*** WRZESIEŃ 2012 ***

Melduje sie :):):) Padam ze zmeczenia mam dosc juz tyc upałów... Butelki nie wiem jakie bede kupowac i z jakiej firmy jeszcze o tym nie myslałam ale czas sie nad tym zastanowic bo czas ucieka. Siostra polecała z aventu takze musze to jeszcze przemyslec. Ja o porodzie mysle coraz czesciej i coraz bardziej sie boje, ale to chyba kazda kobieta w ciazy tak ma... Co do przytycia to ja sie nie moge wypowiadac w tym temacie bo ja to chyba jakas inna jestem w 7tyg ciazy wazyłam 56 wczoraj sie wazyłam 60kg a najlepsze w tym wszystkim to jest to ze jem strasznie duzo i nikt mi w to nie chce uwierzyc jak tego nie zobaczy moj m mowi ze mnie jest lepiej ubierac jak zywic, np dzis do pracy na 7 godzin mam trzy bułki dwa jabłka, banan, i trzy nektarynki plus mały batonik:):):) i ja to wszystko zjem a jak wracam do domu o 21 to dopiero otwieram lodówe i nadrabiam, pytałam wczoraj lekaza czy nie za mało tyje a on powiedział ze jego zona przytyła za cała ciaze 6kg takze nic zle nie jest, ale sama dla siebie chciała bym troche przytyc bo nawet nie wygladam na te 60kg tylko na 50 wiec nawet dla lepszego samopoczucia mogła bym ytroszke przybrac:):):) Ło ło ło witaj:):):) A co do cwieczen to ja tez chetnie bym sie wybrała gdzies po porodzie zeby nawet sie lepiej poczuc ale nie bede miała z kim małej zostawic... chyba ze m bedzie swietna nianka i da sobie rade:):):)

Cześć dziewczyny!jestem z powrotem,mam małe problemy z internetem!Witam nową mamę ło ło ło!u mnie wszystko dobrze,mały wariuje jak szalony!

MEGAN86.........25.......32tc......01.09.... Synek - Dawid kama111111.....29......32 tc......02.09.... Synek - Manuel Ajponka..........27......32 tc......03.09.....Córka - Karolinka Polcia91...........21......31 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....31 tc......09.09.....Córka - Karolina mamuska2012...29.......31 tc......09.09.....Córka - Gabriela Madleenn..........27......31 tc......10.09......Synek smerfaskr.........26......31 tc......12.09......Córka - Karolina Netka0902.........29......29 tc......14.09......Córka? Obzartuszek.......27......30 tc......15.09......Córka Basia? nowa-mama.......26......28tc.......15.09......Synek truskafffka........24.......27tc.......20.09.....córka Kasia? Olczak..............25......27 tc......20.09......Córka - Dagmara brak ciąży .........29......26 tc......22.09......Synek. Mama2008-2012...29......28tc.......22.09......synek Tymon 1Alexia2............23......28tc.......23.09......Córka- Kamila agi_91..............20......28tc.......24.09......Synuś - Olafek handzia26..........26......28 tc......25.09......Córcia-Weronika Betismile...........24......26tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......28 tc......26.09......Córka- Olimpia Robwalka...........36......29 tc......27.09.......Synek - Kacper mlodamamapyta...21......27 tc......27.09......???Oliwier - Oliwia Mama28.............28......28 tc......27.09......Córeczka - Karinka HankaRumcajsa....28......28 tc......30.09......Synek Cypisek

dziewuszki proszę poprawcie tabelkę

Proszę bardzo ;) MEGAN86.........25.......32tc......01.09.... Synek - Dawid kama111111.....29......32 tc......02.09.... Synek - Manuel Ajponka..........27......32 tc......03.09.....Córka - Karolinka Polcia91...........21......31 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....31 tc......09.09.....Córka - Karolina mamuska2012...29.......31 tc......09.09.....Córka - Gabriela Madleenn..........27......31 tc......10.09......Synek smerfaskr.........26......31 tc......12.09......Córka - Karolina Netka0902.........29......29 tc......14.09......Córka? Obzartuszek.......27......30 tc......15.09......Córka Basia? nowa-mama.......26......28tc.......15.09......Synek truskafffka........24.......27tc.......20.09.....córka Kasia? Olczak..............25......27 tc......20.09......Córka - Dagmara brak ciąży .........29......26 tc......22.09......Synek. Mama2008-2012...29......28tc.......22.09......synek Tymon 1Alexia2............23......28tc.......23.09......Córka- Kamila agi_91..............20......28tc.......24.09......Synuś - Olafek handzia26..........26......28 tc......25.09......Córcia-Weronika Betismile...........24......26tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......28 tc......26.09......Córka- Olimpia Robwalka...........36......29 tc......27.09.......Synek - Kacper mlodamamapyta...21......27 tc......27.09......???Oliwier - Oliwia Mama28.............28......28 tc......27.09......Córeczka - Karinka HankaRumcajsa....28......28 tc......30.09......Synek Cypisek Witaj z powrotem Robwalka, cieszę się,że u Ciebie wszystko dobrze :)

dziękuję netka,brakowało mi was dziewczyny!

