Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

Gość magnolia777
Mój synek 22 stycznia skończy 15 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magnolio a może on wchodzi w taki etap że zaczyna się wsydzić nowych osób? No i to chyba dobrze, że próbuje na siebie zwrócić waszą uwage tam u znajomych może się nudził wy byliście zajęci znajomymi to on próbował zwrócic waszą uwagę. He he pokazywał sam z siebie oczy itd bo widział, że jesteś zła a wcześniej byłaś zadowolona jak to pokazywał i pewnie się cieszyłaś i biłaś brawo więc teraz widział, że się złościsz i chciał wywołać u ciebie odwrotną reakcję mały spryciaż myślę, że to nie powód do zmartwien. Co do obcych to u nas też jest problem bo na jednych reaguje ucieczką a do innych sam zagaduję ciężko mi go rozgryść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
moim zdaniem trafiłaś na kompetentną osobę agazgaga :) magnolia nie zadręczaj się u ludzi którzy znają temat bardzo dobrze nie ma znaczenia czy to czy tamto powiedziałaś gdyby tak było diagnozowaliby online :D moim zdaniem diagnoza nigdy nie jest nieomylna ale jak w Twoim przypadku właściwa, skoro x osób Ci mówi że autyzmu nie ma i specjaliści też to czego Ty oczekujesz? nikt nie jest idealny, każdy ma jakieś ubytki rozwojowe ale to nie znaczy że jest chory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magnolia- robi coś, bo chce aprobaty? Więc o żadnym autyzmie nie może być mowy. agazgaga- rzeczywiście, moje dziecko nigdy nie zwraca uwagi na moją reakcję. Nawet jak robi coś złego to się śmieje i nic sobie nie robi z naszych uwag. A przynajmniej tak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia777
Ostatnio przestraszył się słonia, właśnie u nich, ktory wydawał dziwny dźwięk, a tak w ogóle to tam cały czas się nim zajmowałam bo on wszędzie musi się zaaklimatyzować, a w ogóle to pewnie kilka miesięcy upłynie zanim dotrze do mnie, że jest ok, ale wcale nie jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha piotrus miał obserwacje w wieku 10 13 17 19 i 23 miesięcy! 5 obserwacji. Na pierwszej było slabo a na następnych już zawsze zapewniali że wszystko ok. Ze autyzmu nie ma. Ja jednak do dzisiaj mam schize:)uważam ze jest problem zarówno z diagnozą jak i wykluczeniem zaburzenia w tym wieku. Najwięcej wyjaśni się jak znajdzie się w przedszkolu / szkole. Osobiście uważam ze ta schiza szybko nie minie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znaczy, że powinnam się cieszyć? Jakoś czuję się po tej wizycie gorzej może dlatego że bardzo liczyłam, że powie, iż jestem przewrażliwiona i wszystko z małym w porządku nie wiem dlaczego nawet na to liczyłam skoro sama uważam że nie jest w porządku i pewnie jakby mi tak powiedziała to uznałabym że babka się nie zna> No ale chyba to dobrze, że miała wątpliwości. Zostaje mi czekać jeszcze 10 dni na wizytę u neurologa nie wiem powinnam się do niej jakoś przygotować? Czy ona będzie małego badać czy obserwować jak to będzie wyglądać? NO i wciąż czekam na telefon z wizytą u psychologa i logopedy (już oficjanie ciekawe czy będą się różnić te opinie). Boję się ale wiem już na pewno, że terapia bedzie potrzebna :-(. A powiedzcie czy specjaliści od metody krakowskiej są tylko w krakowie?. Bo ja czytam cos tam próbuję ale wiadomo zawsze innaczej jak ktos osobiście pokieruje pokarze co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
