czy 40-tka może jeszcze być początkiem?

Nie wiem skad te komentarze bo mnie nikt nie rzucil, nic mi sie nigdy w zadnym moim zwiazku zlego nie stalo. I na pewno nie naleze do kategorii ludzi, ktorzy zadowalaja sie "byle czym". Wydaje mi sie, ze niektorzy tu nie rozumieja, ze sa ludzie ktorych stac na diamenty ale wola bursztyny. Ja nie musze czekac na zadne prezenty bo jak chce to ide i sobie kupuje co chce. Rowniez diamenty. Tylko na co mi to? Moje poczucie wartosci nie polega na tym, ze potrzasam rolexem na rece. Staram sie ograniczac konsumpcje rzeczy, do ktorych nie jestem przekonana. Nie jezdze wypasionym SUV czy jakims mercedesem, na ktory nawiasem mowiac tez sobie sama zarabiam, tylko jak najwiecej rowerem :) A bursztyn to piekny kamien, nie zaznaczony krwia i potem niewolniczej Afrykanskiej sily roboczej. Po 40-tce kazda z nas pracuje, ma lepsze lub gorsze dochody ale zazwyczaj na zycie starcza wiec decyzje o zwiazku podejmuje sie na plaszczyznie niezaleznosci i szczerosci a nie dlatego, ze potrzebujesz materialnego wsparcia czy jakis prezentow. Mi wystarcza jak on mi sniadanie przygotuje choc sam spieszy sie do pracy:)

Raczej spodziewałam się, że powiesz mi iż Helmut (imię przypadkowo wybrane) jest TREŚCIĄ Twojego życia. W przeciwieństwie do Twojego dziecka. Dla mnie oni są RÓWNIE WAŻNI!!!!!!!! Chociaż nie PIEPRZĄ równie dobrze!!!!!!!!

Dlaczego uwazasz, ze to sie nawzajem wyklucza? Mozna dzieci kochac i sie nimi opiekowac znakomicie a rowniez kochac swojego partnera, miec z nim szczesliwy zwiazek jak rowniez bardzo udany seks a takze dzielic wszelkie inne zainteresowania i hobby.

Ciągle czekam na zaprzeczenie moim podejrzeniom. Powiedz mi, że nie masz dzieci (liczba mnoga jest przypadkowa), a zasnę spokojnie.

Czy Helmut przyjął Twoje dzieci jak swoje? Czy są z Wami?

"Zaprzedanie duszy"? :) LOL. Drama, drama, drama. Jakie wielkie slowa :) A z czego wnioskujesz, ze zaprzedalam dusze? Ja robie w zyciu glownie to na co sama mam ochote :) Staram sie byc sobie wierna. Dlatego zazwyczaj niczego nie zaluje. A wieku lat 40-tcu przychodzi to z wieksza latwoscia no bo jak autorka watku napisala mamy juz jaks tam mala stailizacje finasowa, dzieci odchowane, czas pomyslec o sobie i o tym co czyni nas szczeliwe. Mysle, ze zadna wspolczesna kobieta, a juz zwlaszcza nie taka po 40-tce, traktuje mezczyzny w swoim zyciu jako jego "tresc". Na zycie sklada sie tyle roznych rzeczy, ktore dostarczaja nam radosci i poczucia, ze warto zyc... Super jest sie tym dzielic z partnerem ale nikt przy zdrowych zmyslach nie opiera swojego calego zycia i szczescia na jednej osobie.

"Dlaczego uwazasz, ze to sie nawzajem wyklucza?" To, to znaczy co? Przeciez powiedzialam, że "Dla mnie oni są RÓWNIE WAŻNI!!!!!!!!" Nie rozumiem co "nawzajem wykluczyłam" w swoich wypowiedziach?

No dobra, odpuszczam. Nawet, jeżeli (tak na marginesie, oczywiscie) dodasz, że "jesteś matką".

Spróbujmy spojrzeć logicznie. Co to znaczy dla 40-to latki "odchowane dzieci"? Mogą (technicznie rzecz biorąc) być juz dorosłe. To znaczy odchowane. Nie sadzę, że przez matkę. A więc NIGDY nie były PROBLEMEM. To znaczy, że jeżeli nawet były, to nie Twoim.

"Ja robie w zyciu glownie to na co sama mam ochote" To podobnie jak WSZYSCY, którzy nie poczuli NIGDY odpowiedzialności za innych.

Nie próbuj więc wmawiać tym, którzy NIE POTRAFIĄ uchylić się od ODPOWIEDZIALNOŚCI za swoje dzieci, że "Super jest sie tym dzielic z partnerem". Tym, czyli WSZYSTKIM (za wyjątkiem tego czego nie posiadam, albo też nie wzięłam nigdy za to odpowiedzialności". Powiedz mi, że jest SUPER, bo PARTNER wziął na siebie ODPOWIEDZIALNOŚĆ za Twoje dziecko. To, że fajnie jest się pieprzyć jest TRUIZMEM!!!!!!

