Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cobyeta

*** WRZESIEŃ 2012 ***

Polecane posty

a 30.01.2012 miałam wizytę o której zapomniałam wam napisać :) , no więc wizyta z 20.30 opóźniła się o 1, 45 min szok więc jak dojechałam do domu byłam już padnięta :) dzidzia jest :) cała i zdrowa z serduszkiem chyba dobrze odczytuje rozmiar 15,1mm 7 tydzień i 5 dzień bicie serduszka widziałam na ekranie 139 ale nie chciała męczyć dzieciaczka ona twierdzi że dzieci nie lubią usg :) ok ale mam zdjęcie tylko obróciło się pleckami więc nie jest za idealne :) na wieczór wkleję Przepisała kilka badań bo ja mam B- a mąż A+ ale miałam już podawaną immugobinę czy jakoś tak :) no i kolejna wizyta 29.02. tyle czasu szok :( czuję że nie wytrzymam i na pewno wcześniej już gdzieś jeszcze pójdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, Pisalam tutaj jakis czas temu i mimo iz czynnie udzielam sie na innym topiku wrzesniowymm to i tak codziennie was podczytuje :) Ja mam termin na 21 wrzesnia i ta ciaza jest dla mnie spelnieniem najwiekszego marzenia, bo nikt nie dawal mi szans na naturalne zajscie :) Staralismy sie 3.5 roku. Netka, OGROMNIE SIE CIESZE ze jednak wszystko bedzie dobrze :) Roxikct, U mnie dzis tez 7 tydzien, 4 dzien a w terminie mamy dzien roznicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a tak z innej beczki jakie plany na walentynki bo ja myślę myślę i nic nie mogę wymyślić może macie jakieś fajne pomysły;) plotka gratulacje dużo zdrówka dla Was;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Netko
Netko, tak sie ciesze! Myslałam o Tobie zeby było dobrze!. Pisałam zebys nie martwiła sie na zapas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim wcześniej tu pisałam że jestem w ciąży i mam torbiele,ale tera nie o tym .nie mogę trafić na dobrego gina jak prywatnie to ździerają ile wlezie a jak na nfz to olewają.a jak wy chodzicie prywatnie czy na fundusz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki w ten piękny słoneczny dzionek :D Wczoraj wieczorem przeżyłam chwile grozy :( Sorki, że tak bezpośrednio o tym piszę, ale podczas toalety na papierze zauważyłam plamkę świeżej krwi - panika ! Położyłam się. Po chwili poszłam znów do toalety sprawdzić co jest grane - tym razem z małym lusterkiem i jak spostrzegłam, gdzieś "tam" obtarłam sobie, czy też pękł mi naskórek. UFF ! mmm2126 ja chodzę prywatnie co 2 tygodnie, wizyta 70 zł. To fakt, z kasy olewają pacjenta, ale nie zawsze. Ja nie do każdego lekarza chodzę prywatnie - ale ciąża to niezwykły przypadek i nie przyjmuję innej opcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiewióreczko Olczak Madleenn strasznie sie ciesze z Wami ze z malenstwami wszystko dobrze :D ja tez mam wizyte na 28.02 wiec bedziemy razem zdawac sobie relacje :) ja na tej wizycie bede miala badania na przeziernosc wiec wazna wizyta bedzie... Netka0902 super ze poszlas do specjalisty nie warto wierzyc lekarzowi co nie ma w tym rozeznania napedzil Ci tylko strachu... na przyszlosc nie mozemy sie tak denerwowac i zakladac z gory ze bedzie cos nie tak trzeba byc dobrej mysli:) bardzo sie ciesze ze Twoj okruszek jest bezpieczny:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję kobietki :*, ja też odetchnęłam z ulgą:) Za chwilę urodziny, więc to zdecydowanie najlepszy prezent jaki mogłam dostać :) Gdyby ktoś znalazł się z podobnym problemem i chciałby się udać do dobrego specjalisty od toksoplazmozy w ciąży to chętnie dam namiary :) Tak poza tym to jak Wasze samopoczucie? Ja już jestem prawie w 9 tyg. a mdłości i odruchy wymiotne nie przechodzą :( Zastanawiam się jak długo to potrwa, bo z łóżka nie można się zwlec jak tak dokuczają, a chciałabym już funkcjonować normalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netka 