Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cobyeta

*** WRZESIEŃ 2012 ***

Polecane posty

Olczak! TY to chyba pobijasz jakiś rekord:), ale jak już trafisz do szpitala to na pewno coś zaradzą, powodzenia !!! Ja wciąż przed terminem- w pt mąż ma urodziny- może dogadają się z Młodziutkim, żeby wyszedł??? Dziś trochę jakby mnie przeczyściło, wczoraj wieczorem Mały był bardzo ruchliwy- aż trochę mnie to przestraszyło, no i brzuszek się stawiał- a tak to cisza. Powodzenia wszystkim oczekującym!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama28
Hello :) olczak to dobrze. Niech już wywołają ten poród. Przynajmniej będziesz tulic już swoją dzidzię :) Poza tym do czwartku to może samo się jakoś rozkręci skoro rozwarcie już jest. ramysia91 własnie nie wiem czy się cieszyć, ponieważ wydaje mi się to podejrzane, żeby tak krótko krwawić po operacji...,ale gorączki nie mam,brzuch nie boli,więc może naprawdę mam szczęście? Herbatkę laktacyjną kupił mi mój R. i piję od wczoraj. Mam nadzieję,że pomoże. Dziewczyny dajecie swoim szkrabom wit. D i K? Lecimy zmienić pieluchę. Pozdrawiamy i trzymamy kciuki, żebyście się szczęsliwie rozpakowały dziewczynki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa tam rekord :D ja tam mogłabym jeszcze z miesiąc a może dwa pochodzić z tym brzuchem :D wkońcu jaka to różnica miesiąc w tą czy w tą :D ale bardzo się cieszę, że już wiem na czym stoję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny fajna sprawa jeżeli macie konto na FB to wystarczy polubić ich profil i zapisać się do newslettera i wtedy po niedługim czasie otrzymuje się informację o podaniu adresu do wysyłki - można otrzymać próbki pieluszek :] TRWA DO TYLKO JESZCZE DO DZIŚ https://www.facebook.com/BeamingBabyPolska?ref=ts ja dość trochę uzbierałam wszystkich próbek, które są dostępne na rynku z produktami do pielęgnacji niemowląt, fajna sprawa :) jak któraś będzie zainteresowana to pytajcie podeślę wam linki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! moj maluszek spi sobie wystawiony do sloneczka:) slodziak kochany... gratuluje wszystkim nowym mamusia:* ktoras z Was pytala o sposoby na zwieksznie laktacji... podobno picie wody mineralnej ok 2-3 l na dzien daje dobre efekty. ja tak pilam w szpitalu i w 4 dobie dostalam nawal pokarmu... nie wiem czy to dzieki wodzie czy tak organizm zareagowal ale w kazdym badz razie ja pije do tej pory i na ilosc pokarmu nie narzekam. poza tym dostawianie do piersi podobno tez dziala... ale skutkiem czestego przystawiania sa obolale sutki... cos za cos:/ ja chrzciny robie za 3 tygodnie. problem z chrzestnymi... chrzestna moze tylko 14.10 za to chrzestnemu ta data wogole nie odpowiada... i wielki problem bo w kosciele juz ustalona godzina a chrzestny nie da rady :/ teraz trzeba szukac innego chrzestnego... wkurzam sie bardzo na cala sytuacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja z pokarmem po cesarce niemam problemu ale lezala zemna w szpitalu kobieta po cesarce co miala malo pokarmu i polozna kazala jej pic piwo karmi podobnop dziala na laktacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama28
lelewela Lenka fajniutka :) Madleen, kama1111 dzięki za rady. Wodę piję. Idę wypić Karmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betismilem
