No to zaczynamy tę nierowna walke z kg:)

:) TAKAAA JEDNA)) -witaj serdecznie,ciesze sie ,ze sie pojawilas:D i ze sie zaczernilas.To tak jakos inaczej:D . :D serene63 -a moze ju przyszedl ten czas,wiesz i to wcale nie to o czym myslisz:Dmiejmy nadzieje!! Zjadlam na obad pol udla z indyka i troche kapusty kiszonej Na kolcje zrobie salatke z tunczyka i bede miala tez na sniadanie:D

a jzjadlam dzos jajko i kogurt... do 10 pozniej kolacja o 21. nie ma to jak regularny tryb zycia przez prace;)

Dziewczyny super się trzymacie! Moja dieta dzisiaj została niestety trochę "złamana" ... Mianowicie: zjadłam kawałek tiramisu i dwa ciastka:( Znacie jakieś specyfiki, sposoby wspomagające odchudzanie ?? Jakieś herbatki poza czerwoną i zieloną albo coś innego? Pozdrawiam:)))

Czesc Zaczrowana21-oprocz tych herbatek co wymiemilas to tylko przychodzi mi na mysl tylko chrom i duzo blannika. Ja dzisiaj -kara! bez snidania-tylko kawa-wczorajszy baton:( Robie dzisiaj rolade szpinakowo-lososiowa,od wczraj mam salatke z tunczyka i to bedzie moim menu na reczte dnia:D

Hejka CO tam w was dziewczynki????:) Dietkowo bez zmian.rpladka sie udala i ciagle w "niej siedze" dzisiaj zaplanowalam owsianke z pomarancza rodzynkami i orzechami:) Sniadamko.juz bylo-2 jaja na miekko i pomidorek;D Smigam do pracy,milego dnia tym wszystkim co sie pojawia i do pozniej laseczki:D:D:D

No ciau,ciau:D Jestem juz w domku,po obiadku-zafundowalam sobie dzisiaj rybka i kapustke kiszona.Pije teraz kaweczke,a polem troche pocwicze:) to pozniej,trzymajcie sie cieplo,wszystkie hahaha:D

aaaaaaaaaaaaa.te owsianke zrobie chyba jutro :D

witam serdeczni:) PPisze tak sama ze sobe,ale nie wie nawet dlaczego --zal mi tego topiku.zaby przepadl--:( Wiec podtzrymuje go jak moge.Niedlugo wyjezdzam na urlop,wiec pewnie nikt tu nie zajrzy:/ Sniadanko juz za mna: 2 plsterki szynki chudej 1 plaster sera zoltego kawa-naturalnie,nawet dwie:D uwielbiak kwae:):):) Przed wyjscie zje jeszcze jogurt:) POzdrawiam tak kogos juz na zapas ,majac nadzieje ,ze sie kzos do mnie przylaczy,hahaha:)

Zjadlam ten jogurcik i powoli szykuje sie do pracy:( ach-szybko minie ijakos tez!:) odezwe sie pozniej sama do siebi:)HAHAHA

no kobietko-tzrymaj sie:D

Czesc dziewczynki:) nie wiem czy uda mi sie zaczernic bo pisze z telefonu:P no ale..nadal dzielnie sie trzymam choc popelnilam 2 grzeszki w tym tyg.Zjadlam bulke slodka z budyniem i jeszcze przed snem:o i batonika z musli...ale nie oznacza to konca:) cel musze osiagnac:) milego wieczorka laseczki:P

JJestem juz po oracy,bylam jeszcze na zakupach.mialam bardzo ciezki dzien:)jakos przeszedl! zjadlam miesko z cebulka,kawa,pol piwa:P Mam nadzieje,ze topik moj nie umrze jak wajade w gorki i ktos sie do mnie przylaczy,jesli zas nie dalej tak sobie bede pisala:P:D papa,do juterka lub do poniej.hahaha:D

taka jedna-witak dziewczyno!!!!:) tez popelniam grzeszki:(:(:(

Hej, hej! Jest tam kto? Ja dziś zjadłam: rano jogurt naturalny i trochę muesli, w południe jabłko na obiad ok. 15-ej krokiet z grzybami O 19-ej plasterki szynki surowej wędzonej i ogórek kiszony. No i po obiedzie grzech dnia dzisiejszego, czyli 3 ptasie mleczka;( Waga stoi w miejscu przez te grzeszki. I jakieś dolegliwości żołądkowe się pojawiają, coś jakby kolka czy inny diabeł. Boli paskudnie, na szczęście tylko kilka minut i mija. Dziś pewnie przez tego krokieta, bo takich "ciastowatych" rzeczy na co dzień nie jadam. Paseczkikropeczki, gdzie jedziesz w góry? Bo ja od przyszłej niedzieli na tydzień w Tatry (Zakopane).

