Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

Joanno Duphaston na pewno Ci nis zaszkodzi, ja po IUI dostawalam duphaston, zeby fasolka sie lepiej zagniezdzala, m.in jest to lek na podtrzymanie ciazy. Lykaj regularnie, moze lekarz ci go przepksal przez to plamienie, moglo ono swiadczyc o tym, ze masz mozs niewielki niedobor progesteronu, a teraz twoj organizm go potrzsbuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
griszanka ja też uważam, że z dziećmi czy bez będziemy. szczęśliwe. Zaczęłam nawet po mału planować jak będzie nasze życie wyglądało tylko we dwoje, tzn. dużo planować nie muszę bo pewnie będzie wyglądać tak jak teraz. Ale wiecie w takich dalekosiężnych planach pojawia się dziecko, a teraz postanowiłam myśleć o tym co będzie jak maleństwa nie będzie. I wtedy zrealizuję to o co jestem podejrzewana, wygodne, konsumpcyjne życie z atrakcjami :) A co do terapii to po mału zauważam jakieś zmiany, ale nie drastyczne, stopniowo coś się zmienia w moim myśleniu. Mąż też zauważa te zmiany i cieszy się, że chodzę na terapię :) Wiele rzeczy mi się wyjaśnia, np. zrozumiałam dlaczego postępuję i myślę w pewien sposób w danych sytuacjach, rozumiem swoje zachowania, ale ciężko ot tak nagle zmienić sposób myślenia i postępowania jak się do nich przyzwyczajało przez ponad 30 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanno staram się pić dużo płynów w ciągu dnia. I zawsze rano jak wstanę to już mam zakodowane, że muszę pójść do toalety. I jakoś to pomaga. Ale i tak nie jest to co powinno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Hej wszystkim. Joanna, Mereszka doskonałe wiadomości!!! Trochę się zmartwiłam tymi Waszymi plamieniami. Dobrze, że wszystko jest ok. Joanno Duphaston na pewno Ci nie zaszkodzi, wręcz przeciwnie. Weźcie sobie do serca rady Waszych lekarzy i naprawdę się oszczędzajcie. Chociaż do tego II trymestru, wtedy dzidziuś będzie już silniejszy. Przecież przez te kilka tygodni mężowie mogą Was wyręczyć z odkurzaniem, myciem podłóg, itp. I żeby Wam nie przyszło do głowy myć okna!! :) Dużo odpoczywajcie, śpijcie, relaksujcie się. To jest czas dla Was. Później nadgonicie z obowiązkami domowymi. Co do zaparć to mi aż tak strasznie nie dokuczają, ale wiem że gotowane warzywa też dobrze wpływają na metabolizm no i faktycznie dużo wody, nawet 2 l dziennie. Mereszka idziemy równo, bo u mnie dziś jest dokładnie 8 tydzień i 1 dzień, czyli tak jak u Ciebie ;) Griszanka, Paula jestem pewna, że Wasze życie nie będzie bez dzieci. Wszystko jest kwestią czasu. Zawsze to sobie powtarzałam, chociaż były chwile, że wątpiłam. Paula jest jeszcze tyle opcji przed Tobą, które możesz wykorzystać. Dopiero co skończyłaś diagnostykę, ale teraz czas na to aby pomóc naturze. Na pewno jesteś w dobrych rękach, wiem, że Wam się uda. Miłego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
Griszanka kochana ty napewno doczekasz się tego samego i też będziesz się cieszyła(a my z tobą) biciem malutkiego serduszka..:D ja wiem ze tak będzie i już..;D a co do tej owsianki to będe musiała spróbować bo tak dalej być nie może.. nie mozna mieć zaparć w czasie ciąży lepiej tego unikać więc coś będe musiała z tym zrobić:) i napewno wypróbuje tej owsianki z mlekiem;D griszanka i Magda powiem wamszczerze ze sie trochę tym zmartwiłam że mam brać ten Dupashon i ze on jest na podtrzymanie ciazy pierwsza moja myśl "Boże mam ciąże zagrożoną??" ale wiem ze lekarz wie co robi i musze go zazywać... bo przez te lekkie plamienie wypatrzył na USG że jest jakaś przerwa że coś tam się trochę oderwało..