Madziulko obyło się bez bo brzuszek troszkę mnie bolał i poszliśmy spać, o 3 obudzilam się i poczułam chlap z łóżka wyskoczylam jak z procy pobieglam do kuchni bo tam nie ma paneli i czekam i znów chlap :) id razu W zawolalam.. ale się zestresowal. Hop na neta co dalej i pojechaliśmy :) miało być sn ale podali mi kroplówkę ponad 2 godz a rozwarcie na palec tylko i skończyło się cc bo martwili się że będę rodzic 24 godz a mały może być chory na sepse albo inne choroby więc zdecydowałam się na cc... Ale to było straszne.... Ale opisze jak wyjdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lelewela slicza twoja niunia :) tego mojego widziałam tylko 15 sek ale mam już zdjęcia na telefonie od W.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jutro z rana melduję się na oddział i już się doczekać nie mogę... może to dziwnie brzmi ale jeszcze do końca nie wierzę, że już pojutrze Mała powinna być ze mną! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej;-) U mnie chyba coś zaczyna się dziać Termin na 2dni a dziś w nocy skurcze,brzuch mnie boli jak na okres i teraz brązowe uplawy Uplawow jeszcze nie miałam w takim kolorze więc mam nadzieję że coś się rusza Olczak Powodzenia Megisu nie moge się napatrzeć na tą twoja corcie Taki słodziak że brak słów Trzymam za nas kciuki kochane Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja się z Wami żegnam :) wrócę tu zamedować się z moją córcią :] trzymajcie się Mamuśki - tym nierozpakowanym, życzę wiele cierpliwości i wytrwałości, a rozpakowanym.. chyba tego samego :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olczak- powodzenia, czekam na wieści- !! Ja od 2 dni mam wieczorami sajgon- bóle w krzyżu, mały bardzo kopie - naciska w dół, brzuch się stawia- po czym wszystko przechodzi- czy któraś tak ma??? madziulkao7- zazdroszczę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obżartuszek
Witajcie kobietki. Prawie wylądowałam na porodówce, ale skurcze jak były co 4,6, 8 minut tak ustały calkiem. Brzuch się stawia, więc pewnie dziś pojedziemy z mężem do szpitala. 11 dzień po terminie. 3majcie sie ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagna ja tak mam dokładnie jak ty,tylko że dzis nad ranem zaczęły się te bóle i skurcze od pleców jakbym ciągle musiała iść oddać stolec tylko że mi się nie chce..czuje w kości ogonowej jakby mi ktos deske włożył i napiera tak ze odlot... Do tego jeszcze co siusiam to brązowy śluz wypływa... mam nadzieje ze to juz sie rusza..moj M chodzi taki zadowolony jak mowie ze skurcz albo cos tam..zakochany w małej od pierwszego USG:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane :-) w koncu udało mi się do was dotrzeć :-) po tych strasznych chwilach które przeżyłam ale o tym już nie chce mysleć i zaomniec jak najszybciej. Najważniejsze że moja Olimpka zdrowa i cała i łobuziaczek z niej :-) spała by tylko u mamusi albo tatusia na rączkach:-) Gratuleje wszystkim Mamom, dzięki za zdjecia, maluszki są śliczne, przepraszam żę nie gratuluje każdej osobno niestety nie miałam czasu przeczytac tylu stron:-) Wiem ze dzisiaj urodziła Netka , gratulacje postaram sie do was zagladać jak najczesciej, musze jeszcze troche ochłonać. Dla mnie casarka była czyms ogromnie wyczerpującym po porodzie sn. Długo lezałąm w szpitalu bo wyszły bardzo złe wyniki, wysoki stan zapalny, niezbyt ładna rana sie zrobiła i tak mnie czymali. Ale już w domku i teraz to dopiero jazda :-) wczoraj w koncu coś pospałam bo mąż mnie zastępował prawie całą noc. Karmie butlą wieć nie ma problemu. dziewczyny a wy do roboty rodzimy ;-) co do za ociąganie się ???:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