Witam Dziewczęta! Widzę, że wszystko dobrze u Was:) U mnie dieta przebiegła zgodnie z planem dzisiaj. Zjadłam: *owsiankę na śniadanie, *na 2 śn. actimel, *na obiad 1/3 opakowania warzyw na patelnie, *podwieczorek mała grahamka i 3 łyżki serka wiejskiego, *kolacja-kanapka żytnia razowa z serkiem homogenizowanym, szynką drobiową, ogórkiem kiszonym, pomidorem i szczypiorkiem:) Do tego czerwona herbata i woda. Na dziś koniec. Wiecie może jak to jest z przyprawami? Solą, pieprzem, papryką itp..?

hajka :D hmmm-nie wiem trzymam sie caly czas mojego memu a waga tkt jak szla fajnie do tylu idzie do przodu i nie jestem przed @.Znowu mam 75.500 czyli doszlam do punktu wyscia z grudnia.Musze cos nowego opracowac,wiecej ruchu.Nie zalamuje sie ,poniewaz jutro wyjezdzam w gorki,troche na nartach,troszke na sankach,spacery na swiezym powietrzu i moze kilogramy nie opuszcza :P Sniadanie-2 jaja na miekko i chrupkie pieczywo,kawa plan: obiad-watrobka kurza i kapusta kiszona kolacja-??? Do pozniej trochę starsza niż świat -witaj:D jade jutro do Ustronia;D;D;D ciesze sie bardzo!troche babd mila z wami przerwe,ale po powrocie wszystko nadrobie;P Zaczarowana21 .witaj ;:D

:D:D:D :D:D:D :D:D:D ] kochane moje dziewczynki!zegnam sie z Wami z powodu mojego urlopu.Odezwe sie do was zaraz po moim powrocie tz,23.01,pomyslcie czasami o mnie i mnie zapominajcie bo bez was to nie na nic! papa,pogode w gorach mam swietna:)

.:D

JUz spakowana i wszystko w samochodzie:) Teraz kapiel i wczesniej ide spac-04,30 wstaje i jazda do usronia:D Dziewczynki! obiecajcie mi ,ze jak ptzyjade tem topik bedzie istnial!!! amia9989 Zaczrowana21 malalejka113 TAKAAA JEDNA)) trochę starsza niż świat serene63 Papa:D

Obiecuję:) Ja wyjeżdżam 22 stycznia i wracam 28. Ale przed wyjazdem wrzucę jakiś tekścik i po powrocie odezwę się obowiązkowo. Topik pozostanie żywy;) Mam nadzieje, ze w górach ruch i abstynencja smakołykowa pozwoli zrzucić parę deko:), czego i tobie życzę, paseczkikropeczki. Miłego wypoczynku!

Hejka:) Zmienilam stopke-:( Pozdrawiam i papa

dziewczyny miłego dnia i powodzenia w zrzucaniu balastu:) pozdrawiam

Witam! Paseczkiikropeczki-miłego urlopu!! U mnie dieta ok, ale za to chora jestem i ogólnie źle się czuję psychicznie.. Przez faceta, z którym się spotykam;(

witam. troche pracy bylo ostatnio.. przepraszam za nieobecnosc. od 01.01 ubylo 3,5 kg. mysle ze tragedii nie ma... przeciez to 14 dni.. przeszadzac tez nie ma co!!! dzis juz dieta "zero" do rana:) pozdrawiam serdecznie!!!!!!

zaczarowana!! wracaj do zdrowia.. jedyny plus pzeziebien i deprechy- mniejsza chec jedzenia:) choc u mnie akurat stres to lodówa;/

no... to zezarlam qczoaj 600 kcal w slidyczach. ku#23_1 mac. zla jestem na siebie strasznie. dzis nuc nie tykam slodkiego. mini zakupy zeby miec cos do pracy u koniec

Wygląda na to, że podczas nieobecności paseczkikropeczki robimy się bardzo ciche... U mnie dni klęski. Jakoś tak codziennie rzucają się na mnie jakieś słodycze i przegrywam. Póki co, na wadze tego nie widać, ale jak się nie opamiętam, będzie źle;(

Ajj dziewczyny na urlopach ja tez dlatego wpadlam bo ostatnio mam malo czasu na kompa ale jest super!:D dokladnie 3 tyg odchudzanka i 3kg mniej jeszcze tydzien i bedzie jak planowalam minus 4 kg na miesiac.Jestem swiezo po @ wiec jak sie na cos nie pokusze sama to tak bedzie.Grzeszki oczywiscie male byly orzeszki w czekoladzie a na weekend troche alkocholu w tym 2 piwa:o ale...waga mi sie podoba:P a jak u was?pozdrawiam wszystkie odchudzaczki:) wieczorkiem zmienie stopke:D Trzymajcie sie wszystkie cieplutko:)

stopka poprawiona:P

:D:D:D--------:):):):::::::::: Witam Was kochane!:)! Melduje sie !!!!!! Wczoraj wrocilismy i jestem jeszcze zakrecona! Bylo cudownie ,pysznie,zimowo i wogole wszystko na tak.oprocz malutkiego szczegoliku wagi na mym tyleczku:) Nic na razie nie powiem ile mi sie przytylu bo musze znowu nad tym popracowac.Stopke zmienie w poniedzialek,wiec wszystko wyjdzie na jaw!!!! hahaha:D:P Nie zaluje niczego,jezdze juz na nartach,wyprawy na sankach,dlugie biale spacery(sniegu fool) no i pyszne grzance i grzane piwko!!!! Dzisiaj juz jestem na starym ,dobrym torze!