Myślałam ze tylko ja mam koszmary związane z porodem :-) ale widzę ze to chyba normalne. Moj gin na ostatniej wizycie zaproponował abym rozwazyla decyzje porodu naturalnego bo twierdzi ze ciśnienie sie umormowalo i w zasadzie nic złego sie nie dzieje więc mogłabym spróbować. Już sama nie wiem... Strasznie sie boje tego wszystkiego.

Megisu może spróbuj,jak mały jakby się u mnie odwrócił to chciałabym spróbować rodzić normalnie!12 lipca kolejna wizyta u ginekologa,dowiem się czy mały się odwrócił-w co wątpię!

Robwalka boje sie jak cholera!!! Narazie myśle nie mówię ze nie ale narazie jestem za cc.

A co do porodu naturalnego to lekarz mi zaproponował znieczulenie zewnatrzoponowe. Co o tym sądzicie? Może wasze znajome maja jakieś doświadczenia? Bo na necie jest tyle rożnych opini ze nie wiadomo co myśleć...

ja bym sie chyba nie zdecydowala... wystarczy lekkie zawahanie reki osoby to znieczulenie wykonywujacej i mozna zostac sparalizowana do konca zycia... nie zaryzykuje az tak bardzo... Netka dzieki za rade. chyba zdecyduje sie na sony cyber shot dsc-hx100v, mam nadzieje ze bedzie dobry...

netka ten link z aparatem sony się nie otwiera. Tez chętnie bym kukneła. megisu- u nas w szpitalu znieczulenie jest za free ale lekarze ostrożnie je podają, bo konsekwencja sa pitem jakieś krowtoki i cos jeszcze. A mało się o tym mówi. Jak ktos bardzo chce to dają, nie trzeba ich specjalnie prosić. Sama zaytam na wizycie lekarza.

witajcie smerfaskr, polcia, alexia robwalka :) miło Was poznać :) Polcia jeśli chodzi o tą astmę...to chyba zależy od stopnia choroby.... ja od początku ciąży miałam bardzo dużo problemów... najpierw ze skórą (mam niestety azs) i musiałam leżeć w szpitalu przez to, później "kompetentni" lekarze kazali mi inhalatory odstawić, i zostałam na samym Ventolinie... doszło do tego, że musiałam go brać 5-6 razy dziennie... wkoło sami specjaliści a doprowadzili mnie do masakrycznego stanu..... dopiero od może 3 tygodni mogę spokojnie wejść po schodach i pójść na dłuższy spacer bez zmęczenia... i właśnie przez to jeszcze mi się lekarz nie chce określić, wiadomo nie chce brać odpowiedzialności... w kazdym razie jestem zawieszona trochę w czasie i przestrzeni w tym temacie, choć chciałabym SN, bo dużo bardziej obawiam się cesarki ... Co do ZZO.... uważam, że nie ma co zgrywać Bohaterkę Matkę Polkę i rodzić w bólach..... co do paraliżu.... owszem może się zdarzyć, ale tak samo kobieta w trakcie porodu może umrzeć.... tu jest ciekawa strona http://znieczulenie.org.pl/site,pages,119.html

smerfaskr, jak wkleisz linka usuń kropkę po html ;)

Pada desz u mnie:P:P:P:P

Dziekuje ło ło ło tez dużo cztam teraz na ten temat, dużo wiecej jest opini pozytywnych niż tych złych. Dzięki za linka

Nie ma za co Megisu78 :) Ja się właśnie bardziej boję bólu, niż porodu samego w sobie..... Oddychać się uczę, przeć się uczę, dbać o krocze aby nacięcie było jak najmniejsze - też się uczę jak opanować ból.... tego się nie nauczę :( dlatego też rozważałam ewentualnie tą elektrostymulację, ale jest za mało danych jak dla mnie, więc na obecną chwilę jestem właśnie zdecydowana na zzo :) Życzę Wam miłego popołudnia/wieczorku i spokojnej nocy :) Biorę się za obiadokolację dla mojego Eł ;)

dzieki ło ło ło. Też nie jestem zwolennikiem cierpienia przy porodzie za wszelka cene tylko uważam, że powinno sie więcej mówić o zzo i jego plusach i minusach:) Chciałam sie pochwalic, że własnie skończyłam prasować tę sterte dla bobasa. Wystarczyło, że m mnie wkurzył i siły się znalazły i nawet skwar nie przeszkodził :):):)