0902 ja sie czuje bardzo dobrze u mnie juz 11 tydz:) jesli czegos dlugo nie zjem to wtedy mnie mega ssa i zrobi mi sie nie dobrze a tak to sama przyjemnosc byc w ciazy:) waga narazie stoi brzusio wieczorem tak wydyma ze szok taka pileczka:p po domu chodze w dersach zeby bylo mi wygodnie:) biedronka90 witaj wsrod wrzesniowek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cobyeta juz widze jak sie przerazilas biedulko :( ja mam taka obsesje ze co zalatwienie patrze na papier czy wszystko w porzadku dobrze ze maials tylko falszywy alarm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MEGAN86 ja też co toaleta to spoglądam na papier, w pierwszej ciązy tez tak miałam :) Jedna rzecz mi jeszcze nie daje spokoju, a mianowicie ból krzyża, a w zasadzie to ból jakby na wysokości bioder tylko bardziej w środku. W pierwszej ciąży tak nie miałam, ale jak rodziłam miała skurcze krzyżowe i właśnie czasem taki ból odczuwam. Nie wiem czy to normalne, możliwe że tak, możliwe też że będę tak miala przez całą ciążę :o Jutro mam wizytę więc zapytam, bo męczy mnie to. I jeszcze to, że cały czas mam mokro, normalnie jakby woda ze mnie leciała, a w pierwszej ciąży miałam odwrotnie - suchoty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja tez zauwazylam ze od czasu do czasu mam takie przeszywajace bole ledzwiowe sa kilkanascie sekund i przechodza nie wiem tez czy powinnam sie tym martwic... a ja mam dosc sucho raz na dzien cos tam wyleci ale generalnie sucho jest:p napisz jutro jak na wizycie:) ktory masz tydz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W niedziele skończyłam 10 tc :) Wiesz, choć w ciąży ostatnio byłam całkiem niedawno :P to teraz mam istny reset i nie za wiele pamietam jak to było i co bolało. Wtedy też się tak bardzo nie martwiłam jak teraz, gdyż wtedy spalam i odpoczywałam kiedy chciałam, a teraz moim zegarkiem jest córcia, która tu chce jeść, tu się bawić, tu trzeba na ręce wziąść i przewinąć, naciągnąć się żeby z łóżeczka wyjąć - popołudniami wyręcza mnie mąż, a tak to ja się muszę narywać i tu się boję, żeby czegoś TFU TFU nie narobić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cobyeta ja tez mam czasami uczucie, ze leci ze mnie woda. Kiedys bylam z mezem na zakupach i musialam szybko szukac toalety bo nie wiedzialam co sie dzieje. Bole w kregoslupie tez czasem mam, ale to tak jakby promieniowanie od srodka brzucha. Ciezko mi okreslic rodzaj tego bolu :) Poza tym to tak, jak napisala Megan86 - sama przyjemnosc bycia w ciazy. Czekam z niecierpliwoscia az maluszek zacznie kopac bo narazie zdarza mi sie zapominac o tym, ze jestem w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cobeyta jej naprawdenie dziwie sie bo mi ciezko mezowi sniadanie do pracy wstac zrobic czy obiad ugotowac a Ty sie dwoisz i troisz podziwiam Cie normalnie:D Ajaponka masz racje mi tez sie zapomina do puki brzusio nie wyskoczy i babelek kopac nie bedzie to az nie dowierzam ze to jest prawda:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie ja tam staram się nie narzekać. Tak sobie to zaplanowaliśmy, żeby mieć jedno po drugim i liczyłam się z tym, że nieraz będzie mi ciężko. Ale powiem Wam, że w tym wszystkim mam taki luksus, że moja córka od 5 miesiąca przezypia całe noce od 7 do 10 godzin nawet. No i ona należy do tych, które nie płaczą wogóle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to naprawde szybko sie zdecydowaliscie na drogie ja bym tyle odwagi nie miala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Martynke staraliśmy się ponad 3 lata. Następne starania chcieliśmy zacząć gdzieś w maju tego roku, ale pomysleliśmy, że nie wiadomo jak będzie, że jeśli znów bedzie to trawlo 3 lata... zabraliśmy się jak