UWAGA NETKA URODZIAŁA DZIŚ O 8:45 ŚLICZNA ZOSIĘ, WAGA 3280 DŁUGOŚĆ 54CM. MAJĄ SIE DOBRZE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny!! tak jak Megi napisala Netka dzis urodzila o 8.45 mala Zosienka wazy 3280g i 54cm. obie czuja sie dobrze i towazyszyl im dzielny tatus:) gratulujemy!! i witamy kolejna mala Ksiezniczke!! Megisu witaj Kochana w domku dojdziesz do sil szybciej wsrod kochajacych ludzi ciesze sie ze z Olimpka wszystko dobrze :) teraz odpoczywajcie i nabierajcie sil cieszcie sie soba:) Gratuluje rowniez wszystkim nowym Mamusia!!!! czekamy na zdjecia:) i trzymam kciuki za reszte dziewczyn do rozpakowania marsz...:) ja mam zapalenie ucha od 3 dni musialo mnie zawiac i jestem nie do zycia!! z moim malym wszystko dobrze fzis konczy 5 tygodni:) pozdrawiam was kochane:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
Obzartuszek.....27......42 tc......15.09......Synek - Piotruś Olczak.............26......41tc......17.09......Córka - Dagmara Mama2008-2012..29.......39tc.......22.09.....Synek - Tymon 1Alexia2.............23......39tc.......23.09......Córka - Kamila agi_91...............20......39tc.......24.09......Synek - Olafek Betismile............24......39tc.......25.09......Synek. lelewela.............27.......39 tc......26.09......Córka - Lena mlodamamapyta...22......38 tc......27.09......Córka - melisa madziulkao7.......24.......40tc.....28.09........Córka - Nikola izka50mm...........32......38 tc.......30.09.....Córka-Kaja lub Amelia JUŻ MAMUSIE NICK................. TP .......UR...... WAGA........ DŁ.... RP. PŁEĆ mamuśka 2012....09.09....28.07......2230........51.....CC.....Gabrys ia MEGAN86...........01.09....22.08......3330........52..... SN......Dawid Ajponka............ 03.09....24.08......2980........52.....SN.... Karolinka smerfaskr..........12.09.....27.08......2750........52... .cc.....Karolina Robwalka...........27.09.....05.09......2230........45... .CC.... Kacper Ło ło ło.............11.09......06.09......2600........47.....SN .....Zuza Ramysia............10.09......11.09......3300........55.. ...CC... Marta kama11111........02.09.......11.09.....3550........52.... .CC....Manuel Polcia................08.09.....12.09......3050........57 .....SN....Olivier giga 83..............09.09......13.09......4330........60......?. .....Olga Madleenn...........10.09......14.09......3550........56.. ...SN.....Krystian mlodamamapyta....27.09....17.09.......3000........51..... .cc....melisa handzia26..........25.09......17.09......2810.......53.SN Weronika Megisu78...........26.09......20.09......3630.........56. ....CC.....Olimpia Mama28.............27.09....20.09.......3190..........55. ....cc....Kalina NETKA...............14.09...26.09......3280.......54.......Zosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfa mleko nan jak na razie sie u mnie przyjeło :-) ile jednorazowo twoja niunia zjada? i co ile ja karmisz? Netka urodziła w moim terminie :-)ona chyba rodziła sn? wysłała mi fotke wam pewnie tez :-) nic nie pisała o cc to chyba wzystko fajnie poszło. maja malutka własnie jadła teraz usypia w moich ramionach, inaczej nie ma mowy o snie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i powiem wam jeszcze jedno, dziwna sprawa ale niby normalna tak powiedział lekarz. Mam nadal opuchniete nogi strasznie! a im wiecej siedze tym rosna coraz bardziej....lekarz na to...ze do 6 tyg sie unormuje, mam nadzieje bo szczerze powiem jestem przerazona nimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Wamm :) gratulacje netka :D megisu- ja przez całą