*** WRZESIEŃ 2012 ***

Megan86 - nie wiem czy jeszcze cos dokupie z tej serii, ale lozeczko napewno :) olczak - a moze masz clotrimazolum? Chyba jest dozwolona w ciazy, ale musialabys spytac w aptece. MEGISU78 - piszesz, ze tez masz problemy z bolem kregoslupa, wiec wiesz o co mi chodzi. U mnie te bole to bardziej miesnie niz kregoslup, a wlasciwie to trudno okreslic. Gdzies czytalam, ze to taka ciazowa rwa kulszowa.

Mnie tak krzyż boli od samego początku, w zasadzie to był pierwszy objaw ciąży. Teraz jak dłużej posiedzę to nie mogę wstać bo ból jest straszny i promieniuje mi tylko do jednego pośladka :) Na następnej wizycie muszę zapytać o to czy mogę chodzić na basen bo podobno 2, 3 razy dają bardzo dużą ulgę.

witajcie dziewczyny :-) ale wredna pogoda pada i strasznie wieje fuj... :-( ajponka też gdzież czytałam że to coś od rwy kulszowej i ponoć trzeba uważać bo w późniejszej ciąży może dokuczać jeszcze bardziej. Ja już mam straszne problemy gdy leże na plecach i chce przekręcić się na bok, czasami mnie tak zaboli że ojej :-( zresztą jakieś 2 lata temu przechodziłam zapalenie korzonków co jest jeszcze gorsze od tego, wtedy ponad tydzień nie wstawałam z łóżka, więc teraz jak mnie tylko coś zakłuje to cierpne ze strachu. Ale tak poza tym jest nieżle :-) dziewczyny a są jakieś normy jeśli chodzi o przybieranie na wadze w ciąży? bo ja przez ostatnie 2 tygodnie nie przytyłam ani grama, schudłam 1 kg...hmm sama juz nie wiem jak to ma być.

http://zdrowie.onet.pl/kalkulatory/przyrost-wagi-w-ciazy,1,3688053,artykul.html ale ja i tak mniej przytyłam, nie ma się czym stresować, każda z nas inaczej przechodzi ciążę.

http://zdrowie.onet.pl/kalkulatory/przyrost-wagi-w-ciazy,1,3688053,artykul.html ale ja i tak mniej przytyłam, nie ma się czym stresować, każda z nas inaczej przechodzi ciążę.

dziękuję handzia26 :-) bardzo fajny kalkulator już sobie przeliczyłam :-) wygląda na to że nie jest chyba ze mną tak najgorzej :-)

Proszę bardzo :)

Megisu nic się nie martw, ja też na początku ciąży schudłam ok 3 kilo. Teraz czuje, że niewiele przybrałam na wadze, góra 1 kg. To normalne i tak jak ktoś już tu napisał, każda kobieta ciąże przechodzi inaczej. Może nie jest Ci dane dużo przytyć w ciąży :) Ja bym chciała co najwyżej 10- 12 kg, nie byłoby może takiego problemu z zrzuceniem ;)

Zrobiłam wstępny orientacyjny kosztorys wyprawki, oczywiście ceny są +/-, niektóre zaokrąglałam. Kosztorys nie obejmuje ciuszków, bo tu każdy indywidualnie dobiera ilościowo pod siebie. Koszt wyliczonej przeze mnie wyprawki to +/- 3.300 zł . Nie wiem czy to dużo czy mało, ale myślę, że na tyle mniej więcej musimy się przygotować;)

MEGUS - tak ajponka ma rację, ten ból kręgosłupa to rwa kulszowa. Z tym do lekarza da cos na załagodzenie bólu. Netka- mi lista wyproawkowa dla dziecka wyszła taka w miarę- w granicach 2400 zł ale mam tu zapisane wszytsko z najdrobniejszymi rzeczami jak nozyczki do panokci:) W mojej wyprawce nie ma sterilizatora do butelek, przewijaka, stojaka na wanienkę czy pogdrzewacza do butelek bo te rzeczy są dla mnie zbędne( dlatego komuś koszt wyprawki może wyjśc wyższy noi w iadmomo, że zależy jaki wózek drogi ktos kupuje) co do wagi? cóż róznie z tym jest - ja zgubiłam kolejne kilo czyli razem już jestem - 7 kg....w 17 tygodniu . Ale się nie martwie pewnie wnet nadrobię :) duuuuużo Słonka Wam życze:)

Smerfaskr ja właśnie doliczyłam te dodatki typu podgrzewacz, przewijak, laktator no i coś co ja osobiście chciałabym bardzo mieć, - monitor oddechu- boje się tych różnych bezdechów itp., wliczyłam też dwa komplety pościeli i sam wózek zaokrągliłam do 1500 zł ( bo ja np. chce wielofunkcyjny, a takie co mi się podobają właśnie stoją w granicach 1300- 1400 zł), więc może dlatego tyle wyszło. Oczywiście bardzo się ucieszę, gdy wyjdzie mniej, a na pewno tak będzie, bo sporo rzeczy będę miała "w spadku" ;) , ale podliczyłam je, aby mieć cenę wszystkiego mniej więcej.