(nie wiem dokładnie co) a tak nie może być i dlatego kazuje mi to brać a mam brac ten lek o stalej porze?? skoro wziełam 1 tab o 10.00 to o której powinnam wziąść druga i trzecią?? jaki odstęp musi być miedzy jedna a druga??:) wyczytałam też że biorąc ten lek może dojść do plamień czy krwawień prawda to?? Magda wiem wiem muszę się naprawdę oszczędzać tutaj i w domu rodzinnym... musze porozmawiac z męzem żeby na jakiś czas pomógł mi w sprzątaniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Joanno ja nigdy nie brałam Duphastonu, ale wydaje mi się, że on jest właśnie po to aby plamienia ustąpiły. Trzy razy dziennie czyli pewnie po śniadaniu, po obiedzie i po kolacji. Skoro lekarz nic nie mówił, to myślę, że nie musisz dokładnie co do minuty przestrzegać godzin brania. A powiedz mi dalej masz te plamienia czy już nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 miesiąc - 1-4 tydzień, 2 miesiąc - 5-8 tydzień, 3 miesiąc - 9-13 tydzień, 4 miesiąc - 14-17 tydzień, 5 miesiąc - 18-22 tydzień, 6 miesiąc - 23-27 tydzień, 7 miesiąc - 28-31 tydzień, 8 miesiąc - 32-35 tydzień, 9 miesiąc - 36-40 tydzień. Czyli kończę drugi miesiąc. Dopiero się dowiedzieliśmy, ze zostaniemy mamami a to już prawie 3 miesiąc się rozpocznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
Magda ja juz nie mam tych plamien wczoraj bylo sucho;) dzis tez mam nadzieje ze tak bedzie... ale pobolewa mnie delikatnie brzuch czesto czy to normalne????? gin powiedzial ze jakby mocniej bolal brzuch mam odrazu do niego dzonic jakby bole sie nasilaly .. ale dziwi mnie to ze prawei nastop odczuwam bol brzycha taki delikatny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Skoro delikatny to pewnie norma, wszystko się rozciąga, robi się miejsce dla dzidzi :P Tak jak mówił Ci gin obserwuj się i gdyby się nasiliły bóle to dzwoń do niego bez krępacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzisiaj rano i teraz miałam trochę brązowego śluzu na papierze podczas wypróżniania. Trochę się martwię. No ale lekarz wczoraj powiedział że wszystko jest dobrze i żebym w razie krwawienia tylko brała luteinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
mereszka nie denerwuj sie skoro lekarz powiedzial ze jest ok to tak napewno jest a luteina napreno ci pomorze luteina to cos podobnego chyja jak dupashon bo jak czytalam na necie to luteine jak i dupashon podaje sie na podtrzymacie ciąży wiec napewno wszystko bedzie ok:) ja tez mialam taki brazowy sluz i lekarz powiedzial ze dobrze ze taki niz zywa krew.. a boli cie troche podbrzusze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanno nie boli mnie podbrzusze. Wiem, że lekarz mówił, ze jest wszystko w porządku, ale ja to taka panikara trochę jestem. Od teraz już się nie stresuje. Jest wszystko dobrze z moim dzidziusiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
mereszka ja ci sie wcale nie dziwie bo ja też jestem straszna panikarą a tym bardziej wiem jak to w ciązy jest.. ale z naszymi maluszkami jest dobrze serduszko bije wiec dobrze się rozwijają;D oczywiście jakbys miała tego więcej albo coś to odrazu kontaktuj się z lekarzem bo nie ma co bagatelizować.. a jezeli ustalo to jest wszystko ok:) kiedy masz kolejna wizytę?? u mnie plamien nie ma juz naszczescie ale za to brzuch delikatnie boli ale to chyba od tego ze sie macica rozciaga i mam nadzieje ze nic złego sie nie dzieje.. myslalam ze ty i Magda tez moze cosik odczuwacie?? ale w sumie kazdy organizm kobiety jest inny...