czy 40-tka może jeszcze być początkiem?

Inna koleżanka "dała sie poderwać" naszemu wykładowcy. Stary pryk, w dodatku żonaty. Dla niej nie było to przeszkodą. I osiągnęła to co chciała. Ona twierdzi, że "zakochała się". I brała to co jej dawał z miłości. I nieźle się ustawiła. Czy na zawsze? Pierdzielnęła to wszystko kiedy spotkała "prawdziwą miłość". Taką ubożuchną, bez KONTAKTÓW, bez BEZPIECZEŃSTWA.

"40-latka z bagażem nie tylko nie ma czasu na podchody, ale przede wszystkim wydaje mi się, że jej czas jest zbyt cenny" Nie do końca rozumiem. Co jest cenne? Czas? Bezsprzecznie!!!! Niezależnie od wieku. Czy to znaczy, że 40-tka ma mniej czasu niż 20-tka? Głupie pytanie. Biorąc pod uwagę realia......... Odpowiedź jest oczywista. SAPER MYLI SIĘ TYLKO RAZ!!!!! Bez względu na to ile ma lat!!!!! A jeżeli są saperzy ZAPRZECZAJĄCY temu SLOGANOWI????? Potem drugi... i trzeci.... i znów..... ??????

GÓWNO PRAWDA!!!!! Jak powiedział ks. Tischner, to TEŻ jest prawda!!!!! Dziewczyny, nie róbcie NIC GŁUPIEGO, tylko dlatego, że CZAS NAGLI! :(

Mam już 15 lat i nie mam chłopaka!!!!!!!! Mam juz PRAWIE 30-kę i jestem DZIEWICĄ!!!!! Mam już ...... i...... muszę zaczynać???????? Nie poddawajcie się presji czasu! Najpierw określcie swoje PRIORYTETY (tu już zależność od wieku staje się rzeczą OCZYWISTĄ!). Dopiero potem pytajcie o METODY OSIĄGNIĘCIA CELU.

LoOoOsEr. ruchać mi się chce LoOoOsEr, nie przejmuj się, to jest rzecz naturalna.

ZBOCZENIE jest wtedy, kiedy CHCE MI SIĘ tylko wtedy, kiedy dziecko RUCHANEJ krzyczy za ścianą!!!

Ponieważ TEGO OCZEKUJESZ, wymyślę już w lutym zabawę andrzejkową dla Twojego dziecka. Czy już mogę Cię wyruchać?

Raz! Spotkałam faceta SUPERRRRR!!!!! Dwa!! Porwałam go!!!!!! Trzy!!!! Jest JUŻ ugotowany!!!!! Dosypię dziegciu! - Mam dziecko! - Pokocham jak swoje, mówi "zagotowany". - Pokochaj, a SIĘ ZOBACZY(?) - mówi delikwentka(?) - "Spuszczam z krzyża" póki co SAM i zaczynam UBIEGAĆ SIĘ. Podoba mi się taki scenariusz!!!!!!!! Czy to jest UTOPIA????????

koraliczek......., CHCIAŁBYM CIĘ BZYKNĄĆ!!!!! U siebie NIE MOGĘ. Wszak ŻONA, DZIECI..... Wyskoczmy na DRUGI KONIEC MIASTA/za miastko .... i BĘDZIE RAJ!!!!!! Przeczytasz NA FORUM co można zrobić z BAGAŻEM (oczywiście z Twoim). Będzie GIT!!!!!!! Nie PIERDOL, że możesz się bzykać tylko z bagażem na plecach!

Mysle,ze gdy znajomosc staje sie powazniejsza warto rozmawiac o swoich oczekiwaniach. Ja po 2 tyg znajomosci zamieszkalam ze swoim M. Od poczatku nie ukrywalam , ze szukam stabilizacji i rodzinie.

"gdy znajomosc staje sie powazniejsza warto rozmawiac o swoich oczekiwaniach" SAMA BYM TEGO LEPIEJ NIE OPISAŁA!!!!! Najpierw niech zechce pocałować ŻABĘ!!!!! Później się okaże co się za ŻABĄ KRYJE. Prinzesska, już cię LUBIĘ!!!!! Nie dziwię sie więc, że "po 2 tyg znajomosci zamieszkalam ze swoim M". Ale jednak zadaję sobie pytanie DLACZEGO? Dlaczego już po 2 tygodniach? Cóż za DETERMINACJA????????????????????? Zazdroszczę???? Pewnie tak. Po dwóch tygodniach, to ja nawet nie jestem pewna czy dobrze OPRÓŻNIŁAM pęcherz........ ?????????????????/

"Od poczatku nie ukrywalam , ze szukam stabilizacji i rodzinie." I wystarczyły dwa tygodnie abyś się ustabilizowała w rodzinie???? Zżera mnie zazdrość!!!!! Gotowa jestem poświęcić DWA RAZY/może nawet DWADZIEŚCIA RAZY więcej aby MIEĆ PEWNOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niech zgadnę???????? Masz lat dwadzieścia, a TFUJ!!!! wybranek DZUDZIESTOLETIĄ RODZINĘ??????? To DOBRALIŚCIE SIĘ!!!! Bezapelacyjnie!!!!!!!

