Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

justine89

Poród na LUTY 2012r. :)

Polecane posty

Gość babababura :)
Cześć dziewczyny :) To ja "też lutówka" zmieniłam nick, żeby się nikomu niepoknociło ;) bo widziałam, że dołączyła do nas inna Lutówka :) Właśnie zjadłam pyszne śniadanko i teraz z laptopkiem w łóżeczku odpoczywam :) hihi jakby było po czym - po wyjątkowo przespanej całej nocy :) Dziś na siku wstałam tylko jeden raz ! Wow - to sukces, bo z reguły wstaję po 4,5 razy. A jak to wygląda u Was? Co do porodu z facetem. Poprzednio miałam poród rodzinny i bardzo sobie takie rozwiązanie chwalę. Jego oparcie i pomoc była niezastąpiona. Nie krepowałam się, bo w tych bólach miałam wszystko w dupie. Mąż specjalnie nie zaglądał, co się tam dzieje. Lekarka zawołała go tylko, żeby pokazać główkę. Przy nim lekarze i położne robiły wszystko starannie i dokładnie. A co do badań. Wszystko zależy od lekarza. Ja do połowy ciąży miałam takiego przymała, że nie robił mi żadnych badań....nawet nie wspominał, że można by jakieś zrobić. Na szczęście jest net i wszystko wyczytałam - sama zrobiłam CYTOMEGALIĘ, TOXO, HIV, HBS itp. Teraz zmieniłam lekarza i w końcu czuję się bezpieczna w tej ciąży. Nowy gin zleca badania, przepisuje odpowiednie leki jak trzeba, robi porządne USG i uważnie słucha jak się do niego mówi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bababura no ja to wstaje niekiedy z 6-7 razy. zalezy. ja tez po sniadanku zawsze odpoczywam :P dzis przeprasuje 2 podkoszulki mojego i wytre kurze. obiad jest z wczoraj wiec luz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zjem sniadanko i zalacze aparat cyfrowy :P wczoraj przyszedl po 17, ale musialam ladowac 12h. dzis moj wroci z pracy dopiero po 22 :/ a poszedl na 8. przed swietami zawsze maja sajgon :/ i jutro na 8. bidula juz pewnie ma dosc. no ale w swieta wypocznie. w tym roku i tak swieta spedzamy w domku bo ja nie moge lazic, a chcemy pobyc razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaDwojki
babababura :) ja też wstaje tyle razy w nocy, czasem jak sie położe to szlak mnie bierze bo zaraz znów musze wstać :) No właśnie mi najpierw dała skierowanie na Hiv i cos jescze ale miałam to zrobić prywatnie jakbym chciała, nie zrobiłam bo jestem pewna że Hiv niemam, to na następnej wizycie dała mi skierowanie na te badania już z kasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaDwojki
Ja chodze z kasy chorych, no to nawet fajny lekarz Ci się trafił :) Ta moja to mnie chyba chciała naciągnąć, a jak się nbie dało to wypisała skierowanie :) sprytna. Jak aparat, pierwsze zdj już sa? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamadwójki aparat super :) pare na próbe zrobiłam. próba generalna bedzie w sylwka :) no ja juz ogarnelam co nie co i grzecznie juz leze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja do was chętnie dołączę jeśli pozwolicie?? Ja termin z OM mam na 1 marca a z Usg 26 luty więc zobaczmy jak to będzię:) cos czuje że w połowie lutego juz będzie po... To moze parę słów o mnie....mam 25 lat jestem z kuj-pom to moja pierwsza ciąza, będzie córeczka -Lenka:) Z moim facetem jestem stosunkowo krótko bo nawet nie 1,5 roku ale póki co jest ok. Ślubu nie mamy i nie planujemy na razie, po świętach zamieszkamy razem bo póki co trwa remont w domku. Co do lekarza to na początku chodziłam na kasę a teraz prywatnie i jestem w końcu zadowolona. Wyprwkę juz mam prawię całą skompletowaną , został jeszcze tylko wózek i wanienka do kupienia. Milego dnia i Wesołych Świąt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiiulla.
Witajcie dziewczynki:) No dzisiaj trochę sobie pospałam:) - do poludnia wylegiwałam się:P Wieczorem rozmawiałam z moim o tym porodzie rodzinnym - mówił że chce być przy mnie, że będzie mnie wspierał i trzymał za rękę - a przynajmniej będzie się starał:) My nie mieszkamy w Polsce, znaczy się na jakiś czas wyjechaliśmy do UK zarobić na domek i tu jest całkiem inaczej z lekarzami... U położnej byłam 3 razy, u lekarza rodzinnego 2 razy (do niego też się chodzi w ciąży) za każdym razem mam pobieraną krew do badań i badany mocz... żadnych innych badań nie miałam robionych:/ Ponadto mam problem z pęcherzem, dwa razy dostałam antybiotyk a teraz dowiedziałam sie że nie mogę dostać skutecznego leku na pęcherz... Dopiero po porodzie...:/ Już nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kassiulla ja tez miałam problemy z pecherzem i mi bardzo pomogły nasiadówki z rumianku...może starodawny zwyczaj ale na prawde ulge przynosi My tez planujemy poród rodzinny i dlatego chodzimy do szkoły rodzenia...no zobaczymy jak to wyjdzie czy mój da rade hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiiulla.
