*** WRZESIEŃ 2012 ***

To nie musi być nic strasznego, ale lepiej sprawdzić niż czekać.

To zależy jaki tryb życia prowadzisz. Być może za mało wypoczywasz i brzuch daje o sobie znać. Nie zamartwiaj się zawczasu, być może to etap, kiedy intensywny wzrost Twojego maleństwa rozpycha mocno macicę i stąd takie odczucia. My nie jesteśmy ekspertkami i mimo wszystko powinnaś spytać lekarza, czy to normalne i czy masz powody do obaw. I nie forsuj sie kochana. Wypoczywaj.

Netka0902 TO fakt brat ostatnio ciagle mnie denerwuje i to moze odbijac sie na dziecku... Nie pomaga mi w niczym a mieszka ze mna i narzeczonym jeszcze. Narzeczony pracuje na dwie zmiany wiec nie ma mozliwosci mi w niczym pomoc. zakupy robie ja, sprzatam ja... nie mam za bardzo czasu odpoczywac a bratu do rozsadku przemowic nie potrafie zeby troche mnie odciazyl.

To faktycznie nieciekawie, być może to jest przyczyna Twojego samopoczucia. Porozmawiaj z bratem na spokojnie, może postaw mu jakieś warunki, musisz mu wytłumaczyć, ze jeśli nie będzie Ci pomagał to może się stać nieszczęście, za które będzie poniekąd odpowiedzialny jak będziesz sie tak forsować. Musisz myśleć o sobie i o dziecku w pierwszej kolejności. Pamiętaj o tym :)

Ja o tym pamietam. Probuje po dobroci i ostrzej. Nic nie dziala wlepi oczy w swoj komputer i swiat sie nie liczy dla niego... Nie ma rady na niego... Niestety musze sobie jakos poradzic z ta sytuacja.

Współczuje Ci kochana. 3maj sie i bądź dzielna.

Cześc dziewczynki. Ostatnio nie pisałam bo mi cos z netem sie stąło, okazalo sie, ze niechcacy u uslugodawcy mi cos odlaczyli, ale juz jest ok. Jestem okropnie chora, katr, kaszel,zatoki o k r o p i e ń s t w o ! ! ! W ciagu 3 miesiecy 3 przeziebienie. Woczraj mialam isc do rodzinnej, ale musialabym czekac ok 3-3.5h. Taka kolejka okropna.Nie byam w stanie wysiedziec. Moze jutro sie przejde. U mnie maluszek sie rusza, nawet w nocy sie obudzilam. Poza tym nie mam sily sprzatac. Kiedy u mnie bedzie porzadek? Po tych remontach to niewiem kiedy uporzadkuje rzeczy.

no to mamy nastepną choróbkę na forum. kuruj się, kuruj. mnie w czasie tych wielkich mrozów (bo na szczęśćie wtedy ostatnio mnie coś złapalo) pomoglo mleko z miodem i DUŻĄ ilością czosnku, no i na zmiane z herbatą i wciśniętą w nią połówką cytryny, dwa dni i po sprawie. Dużo zdrówka dla Was dziewczyny.

Ja to co raz pijęc herbatke z lipy, czarnego bzu i gardliczek ;) Moja babcia mnie uratowala tymi specyfikami, slodze wlasnorecznie zrobionym miodiem z mleczy i dodaje sok z cytryny. Pychota, dzis jeszcze sprobuje kuracji czosnkiem. Wspolczuje mezowi spac ze mna w nocy po tych ekserymentach :P Sporo nas tutaj choruje, moze to przesilenie wiosenne, niby ladnie, ale jeden mocniejszy podmuch i choroba gotowa. Co do zakupow. Ciuszkow mam tyle, ze starczyłoby nawet dla osmioraczkow ;P Wózek kupie najpiewniej uzywany, ale solidny jakosciowo. Łóżeczko myśle, ze gdzies na miejscu sie rozejrze, po to po synku juz nie nadaje sie do uzytku, emalia schodzi.

Przepraszam za literówka, jak się mocno śpieszę to tak właśnie wychodzi.

zakupy? hmm ja jakoś o tym narazie nie myślę. nie chcę nic kupować, póki co. w pewnym sensie gdzieś tam podswiadomie boję się, aby nie zapeszyć. dwie ciąże straciłam jedną w 8 tc, a drugą w 5. teraz jestem w połowie 15 więc najgorszy etap za soba, ale mimo wszystko takie tragedie zostają w pamięci na długo.. myślę, że zajme się zakupami i wyprawką gdzieś koło sierpnia..

No właśnie ja też straciłam dziecko we wrześniu i nie chcę nic kupować, mam jakiś wewnętrzny opór. Będę się rozglądać za wyprawką kolo lipca.