no nie bez powodu diagnoza za właściwą uznaje siew wieku po 5 roku życia a według niektórych naukowców po 7 roku życia, to gł z uwagi na umiejętnosci społeczne które dziecko w tym wieku powinno mieć rozwinięte a u malucha do 2 lat to one mają prawo kompletnie nie być wykształcone a dziecko zdrowe, ZA uznawany jets dopiero po 7 roku życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie dlatego kazali nam czekać do drugiego roku. Mam nadzieję że uda się jeszcze mojego naprostować. ogryzku a ty pisałaś że twój młodszy nie ma autyzmu a przejawia zachowania co miałaś na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
wiesz to jest temat rzeka.. młodszy nie miał żadnych problemów z porodem ani po, jedynie asymetrię ale uporałam sie z tym w 3-4tyg, ładnie gaworzył, był sprawny i rozwój był ok, jka miał ok 1,5 roku pojawiły się problemy z zachowaniem bo zaczął gryźć, od ok 3mcac życia bardzo mało spał, był nadaktywny i wszystko mus ie w rękach rozpadało, stwierdzono zaburzenia SI, diagnoza w kierunku autyzmu odrzucona ze wskazaniem sprawdzenia za rok, wyrehabilitowane również sen się pojawił odkąd ustąpiły objawy zaburzeń SI, ale opóźnienie mowy zaczęło się pogłębiać, na tym tle poajwiły się sygnały z przedszkola że jest wstydliwy, ze nie bierze udziału w zajęciach, piszczy krzyczy ucieka itp, do tego doszła fobia związana z nocnikiem i zaczęłam diagnostyke ponownie na jesieni 2013 więc po ukończeniu 3 lat, znów wykluczono autyzm, zespół a w zasadzie 2 niezależne zespoły specjalistów "orzekli" zaburzenia w komunikacji wynikające z braku mowy, niestety brak rozwoju mowy nie wiadomo z jakiej przyczyny bo wszystko jest ok słuch, mięśnie, rozwój poznawczy, język bierny itd... u niego faktycznie ejst tak ze potzrebuje więcej czasu na oswojenie się na otwarcie się wobec kogoś, musi zdobyć zaufanie do osoby i trzeba mu poświęcić uwagę inaczej się wycofuje i boi, nie umie inaczej wyrazić emocji jak przez śmiech płacz pisk, krzyk :/ nie umie się dogadać to nie chce podejmowac zadania, jak pedagog z nim pracuje 1 na 1 to wszytsko wie i chetnie akceptuje zasady, zadania itp. teraz nawet rozwój poznawczy oceniono u niego ponad przeciętną na 4 lata i 2mce według tych skali psychologicznych, natomiast z mową jest klapa, teraz zaczyna mówić i już widać że lepiej się zachowuje w przedszkolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
to tak w skrócie opisałam bo są jeszcze jakieś szczegóły ale to są drobnostki, dużo przechodzi etapami jak lęk przed nowymi butami czy zabawami, dziwaczne jedzenie itp ale... według psychiatry to są zachowania nasladowcze i faktycznie mały mnóstwo przejmuje od Tadka, on wszystko musi tak jak Tadek a jak Tadek nie ej to on też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
Hej, czy moge sie tymczasowo (mam nadzieje) dolaczyc? Za 3 tygodnie mam z dzieckiem pierwsza wizyte u neurologa, strasznie sie martwie i boje. Oczywiscie obserwacja w kierunku autyzmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Trofiniuk witamy na forum. Pisalyscie o rozwoju ruchowym.moj zaczal sam wstawac na nozki,jak skonczyl 6 mies.raczkowal jak mial 8,5mies.ale przy tym nadal doskonalil wstawanie i przemieszczal sie przy meblach.chodzic zaczal jak skonczyl 11,5mies.siadal samodzielnie o skonczeniu 8mies. Plamiasty a jakiej rasy ten piesek?mlody?moj tez karmi,bawia sie ale ostatnio kopie psa.chyba jest zazdrosny.w jednej chwili glaszcze przytula,a pozniej kopie albo spycha z kanapy.potrafi odgonic psa ode mnie jak go glaszcze i sam usiasc mi