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula tak sie ciesze, ze zauwazasz efekty terapii. Supcio, moze wlasnie po to musialas zaczekac na dziecko, zeby w koncu uporac sie ze swoim zyciem. Prawdopodobnie gdyby nie to, nie zdecydowalabys sie pojsc do psychloga. Nie mam racji? Teraz w swoim zyciu wiele sie zmieni i dzieki temu robisz tez miejsce dla maluszka i na pewno Wam sie w najblizszym czasie uda. Szczerze w to wierze. 😘 Ciazowy ten nasz watek sie zrobil ;) Ale to dobrze :p Powiem Wam, ze w tym cyklu jest mi wyjatkowo "mokro". Od samej @, mam morze sluzu, wkladka ciagle jest mokra, szok, nie pamietam zebym kiedys tak miala. Dzisiaj chyba owulka, bo brzusio boli i prawy jajnik rwie, masakra jakas. Ciekawe co u Duszak? Ciekawe jak tam maluszek, juz na pewno jest na swiecie. Kochana jak do nas zagladasz napisz do nas. Milego wieczoru dziewczynki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście wątek nam się nieco zmienił, ale to bardzo dobrze. Ze zdołowanych staraczek mamy teraz radosne oczekujące. Gdzieś podświadomie daje mi to nadzieję, że i mi się w końcu uda. Miłego dnia dziewczyny, dziś ostatni dzień w pracy, jutro już wolne i śmigamy w góry, tak się cieszę.... odetchnę od wszystkiego... ominą mnie wszystkie rodzinno-świąteczne spotkania, na które w tym roku wyjątkowo nie mam ochoty. Będziemy mieli z mężem czas tylko dla siebie, bez kompa, bez stresu, bez myśli o pracy i bez starań. Jedyne problemy będą pt. "w którą stronę dziś pójść", "który szczyt zdobyć". Oby tylko pogoda dopisała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
Paula ty wierzysz, my wierzymy więc musi się udać..!! Naprawdę trzymamy mocno kciuki za Was wszystkie starające się.. ;D uwazam że na każdego przyjdzie pora i czas.. a my jestesmy tego przykładem że nie można sie poddawać!!;D eh... ale C***aula zazdroszcze wypadu w góry chętnie bym się wybrała i też pochodziła po górach, świeże powietrze, relax no coś cudownego.. a mnie nie ominią spotkania rodzinne niestety a w szczególności z teściami... wr... ale postanowiliśmy że nic nie powiemy o ciąży za to jaka teściowa jest to niech ma za swoje dowie sie jako jedna z ostatnich... wiem wiem jestem okropna:P powiem wam że ja po tym dupashonie to troche lepiej się czuje niz wczoraj i co mnie cieszy to to że wogule nie boli mnie brzuch.. tak jak od kilku dni go nąstop czułam.. nie wiem czy to z powodu tego leku czy może macica się już rozciągnęła..?? Jak tam U ciebie mereszka?? nie masz już tych plamień jak się czujesz?? co u ciebie Magda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
A mi się "zimno" robi na górnej wardze. Cholera. Dzwoniłam do gina, bo nie wiem co mogę zastosować, ale nie odbierał niestety, więc wysłałam mu smsa i czekam na odpowiedź. Nie jest to pierwsza opryszczka w moim życiu więc czytałam, że jest niegroźna, ale zobaczymy jeszcze co powie gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanno nie mam już plamień. Żadnych leków też nie brałam. Mam nadzieję, że już będzie wszystko dobrze. Jestem dobrej myśli. Mam teraz inne nastawienie. Nie myślę czy jest wszystko dobrze. JA WIEM ZE JEST WSZYSTKO W PORZĄDKU. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
Mereszka ale bralas ta luteine co ci lekarz zalecił???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie brałam. Kazał mi wziąć jedynie jakbym krwawiła. Kurde nic nie mogę pisać bo moje wypowiedzi wychodzą jako spam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Wesołych i Spokojnych Świąt dziewczynki :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
