Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jo------anna

Termin lipiec - wrzesień 2012, jest ktoś?

Polecane posty

Gość Tala1011101190
**************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE********************************** NICK..................WIEK.......TYDZIEŃ CIĄŻY................DATA PORODU Pysiulek................20............31................. .............24.03.2012 Igieleczka.............21............14.................. .............26.07.2012 Alcia28.................28............13................. .............30.07.2012 Kinia1109..............27.............10................. . ............19.08.2012 Amefa..................23.............9.................. ............03.09.2012 Jo----anna.............26.............9.................. . ............06.09.2012 MamciaJ...............26.............7................... ............11.09.2012 Plotka..................26.............6................. ..............21.09.2012 BlackRosssa...........27..............6.................. .............24.09.2012 Tala1011101190......21.............8................................09.09.2012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny Jak wam minęła noc? bo ja dziś odbywałam maraton do WC masakra. Ja już jestem w pracy mam małe nudności i zajadam draże mleczne. U mnie za oknem pięknie pruszy śnieg uwielbiam taką pogodę ale tylko jak siedzę w ciepełku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alcia ochoty mi narobilas na draze:P U mnie nocka spokojna ;) Kilka razy trzeba wstac do wc ale da sie zniesc dopoki nie mam mdlosci ;) Zadziwia mnie fakt, ze mam ochote czasem na cos sodkiego a konczy sie na jednym cukierku :P Niby dobrze, bo zdrowiej ;) Ale przed ciaza potrafilam zjesc paczke krowek w ciagu jednego popoludnia :P Caly czas sie modle o to moje nadcisnienie ;( Martwie sie, ze bede musiala wczesniej rodzic i przez cesarke :( Dobrze, ze jutro mamy wizyte bo juz nie moge wytrzymac z tymi watpliwosciami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Ja dziś spałam jak kamień :) Rano trochę mnie mdliło, ale tak bardzo symbolicznie. Dzisiaj mam ambitne plany napisania pracy na studia, ale pewnie wyjdzie jak zwykle, że posprzątam, ugotuję obiadek, mąż wróci i po moich planach pisania ;) U nas śnieżek naprószył lekko i jest mały mróz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
Hej dziewczynki, ja tez juz wstalam, jem sniadanie pod postacia kanapek z serkiem topionym bo nic mi nie moze przejsc przez gardlo - dzis jestem bez tabletek, ale i tak jak na brak lekarstw tragedii nie ma. Na razie. :P Na 12 ide po odbior wynikow badan. Wlasnie - duzo jecie tych slodyczy? Bo ja bardzo staram sie kontrolowac. Juz wole zjesc cos nieslodyczowego skoro i tak mam to zwtmiotowac to moze cos sie zdarzy wchlonac. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
Co do nocy - byłam 6 razy w toale cie. Czy to nie przegięcie? Bardzo niespokojnie spałam i pobolewały mnie jajniki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jem bardzo malo slodyczy. Nie mam poprostu ochoty na takie rzeczy ;) Wczoraj chyba nie wzielam do usta nic slodkiego... Za to bananki i jablka bardzo mi smakuja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amefa, ja wczoraj u doktora miałam 146/90. Spojrzał na mnie wymownie, ale ja tak mam i już. Ja bynajmniej cierpię na tzw. "zespół białego fartucha", co oznacza, że w gabinecie ciężko mi zmierzyć ciśnienie, bo jestem strasznie zdenerwowana. W domu mam zawsze książkowe, a czasem niższe :) Ale to bardzo śmieszne zjawisko, bo ja pracuję w służbie zdrowia... Tyle, że zdecydowanie wolę "bezpieczną stroną igły". Jak mi krew pobierają - potrafię zemdleć, a sama pobrałam hektolitry krwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
BlackRossa, skoro w domu masz dobre, to nie ma co sie przejmowac. Ja na wejscie do szpitala mialam chyba najwyzsze w swoim zyciu - 134/80, a zawsze mam okolo 100 - 110 / 60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie sporadyczne skoki nie sa zle... Ja zawsze mialam prawidlowe tylko w ciazy mi tak podskoczylo :( staram sie za duzo nie martwic zeby dziecku nie zaszkodzic ale nie jest mi latwo :( BlackRosssa dobre to :) usmialam sie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
Zjadłąm śniadanie i od 10 min jest w moim żołądku. :D Może będę żyć i mdłości maleją? Bo do tego czasu to zwykle przed szpitalem wymiotowałam już ze 3 razy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęście mam ciśnienie ok 110, 120 to chyba w normie bo nic mi lekarz nie mówił, ale to prawda że w szpitalu albo u lekarza ciśnienie na samą myśl rośnie :) nie ma sie dziewczyny co martwić na zapas naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie draże juz wylądowały w kibelku :( masakra czy ktos wie kiedy przejdą te wymioty to juz 13 tydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
Alcia, a duzo wymiotujesz? Moze leki przeciwwymiotne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alcia28, prawidłowe wartości ciśnienia to ok 110-130/80-90. Optymalne to 120/80. :) Tak więc Twoje jest prawidłowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak mam dzwonic do lekarza albo isc na wizyte to mam 150/90! Nie wiem czemu, bo lubie naszego doktorka i nie mysle, ze cos jest nie tak... Ale... Poniewaz codziennie mialam kolo 140/85 to musze brac tabletki :( i teraz jest 120/80 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna wymiotuje około 5 razy dziennie i nie chciała bym brać zadnych leków. Na poczatku wymiotowałam więcej i mój gin chciał mi dac czopki ale powiedział że to moze zle działać na dziecko więc nie wziełam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
A mój nic takiego nie mówił i brałam przez 4 dni, hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
Aaaa, dziewczyny, w 12 tc robia usg genetyczne, czy wiecie jakie choroby mozna dzieki temu rozpoznac w tak wczesnym stadium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
pewno nie, wszedzie daja te same - torecan..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
Aha wy bedziecie robic usg genetyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna takie usg wykrywa wady genetyczne. To jest to badanie przeziernosci karkowej czy jakos tak? Chyba sprawdza sie, czy dziecko nie ma zespolu Downa i chyba jakies jeszcze choroby ale tego nie wiem. Sprobuj poszukac w necie ;) Mi sie chyba slodki dzien zaczyna :P Zjadla 7days'a, banana i trzy krowki :) Mmm... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
A czym się różni usg 3 d od 4 d?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdej kobiecie się robi standardowo. Podczas badania. Tyle, że może nie używa się tak wielkiej nazwy :) Dopiero jak coś nie tak to wysyłają na dalszą diagnostykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4d jest dokladniejsze... Z tym usg genetycznym to dla mnie troche specyficzna sprawa... Nie wiem, czy chcialabym sie dowiedziec w tak wczesnym stadium ciazy, ze moje dziecko ma zespol Downa na przyklad... I potem sie zamartwiac do konca ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
Ahaaaa. Dziewczyny, wiecie, ze sie martwie, ze dzis nie wymiotuje? Najnormalniej w sciecie zjadlam sobie sniadanie, wypilam herbatke i nic mi nie jest.. Chore, nie? Martwic sie o brak zlego samopoczucia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna ja tez mam czasem lepsze a czasem gorsze dni ;) I tez czasem sie tym martwie, ale mowie sobie, ze jest dobrze bo musi byc dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×