Dziewczyny ale tu u nas fajnie :-) pomimo tego ze jestem chora nie mogę sie oprzeć żeby tu nie zerknac :-) byłam u lekarza przepisał mi leki i kazał leżeć i jeszcze raz leżeć, całe szczęście oskrzela czyste. Forum to uzależnienie :-) ale powiem wam ze im dłużej tu z wami rozmawiam coraz bardziej mi sie wydaje jakbyśmy sie znały już długo i przyznam sie ze bardzo często sie zastanawiam jak wygladacie wy i wasze brzusie :-) Moj mąż stwierdził ze dzień bez forum to stracony dzień :-) ale cieszy sie ze tak sobie rozmawiamy i z ciekawością słucha jak opowiadam co u was słychać :-) :-) :-) :-)

NICK...................wiek...tydzień.......waga na +......termin porodu MEGAN86.............25.........19 tc...........3kg................01.09.2012 Ajponka...............27..........18tc..............?.... ...........02.09.2012 kama111111.........29..........18tc...........3,5kg.. ...........02.09.2012 Polcia91..............20..........17 tc...........3 kg...............08.09.2012 Madleenn.............26..........17 tc..........2,5 kg.............14.09.2012 Netka0902...........29..........17 tc...........? kg...............14.09.2012 Obzartuszek.........27..........17tc............1 kg...............15.09.2012 Wrzesniowa lalaa...20..........15 tc 1d.......3kg................18.09.2012 Olczak................25..........15 tc..........1,5 kg............ 20.09.2012 handzia26............26..........15tc............2 kg..............25.09.2012 MEGISU78............34..........14 tc 3d .........?.................26.09.2012

Megisu to dobrze ze to tylko przeziebienie:) faktycznie duzo Was sie tu pochorowalo :/ zdjecia brzuszkow mozemy przeciez wkleic ten kto ma ochote :) ja mojemu mezowi tez opowiadam co sie u nas dzieje na forum :) moj brzusio teraz zaczal naprawde wybijac z tygodnia na tydzien sa efekty a dzis przy wzgorku lonowym tak mi podskakiwal ze bylo widac golym okiem jak male kopie :D

Megisu ja mam dokładnie takie samo odczucie jak Ty :) Też opowiadam mojemu mężowi, co kobietki na forum piszą ciekawego i sam dzisiaj stwierdził dokładnie to samo, że dzień bez forum dniem straconym;))) Też się zastanawiam jak dziewczyny wyglądają, może kiedyś odważymy się wstawić nasze fotki, może już z maluchami ;) Fajnie by było. Mój brzuszek też sie chyba ruszył delikatnie, w sensie wzrostu, ale wciaż czekam na wizytę czwartkową i co powie pani doktor :)

Dziewczyny, a Wy w jakiej pozycji śpicie? Ja zawsze spalam na brzuchu, teraz staram się na boku ale i tak nieświadomie przekręcam się na brzuch. Dlatego zamówiłam sobie na allegro poduszkę, myślę, że takiej pozycji domaga się mój organizm: http://allegro.pl/poduszka-poducha-rogal-do-spania-i-karmienia-dluga-i2229826801.html co o tym myślicie?

engine, ja z kolei zawsze spałam na prawym boku. Wiem, że w ciąży najlepiej spać na boku lewym dla lepszego krążenia. Teraz staram się spać na lewym boku. Panicznie boję się, że moge dostać żylaków. Szwagierka po ciąży ma ogromne, u mnie w rodzinie na szczęscie nie ma nikt, ale to wie.

obżartusek, ja mam już żylaki, moja mama ma, nawet miała wycinane, ale i tak jej jeszcze pozostały. Niby jestem osobą szczupłą ale i tak pewnie mi się sprawa rozwinie. Po ciązy sie za nie wezmę. Wcześniej smarowałam nogi żelem kasztanowym, teraz przestałam bo nie wiem czy można. No cóż jestem po 30- tce. Starość nie radość :) Reklamują sporo preparatów, ale nie wierze w cuda typu diosminex itp.

miało być "obżartuszek" przepraszam.

Ja mam problemy z Zyłami ale zylakow jak dotad nie stwierdzono. Brałam dłuzszy czas diosminex. Dziewczyny czy ktoras z was ma rozstepy? Ja pierwszych nabawilam sie juz w wieku 17lat.

Ja na szczęście żylaków nie mam, ale niestety na rozstępy muszę uważać. Też nabawiłam się ich w młodości, gdy któregoś razu gwałtownie przytyłam, a potem gwałtownie schudłam. Mam je z tyłu, troszkę niżej niż nerki i na biodrach w okolicach pachwin. Na razie są bardzo mało widoczne, ale jednak jak sobie pofolguję to mogą bardziej się rzucać w oczy. Od jakiegoś czasu zauważyłam cieniutkie białe linie na piersiach. Smaruję codziennie oliwką, bo widzę, że to kolejne miejse podatne na ich powstanie:( Mam nadzieję, że na tym się skończy, przynajmniej chcę w to wierzyć... Co do spania, to ja też uwielbiałam spać na brzuchu i na prawym boku. Na lewym śpi mi się najgorzej, a to podobno najlepiej dla dzidziusia. Nie umiem spać w nowych pozycjach, nie jest mi tak wygodnie jak było przed ciążą. Dobrze jest mi jeszcze na wznak, ale wiem, że im ciąża bardziej zaawansowana tym będę musiała zrezygnować z tej pozycji. Ech, ciężkie życie kobiety ciężarnej ;) Taką poduchę też sobie chyba zakupię..