na kolanach. Mojemu D czasami zalezy na naszej aprobacie. Agaz w sprawie metody krakowskiej najlepiej napisz do p.Cieszynskiej.ona napisze ci,gdzie najblizej jest osoba ktora pracuje ta metoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Trofimiuk,a co niepokoi ciebie u dziecka?ile ma lat? Nie taka znowu nowa-to jaka diagnoze ma Piotrus skoro piszesz ze autuzm wykluczono?kurcze,chyba przegapilam gdzies taka informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli takich "krytycznych"objawów nie miał? Jak nie reagowanie na imię czy problemy ze wspólnym polem widzenia? Dobrze, że potrafiłaś to wszystko wcześnie wyłapać. Ja mam wrażenie, że wiele rzeczy przeoczyłam ale mam tez poczucie, że dopuki mały był rehabilitowany to rozwijał się dobrze gaworzył, gr****** był etap tatatatatatata (nie w sensie że świadomie mówił tata) tak samo ma ma ma ma. Jako niemowlak przesypiał noce (od 2 tygodnia) ale w dzień posypiał po 15 minut a niepokoiło mnie to, że nie brał nic do buzi, i był nerwowy. Na rehabilitacjach lekarka uspokajała, reakcje miał prawidłowe wodził wzrokiem za zabawką, odwracał się na dzwięki był energiczny, żywy do wszystkich się uśmiechał itd. Rehabilitacje skończyliśmy jak miał rok no i ta nieszczęsna szczepionka mniej więcej też w tym samym okresie co koniec rehabilitacji nie dawno miał stwierdzone obniżone IgE ale ponoć to u alergików normalne (ale teraz czytałam że w połaczeniu ze szczepieniem MMr nie najlepsze połączenie ale wtedy nie wiedziałam że to szczepienie wogóle może mu zaszkodzić zawsze byłam za )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo 2latka masz jakiś e mail do dr cieszyńskiej? To do niej można napisać? pewnie ma mnóstwo takich wiadomości dokopie się do mojej? A powiecie mi jeszcze jak wygląda takie badanie u neurologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
Moje dziecko ma 1.5 roku. Nie ma chyba pelnego pakietu objawow, jednak cos tam pediatra sugerowala, ja calkowicie sie nie znam. Dziecko jest zywe, energiczne, reaguje na imie - w 90% przypadkow, chyba ze cos robi waznego, ale za 2-3 razem zareaguje zawsze. Lubi dziec***przynosi nam zabawki, utrzymuje jako tako kontakt wzrokowy - bo zaraz musi gdzies pedzic. Z niepokojacych - zaslania uszy, boi sie niektorych zabawek, buja sie, glaszcze, segreguje rzeczy wg kolorow (ale nie wiem czy nie nauczyla sie tego ode mnie, tyle razy jej pokazywalam), buduje wieze - ale tylko z klockow (9) - to chyba jednak tez normalny etap. No i najwazniejsze wg pediatry - nie wskazuje nic palcem. Pokaze cala reka. Wzrokiem, podejdzie do tego, ale nie pokaze palcem (czy naprawde to takie istotne? Lekarka twierdzi, ze tak, bo w ksiazeczce jest na 12 miesiac, a moja ma 18 i tego nie robi). Mamy wspolne pole uwagi - jak pokaze cos to spojrzy, jak cos robi to patrzy na reakcje, oczekuje pochwal (a jak nie otrzyma - np za wyrzucenie pieluchy do kosza, to sama sobie zrobi cacy cacy). Pokaze mi co chce (reka) i powie daj. Gdy zapytam gdzie jest... to pokaze (reka) i powie tam. Oprocz tego swiadomie mowi: mama, tata, niam, am am, widzisz, masz, tik (jak cos wlacza), ciach (jak kroi warzywa zabawkowe), pali (jak cos wlacza), lala, papa, cucu (slodycze), działa, balony, bajan (banan), wiec sadze ze mowe ma jako tako. Pokazuje przedmioty na kartach (motyl, pszczola, biedronka, jablko, gruszka, sliwka, lozko, lalka, pilka, itp itd). Prawidlowo bawi sie zabawkami. A jednak lekarka zasiala ziarno