Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NiedługoChrzciny

Chrzciny

Polecane posty

Gość NiedługoChrzciny

Napiszcie mi jak organizowaliście chrzciny? W lokalu, w domu, ile dań itp itd. Jak zapraszaliście rodzinę? U nas w grę wchodzi dość spora impreza, na około 40-50 osób, więc na pewno lokal. Rodzina lubi się pobawić, ale nie chcę znów zrobić drugiego wesela do białego rana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie chrzciny odbyły się w domu.Było 21 osób w tym 2 dzieci. Goście nieoficjalnie wiedzieli o dacie miesiąc przed.Piszę nieoficjalnie gdyż ze względu na mój stan (po porodzie byłam parę razy w szpitalu) data mogła ulec zmianę.Oficjalnie zaproszenie wręczyliśmy osobiście z tego względu 2 tygodnie przed. Chrzest odbył się o 12:30. W domu byliśmy o 13:30 . Powitanie gości,życzenia i 15 minut później obiad. Dania to: rosół młode ziemniaczki z koperkiem 3 surówki do obiadu schabowy dewolaj z pieczarkami zrazy wołowe w sosie udka pieczone Później po obiedzie kawa/herbata , tort,ciasto,owoce A na 18 kolacja : mięso które zostało z obiadu oraz: szaszłyki gołąbki 2 sałatki (1 z majonezem ,2 z sosem vinegret) koreczki śledziowe schab w galarecie Ostatni gość wyszedł po 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam 1,5roku temu chrzciny w lokalu około 35 osób -prosiliśmy-ja swoja rodzinę,mąż swoją rodzinę, -menu -3 dani ana ciepło plus jakieś przekąski -impreza trwała do 23 wieczorem a ja o 20 już byłam padnięta jak teraz będę robiła chrzciny to już o wiele mniejsze i spokojniejsze i w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolajek.......
poszaleliscie?????????? 50 osob na chrzcinach? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja nie chce widzieć
kolejnych imprez. wesele tego dziecka będzie na 500ludzi a w kpercie min. 5tys zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabeska11222
mysmy robili 23 pazdziernika na 18 osób. zamówilismy obiad w cateringu z dowozem do domu, rosól, kluski , ziemniaki, 2 rodzaje miesa i 2 surówki, potem byl tort i 3 ciasta. potem tez z catringu strogonow. było fajnie , moze troche ciasno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas chrzest synka był połączony z naszym ślubem kościelnym, po nim przyjęcie (nie typowe wesele) do 22 dla dokładnie 47 osób (razem z naszą 3-jką). teraz przyjęcie będzie w moim domu rodzinnym, dla max 15 osób, tylko najbliższa rodzina. w kościele na 11.30, myślę że do 18 będzie koniec wszystkiego, bo goście ze strony męża dojeżdżają pociągami i na następny dzień do pracy idą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
To nie jest nasz wymysł, że 50 osób. Taka jest duża rodzina od strony męża i to nie jakieś doszywane ciotki i wujkowie tylko najbliższe rodzeństwo. I tak nie zapraszamy np kuzynów i kuzynek już, bo wtedy wyszłoby z 80 osób. Taka jest tradycja u męża w rodzinie, że impreza jest, więc robimy tylko taką, na jaką nas stać. Ja właśnie myslałam, zeby na około 12-13 zrobić chrzest, potem chrzciny i, że koło 21 będzie po wszystkim. Wiadomo, nikt rozumny nie będzie chyba na siłę siedział do nocy, skoro ja muszę maleństwo nakarmić co 2 godz, umyć, położyć spać. I tak myślałam, że własnie na wstępie dać rosół czy jakąś inną zupę, drugie danie typowo: schabowy/pierś z kurczaka, ziemniaki surówki, na stołach byłyby owoce, ciasta i przekąski. Po 3-4h podać drugie danie jakieś lżejsze, ale ciepłe i już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tylko najbliższa rodzina, tj. rodzice i rodzeństwo, a wychodzi 15 osób, tak więc rodziny bywają różne:) Impreza będzie w najbliższą niedzielę, w domu. Zamówiłam catering i obsługę, kompletną zastawę, dekorację stołu itede. Będę sobie siedzieć i grać rolę perfekcyjnej pani domu:D Będzie obiad 2 dania, po obiedzie tort, kawa, sałatki, galaretki, śledzie, ciasta i 2 dania gorące. Co nie zjemy, zostanie na obiad na najbliższe dni:) Nie wyobrażam sobie, że miałabym sama brać się za gotowanie, raz że nie czuję się aż tak w tym dobra, a dwa - zwyczajny brak czasu, co jest normalne przy małym dziecku. Zresztą chcąc zrobić to wszystko samemu - to też kosztuje - pieniądze, energia i przede wszystkim czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena Lubas
No jak ja organizowałam chrzciny to zrobiłam w lokalu, dużo lepiej. Nie trzeba myśleć o tym co podać, kiedy gotować, z gorącą zupą biegać po domu tylko wszystko przyniosą podadzą posprzątają :) Ja szukałam lokalu na www.ChrzcinyiKomunie.pl . Wszystko w jednym miejscu, bardzo przejrzyste prezentacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek

Ja polecam zerknąć tutaj https://chrzcinyikomunie.pl/

Mają bardzo dużą bazę lokali pod takie uroczystości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×