Witaj Lorra:) No wszystkie mamuśki czują żo urodzą wcześniej a ja jakoś czuję że urodzę później:) chociaż termin OM mam na 19 lutego a z usg mam na 21-24.02:) Mam wrażenie że moja dzidzia przyjdzie na świat na początku marca:) Mój brzuszek nie jest tak duży, pewnie mała jest jeszcze malutka:) Co prawda strasznie się rozpycha ale wyczytałam gdzieś że im bliżej porodu tym skurcze braxtona-hicksa są coraz bardziej odczuwalne a ja czułam je może 3 razy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiiulla.
Ale próbowałam wszystkiego, piję litrami wodę z sokiem z cytryny, jem tabletki z żurawiną, nie wychodzę nigdzie, ciepło się ubieram... nawet nie robię długich kąpieli bo przeczytałam że wtedy przenoszą się bakterie... A jak się robi te nasiadówki..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do miski lejesz 2 litry wrzątku i jakieś 4-5 torebek z herbatą rumiankową czekasz aż się zaparzy i kucasz nad miską okrywasz się ręcznikiem żeby ta para nie uciekała i tak z 5-7 min(ja zawsze robiłam po kapieli) . Troszke gorąco w tyłek ale mi po 2 razach przeszło jak ręka odjął , a też różnych specyfików próbowałam i nic nie pomagało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bedzie dobrze:) Ja z takich ciazowych dolegliwości to narzekam na kręgosłup i zgagę...masakra ale i tak ogólnie czuje sie lepiej niż w 1 trymestrze bo to był horror przez 6 tyg dzień w dzien po 4-5 razy wymioty, wieczny ból głowy zawroty i krew z nosa...myślałam że umieram :/ Ale samo przeszło:) Teraz tylko wieczorem własnie ten kręgosłup, czasem aż spac nie można i sie ciągle kręce w tym wyrku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze nastala cisza przedswiateczna :P ja sie wykapalam i juz pod koldera, czekam na mojego jak wroci z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandrabro
hej :) mnie nie bylo bo zalatana bylam. Zakupy,j zrobilam czesc potraw, sprzatalam i troche pocwiczylam a teraz padam ze zmeczenia. jeszcze 5tyg do porodu, nie moge sie doczekac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przedświąteczne zamieszanie:P Ja w sumie wszystko mam już zrobione... Jutro jeszcze tylko krokiety i kapusta:P Trochę tęskni mi się za rodzicami i rodzinką z Polski ale cóż:) Jesteśmy umówieni że w przyszłym roku będziemy na pewno na Boże Narodzenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandrabro
hej dziewczyny :) jak tam samopoczucie? ja nie spalam pol nocy chyba z wrazenia przed Wigilia bo pierwszy raz w zyciu robie sama u siebie z chlopakiem hehehe ;) Zaraz ide zjesc sniadanko i do sklepu po ostatnie zakupy. Wesołych Świąt! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej 🖐️ aleksandra napewno wszystko sie uda :) tylko nie szalej ostro :) "Mikołaja bogatego, śniegu bielutkiego, choinki pachnącej i gwiazdki błyszczącej. Minimum stresu, maksimum miłości i tyle radości ile karp ma ości!" Wesołych Wam życzę :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:) Ja wpadłam się przywitać ale lecę za chwilkę robić krokiety:) U nas kolacja wigilijna o 17... Wszystkiego Najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia:) Następne święta spędzimy już z naszymi maluszkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowych, wesołych a przede wszystkim rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz pomyślności i radości w Nowym Roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj w nocy śniła mi się:) Leżała na łóżku taka malutka i patrzyła na mnie wielkimi oczkami... miała sterczące włoski po tatusiu:) Wiem że to tylko sen ale dotarło do mnie że ona naprawdę tam jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulka mi tez sie czesto sni jak karmie dzidzie albo ja pielegnuje :) moj ostatnio mowil ze snilo mu sie jak leze z dzieckiem na kocu i cos robimy, byl wykapany tata :P tak opowiadal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaDwojki
Witajcie :) troche spóznione ale Wesołych, spokojnych i zdrowych swiąt :) nie bylo mnie wczesniej bo odpoczywam i leze jak lekarz zalecił :) juz mnie wszystko od lezenia boli, a Wy jak tam mamuski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babababura
:) A mnie wszystko boli ale z przejedzenia ;) hihi Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki 😘 ja wreszcie moglam sie nacieszyc mezem :) teraz na 12 pojedzie do swoich rodzicow na obiad, ja zostaje ze swoimi, bo nie moge lazic duzo. za to tescie po poludniu wjada na kawke mnie odwiedzic :P mama dwójki ja musze lezec i uwazac od pazdziernika :/ wiec az juz mam skurcze posladkow, no ale dla dzidziusia wszystko :) jak po porodzie dojde do siebie pojde z malym na najdluzszy spacerek, o ile pozwoli na taki :P barbaba po swietach kazdy przejedzony :P u mnie jeszcze tyle zarcia w lodowce, moj bedzie bral ten tydzien do pracy :P potem znow sie napelni zarciem na sylwka i nowy rok :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×