć. Nikt mnie nie ogranicza, cudownie się oboje czujemy spędzając wspólnie czas. Poznałam nawet kiedyś przypadkiem jego żonę, całkiem miła kobieta. On nie obiecuje mi, że się rozwiedzie i ożeni ze mną. Wiem, że tak nie będzie i wcale tego nie oczekuję. szmata obnosi się na forum,ze zaden wolny nie chce jej wystarczy byc tą drugą,wpieprzac czy rozpieprzac komuś małżeństwo oj dorobisz się suko,wspomnisz moje slowa, patrzę na takie jak ty z obrzydzeniem kto taka kurwę wychowywał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychowała ją
mamusia z sąsiadem...haha a tak powaznie niektore mamunie takich suczek sa nielepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ignor.....
ezoteryczna: skup się na wartościowych wypowiedziach, a nie przejmuj sie ludźmi, którzy poza wyzwiskami nie maja nic więcej światu do zaoferowania (ho ho jaki jestem wielki, bo anonimowy), w ludziach z kompleksem na własnym punkcie jest wiele agresji, to tego skąpy intelekt i mamy mieszankę, którą ignorujemy, ok? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguśka;)
jeśli sprawia ci przyjemność bycie tą drugą to super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×