no właśnie największą róznicę w kwocie wyprawki stanowi wózek, bo nie czarujmy się ale to jest w tym wszytskim najwiekszy wydatek. Ja pewnie kupie uzywany dlatego policzyłam mniej. W ogóle skromnie u nas z budżetem więc stramy się zzrezygnować z czego mozna.Takie życie:) Nasz dzidziuś bedzie miał kupione troche uzywanych rzeczy typu łóżeczko czy troszkę ubranek. Ja w swoim spisie zaznaczyłam dwa koce( gruby i cieńszy), 2 komplety pościeli, 2 prześcieradła.porównalam też ceny z allegro z cenami w sklepach i częśc rzeczy kupię w necie a częśc jednak w sklepie:)

nie wiem wrzucę Wam co ja na pewno kupię- może akurat dopowiecie cos o czym zapomniałam:) wózek łóżeczko + materac fotelik pościel 2 komplety + wypełnienie koce x2 wanienka pieluchy tetrowe (10) flanela (2) sudocrem płyn do kapieli+krem do buzi+waciki do uszu chusteczki nawilżające ręczniki x3 ( nie kupuję z kapturkiem tylko zwykłe) cerata do łóżeczka butelki + smoczki proszek do prania termometr, szczotka do włosów, nożyczki do pazurków, gruszka do nosa ubranka laktator mniej wiecej tak mam to zapisane- pewnie i tak o czymś zapomniałam :) Ktos jak chce to wiem, że kupuje przewijak, nianie, monitor oddechu, wyparzacz do butelek, podgrzewacz, komode, stojak do wanienki i wiele innych:)

No ja Ci powiem Smerfaskr, że ta wyprawka co ja policzyłam obejmuje jakby wszystko, ale u nas o tyle dobrze się złożyło,że ja mam wszystko od bratowej, tzn. większosć: łózeczko, wanienke, jakis tam leżaczek, przewijak, kocyki, rożki, ubranka, pogrzewacz, więc myśle, ze tez się nie wykosztujemy za mocno, bo niestety też musimy uwazac na budżet. Wózek kupią dziadkowie, bo się zapowiedzieli jak tylko usłyszeli o ciąży ;) więc troche tych ulg będzie. Na nas pewni spocznie zakup tych drobnych rzeczy i pielęgnacyjnych, więc potem podsumuje moją wyprawkę jeszcze raz. Ta była ogólna ;)

ja jestem chora na takie łóżeczko , szczególnie w kolorze fioletowym czy tam liliowym :-) http://allegro.pl/lozeczko-klups-radek-2-z-szuflada-piekna-posciel-i2214278620.html a co do wózka to wiadomo inwestycja najdroższa i myślę że tu nie mam co oszczędzać. Nie ma nic gorszego jak ciężki wózek, bardzo dobre wózki są z firmy maxi cosi, moje koleżanki bardzo polecają. Sama już z mężem oglądałam, rewelacja, lekkie i fajowe :-) Dobrze że Dziadek się zobowiązał do kupna :-)

netka- zazdroszczę Ci , bo duzo wydatków Ci odpadnie. My będziemy mieć dziecko jako pierwsi z rodzenstwa i kuzynostwa więc nas troszkę szarpnie, bo przecieramy szlaki:) Megisu- od znajomych wiem, że łózeczko Klupus jest dobre i solidne:) Co zaś do jego ogólnego wyglądu z tą pościelą super!!! my takiego fajowego zestawu do łózeczka nie będziemy kupować- bo stajemy na głowie , żeby się wprowadzic do domu:)Nasze łózko bedzie trochę "Łyso" wyglądać :)

Megisu78 - przepiękne to lóżeczko :) U mnie też dziadkowie kupują wózek więc największy koszt mi odchodzi. Właśnie myślałam nad łóżeczkiem i czy właśnie jak odchodzi mi wózek to kupić dzidzi łóżeczko pierwsza klasa. Wyprawka sporo kosztuje ale też nie można kupować ciuszków za dużo bo dzieci szybko wyrastają.

to duzo u was wyszlo z jak na taka skromna liste. U mnie na liscie jest o wiele wiecej rzeczy, te podstawowe, ciuszki, leki, pampersy i policzylam ze wyjdzie 800-900zl!

