starania o ciążę

siłaka musisz mieć siłę i musisz wierzyć że się uda, zobaczysz, ja w to wierzę, nie są gotowe:( obijają się tam w szpitalu:(

siedza ..... .i kawe pija!!!! nieroby!!!!!!!

tak,nadzieja zawsze jest...MUSI!JEDNAK NA BETE NIE MAM JAK ISC DO 1.02..A,ZE W TYM DNIU MAM WIZYTE U MOJEGO ENDO.TO DA MI SKIEROWANIE NA BADANIA(I BETE)TAKZE DOPIERO MOGE ISC 2lub3 lutego...ale do tej pory to @pewnie zawita:(..a jak nie to ok i zobaczymy co z badania wyjdzie,bo testu juz robic nie bedę..(chyba):0

cierpliwosci i wszystko bedzie dobrze :) zobaczysz:)

dzieki:)optymizm musi byc!jakis choc...fajnie ze mozna sie (wygadac do osób które rozumieją..:)

:):):):)

cześc dziewczynki dopiero teraz was czytam i ciesze mordke do monitora ulegalka super gratuluje swietna wiadomosc oczywiscie czekamy na potwierdzenie lekarza ale juz tam mozecie pomalu spadac do tabelki czarnulka i ulegalka :D silka - nie zalamuj sie sama widzisz ze czasmi nie odrazu testy wykrywaja ciaze i trzeba poczekac kilka dni wiec ja czekam z toba i trzymam kciuki &&&&&& :)

problem polega na tym że oni tu wierzą na słowo , a na wyniki każą czekać nie wiadomo ile ehh ;/;/

silka poczekaj jeszcze , cos czuje ze sie tobie udało :) może test jeszcze nei pokazuje , ja z tabelką jeszcze poczekam ,aż do wizyty u lekarza kiedy odetchnę i dowiem się że wszystko jest ok ,

hej kobietki :) ulęgałko , czarnulko gratulacje :) :) ale wam fajniutko ja też chce :) a narazie musze sie kurować gardziołko coraz bardziej boli , w tym miesiącu staranek chyba nie będzie, chyba że po badaniu okaże sie że to nie żadna bakteria wtedy lekarz da mi coś na zapalenie i do dzieła :) jeszcze raz gratulacje babeczki :)

dzieki małpka24:)ach...tak mi dzis smutno...szkoda gadac,oby juz był wieczór,co przespie te moje schizy..

czarnulka ty to na duchu podnosisz!:) poczekamy;) pozdrawiam:)

bezik mal. A TY SIE KURUJ I SZYBCIUTKO DO ZDRÓWKA WRACAJ:)

A JAK TAM Z TYM TWOIM TSH BEZIKM.?CIEKAWA JAETEM,WCZORAJ PISAŁAM TOBIE.MAM NADZIEJE,ZE NIE MASZ NIENADCZYNN.TARCZYCY TAK JAK JA...

jestem OCZYWISCIE POPRAWIAM=ZA SZYBKO MI SIE NAPISAŁO....:-0

dziewczyny umowilam sie na jutro na wieczor na prywatna wizyte u polskiego ginekologa , wole dmuchac na zimne , niestety strach po straconej ciazy we mnie pozostanie.

tsh mam 2.60 kiedyś koło 5 ale to od wysokiej prolaktyny bo mam 20 razy wyższą po obciążeniu, to nie jest niedoczynność , ale musze brać bromegon na zbicie prolaktyny i przy okazji tsh mi spadło :)

czarnulko będzie dobrze nie bój sie , ale masz racje trzeba być ostrożnym

silka a długo już masz niedoczynność ? jak ci sie to objawia ?

o niedoczynnosci t.dowiedziałam sie po poronieniu,czyli ok.2 lata temu. objawy-sennosc non stop!rozdraznienie,raz radosc raz płacz...no i do tego zwiekszony(niepochamowany)apetyt!jedno co dobre po hormonach,ze zmiany nastrojów w porzadku,poza tym jw:(

Ulęgałka - baaaaaaaaaardzo gratuluuuuuje!! Dużo zdrowia dla Ciebie i smerfa! Bardzo fajnie, że są dobre wieści na forum, to nastraja pozytywnie! :)

czarnulka!STRACH po utraconej ciazy zawsze pozostanie......JEDNAK!MUSIMY Z TYM ZYĆ!NIE ZADRECZAC SIE TY CO SIE STAŁO!WIDOCZNIE TAK MUSIAŁO BYC...:(...STRATA POZOSTANIE W SERCU LECZ TERAZ TRZEBA MYSLEC JUZ INACZEJ,BO NIC NA TO NIE POMOZEMY,NIE MA LEKARSTWA!TYLKO MYSLENIE O PRZYSZŁOSCI!ZE ZDROWYM ,UPRAGNIONYM DZIDZIUSIEM!:)

dziękuje siłka , :*

hej kobietki ja dopiero w domku i właśnie pije herbatkę z soczkiem malinowym bo jakoś kiepsko się czuje :/ a co do imion to tez bardzo podoba mi sie Lenka, Oliwia,Zuzia,Oliwier,Maksiu i inne ulęgałka i czarnulka moje wielkie gratulacje i na pewno u lekarza tez będzie wszystko w porządku :)

i,ja dziekuje ze jestes=cie,bo ja tak daleko..i sama z tymi(problemami)OCZYWISCIE MEZUS MÓJ NAJDROŻSZY MNIE WSPIERA:)ALE,NAWET NAJBLIZSI NIE WIEDZĄ(O OSTATNICH STARANIACH)BO JUZ MI NORMALNIE AZ ..AAAA!poniewaz rodzice juz czekaja na wnusia-e.(dawno)i nie mówimy...przyjaciele najblizsi wiedza,wspieraja,lecz ..maja dzieci i tez swoje problemy-a,ja nie chcę ich obarczac jeszcze moimi...

ej dziewczyny co to za pesymistyczne myśli, będzie dobrze , musi tak być, nie poddawać mi się tu, przecież my silne baby jesteśmy, jesteśmy razem , fajnie ,że się tak ze sobą związałyśmy:)

silka wiem co o tym bo u nas tez czekają tylko na wnuki i czy jakieś święta czy urodzinki to tylko mówią o maluszku i tak sama znajomi pytają kiedy się w końcu postaramy ale przecież to nie takie proste jak by się chciało czasem to az płakać mi się chce a tez mam wspaniałego męża który mnie bardzo wspiera

dziewczyny myślcie pozytywnie , stres może wam tylko zaszkodzić , staraczki kochane polecam lampke czerwonego wina , film z ukochanym , a juz sypialnia sama przyjdzie :) przyda sie wam choc jeden dzien relaksu , tego aby na chwile oderwac mysli.

my wybraliśmy Mia albo Nataniel

czarnulka ładnie