ciaze nie miałam problemu z opuchnietymi nogami a jak urodziłam to na drugi dzien baniaki. na szczescie zeszło za dwa dni. nie wiem od czgo to zalezne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, mój m też nauczył już noszenia małą. Przyzwyczaiła się i co zrobic trzeba dyrdac :) ale mamy problem bo Weronka się napina i nie może biedna zrobic kupki:( jem tylko bułki z masłem i miodem, wędliną, obiadki leciutki-ryżóweczki i dzisiaj zupę a'lla barszcz czerwony na burakach. Jadłam też bułki z dźemem i jak odstawiłam ten cholerny dżem to robiła już normalnie,a dzisiaj znów się męczy a nic nowego nie jadłam. Płaczę razem z nią. Poza tym wyskoczyło mi zimno pierwszy raz w życiu,póki cosmaruję spirytusem może zniknie dziad. Netka gratuluję!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaglądał do was :-) Ale widzę jak makiem zasiał. Rozumie to, dziś już wiem ile czasu zajmuje dzidzius. Teraz leze, odpoczywam a piszczka bawi tata. Mały lobuziaczek, zjada mleczko przy końcu już zasypia potem przekładamy ja do wózka lub łóżeczka śpi 5 min i zaczyna sie wrzask i tak w kółko. Ale i tak ja kocham najmocniej na świecie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! Netka gratuluje! megisu mam tak samo z maluszkiem... jak konczy jesc to nie mozna go dobudzic... nie mowiac zeby na spiaco mu sie odbilo... a jak wlozymy go do lozeczka to po 2 minutach wrzask... doszlismy do wniosku ze lozeczko parzy:D jak na razie w nocy maluszek spi z nami... bo ja nie mam sily usypiac go co 10 minut. jak klade go do naszego lozka to od razu zasypia:) mamy problem z waga... bo spadla i jest bardzo niska. wczoraj wazyl 3180g:/ jak sie urodzil to wazyl 3550g. musze go karmic co 2 godziny. najgorzej dobudzic w nocy malego spioszka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama28, Netka moje gratulacje :) My z Olivierkiem byliśmy dzisiaj na pierwszym spacerku w końcu pogoda dopisała :) Oluś ma dzisiaj już 2 tygodnie, nawet nie wiem kiedy zleciało...ciągle zajmuje się Małym czas leci nieubłaganie choć zostałam na wojnie sama :( I nie wiem kiedy to się odmieni, ale dzielnie próbuję to wszystko ogarnąć. U Oliviera też z karmieniem jest różnie...raz wypije 30 ml i zaśnie i budzi się za kilkanaście minut i płacze bo chce jeszcze na drugi raz ładnie 60, a potrafi też wypić mi 110. Nie wiem czy jesteście w stanie wyobrazić sobie jak płacze i denerwuje się gdy zabraknie i trzeba iść zrobić albo rozbudzi się, a tu jeszcze nie gotowe. Pokazuje pazurki, ale poza tym jest grzeczny. Nie martwcie się z tym noszeniem bo same nie jesteście, mój D. też nauczył Oliviera noszenia, ale pomagam sobie tak, że kładę go na kolana i podtrzymuję główkę i lekko kołysze to też lubi i mnie tak nie męczy :D A czy wasze maleństwa śpią w łóżeczkach czy bierzecie je do siebie do łóżka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netka Gratulacje;-) Mnie nadal męczą skurcze,ale nie regularne i w szpitalu powiedzieli że mam siedzieć w domu i czekać aż będą regularne co 5min Mam isc spać i zachować siły na poród ale jak tu spać jak cie rozrywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Medleenn moja maluszkowa tez straciła na wadze to jeszcze w szpitalu bo był problem z karmieniem, było 3630 przy wypisie 3400. Teraz nie wiem dopiero jak pójdę na wizytę do pediatry. Co do spania to w dzień łóżeczko lub wózek w nocy łóżeczku jak sie uda jak nie to na rękach u mamy lub taty. Do łóżka jej nie bierzemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×