Ja również Wam kochane dziewczyny życzę miłych i spokojnych świąt Wielkanocnych;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również życzę Wam wszystkim spokojnych Świąt w przyjemnej atmosferze i dużo odpoczynku:) Pewnie zajrzę tu dopiero w poniedziałek po powrocie. Jutro z rana wyruszamy w górki :) Wesołego jajeczka kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycze Wam pieknych, pogodnych, radosnych i pozbawionych wszelkich trosk swiat. Zeby bylo pysznie, jajcarsko, a w poniedzialek, w dyngusa, obudzilo Was wiaderko wody - tak na szczescie. Zeby te swieta byly dla nas czasem modlitwy, relaksu i odpoczynku. No i zebysmy doswiadczyly cudu.😍 Paula, a Tobie dodatkow zycze pieknej pogody na szlaku, oby dopisala - baw sie dobrze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I po świętach!! Mi do niedzieli wieczór czas mijał rewelacyjnie, pogoda dopisała, zrelaksowałam się, przeszliśmy w sumie prawe 58 km, było super. W nd wieczór zaczął m doskwierać ząbek i niestety cała noc nieprzespana, musieliśmy skrócić wyjazd i wracać, na szczęście mamy całodobową klinikę stomatologczną, która działa nawet w święta, ale musieliśmy przejechać 300km, a nie chciałam robić zęba gdzieś "w trasie", bo to potem różnie bywa, ktoś zacznie inny skończy bez sensu... Dentystka oczywiście chciała mi robić rtg i znów pojawił się temat starań.. "A co jak jestem w ciąży". I było otwieranie zęba bez zdjęcia, znieczulenie też dosatłam takie jak kobiety w ciąży, mam założone lekarstwo i szczerze nie mogę się doczekać @, bo ten ból zęba, który przeżyłam był straszny, dwa razy się poryczałam w aucie z bezsilności, także chcę zrobić to rtg i wyleczyć go do końca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurczę dziś mam 29 d.c., a cykle mam 26-27 dni, z tego wszystkiego przestałam liczyć... przed chwilą spojrzałam na mój podpis pod poprzednim postem i szybko policzyłam, ale szok, nawet testu już nie zrobię, bo się wysiusiałam, hehehe i bardzo dobrze, nie nakręcam się, zakładam podpaskę i lecę do pracy :) Miłego dnia dziewczynki!! A Wam jak minęły Święta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Hej dziewczynki. No mi Święta minęły jak zawsze migiem. Mimo, że na niewiele potraw miałam ochotę to i tak objadłam się jak bąk. Pojawiła się niechęć do mięs, ale za to sałatki "wiosenne" i tego typu rzeczy to wciągam jak odkurzacz :P Paula ja miałam identyczną sytuację z zębem, też wieczny dylemat ze zdjęciem, a to było leczenie kanałowe. Tak jak Ty poczekałam najpierw na @, jak przyszła zrobiłam zdjęcie i za 3 miesiące miałam zrobić ponowne kontrolnie i już nie zdążyłam :) Teraz muszę czekać do porodu, wiadomo. Ale ząb był odpowiednio zabezpieczony właśnie na przypadek ewentualnej ciąży. A co do spóźniającej się @ to dobrze, że się nie nakręcasz, ale ja mam gorącą nadzieję, że to zasługa HSG i uruchomienia jajowodu :D Trzymam kciuki kochana bardzo bardzo mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda chciałabym żeby było tak jak piszesz, ale nie będę sobie nic wkrecać bo symptomy nadciagajacej @ są ewidentne, w brzuchu i na twarzy :( niech już przyjdzie, wylecze zabka i będę miała stymulowany cykl i IUI jak będzie owulka w prawym jajniku ;) U mnie dziś piękny wiosenny dzionek, a ja po pracy lecę do szkoły i siedzę tu do 20tej ;( tak się cieszę, że w czerwcu już kończę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ;) No mi święta tez szybko minęły. Bardzo się nie objadłam na szczęście. Dzisiaj u mnie bardzo ładna pogoda. 27 stopni. Byłam na spacerku z m. Aż nie chciało się siedzieć w domku ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×