Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość efdwew

nie powiedział o mnie rodzicom

Polecane posty

Gość efdwew

ciekawa jestem Waszych opini na moją sytuację :) Mam 34 lata i 2 dzieci z poprzedniego małżeństwa. Jestem w związku z facetem w moim wieku, który nie miał nigdy żony i nie ma dzieci. Jesteśmy ze sobą ponad rok. On do tej pory nie powiedział nikomu w swojej rodzinie o mojej sytuacji, że mam dzieci. Oczywiście u niego w domu pytają się o mnie ale ich zbywa. Pewnie byłam zapraszana na święta ale mi o tym nie powiedział. Wiem że boi się reakcji rodziców na to że jestem rozwódką z dziećmi ale skoro planujemy razem życie to powinien chyba powiedziec rodzicom o mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy rodzic chce dla dziecka partnera ktory nie ma za soba przeszlosci ze slubami rozwodami i dziecmi. On musi im powiedziec bo to nie fair wzgledem ich i Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
owszem, każdy tego chce ale w dzisiejszych czasch życie różnie się układa z drugiej strony nie powinnam naciskać żeby powiedział bo to w sumie jego rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymuś
Najlepiej gdyby oni pomyśleli, że braku laku, to kobieta z drugiego sortu i przychówkiem, też może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne jest to, że do tego stopnia liczy się z ich zdaniem, że nie ma odwagi im powiedzieć prawdy. Rok to dużo czasu, przez ten czas już podejmuje się decyzja czy chce się z kimś być czy to tylko przelotna znajomość. Widać, że Ty podchodzisz do związku poważnie, a on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
chce sie wkrecic do jego rodziny bo jest bogaty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
Szymuś, dziecko... idź zobacz czy pod choinką jeszcze coś dla ciebie nie leży... Ja podchodzę poważnie do tego związku, on również. Może nie ma najlepszego kontaktu z rodzicami, i do tego boi się ich reakcji. Co do podszywów to oczywiście widać które to podszywy więc możecie sobie pisać, niech to będzie prezent na gwiazdkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
nie dziw sie ze facet nie przyznaje sie ze ma kobiete z dziecmi bo to cholerny wstyd i w dodatku pewnie wstydzi sie ze musi utrzymywac cudze bachory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że boi się reakcji rodziców na to że jestem rozwódką z dziećmi ale skoro planujemy razem życie to powinien chyba powiedziec rodzicom o mnie? Ja Cie podziwiam , ze nadal to życie z nim planujesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
ja planuję życie z nim a nie z jego rodziną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stella23
a moze sie wstydzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymuś
Powszechnie uważa się przecież za frajerów. Pół biedy, gdyby i on miał jakieś dzieciaki z poprzedniego małżeństwa. No ale gdy kawaler bierze się za kobietę z dzieciakami to już frajerstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
szymus dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
liczyłam na jakąś konstruktywną dyskusję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
a i możecie sobie mnie i jego obrażać, ale nie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymuś
Chciałaś abyśmy powróżyli Ci z fusów, co do Twojej dalszej przyszłości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
nie Szymuś, tylko wiesz, ja znam swoją historię a osoby które tu siedzą znają inne, czasem jakieś przykłady, inne spojżenie można podać, nikt za mnie nic nie podejmie, może jedynie pokazać inny punkt widzenia, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymuś
a i wiedziałaś przecież jak się wtedy związać z ojcem Twoich dzieci, jak wyjść za niego za mąż. Teraz udajesz ciele i nie wiesz co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efdwew Ależ o czym chcesz dyskutowac? Jesteś w związku ponad rok z facetem, który ukrywa fakt , ze jesteś rozwódką z dwójką dzieciaków. Ukrywac przed rodziną to on może jaki masz naturalny kolor włosów a nie to, ze masz dwoje dzieci i rozwód. Zresztą jak on sobie to wyobraża? Bedzie te dzieci w piwnicy ukrywac podczas wizyt rodziców w waszym domu :D? Wiec : albo nie ma jaj, albo mu wstyd albo co najgorsze to i to .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
buhaha szuka jelenia ktory bedzie ja utrzymywal i jej dzieciary w sumie nie dziwie sie jestes juz stara a z wiekiem szanse maleja spiesz sie spiesz bo twoje szanse maleja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymuś
AAAAA to było trzeba wcześniej przyjść, zanim wyszłaś za mąż. Opisać tutaj zachowania Twojego byłego męża. Wtedy ostrzeżono by Cię, poinformowano, przedstawiono inny punkt widzenia. Uniknęłabyś tego co masz teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
planujecie zycie razem... rok to dlugo i rodzina powinna wiedziec , ok nie mowie ze kobieta po przejsciach nie ma prawa ulozyc sobie zycia na nowo bo ma! zycie roznie sie uklada ale on chyba nie podchodzi odwaznie do tematu. Proponuje rozmowie z nim w 4 oczy i albo w ta albo w ta a tu na kafe to tylko naczytasz sie roznych wypowiedzi ktore nie zawsze beda mile , lepiej z nim pogadaj ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
przeciez pisalam ze mu wstyd skoro sie nie przyznaje nie dosc ze rozwodka to jeszcze dzieci zal pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stella23
sorry on nie ma 20 lat zeby sie bal powiedziec rodzicom jaka jest sytuacja. On ma 34 lata!!! Jak dla mnie to on sie poprostu wstydzi albo nie traktuje was powaznie. Proste. I tu nie ma o czym dyskutowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
dom jest mój, póki co nie musimy zapraszać jego rodziców, on ich odwiedza często bo pracuje niedaleko ich mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
dziwny ten twoj facet...skoro jestes od roku razem i planujecie wspolna przyszlosc, to bezwzglednie powinien powiedziec o tobie i dzieciach rodzicom. I wowczas zaproszenie was wszyskich na swieta bylo naturalne. Co to za facet, ktory sie boi rodzicow? Facet powinien byc podpora rodziny, a nie jego 'slabym elementem"....na twoim miejscu bym sie mocno zastanowila, czy takiego faceta chce na reszte zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
ja bym stawiała na strach przed ich reakcją a nie wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymuś
Nooo właśnie, daj mu spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×