strachu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj A zostal wstepnie zdiagnozowany kiedy mial niecale 2 latka przez tutejsza pania pediatre (mieszkam na stale w UK). Od razu zlapalam na telefon i zaprzeglam rodzine w Polsce do pomocy,moja ciocia znalazla telefon do prof. Cieszynskiej, ale dodzwonic sie niestety nie udalo. Udalam sie do innego specjalisty, potem jeszcze innego, w sumie chyba z pieciu ich bylo. Pare uslyszalam, ze dziecko jest za male i diagnozii sie nie postawi, inni twierdzili, ze bzdura, ze nawet tak male dziecko da sie diagnozowac. Generalnie mnie pocieszano, ze dziecko jest pogodne i potrafi utrzymac kontakt wzrokowy z obca osoba, a to dobry znak. Wyladowalam tez na terapii sensorycznej. Testy psychologiczne nie zostawialy zludzen - moj trzyletni syn byl na etapie rozwoju rocznego dziecka. Nie mowil, nie umial nazwac prawidlowo swoich potrzeb, nie rozumial prostych pytan i polecen, np. na slowo kubek reagowal prawidlowo i pokazywal kubek palcem, ale juz pytanie "gdzie jest kubek" pozostawalo bez echa, podobnie nie reagowal na "przynies kubek". Syn zawsze mial dobry sen. Dostawal cyca okolo 20.30, zasypial i spal do 2.30 rano (jak z zegarkiem w reku), znowu dostawal cyca i potrafil spac do 11 rano!! Poszlam do lekarza, bo bylam zaniepokojona, ale tylko stwierdzil ze smiechem, ze wszystkie mlode mamy chcialy by miec takie problemy. A w Polsce jedna pani psycholog stwierdzila, ze to byl sygnal ostrzegawczy, ze syn mial za duzo melatoniny w mozgu. Podobno z tego samego powodu biega od sciany do sciany i mruczy hmhmhmhm, kiedy jest czyms bardzo podekscytowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam tez, ze nie interesowalo go otoczenie, nie pokazywal barankow, motylkow, kotow itd. To ja pokazywalam i mowilam "popatrz, baranek", a on powtarzal "baranek". Kiedy juz byl nieco starszy nie zadawal w ogole, dopiero przy mlodszym dowiedzialam sie, co to znaczy byc zadreczanym milionem pytan na minute. A mowic tak naprawde zaczal jak mial juz okolo 4.5 roku, caly czas jest pod opieka logopedy, bo mowa jest znieksztalcona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Agaz widzialam,ze p.Cieszynska na jakims forum udziela odpowiedzi.ale linka do tej strony nie zapisalam.mysle,ze jak wpiszesz w google dr Cieszynska to znajdziesz jakies namiary. Gaworzyc-moj D tez gaworzyl.pierwsze slowo jakie wypowiedzial,to bylo mama.a pozniej jakos wszystko sie posypalo.moj D nie byl szczepiony mmr. Odkad jest na diecie jest spokojniejszy.bo wczesniej to zywe srebro. Jadl ok.20-20:30 pozniej przed polnoca,po 3 i spal do 7-8.jak przeszedl na butle to na poczatku ominal karmienie ok.polnocy a pozniej sporadycznie miewal pobudke w srodku nocy.niemniej dosyc dlugo wstawal o 5:30.pozniej wstawal po 6 a od kilku mies D budzi sie kolo 7.sen nie dziwil nie,bo niektorych kolezanek dzieci tez tak wczesnie wstawaly a niektore w jego wieku nawet do 9spaly. Tofimiuk mozliwe,ze twoje dziecko ma zaburzenia integracji sensorycznej.ja na poczatku myslalam,ze u mojego D tez SI kuleje i stad jego nadruchliwosc,odpornosc na bol i "ciezka mowa".a wyszlo jak wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
