starania o ciążę

byłam u gin.. mówiła, że mam mały pęcherzyk i wątpi, żeby był dominujący i nie zdąży dorosnąć by pęknąć :( być może mam cykle bezowulacyjne... dostałam skierowania na badania hormonów z krwi... mam 3 razy w 3 cyklach badać krew i z tym wrócić... no chyba, że wcześniej się uda... :(

Dziękuję dziewczyny za miłe słowo:* Wracamy z Wawy i jestem padnięta. Nagrania super!!! A okresu nie ma. Czuje że dostanę ale jestem strasznie nabuzowana!!!

czapus ja też raz na 3 monitoringi nie miałam owulacji....;/ Dzisiaj mój 1dc zadzwoniłam i umówiłam się do GAMETY w łodzi...za 2 tygodnie jedziemy, szkoda bo akurat będą płodne a mamy się wstrzymać, bo pewnie mój będzie musiał oddać jeszcze raz nasienie do ich badania...ale nie chce już dłużej czekać....

hej zainteresowana przrzyłącz się do nas:) aga musze obejrzec Twój wystep na yt :)

czapus, teacherka mam nadzieje ze mi cos we czwartek konkretnego powie gina ja bym chciala jezdzic na monitoring bo niw wiedze innego wyjscia. czapus a gina nie mowila Ci nic o zastrzykach na wzrost pecherzykow?

czapus a ktory masz dzien cyklu ze Ci tak powiedziala?

Teacherko najlepszy osrodek w PL do leczenia nieplodnosci jest w bielsku bialej z tego co wiem. moja znajoma tam sie leczyla i wlasnie jest w ciazy :) chyba ze pomylilam nazwe miejscowosci ale chyba nie. moge sie upewnic

teacherko ja jeszcze moge dorzucic katowice klinika leczenia bezplodnosci moja siostra byla i bardzo sobie chwalila tyle ze im lekarz powiedzial po wszystkich mozliwych badaniach ze wszystko jest ok i poprostu maja sie starac

to było wczoraj, 11 dc, dziś 12

o zastrzykach na razie nic nie mówiła.. tylko o badaniach krwi.. inna gin zawsze mówiła, że pęcherzyki są ok, tylko nigdy nie byłam po owulacji by sprawdzić czy on pękł czy nie... :/

dziewczyny ale zmeczona jestem juz. nawet nie mam sily filmow ogladac. a mam stos ubran do prasowania :/

byłam ju ortopedy , mam wyniki badań................ we wtorek ide na nastawianie kręgów :( tsh po euthyroxie wzrosło w ciągu niecałego miesiące z 4.49 na 6.69 także lipa i prolaktyna :( :( 66 , także o dzidziusiu moge zapomnieć :(

a ja obejrzalam seriale i stwierdzilam ze jeszcze za chwilke zajrze do Was. Czapus no tak moze pecherzyk rosnie ale nie na tyle ze moglby peknac ja tez sie martwie jak to u mnie wyglada :( wszystko sie okarze w czwartek a jutro do dentysty ide i to mnie bardziej stresuje bo ja strasznie sie boje dentysty:(

mam doła okrutnego na huj ja sie lecze jak i tak jest coraz gorzej i nie wiadomo dlaczego ............. w środe za tydzień mam endokrynologa po co tam ide to nie wiem , a dupa nie będe smęcić

beziku ile bierzesz euthyrox?

beziku jestesmy z Toba nie wiem co napisac zeby Ci dodac troche otuchy :(

kania ja nie cierpie prasowac naprawde musze sie nastawic psychicznie do tej czynnosci :) od dzisiaj mi sie zaczal sluz plodny

2 miesiące bedzie jak biore

łeb mi pęka , jestem wściekła , boje sie tej cholernej prolaktyny , czemu nagle tak wzrosła .................... :(

hej kochane,ja tylko na chwilke zajrzałam do Was.DOROTQ SKARBIE...cóz napisac=sorki nie wiem=trzeba silnym być!wszystko bedzie dobrze,zobaczysz!BEZIKU KOCHANY!NIE ZAŁAMUJ SIĘ!KU..WA NO! DLACZEGO tak pod górkę nie raz jest..:(...ale nie ma co sie załamywać!lecz sie u endo!z czasem wszystko bedzie dobrze!MUSI! POZDRAWIAM wAS DZIEWCZYNKI WSZYSTKIE!BUZIACZKI.

jaka dawke tego euthyroxu?

MYCHA?MISIA?jak sie czujecie?

bezik ma chyba dawke 25 euthoryxu...?

TEACHERKA=SKARBIE!przykro mi..własnie doczytałam...Ale!powolutku!poczekajcie moze z ta klinika...mnie juz z misiem tez zapisali,i co..?z niedowierzaniem wielkim=jednak w ciaże zaszłam!choc nie dawali duzych szans..no jaki finał to cóż..ale..nadzieja,zawsze musi być!wstrzymajcie się moze jeszcze trochę...poza tym nie wiem co doradzić..:(... ach...ŚCISKAM.

no wlasnie cos mi kojarzy ze raczej mala dawke..wydwje mi sie sie ze endykrynolog powinien zwiekszyc....ja mialam tsh 3.00 i mi zwikszyl do eyth.88 teraz mam ok...to chyba jest moja dawka bo sie generalnie lepiej czuje....

juz nas zapisalam....nie chce czekac ;( juz mam dosyc...ciagle chodze smutna... ie moge sie na niczym skupic...wariuje....

25 ta najmniejsza

Ja tez mysle,ze powinien zwiekszyc dawkę.tez zaczynałam od 25..pózniej coraz wiecej,az tsh,t-3 t-4 sie unormowały,teraz mam 100 i o wieeeele lepiej sie czuję:)tzn.przed zabiegiem taka miałam a,teraz jeden dzień 100 a nast.75 i na zmiane narazie,dopuki nie skończę tabl.anty:(...(nie wiem czemu)w sumie..ale samopoczucie o niebo lepsze niz jak małe dawki leku.A,co do Waszejdecyzji...rozumiem=tez tak mielismy=jednak-widzisz!zdarza sie(w,najbardziej nieoczekiwanym momencie zycia....)tak jak u mnie!bylismy w szoku ze zaszłam!!!!!!!tylko 1 kochalismy sie !!!!!!!szok!no,a,że poroniłam to juz inna sprawa....ale=ZAWSZE TRZEBA MIEC NADZIEJE,ZE BEDZIE DOBRZE!LEPIEJ!

pewno dostane więcej eutyroxu i bromegon znowu , boje sie kręgarza a jak mi uszkodzi coś jeszcze bardziej ?.................

BEZIKU=tez mam podobny problem...IDZ,IDż,nastawia kregi i bedziesz fit!co do brania eutyhoryxu..to dopiero 2 mc!daj czasu troszke..to sa hormony...z miesiaca na mc.bedzie coraz lepiej!Uwież:)jednak trzeba brac na czczo i najlepiej o tej samej porze,pół godzinki min.od pierwszego posiłku.wtedy działa najlepiej.buziaczek:)trzymaj się!