tylko porobiłam wszystkie badania, wyszłam z anemii po poprodzie no i lekarz stwierdził, że już można :D Zegar tyka - ja mam 29 lat, a mój mąż 38, więc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to suuper ze tym razem sie tak szybko udalo ta cierpliwosc przez te 3 lata zostala Wam wynagrodzona :) tym bardziej gratuluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cobyeta teraz nie jest ci latwo, ale za 2 - 3 lata dzieci beda sie razem bawic a ty odetchniesz. Sama tez chcialabym drugie dziecko miec stosunkowo szybko. A po 30 stce zajac sie "kariera" o ile juz nie bedzie na to za pozno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polcia 91
Witam :) Ja również mam termin na wrzesien a dokładnie na 8 :) Pierwsza ciąza i już nie mogę doczekać się maleństwa albo maleństw :) Tak bliźnięta też u mnie wchodzą w gre :) Chciałam się też spytać jak radzicie sobie z mdłościami i wymiotami bo ostatnio też mnie to dotknęło :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim. mam termin na 27 wrzesnia. to moje pierwsze dziecko, po skonczeniu 30l cos mnie tknelo, ze to juz czas na starania. jestem podekscytowana i nie wiem jak do konca sie odnalezc, schizy i ogladanie papieru toaletowego po podtarciu to podstawa ;) moze dlatego, ze przez 1 dzien plamilam w 5 tygodniu ciazy, od tego czasu biore 3x dziennie luteine50nie wymiotowalam ani razu, mecza mnie za to mdlosci. wg lekarza to 7tc, potwierdzil na usg bijace serduszko. w sumie o tym wszystkim wie tylko mąż, nie mam za bardzo koncepcji jak powiedziec rodzinie. a wy jak powiedzialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zebralam wszystkich i na środku stolu położyłam zdjęcie z usg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje magdi81 :) No wlasnie... jak wiesci przekazalyscie rodzinie? W szczegolnosci mamom? ;) Ja nie chce rodziny informowac dopoki nie bede po badaniach i nie potwierdze, ze wszystko jest ok... to dopiero pod koniec lutego i to juz bedzie 12 tydz! Mam nadzieje, ze przynajmniej zdjecia z USG beda jakies konkretne, a nie tylko nieokreslone kropki i maziajki :P Da sie juz rozpoznac plec w 12 tyg?? Moglabym faktycznie zdjecie zeskanowac i im podeslac, szkoda, ze zadne z moich rodzicow urodzin w tym czasie nie ma. U mnie do tej pory wie tylko chlopak, przyjaciolka i szefowa... chlopakowi kazalam sie przespacerowac po wynik testu do lazienki :P A przyjaciolke tylko zapytalam "zgadnij co sie stalo?" i wlasciwie za drugim podejsciem trafila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje :) 12 tydzien to dosc pozno powiedzeic chociaz tez rozwazalam, ale nie chce tez by byli zli na mnie ze ukrywalam przed nimi ciążę. no i czekaja mnie urodziny meza siostry no i beda pytac dlaczego nie pije alkoholu, juz nie raz odmawialam, a zwykle lubilam wypic piwko lu 2 i kazdy o tym wiedzial ile w sumie mozna sie wykrecac przeziebieniem? :P wiec pewnie powiem w ten weekend... coz, w razie najgorszego i tak by sie dowiedzieli bo bylabym w szpitalu , ale tez nie mozna zakladac najgorszego prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do torbieli na jajniku, któraś z dziewczyn pytała o to- ja mam 4 cm i jestem w 7 tygodniu. Dostałam najpierw duphaston i teraz biorę luteinę dopochwową 2tabl 2 razy dziennie. Ostatnio na badaniu okazało się, że zmniejszyła się o 0,5 cm więc nie jest źle. I ponawiam pytanie jak sobie radzicie z mdłościami???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA przetrzymuje a mecza mnie codziennie tez w nocy jak wstaje na siku:O w sumie nic nie robie, mam odruchy wymiotne, ale nie wymioyuje najgorzej jak lapie na pusty zoladek :O rano pije na czczo szklanke cieplej wody z miodem - po tym jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×