Smerfaskr to masz juz wszystko gotowe:):):) Ja bede prac w sierpniu, wydaje mi sie ze jeszcze jest czas:) Moja bratowa miała miec to znieczulenie a;e zrezygnowała przed samym porodem, tez sie bała bólu choc to jej trzeci poród ale mowi ze za godzine juz tego nie pamietasz...

hej:) u mnie pogoda znosna i narzekac nie moge. co do kg to ja ma na plusie 12 ale nie martwcie sie tak dziewczyny bo w pierwszej ciazy przytylam 30 kg i dalam rade zgubic:) wrocilam do swojego rozmiaru 34/36. Celulit mialam owszem ale po porodzie wrocilo wszystko do normy, teraz tez mi sie pokazal ale nie martwie sie tym bo wiem ze zniknie:) buteli mam lovi aktywne ssanie, jedną 150 a jedno 250 ml. TT mialam przy pierwszym dziecku i nie chciala pic z tej butelki. dzisiaj dokupiam jeszcze dwa rozki i dwa ręczniki. w sierpniu dokupie tylko kosmetyki i pampersy. a w przyszlym tyg biore sie za pranie ubranek. Najpierw w zwyklym proszku, zeby zobaczyc czy te po corci jeszcze sie nadaja a w dzieciecym to jakos pod koniec sierpnia. pozdrawiam :)

Ło ło ło - u mnie też nie jest dobrze. Unikam kontaktu z alergenami, bardzo się oszczędzam bo inaczej też bym tylko na ventolinie była. Do tego zdarzyły mi się 2 silne ataki po głupim ścieraniu kurzy. Też sie szybko męczę, ale robię przystanki i wszystko wolno. Wczesniej brałam ventolin jak czułam, że coś jest nie tak. I od poczatku ciąży biorę tylko go a w awaryjnych sytuacjach pulmicort turbohaler w słabej dawce. Poza tym mówią, że lepiej mieć ranę zewnetrzną po sn niż wewnętrzną po cc.

witam Dziewczynki! wczoraj bylam na przegladzie stomatologicznym i cale szczescie mam wszystkie zabki zdrowe. nie moglam sie zebrac zeby cos napisac wczoraj jakas chandre polaczona z leniem mialam ogolnie zly dzien... eehhh synek sie wczoraj jakos dziwnie ulozyl bo same bolace kopniaki dostawalam łobuz mały:) smerfaskr co do obnizonego brzucha to ja mam tak od samego poczatku widac tez taka moja uroda... Alexia ciesze sie ze po wizycie wszystko ok:) moj maly tez mial 1300 w 29tyg. ale sie nie martwie podrosna :) Madleenn co do butelek to mam jedna TT. i dokupie jeszcze jedna Awent. witam nowa mame ło ło ło i jej coreczke Zuzie :) swietny nick:p Ajaponka i Neka kochana nie nakrecajcie sie porodem bo to ze musisz to przejsc to nie uniknione...a po co teraz stresowac siebie i malenstwa? swoja droga przez stres podobno dluzj sie rodzi:p bo blokuje sie cos w mozgu i spowalnia porod... ide dalej przymknac oko do uslyszenia...

Witajcie!ja już dzisiaj się melduję-nie mogę spać przez ból tej nogi,mały tez się cały czas wierci-chyba powoli nie wygodnie mu w brzuchu!Megisu co do porodu SN każda z nas się boi,też coraz częściej myślę o porodzie i zastanawiam się jak to wszystko się zacznie-czy rozpoznam symptomy?czy akurat ktoś ze mną będzie w domu?czy dam radę?no i czy wytrzymam ten ból?na razie o znieczuleniu nie myślę-zdam się na lekarzy bo muszą wiedzieć co robią!w przyszły czwartek idę do lekarza więc dowiem się czy mały się odwrócił-w co wątpię bo czuję ruchy w tych samych miejscach!

cześć , ja o dziwo już na nogach ale pewnie usnę w ciągu dnia. Mam teraz o dziwo ogromną potrzebę spania. Dzień zapowiada się upalny. Tak sobie myslę, że dziwię sie ludziom , którzy latem jadą do egiptu czy gdzieś do ciepłych krajów- przecież tam są większe upały niż tu.

o i koleżaneczka też już nie śpi?witaj smerfaskr w klubie!ja nie śpię już popołudniami bo miałabym kłopoty z zaśnięciem wieczorem!u mnie trochę pochmurno(całe szczęście)ale ciepło nadal!co robicie dziewczynki dzisiaj na obiad-brakuje mi dzisiaj weny ;)

cześć dziewczyny :-) upałów ciąg dlaszy... na obiadek mam krupnik i ryż zapiekany z jabłkami z cynamonem i śmietanką :-) bardzo lubię mniam.