A, recznikow nowych nie warto kupowac, bo nie wchlaniaja wody zbyt dobrze. napewno macie w domu duze biale reczniki i bedzie jak znalazl :)

Hehe dziewczyny moi rodzice tez sie zapowiedzieli, ze kupia wozek :) Czyzby to byla jakas tradycja? :) Ja tez nie mam po kim dostac rzeczy, bo bratanek ma juz 6 lat i niewiele zostalo z jego wyprawki. MEGISU78 lozeczko piekne i sliczna posciel. Dziewczyny fajnie sie rozkrecil ten nasz topik i mamy super stala ekipe. Ja teraz ciagle tu zagladam i czekam na nowe wpisy :) Razem razniej, prawda? :)

młodamamo- czemu dużo? łóżeczko, fotelik i wozek to przynajmniej 1000 zł ajponka- fajnie, że jest taki temat i można sie opiniami powymieniać:) poza tym mam nadziję, ze temat bedzie żywy nawet jak urodzony Maluchy:)

Ajponka w kupie siła ;) A wszyscy dziadkowie pewnie doskonale zdają sobie sprawę z tego jakim wydatkiem jest wózek i chcą nas troche odciążyć:) Smerfaskr, rzeczywiście jesteś troszkę w tej gorszej sytuacji, ze to Ty przecierasz szlaki, ale potem będziesz autorytetem dla swoich kuzynek i będą się Ciebie doradzać we wszystkim :) Megisu, łóżeczko + komplecik pościeli - przepiękne!! Ja będę miała łóżeczko zwykłe, drewniane brązowe, bez ładnych wyrzeźbień i nowoczesnych listw. Zwykłe tradycyjne łóżeczko, takie jak kiedyś dzieci miały. Ale mam nadzieje kupić do niego piękną pościel dziecięcą i trochę jego wizualność tym podkręcić;P Nie ma co wariować, widzę po dzieciach w mojej rodzinie , jak szybko ze wszystkiego wyrastają. Dlatego i z ciuszkami trzeba rozsądnie. Wydatków będziemy miały sporo bieżących: pampersy, kosmetyki , niektóre z nas mleka. Trzeba będzie przemyślać bardziej swoje wydatki. Tak przynajmniej bedzie musiało być w moim przypadku;/

A na mleko i pampersy to najwięcej pieniędzy trzeba bedzie wydać, ja np. piersią karmić nie będę. Patrzyłam na najtańsze mleko Nan w polo markecie i ono kosztuje 16 złotych a im dziecko starsze tym więcej mleka pije. Trzeba będzie nauczyć się rozporządzania pieniędzmi.

cześć dziewczyny :) nie odzywałam się bo mąż zrobił mi niespodziankę i wrócił o tydzień wcześniej :) ja od wczoraj czuję chyba delikatne ruchy malucha :D ciężko mi to określić. wczoraj czułam to wieczorem, a dziś już 3 razy w ciągu dnia. zwłaszcza wtedy kiedy się wycisze i położę. jak to określić? hmmm jakby takie delikatne pukanie z brzuszka.. napewno to nie żoładek i jelita, bo one doskonale wiem jak brzmią :D będe bacznie wsluchiwała się w brzuszek i zobaczymy co przyniosą kolejne dni. ale uczucie świetne :) co do wyprawki to jeszcze tak konkretnie się nad tym nie zastanawiałam. to pierwsze dzieciątko w rodzinie będzie więc też przecieramy szlaki :)

Polcia ja też nie będę karmic piersią z wyjątkiem 2-3 tygodniowego odciągania mleka i też nas trochę skrobnie:(\ Olczak ale miałaś niespodziankę!!!!

Lekarka mi mówiła że powinno się poczuć skrobanie albo przelewanie i wczoraj i dzisiaj poczułam właśnie coś takiego, ale zobacze jeszcze przez najblisze dni bo muszą się one powtarzać. Już bym chciała poczuć jak kopie :)

cześć dziewuszki :-) :-) u mnie zima na całego...pada śnieg i zimno aż się z domu nie chce wychodzić a gdzie was wszystkie kochane wywiało? cichutko tu strasznie dzisiaj Olczak to pewnie nie mogłaś sie nacieszyć mężulkiem :-) super niespodzianka :-)

dziewczyny a czemu mówicie, że nie będziecie karmiły piersia?

Ja nie będę bo chce wrócić do odczulania i brania tabletek bo moje samopoczucie nie jest najlepsze teraz a później latem to już solidnie dostane w kość. Ciężko jest unikać alergenów. Tak naprawde to dobrze poodkurzać nie moge bo potem walcze z katarem. Uroki życia alergika ;/

Dziewczyny, ktoraś z Was pokazywała łózeczko z IKEA. Byłam dzis i oglądałam i jak oparłam się o nie masakra. Nie wiem może bylo rohustane przez ludzi oglądajacych je ale z drugiej strony dziecko też opiera się i szrpie łózeczkiem. Także zrobicie jak uważacie:) Co do karmienia piersią to jak ktos karmi to chwala mu za to. Ale ja gdyby mi się ktoś do mojej piersi dossał to jest obrzydliwe. Ale podziwiam kobiety karmiące. Ja mam zamiar przez 3-4 tygodnie odciągać pakarm a potem przejśc na mleko.