Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytanie od rana

Ile wzieliście kredytu na wybudowanie domu, na ile lat i jaka powierzchnia domu?

Polecane posty

Gość Pytanie od rana
Możecie tez napisać jaką ratę płacicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz z rana
zależy czy ,masz działkę , gdzie jacy pracownicy ja postawiłem 350m kredytu 800tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie od rana
Mam działkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz to zalezy Od tego gdzie budujesz,jak chcesz wykończyć,jakie materiały zakupisz(drozsze czy tansze) no i nie wiem czy słyszałeś/aś ale od nowego roku materialy budowlane idą do góry My wzięliśmy kredyt 100 tys ale mamy:wlasną działkę już uzbrojoną,darmowe pustaki i elementy żelazne ,za darmo założą nam hydraulikę całą i wykończeniówka będzie tańsza bo zrobi to firma brata mojego męza zapłacimy tylko za postawienie domu praktycznie Dom 130m2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm to myślę że jeśli wszystko musisz sama zrobić bez pomocy znajomych to 200 tys na stan surowy zamknięty starczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz z rana
w stan surowy wybudujesz za ok 180-200tys chyba ze potrafisz coś sama to koszty będą niższe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie od rana
Maż zrobi instalacje elektryczną , kanalizację , wode i ogrzewnie. Natomiast typowo budowlane rzeczy to juz fachowiec nasz znajomy. Mamy już działkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
do 400 tys, bo jest pietro imusisz ociplić poddasze ten dom jest beznadziejnie rozplanowany brak garderoby na dole/ w naszym klimacie mus/ i spiżarki poszukaj lepszych rozwiązań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
na dom 180 m2. Ale jest to dom marzeń i nikt drugi nigdy nie będzie miał. Mamy na to gwarancję. Dom jest budowany z najlepszych materiałów, świetnie ocieplony itd. Najlepszy beton, najlepsza stal, najlepsza cegła, najlepsze ocieplenie itd. Żadnych pustaczków, żadnych grzebków - wszyściutkie ściany równiuteńkie. Co ma ogromne znaczenie później. Najlepsze okna (mamy całe ściany w szybach). Wszystko najlepsze, bo to ważne teraz gdy trzeba palić. Wystarczy troszkę i wszędzie cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
Najlepsze okna (mamy całe ściany w szybach). zobaczysz jak przy przeszkleniach jest zimno, a latem szklarnia!! chyba ,że masz nawiew przy przeszkleniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
"venge. Najlepsze okna (mamy całe ściany w szybach). zobaczysz jak przy przeszkleniach jest zimno, a latem szklarnia!! chyba ,że masz nawiew przy przeszkleniach" I nie masz pojęcia jak się mylisz. Choć też tak myśleliśmy, dlatego zaraz w projekcie są wmontowane rolety zewnętrzne (w ogóle ich nie widać). Zupełnie zbyteczne, dobrze że jak podniesione w ogóle tego nie widać. Latem jest rozświetlone, ale nie jest nawet gorąco, jest chłodno - to przez wyjątkowe ocieplenie budynku. A poza tym, mamy wysunięty dach, bo tam jest taras za tymi szybami. Mało tego oprócz tych ścian są okna dachowe, bo salon jest bez stropu. Jest niesamowicie. Też się bałam, że będzie jak w szklarni, bo to w dodatku od południa. Nic bardziej mylnego. Architekt artysta jednak wiedział co mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
venge. Najlepsze okna (mamy całe ściany w szybach). zobaczysz jak przy przeszkleniach jest zimno, a latem szklarnia!! chyba ,że masz nawiew przy przeszkleniach" I zimą, czyli teraz też nie jest zimno, bowiem jak pisałam najlepsze. Mój mąż jest inżynieriem, więc wiedział co kupuje na każdym etapie, wyliczał wszystkie współczynniki. Wiedzieliśmy co kupujemy. Jest bosko i niesamowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
U nas nie ma prawa pęknąć żadna ściana, nie ma żadnej nierówności itd. Wszystko wyliczone i jest "na zapas". Mąż twierdził, że to się opłaci. Kierownik budowy twierdził, że tak idealnego domu, to jeszcze nie budował. Dom też miał nadzór autorski architekta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
Z tego co już wiem, ostrzegam wszystkich przed głupimi oszczędnościami. To się zemści póżniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
dostałam orgazmu, aż taki mamy niesamowity ten dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
???? Wszystko macie takie sliczniutkie,boskiei idealne? No niesamowite:P Co za słownictwo co za zachwyt:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
450 tys brać kredyt o tak jakby uwiązać sobie sznur na szyi i czekać az go ktoś odetnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
Tandetnego projektu z katalogu też się nie opłaca, bowiem coś co jest dla wszystkich, tak naprawdę jest dla nikogo. My nawet jak się wybieraliśmy z pierwszą wizytą do tego artysty poszliśmy z takim katalogiem, o co nam mniej więcej chodzi. A on popatrzył i pyta: chcecie państwo takie korytarze? A my, że nie. I dlatego nie mam w ogóle, ani na dole, ani na piętrze. Powiecie niemożliwe? Dla artysty możliwe. Mam most zamiast zbytecznych ciemnych, pomniejszających dom ścian korytarzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
Ale jedzie zazdrością. Bo się zatrujesz własnym jadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do my wzięliśmy
na razie dom nie jest wasz, więc się nie kompromituj pisząc te bzdury. Jak spłacicie kredyt, to możesz mówic wówczas, że to twój dom. Teraz to własnośc banku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co jeszcze Piszesz że za 450 tys masz takie bajery?Dla kogo ta ściema? Widziałam bajeczne domy Ale nie kosztowały one 500tys ale już miliony A Ty tu piszesz jak tam cudownie masz Taaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
mam dobre, drogie materiały, rolety zewnętrzne ale teraz jest +10 st i nawet grzać nie trzeba, bo jest w domu + 20 pogadamy jak mrozy - 27 przyjdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adalis ma racje, a potem kredyciarze sie wieszaja na drzewach jak nie maja za co splacac, bo straca prace, albo kurs franka sie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
adalis86 450 tys brać kredyt o tak jakby uwiązać sobie sznur na szyi i czekać az go ktoś odetnie....." A budować byle jaki dom? To niby takie coś? To nie chlew! W Polsce nikt nie buduje sobie kilka domów, więc musi być taki, aby chciało mi się tam mieszkać do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do my wzięliśmy
wy szkliście do artysty, a my w spr. budowy domu do piekarza. Wy macie w domu most a my mamy trakcję kolejową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę tylko ludziom którzy wybudowali cuda za własne pieniądze A nie jak ja czy ty za pożyczone Z resztą widziałam domy za 500tys i szału nie ma No chyba ze rodzina ci buduje Albo wlasne fundusze mialas My mamy sporo swojej kasy plus ten kredyt ktory nie jest tak duzy jak Twój Myślisz ze ktos Ci zazdrosci ze takie ryzyko podjęłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
adalis86 I co jeszcze Piszesz że za 450 tys masz takie bajery?Dla kogo ta ściema? Widziałam bajeczne domy Ale nie kosztowały one 500tys ale już miliony A Ty tu piszesz jak tam cudownie masz Taaaa" Dlaczego zakładasz, że te 450 tys. to na cały dom? Ja pisałam ile wzięliśmy kredytu, a nie ile kosztował. Chciałam zauważyć, że nikt ci nie da kredytu 450 tys, jeśli nie będziesz miała zabezpieczenia drugie tyle. Widać, że nie masz pojęcia o kredytach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×