Czesc dziewczyny. Melduje sie dzis jak na mnie dosc wczesnie :) Robwalka dobrze, ze jestes bo juz sie tu u ciebie martwilysmy. Mam dokladnie takie same obawy odnosnie porodu co ty. Chcialabym, zeby sie zaczelo kiedy maz bedzie ze mna. W tygodniu pracuje czasem kilkadziesiat kilometrow od domu i boje sie, ze bedzie mial trudnosci z dojechaniem a nie chce dzwonic po karetke. Ehh... :) Jeszcze nie wiem co bede robic na obiad. Wczoraj bylo spaghetti. Staram sie teraz gotowac szybkie dania,zeba nie stac za dlugo przy garach bo w taki upal to nic przyjemnego. Wczoraj posegregowalam wreszcie ubranka wedlug rozmiarow i okazalo sie, ze mam za malo w rozmiarze 56. Slyszalam, ze jesli dziecko urodzi sie duze to czasem ten rozmiar okazuje sie wcale niepotrzebne, ale trzeba byc przygotowanym na rozne okolicznosci :)

czesc! Ajponka mi sie wydaje ze nie musisz sie tak bardzo przejmowac mala iloscia ubranek w rozm 56 poniewaz jak dzidzius sie urodzi malutki i to i tak zawsze mu mozna ubrac troszke za duze ubranie. z wiekszym ubrankiem nie ma takiego problemu jak z zamalym :D zawsze mozna podwinac nogawke u ukryc w skarpetce:) a jak rekawki beda troszke za dlugie to nawet lepiej bo bedzie pelnil role niedrapki :D ja tak do tego podchodze:) i nawet nie sprawdzilam ile cm maja te ubranka ktore ja mam. na wszystkich pisze od 0-3miesiecy. tyle mi wystarczy. u mnie upal sie znowu zaczal... a bylo tak przyjemnie wieczorem po burzy... ide dzisiaj zamowic wozek:D wybralam jednak ten ostatni:) ladny kolorystycznie, dluga gondola i lekki. ale wyczytalam ze czesto producenci podaja wage stelaza np bez kol :/ specjalnie zanizaja zeby ich wozki byly lzejsze od konkurencyjnych. :/

Czesc dziewczyny :) Ale zescie sie rozpisaly :) Witam lo lo lo :) Co do porodu, to ja tez strasznie sie boje bolu i rozwazalam zzo, ale to chyba okaze sie w praniu, ja to w ogole mam niski prog bolu :( Moja kolezanka w tamtym tyg. rodzila 3 dzieckooi mowila , ze bez zzo nie dala by rady :( Co do astmy to chyba rzeczywiscei zalezy od stopnia choroby, ja mam poczatki, malo co mi sie dzieje i lekarka powiedziala, ze moge rodzic sn. Co do ubranek, to ja maam troche na wszelki wypadek w rozm 56 ( u mnie sa zaznaczone jako 0-0 lub newborn) a te na 62 to jako 0-3. Moja mama tez mi mowila, ze zawsze mozna zalozyc te na 62 , troszke wieksze. Choc my z M jestesmy niscy i mysle , ze dziecko nie bedzie za dlugie :) No i chyba wiekszosc rodzi sie jednak do tych 56cm:) I kolezanka mi mowila, ze te na 56 to tak na 2tyg i juz sa za male ;)

Madleenn - masz racje, zawsze mozna zalozyc wieksze ubranko i podwinac rekawki. Mimo wszystko musze kupic jakies spioszki w rozmiarze 56 bo mam tylko jedne i 3 body z dlugim rekawkiem. Wieksze ubranka bede kupowac pozniej jak panna bedzie juz z nami :) Pomalowalismy sciane za lozeczkiem na beż i w polaczeniu z mebelkami wyglada mdlo i chyba ponuro. http://zapodaj.net/3a6ebd8e7882a.jpg.html Jesli macie jakis pomysl na ozywienie tego kacika to doradzcie cos prosze. Posciel i podklad na przewijak bedzie rozowy, wiec moze jakis bordowy pas na scianie?