Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zlakobieta7

kochanek-zemsta

Polecane posty

Gość balagan w glowie
A ja mysle ze te kwiaty nic nie zepsuja temu facetowi ... I co wtedy bo mam wrazenie ze na tym nie skonczysz swojej zemsty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b vc
w ich zwiazku bylo tak ona zdradzala to i on chodzil na boki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b vc
i mam wyjebane na jego była żone i bachory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_prawda
ale w sumie masz racje niech koles poniesie konsekwencje takich układów, dlaczego im zawsze musi wszytsko uchodzic na sucho. Juz odchodząc od tego ze nabrałaś sie na jego piękne słowa to powinien rowniez odczuc co to znaczyc tak traktowac ludzi. Moze na przyszlosc jak rozpadnie mu sie malzenstwo nauczy sie ze ludzie maja swoje uczucia. Rozumiem jeszcze ze postawilby na poczatku sprawe jasno, ze nie odejdzie od zony a reszta to bylaby twoja decyzja czy wchodzisz w to czy nie. Ale skoro Cie zwodzil, klamal, oszukiwal to niech poczuje na wlasnej skorze konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
zadnych konsekwencji nie poczuje, bo jak dostanie taki bukiecik to zonie wytlumaczy ze ona sie do niego przyczepila a on jej nie chce bo jest takim dobrym i wiernym mezem a na koniec oboje z zoną bedą sie z niej nasmiewac, taka zemsta jest do doopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlakobieta7
kwiaty moga byc dowdem pamieci. Gdybym chcila sie mscic zadzwonila bym do jego zony i przeslla smsy, ale tego nigdy nie zrobie. A z kwiatow niech sie sam tlumaczy. I tak mam swiadomosc, ze sobie poradzi, a zona uwierzy w kolejna bujde. ale to juz nie moja sprawa. Czy kazdy moze robic co chce bezkarnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balagan w glowie
To teraz juz nic nie rozumiem. Czyli to zadna zemsta chcesz mu pokazac ze o nim pamietasz i czekasz na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
to chociaz jakis sensowny liscik dolącz do tych kwiatów, np; że już niedługo będziecie razem bo ty już rozwiązalas swoje problemyktórych on nie rozumie jako dajmy na to wdowiec a ty dopiero się rozwodzisz ,i niech ten bukiet bedzie doręczony koniecznie wtedy jak będziesz miala 100% pewności że szanowna wdowa jest w domu i czeka na swojęgo ukochanego wdowca:):) męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
a wiesz jak ja zalatwilam jedną kochanice??? ona miala męża i dorosłego syna namierzylam jej nr telefonu domowego bo moje bydle nie kasowalo GG (archiwum) zadzwonilam jak ona byla w pracy odebral jej dorosly syn i ja mu powiedzialam zeby poprosil mamę aby nie rozbijala mojej rodziny, podalam wszystkie jej namiary ktore znalam z GG i poprosilam zeby syn powiedzial o tym jej mężowi bo facet powinien wiedziec jaką ma żone, a na dodatek moj mąż ma tyle kochanek roznego kalibru ze nie wiadomo czy ADIDASA nie roznosi, to byl moj prezent dla tej baby na swieta wielkanocne :) do dzisiaj jestem szcześliwa że to zrobilam:) wtedy rozpaczalam i trzymalam sie go rękami i nogami, a teraz następna walczy z kochankami mojego bylego:) a ja jestem baaaaaardzo zadowolona z tego ze pozbylam sie smiecia. a zemsta byla piękna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlakobieta7
...te kwiaty to oczywiscie rodzaj pewnej zemsty, ale on niech mysli, ze milosci :) ja nie chce go juz znac. Liscik dolacze, wysle ok 18 tak jak juz impreza bedzie trwac. Sama widzisz, ze mialas satysfakcje, moze ja tez bede mila? Tylko o to chodzi mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internautkaaaaaaaaaaaaaaaa
Jak mozna rozwalac komus rodzine ?????????? Jak nisko trzeba upasc by cos takiego robic .Takiej osobie to nie mozna zyczyc dobrze skoro ktos niszczy rodzine .Myśle ze gdyby ty byłas ta zona to jak by sie czuła .Nie stac cie na normalne zycie wiec siegasz po cudze by komus roz.....pier....dolic .Nie mam szacunku do takich ludzi twojego pokroju .To się nazywa chyba nie musze konczyc jak .............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlakobieta7
wyluzuj prosze :) a pan, ktory jedna pieprzy, drugiej mowi, ze kocha nie rozwala rodziny. Dotyka zony myslac o innej, to jest ok? Kobieto ja jestem WOLNA, to ktos, kto w zwiazku decyduje sie na skoki w bok rozwala rodzine. Moze zmien myslenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może niekoniecznie ten pan