Zabciu ja cie pocaluje jak chcesz hihi moze sie z zaby w krolewne albo czarownice zamienisz. Nie determinacja-nie planowalam tego zwiazku. Bylam wtedy ,ze tak to powiem "na wylocie z Polski" i nie mialam mieszkania w Niemczech po rozstaniu z moim ex. Dzis jestesmy 4 lata razem w tym rok po slubie.

"Nie do końca rozumiem. Co jest cenne? Czas? Bezsprzecznie!!!! Niezależnie od wieku." Cenny z uwagi na to, że można go poświęcić bliskim ("bagaż") zamiast facetowi, który nie rokuje. Co innego, gdy pojawia się miłość, ale na tę nie mamy zbytniego wpływu. Albo się kocha albo nie - niezależnie od wieku, czego wszystkim 40-latkom życzę:-D

"Zabciu ja cie pocaluje jak chcesz hihi moze sie z zaby w krolewne albo czarownice zamienisz" RYZYK FIZYK!!!! ALE SKRAJNOŚCI..... Ja wolę nie ryzykować jeżeli mam do wyboru tylko dwie skrajne opcje. Albo KRÓLEWMA, albo CZAROWNICA. Preferuję to co mam. Czyli TEŻŻABĘ!!!!! Niewiele jest takich żab, które zaryzykują swoja żabość, dla FARTU pt FIFTYFIFTY. Albo KSIĘZNICZKA, albo BABA JAGA!!!!!

zobaczcie fajne laski tylko tutajz polski na zywo www.showup.tv/pp/szlaonakotka69

"Bylam wtedy ,ze tak to powiem "na wylocie z Polski" i nie mialam mieszkania w Niemczech po rozstaniu z moim ex." Ten temat już przerabiałyśmy. Jeżeli miałaś TYLKO JEDNO wyjście to nie tłumacz się dlaczego wybrałać TYLKO TAKIE. :(

"można go poświęcić bliskim ("bagaż") zamiast facetowi, który nie rokuje" TO JEST JAK GŁASKANIE KOTKA ZA POMOCĄ MŁOTKA. Przecież "bagaż" też najczęściej NIE ROKUJE!!!! Czyżby, któraś 40-stka miała inaczej??????????????

przestań już skrzeczeć :-) Tego się nie da czytać :-(

Przecież "bagaż" też najczęściej NIE ROKUJE!!!! Bzdura, dzieci osób w wieku ok. 40 - stki zwykle wkraczają lub znajdują się w trudnym wieku, nie wspominając o traumie, którą często powodują rozstania rodziców. Potrzebują poświęcenia mnóstwa czasu i wysiłku.

"Ja po 2 tyg znajomosci zamieszkalam ze swoim M." "Bylam wtedy ,ze tak to powiem "na wylocie z Polski" i nie mialam mieszkania w Niemczech po rozstaniu z moim ex." Ja PIERDOLĘ!! Wyjecham zagranicę uwierzywszy, że MÓJ WYBRANEK MA COŚ (nie tylko w sobie!!!!). Miał pokój z kuchnią, KINDERGELD dla dziecka, którym zajmowała sie jego matka itp. itd..... Lepsze COŚ niż NIC!!!!!!! ???? Zostawiłam "bagaż" w "dobrych rękach"..... W, zaledwie, TRZYPOKOJOWYM mieszkaniu. :(

"Przecież "bagaż" też najczęściej NIE ROKUJE!!!! Bzdura," Czyzby??????? Ja, w Twoim wieku...... Czyżbym nie słyszala INNYCH?????????????? A może nie masz dzieci?????????????

Proszę - przestań skrzeczeć :-)

Oj kijanko, kijanko!!!!! Jak już będziesz żabą to zrozumiesz żabie skrzeczenie.

Droga KIJANKO! Powiedz "niedzisiejszej żabie" co przyszłe żaby powinny skrzeczeć! Może one NIE NADĄŻAJĄ????? Uświadom je!!!!!!

Mnie to POWIEWA gdzie "TUSK MA MUSK?". Ale nie jest mi obojętne, gdzie moje dziecko ma MÓZG.

Zarzyj leki, bo "skrzeczysz" bez sensu :-)

"Zarzyj leki, bo "skrzeczysz" bez sensu" Domyślam się, że jesteś JUŻŻABĄ!!!! Podpowiedz mi jakie leki już sprawdziłaś?

Powiedz coś co pozwoli mi uwierzyć, że tę fazę (kijańską, nie mylić z czymś podobnym) masz już za sobą. Leki, jak zwykle, wzięłam już z samego rana!!!!!

Zabko to zamien sie w krolewne piekna jak... Wybierz sobie jak co hehe. Owszem, mialam wybor-moglam podpisac umowe wynajmu wlasnego mieszkania. Zamieszkalismy razem i jestem bardzo szczesliwa.