netka- jakie ciężkie życie cieżarnej - przynajmniej z tego smieje się mój mąż, który widzi jak dostaję białej gorączki nic nie robiąc a on musi pracować :) On tak z przymrużeniem oka:) Co do spania staram się spać na lewym boku ale rano budzę sie na brzuchu. Od początku ciązy zażywałam przepisany przez lekarza diosminex a potem cyklo3 forte własnie przeciwko zylakom.Na razie ich nie mam. co do rozstępów to niestety nie zawsze smaruje się ale mam tendencje do nich właśnie z czasów nastolatki(gwałtowne tycie a potem chudnięcie). Teraz na biuście mam białe paseczki i Boga proszę, żeby się na tym skonczyło... A jak tu się w ogóle wrzuca fotki? bo nie mam bladego pojęcia????

Dziewczyny pojechalam dzisiaj do gina, bo juz miesiac minal od ostatniej wizyty i okazalo sie, ze musze brac antybiotyk bo cos tam mam w moczu, chyba bakterie. Troche sie martwie, bo antybiotyk w ciazy nie jest wskazany. Mialam tez robione usg i bedzie dziewczynka :) Malenstwo rozwija sie dobrze. Lekarz mierzyl glowke i klatke piersiowa. Na nastepnej wizycie bede miec usg 4d.

Jeżeli chodzi o rozstępy to po pierwszej ciąży nie miałam ani jednego. Smarowałam się kremem Gerber. Bardzo fajnie mi brzuch wrócił do normy. Teraz czasami smaruję oliwką bambino, ale już nie mam takiej motywacji jak kiedyś i ten problem trochę lekceważę, teraz liczy się tylko maluszek. Ajponka - nie martw się lekarz zlecił na pewno antybiotyk, który nie ma wpływu na dziecko, a jeżeli chciałabyś usunąć bakterie w moczu to super jest herbata z pokrzywy, jest niesmaczna ale skuteczna. Ja ją piłam w ciąży i ten problem nie powrócił.

Ajponka- gratuluję dziewczynki !!! Co do antybiotyku to lekarz na pewno wie jakie ilości i ile czasu go brać, żeby nie zaszkodził małej!

Ajponka Gratuluję dziewczynki :) mi też się marzy, ale poczekamy, zobaczymy :) co do rozstępów to ja mam na wewnetrznej stronie ud, ale to też pozostałość po okresie dorastania. codziennie wieczorem po kąpieli smaruje się oliwką bambino, a dokładniej: brzuch, plecy na wysokości brzucha, piersi i posladki, wierzę, że moja wytrwałość zostanie wynagrodzona :D co do spania, to ja zawsze zasypiałam na lewym boku, więc nie mam z tym problemów, śpię raz na lewym raz na prawym, uwielbiałam spac na brzuchu, ale cóz... problem mam tylko taki, że rano po całonocnym spaniu raz na jednym raz na drugim boku, strasznie bola mnie plecy..

dziewczyny pokusilo mnie i pofarbowalam wlosy szamponem koloryzujacym bez amoniaku od razu lepiej sie czuje:) wkoncu mama jakos musi wygladac na swieta:p mezowi nic nie mowilam jest w pracy ciekawe czy jak wroci to sie skapnie?:p Ajaponak super ze z mala wszystko dobrze:) tez juz bym cgciala znac plec:) ja przed ciaza tez spalam tylko na brzuchu od czasu ujrzena 2 kreseczek lewy boczek obowiazkowo czasem prawy i na wznak ale strasznie meczace te pilnowanie stron i cierpniecie. co do rozstepow i zylakow to narazie brak i oby tak zostalo:)

NICK...................wiek...tydzień.......waga na +......termin porodu MEGAN86.............25.........19 tc...........3kg................01.09.2012 Ajponka...............27..........18tc..............?.... ...........02.09.2012 kama111111.........29..........19tc...........3,5kg.. ...........02.09.2012 Polcia91..............20..........17 tc...........3 kg...............08.09.2012 Madleenn.............26..........17 tc..........2,5 kg.............14.09.2012 Netka0902...........29..........17 tc...........? kg...............14.09.2012 Obzartuszek.........27..........17tc............1 kg...............15.09.2012 Wrzesniowa lalaa...20..........15 tc 1d.......3kg................18.09.2012 Olczak................25..........15 tc..........1,5 kg............ 20.09.2012 handzia26............26..........15tc............2 kg..............25.09.2012 MEGISU78............34..........14 tc 3d .........?.................26.09.2012

piszecie dziewczyny o bialych liniach, które pojawiły wam się na piersiach, ja za to zauważyłam pelno żył, których do tej pory nie bylo. niektóre są tak ciemne że wyglądają jak siniaki...