mój Tadziu tak spał i spał wciąż... od urodzenia ale tłumaczyli go3miesieczna żółtaczka, wcześniactwem, itp a potem sie okazało ze to już był symptom autyzmu, to samo było z czytaniem i wskazywaniem, mój wskazywał palcem ładnie ale tylko to co w danej chwili było mu potrzebne a jak zaczeliśmy naciskać by powiedział a nie pokazywał to już nic nie pokazywał ani nie mówił tylko sam próbował sobie to zdjąć, wziąc, dostać itd, nigdy go nie interesowały zabaw pokaż kotka on miał własne zdanie o tym i już ale ja wtedy nie wiedziałam ze to zły objaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
agazgaga Cieszyńska odpowiada na maile i tel w swoim gabinecie w Krakowie strona konferencje logopedyczne dokłądnie adresu nie pamietam ale google ją pokazuje jako pierwszą, ja jade z przmekiem we wtorek tam to te zmoge podpytac agazgaga odnoscie przemka to on reaguje na imie od urodzenia, potrafi sie skupic skoncentrowac nie ucieka wzrokiem ma wspolne pole uwagi jest dzieckiem wyjatkowo spolecznym empatycznym itd.. co przemawia za wykluczeniem autyzmu co do nowej mamy to faktycznie moze to byc zaburzenie SI to teraz bardzo czeste u dzieic a rownie czesto lekarze kierujac na badania strasza autyzmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Dodam jeszcze ze koj D zawsze byl towarzyski.jak byla u mnie kolezanka a on drzemal to pierwsze co zrobil,po przebudzeniu to obdarzenie jej pieknym szczerym usmiechem.a mial troche ponad 7mies.kolezanka mowi do mnie,ze chyba ja z kims pomylil.a ja odp ze D tak ma.do wszystkich sie usmiecha i zaczepia.a pozniej to wyciszyl sie i wycofal.na szczescie teraz jest juz lepiej. Mamo z UK szkoda ze musimy trafiac na tak niekompetentne osoby zanim uda sie trafic na lekarza z wiedza w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
w bardzo wielu przypadkach dzieci które chodza na placach, stronią od dotyku, wybiórczo jedzą, zatykaja uszy nie lubia tłoku itd.. mają zaburzenia SI, dyspraksje a od tego do autyzmu daleko i przede wszystkmi to sie da wyrehabilitowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
Zaczelabym czytac to forum od poczatku, ale... troche sie boje. Bo zaraz cos dopasuje, a jak nie bedzie pasowac to przeinacze, mam kiepski charakter. Nie wiem czy to zatykanie uszu nie jest zwiazane z robieniem "halo" - dwoma rekami. Nawet na to haslo teraz zrobi obiema. Nasladuje wszystko, macha papa, mowi nie i kreci glowa, przysyla buziaki, czesze wlosy, myje zeby, karmi lalki, przytula, nawet jajka nie da na patelni przysypac maka (uwielbia jajka) bo krzyczy aby je ratowac. Wczoraj wrzucilam go wanny gwiazdki (gwiazki tez uwielbia) to taki wrzask podniosla, bo gwiazdki zaczely spadac na dno i sie chyba wystraszyla ze utona. W ksiazeczkach pokazuje ilustracje, pytana lub gdy chce abym jej cos nazwala. Na pytanie gdzie jest swiatlo pokaze wszystkie w domu mowiac tu i tu i tu. (ale reka). Obym sobie wkrecala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogryzku a skąd mogłas wiedzieć jak teraz wszyscy do okoła piłują jeden tekst że dziecko ma temperament.charakter indywidualność jak będę miała drugie jak będę miała i coś mnie zaniepokoi a lekarz mi powie taki temperament to chyba dostanie w twarz teraz już się zbyć nie dam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
dzieki za wskazowki, poki co niewiele o tym wszystkich wiem. Moja corka: - nie chodzi na palcach - nie stroni od dotyku - jest przylepa - je wszystko ze smakiem co jej sie poda, czy to warzywa czy owoce czy ryby, cokolwiek - w grupie zabawowej sie odnajduje - tylko to... zatykanie uszu, o ktorym nie wiem czy to nie podwojny gest halo. No i brak pokazuwania palcem i ukladanie kolorami, o czym pisalam wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×