rozwala rodzinę? Może między małżonkami nie ma uczucia, ale z różnych względów nie chcą zerwać związku? Może on naprawdę kochał autorkę, ale widmo rozwodu zdecydowało, że wycofał się. Ciekawa jestem wieku tego pana, czy nie oscyluje w okolicach 50?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlakobieta7
tak, ten Pan skonczy 52 lata:) kiedys powiedzial mi, ze jak nie odejdzie od zony bedzie tego zalowal do konca zycia, ale nie odejdzie, bo nie ma sil na zaczynanie wszystkiego od nowa...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
Jak mozna rozwalac komus rodzine ?????????? Jak nisko trzeba upasc by cos takiego robic .Takiej osobie to nie mozna zyczyc dobrze skoro ktos niszczy rodzine .Myśle ze gdyby ty byłas ta zona to jak by sie czuła .Nie stac cie na normalne zycie wiec siegasz po cudze by komus roz.....pier....dolic .Nie mam szacunku do takich ludzi twojego pokroju .To się nazywa chyba nie musze konczyc jak ............. A ty nie uważasz ze ten facet sam sobie rozwala rodzinę?? zapomniał ze ma żonę?? kazdy czlowiek ma ochotę na zemstę to chyba taki odruch spowodowany upokorzeniem, mi tez szkoda zony , ktora byc moze nie wie jaką swinie ma w domu, a moze pora zeby sie dowiedziala? nie wierze ze jest to jego jedyny skok w bok. A poza tym czemu tak sie bulwersujesz?? chyba tez masz albo mialas męża łajdaka, ale to nie powó zebyś psy wieszala na autorce nie tylko ona jest winna, wedlug mnie ON jest winien a ona tylko sie zakochala, nieodpowiednio ale to on wplątal sie w romans pomimo ze ma rodzinę, moze pora czepiac sie facetow a nie tylko kochanki??? przeciez jak wyczytalam autorka jest wolna a on zdradzal więc większa wina jest po jego stronie i nie ma zadnych usprawiedliwien ze nic ich nie lączylo albo ze facet tak musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3322
Też byłam kilka lat temu w podobnej sytuacji. Miałam nieodpartą chęć zemsty na kochanku. Każdego dnia snułam jej plany. Brakowało tylko zdecydowania. Dziś, po 4 latach, jestem zadowolona z siebie, że tego nie zrobilam. Zamilkłam, jakbym pod ziemię się zapadla, bez żadnych wieści. Wyciągnęlam stosowne wnioski z tamtej sytuacji. Odstąpienie od zemsty dało mi poczucie godności..przynajmniej tyle. Liczę na to, że do lutego Tobie też przejdzie, a jesli nadejdzie ten dzień, i dalej zamiar wysłania kwiatow będzie tkwił w Twojej głowie, postaraj się odwlec ten zamiar o jeszcze jeden dzień, potem jeszcze jeden, a może uda się... Nie warto się mścić na kreaturze. Życie samo wyrówna rachunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chronić facetówza wszelka cenę
W żadnym wypadku nie mscic się na kochanku! Mężczyźni to święte krowy chronimy ich za cenę życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie
nie chronic facetow .Chronic siebie przed emocjonalnym ,histerycznym zachowaniem .Tak samo dotyczy byłych zon jak i kochanek . Zemsta niszczy tylko tych ,ktorzy ja planuja i wykonuja .Po takim draniu splynie jak woda po kaczce .Taki typ .Obsmieje sie i bedzie opowiadal jak to baby sie o niego bija .Ignorancja to dla nich najlepsza zemsta .Usmiech na buzce .I gadka nic mnie to nie obeszlo to dopiero bol .I zasze mozna powiedziec .I tak nigdy nie mialam z toba orgazmu :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chronić facetówza wszelka cenę
I ze każdy inny miał wiekszego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie
O tak :) I jeszcze ze tego jego igraszki w lozku byly tak nudne ,jak nie obrazajac (nikogo )gimnazjalisty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak jasneee
godzicie sie byc kochankami latami...dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chronić facetówza wszelka cenę
Wiecie, jak facet może najłatwiej popelnic samobójstwo ? Skacząc ze swego ego na swoje IQ ;) Mając te wiedzę by się zemścić wystarczy uderzyć w ten słaby punkt;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może niekoniecznie ten pan