=>Wole Bursztyn od Diamentu Co z twoim ciałem kobieto po 40 ? Czy botoks i liposukcja były, czy też jesteś tak doskonała i prężna jak nastolatka czy kobieta w okolicy do 29 lat ? :P I nie wciskaj kitu że masz tak super, w każdej dziedzinie życia. Więc jak wygląda twoje ciało ? - tylko bez hipokryzji poproszę jeżeli już odpowiesz. ^^

Bo nie stać mnie na ciastka, a nie chcę zdechnąć z głodu. :(

zdziwilabys sie jak wygladam a mam 41 mowie o moim ciele ))

brak facetów dla 40 tek - ostro jedziesz po bandzie :-P Za byc moze nie doczytanie , badz pominiecie czegos - przepraszam.Jednak jakos nie kojarzy mi sie , by" Bursztyn" pisal o porzuceniu dzieci i "pieprzeniu" sie z pierwszym lepszym, ktory dawno seksu nie mial . No i co ze nie mial -czy to znaczy , ze jest pierwszy lepszy ? Coz za plaska logika . Wcale sie nie wstawiam za" nimi " , jedynie bywa irytujaca dla mnie nadinterpretacja twoich wypowiedzi . Kazda kobieta ma jakis piorytet .Tym piorytetem beda : dzieci , partner , sukces i bla bla bla. Pod tym katem bedzie probowala ulozyc sobie zycie . O ile da sie w calej masie ludzi ( potencjalnych adoratorow) wylowic tego , ktory spelnia jej wyobrazenia . Wszystkie wazne aspekty jej zycia - madra kobieta, bedzie chciala maksymalnie dobrze polaczyc , by daly satysfakcjonujace zycie. By tak sie stalo , czesto trzeba dokonac wyborow mniejszego zla , by osiagnac pozniej lepsze ,powiedzmy kolokwialnie JUTRO osiagnac . 40 latka ma dzieci odchowane , niekoniecznie samodzielne . Od jej odpowiedzialnosci zalezy, na ile bedzie chciala brac udzial w ich usamodzielnieniu . Ale znow madra kobieta , dokona dobrego wyboru i partner zaakceptuje fakt pomocy niesamodzielnym jeszcze dzieciom. On tez czesto ma swoje obowiazki, wobec niekoniecznie juz doroslych dzieci. Powiedzialabym we wszystkim umiar , rozsadek , kompromis.

durna babo :O kisi non stop pipe na kafe kiedy kurfa nie zajrze :O ta jest :O lecz sie durna babo :O

kiedyś byłam świadkiem "urokliwej" scenki w tramwaju. Grupka mlodych cipulek z nogami aż do szyi (czyt. w spódniczkach minimini) zachowywała się nadzwyczaj swobodnie. To znaczy zagluszały nawet "moje myśli". Używając, bez wątpienia, jezyka współczesnego. Ale była też grupka, równie im współczesnych chłopaków "podziwiających". Były ŚMICHY I CHICHY. Dopóki jeden z owych młodzieńców nie rzucił: TO SIĘ MYJE, A NIE WIETRZY!!!! WSZYSCY W TARAMWAJU skierowali wzrok ku cipuleńkom. Wysiadły na najbliższym przystanku. Wniosek? Nie wystarczy atrakcyjna potrawa. Czasem większe wrażenie robi sposób jej podania. ;)

to ja jaroslawe84

Eleeene wyjdz z chalupy w konc -od kiedy to sa limity na Kafe? Ty ustalasz je? Skoro tak Cie to drazni -idz pobiegaj do parku , odswiezysz umysl i cala zlosc Ci zejdzie .

moja jedyna pasja jest kafe :( tylko to mi zostalo . :P

Uderz w bursztyn, a odezwie się eleneeee.... "Kazda kobieta ma jakis piorytet" - fakt, ale nie każda ma dzieci. Niech ta, która ma priorytet nie mówi tej, która ma dzieci, że facet jest fajny, bo fajnie ją posuwa!

pouczasz tu wszystkich jak amator psycholog a sama masz ze soba problemy :O ale rznij tu na forum dalej wielce szczesliwa :O

to moja pasja a Wam nic do tego.Smiem twierdzic , ze Wasza tez, skoro tu jestescie . Milego dnia zlosliwcy Ps. Zlosc urodzie szkodzi -pamietajcie o tym.

zapomnialam dodac ze nie stac mnie na leczenie u specjalisty od uzaleznien netowych . :D po wyjezdzie z Polski :P

Kocham Janusz :D

"brak facetów dla 40 tek - ostro jedziesz po bandzie" - próbuję SKANALIZOWAC dyskusję. Chcialabym usłyszeć od bursztynka, co ma do powiedzenia w temacie interesujacym autorkę topiku.

Wole Bursztyn od Diamentu, żadna 40-to latka nie ma watpliwosci, że 40 letni (nawet Helmut) może jeszcze "dać czadu". Zwłaszcza wyposzczony. Ale problem przecież nie tkwi w ilości, a w jakości. I nie mam na mysli ilości/jakości BZYKNIĘĆ!

A wytłumacz mi dlaczego kobiety nie wiążą się w pierwszej kolejności z facetami którzy nie uciekną gdy pojawiają się problemy, kłótnie itd. tylko z bawidamkami, przystojniakami i innym "lekkim" elementem?

Nim się pożegnam, "ostatecznie" na dzisiaj, pozwolę sobie zadać Ci pytanie, tylko pozornie prozaiczne. Twój helmut kupił sobie pralkę, zanim go poznałaś? A może tylko wziął z wystawki? Tak czy owak, ważne, że MA!!!!!!!

Słusznie uznasz mnie za UPIERDLIWĄ. Żegnam, ciągle dopytując gdzie helmut ma Twoje dziecko? Jeżeli, oczywiście, takowe posiadasz? Może moje pytanie jest sformuowane niegramatycznie, ale przecież TREŚĆ powinna być ważniejsza od FORMY?????? Pa