starania o ciążę

hej kobietki hanakali gratulacje :) życze wam miłego weekendziku :)

Tobie też beziku!!!!!!!

dziękuję

Michellinka, gratulacje! Hanakali, nawet nie wiesz, jak sie cieszę! Fajnie że się odezwałaś, pisz częściej i dziel sie kolejnymi etapami :) Ja już niedługo rodzę!!! Wierzyć sie nie chce...

no tak, ja miałam rodzić tydzień po tobie

hanakali suuuper ale niespodzianka:-) no zostaje nas coraz mniej...mam nadzieje ze i my juz niedlugo sie doczekamy II kreseczek... mnie dzisiaj strasznie bola piersi...no masakra...a to dopuero7dc...po twj powalonwj@ a eaczej plamieniu. czasem sie zastanawiam co to mialo znaczyc...alw robilam test i nwgatywny...do tego temp.mam niskie 36.6-36.4.. no juz nie marudze wam...

Ciężki żywot staraczek... Ciągle tylko okres,dni płodne czekanie , testowanie i w końcu znowu okres i tak w kółko, po kilkunastu cyklach robię sobie przerwę,dla zdrowia psychicznego wyjezdzam na 2mce

Hanakali gratulacje!!!

Prawdę mówiąc, to był wyjatkowo "ubogi" miesiąc w bzykanie. Jeszcze tak nigdy nie było. A tu benc :) Nie zdążyłam rozpocząć intensywnych staranek. Ani razu nie użyłam zakupionych kilka miesięcy temu testów owulacyjnych. Brdzo się cieszę, że TO samo przyszło :)

Bo czym człowiek więcej się stara to nie wychodzi... ;) U mnie 27dc i temperatura podskoczyła. Miałam 37,09 wczoraj 36,86 a dzisiaj 37,25. Nic już nie rozumiem... Nic mnie nie boli,nawet piersi! Pozdrawiam!

Gratuluję nowym brzuchatkom. takie wiadomości podnoszą na duchu. :) u mnie tez 27 dzien cyklu. brzuszek minimalnie pobolewa i nic poza tym . ja niestety nie mam możliwości mierzyc temp bo pracuję bardzo różnie :( jedyna chyba stała pora to musiałaby byc chyba 4 rano :( . ale jak nadal nie bedzie wychodziło to chyba bede musiała ten budzik nastawiać.

kszewuszka może to właśnie to :) kiedy testujesz ? pewnie już kusi :)

Gratuluję dziewczynki, oj zazdroszczę. Wychodzi na to, że najlepiej zapomnieć o starankach, znaleźć terapię zastępczą i coś co mogłoby zająć nasze myśli na dłużej, a wtedy wyjdzie :) Czym by się tu zająć co zaabsorbowałoby nas bez reszty??? Ostatnio tak pochłonęła nas budowa domu, ale to już za nami. Może teraz ogród - tylko śniegi muszą stopnieć hihihi.

Griszanka z ogrodem masz racje ja mam chopla na punkcie kwiatów ale mam tylko balkon , jednak zrobie wszystko żeby wyglądał jak z bajki może faktycznie trzeba czymś innym się zająć ... pozdrawiam wszystkie kobietki , dużo zdrówka , dobranoc

Beziku, to plan już jest - byle do wiosny :)

Tak dziewczyny nie należy obsesyjnie o tym myśleć bo to powoduje stres, który utrudnia. U mnie sprawdziło się to po raz drugi bo w styczniu rzeczywiście odpuściłam, zresztą obydwoje "nie przykładaliśmy" się do robienia dzidziusia. Nie myślałam, nie planowałam, nie obliczałam. Jedyno co to obiecałam sobie, że na wiosnę zrobię monitoring żeby dokładnie wiedzieć kiedy ja mam i czy w ogóle mam owulację.

Dzisiaj temperatura znowu spadła do 36,86 ale mogła być zaburzona bo wczoraj wieczorkiem byliśmy u znajomych i ostro popiłam :P a co? Raz na ruski rok mi się należy :) Czekam na @.... Ja też chcę już wiosnę :) I mój ogródek.Na razie rybki pływią w piwnicy w akwarium...bo po mrozach w tamtym roku wszystkie padły.Już oglądam na allegro nowe roślinki do oczka wodnego :) Pozdrawiam!!!

hej:-) ja nie wierze w odpuszczenie sobie.u mnie to sie nie sprawdza.przez 6 lat nie myslalam o drugim dziecku nie zabezpieczalismy sie i co? nie bylam w ciazy.dlatego nie wierze ja musze sobie pomoc testami owu.i mierzenuem temo. ale dzisiaj jestem spiaca.masakra.

kszewuszko hahaha...telepatia???? haha

Dorotq to nie pierwszy raz ;) hahaha

dorotq - przyczyn jest więcej niż stres i napięcie związane z "parciem na szkło" więc w twoim przypadku to nie to

dorotek odpuszczenie dziala tylko jesli ma sie zwyczaj czesto bzykac i jesli nie ma innych problemow a ja wczoraj bylam u nowego ginka... w koncu mialam do czynienia z kims komu da sie zadawac pytania... niestety w moim miescie przyjmuje tylko raz w miesiacu... okazalo sieze prolaktynka prawdopodobnie dalej miesza i progesteron lipny a przez to brak owulki i endometrium cieniutkie :( powiedzial zebym na razie zrobila hormonki w 3-5 dniu cyklu a za miesiac bedziem decydowac co dalej... za miesiac jednoczesnie bedzie juz moment gdy skonczy sie moj termin oczekiwania po poronieniu... no i kazal pic wiecej plynow bo mowi ze po wynikach widac ze jest za malo...

Hanakali gratulacje:)Super wiadomość:)Dbaj o Siebie i maleństwo:)

Hej! Jak tam dziewczynki po weekendzie? Ja czekam na @ i znając moje szczęście dostanę ją we wtorek albo środę.A w środę jedziemy ze znajomymi do krakowa do parku wodnego bbuuuuu....

hej kobietki , u mnie nic ciekawego , chciałam tylko sie na jakiś czas z wami pożegnać , mąż dostał sterydy jest bardzo wychudzony , dzidziusia musimy sobie odpuścić co najmniej na pare miesięcy , więc nie będe miała o czy pisać , trzymajcie kobietki i dziękuję wam że mnie wspierałyście i mogłam z wami porozmawiać , życzę wam wszystkiego najlepszego , dzidziusiów i spełnienia wszystkich marzeń , pozdrawiam Bezik ;)

bezik no weeeeezzzzz!!!!! nie odchodz od nas plissssssss.... przeciez nie piszemy tylko o starankach.... pieklam dzisiaj muffinki..mniam dobre wyszly

Beziku nie żartuj!!!!!!! Masz tutaj zostać i koniec!

Bezik nie odchodz! U mnie 25 dzień cyklu. I nic ciekawego...

witam was wielkie gratulacje dla nowy zaciazonych

a u mnie dzisiaj płodne dni, a mężuś coś nadąsay