52 lata ten pan ma... Równie dobrze mógłby być to mój mąż... Trudno to tych sprawach pisać, o relacjach między poszczególnymi osobami jeszcze trudniej, ale opiszę swoje doświadczenia[tak w skrócie] Pierwsze małżeństwo zawarłam w wieku 22 lat,po roku urodził się syn, w następnym roku córka.Okres narzeczeństwa był wspaniały, niestety z chwilą przyjścia na świat naszych dzieci coś w małżeństwie się posypało. Dzisiaj to już nieważne, rozwód został orzeczony. Ja z dwójką dzieci zostałam sama. Po jakimś czasie poznałam pewnego człowieka,on rozwodnik bez szans na własne dziecko, ale jako tata zastępczy bardzo chciałby sprawdzić się w tej roli. Po kilku latach pobraliśmy się, własny biznes, wspólne prace zbliżyły nas do siebie.Moje dzieci pokochały go, moje wnuki nie znają innego dziadka. Moje wnuki? - Nasze wnuki!!! Nie znają innego dziadka, on był zawsze z nami, w zdrowiu i chorobie, w szczęściu i w dniach smutku. Przeżyliśmy ze sobą kupę lat, dzieci dorosły, ja nieco posiwiałam, menopauzę jako- tako przeszłam, nie mam ochoty na seks z człowiekiem którego kocham,który jest mi również przyjacielem. W pewnym momencie zostałam postawiona przed alternatywą - pozwolić mężowi na "skok w bok", on ma swoje potrzeby - lalki Barbie mu nie kupię, czy udawać, że nie rozumiem, i nadal uważać, że w naszym życiu wszystko toczy się wspaniale. "pozwoliłam" mężowi na skok w bok" od czasu do czasu, rozumiałam jego "potrzeby seksualne" W naszym życiu nic się nie zmieniło, jesteśmy nadal rodziną, jesteśmy przyjaciółmi, uwielbiamy z sobą spędzać każdą wolną chwilę. Wszystkie urlopy, święta, okolicznościowe dni spędzamy razem, chociaż wiem, że od czasu do czasu wymyka się do kochanki. O rozwodzie on nie chce słyszeć, ale gotów jest na moje żądanie skłonić się Jestesmy równolatkami, oboje mamy po 52 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chronić facetówza wszelka cenę
Mądrze postepujesz. Ale musisz mieć ogromne zaufanie do męża, wiesz ile jest wrednych kobiet które bedą się starały rozbić wasz związek? Mam nadzieje ze twój mąż jest mądrym mężczyzna , wyglada na to, ze jest . Powodzenia dla Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja cie rozumiem
otoz to. Takze droga autorko na nic twoja zemsta ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlakobieta7
to o czym rozmawiamy daje mi tez pewien poglad i za to dzieki Czy czlowiek szczesliwy w zwiazku cala wigilie pisalyby do mnie, ze ten dzien chcialby spedzicze mna? A ttak pisal. Mysle, ze nie jest mu dobrze, ale jest wygodnym tchorzem. Pewnie macie racje, odpuszcze te kwiaty, a za to kupie sobie kiecke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da może niekoniecznie ten pan
ty masz jak masz .Ale uwierz mimo menopauzy ,kobiety nadal odczuwaja pociag seksualny tym wiekszy ,ze nie zagrozony ciaza:) Kochana pieciesiecilatki kochaja sie kochac na rozne sposoby ,jeszcze bardziej do przodu niz mialy 30 lat wstecz .Dawanie przyzwolenia w twojej sytuacji zrozumiale ale nie wrzucaj pod siebie nikogo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zlakobieta7
Poprostu urozmaical sobie rutyne zycia :)Nadal nie rozumiesz ? Pisal ,raz cie przelaecial .Tym gorzej dla ciebie .Czego sie spodziewalas .no tak tesknil z a pisaniem erotycznymi pogaduszkami .A co ty po dwoch latach sie nie zorientowalas.Znajomosc netowa i nigdy do glowy nie przyszlo ze to chore ? Ze zwiazek mozna rozpoczac w necie ale trzeba sie kontaktowac ,widziec rozmawiac ? A czego chcialas jeszcze ? Zareczyn przez neta a moze i slubu ? Ogarnij sie .To tylko znajomosc netowa .Nawet pokochac nie moglas w ten sposob .Jak nastolatka zauroczyc sie i tylko tyle .I jak nastolatce szybko ci przejdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może niekoniecznie ten pan
Autorko, on mógł Cię naprawdę kochać i nadal Cię kocha, ale musiał podjąć decyzję.On może i chciałby być z Tobą, ale bał się konsekwencji. To jednak nadal są trudne sprawy, ja choć 50 przekroczyłam, poznałam życie z wielu stron nadal nie jestem pewna swoich decyzji. I nikt rozsądny Ci nie pomorze, sama musisz podjąć decyzję. Życzę Ci wiele rozwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da może niekoniecznie ten pan
nie mieszaj w głowie autorce . Gdyby chcial to bylby . Bez wzgledu na konsekwencje zona ,dzieci ,kredyty ,hipoteka. Gdyby kochal to w skatpetach odszedlby i nic ale to nic nie powstrzymaloby go . Tak to dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×