Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Hej. U nas też gorąco dlatego szykujemy się nad jeziorko. Zapewne się zakicham, no ale trudno.. Graga mój mąż miał często zatoki chore i właśnie miał zielony katar.. i często jeżeli ich dobrze nie zaleczył przeziębił i tak chore zatoki i zawsze wyglądało to źle.. mam nadzieję, że u Ciebie nie będzie aż tak źle. Ale na prawdę musisz je wyleczyć, wyleżeć mimo gorącej pogody. I niestety bez antybiotyku się nie obędzie :( Co do teściowej, to temat rzeka.. i nie będę na forum się wyżalać, ale chwilami mam bardzo mocno dość wszystkiego. Pytałam się, czy będzie nadal pomagał jak urodziny się Kuba i powiedział, że nie.. ale wątpię, żeby zostawił matkę bez grosza a jej za ciężko by pracować albo na kasie, albo nawet jako opiekunka do dzieci.. Dobra mykam, bo tu trzeba już zaraz jechać. Miłego dnia, mało smarkatego mimo wszystko! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dzisiaj również wyjeżdżamy do teściów. Posiedzimy trochę na dworze, bo my z bloków :P Graga współczuję, może to faktycznie zatoki bo one są odporne na antybiotyki, wiem bo przerabiałam całe dzieciństwo. Ale pozbyłam się tego cholerstwa w nietypowy sposób i proszę się tu nie śmiać !!!! :P Mianowicie wsypujesz sól na suchą patelnię i chwilę prażysz a potem zawijasz ją jeszcze gorącą w lnianą ściereczkę i na czoło. Codziennie 2 razy i poczujesz ulgę :) Mimo że brzmi śmiesznie spróbuj, lepsze to niż antybiotyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ładna pogoda dziś :) u nas wszystko oki :) mam trochę pracy i nie mam jak dużo pisac :) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja weekend spędziłam u teściów. W sobotę byłam na weselu. Ślub był o 15:30, wytrzymałam do 22 na weselu. Co miałam robić dłużej? Już mnie tyłek od siedzenia bolał. Ale mimo to było sympatycznie. Tyle pyszności było na stole a ja głownie sałatki wcinałam. Nawet owoc tylko jeden zjadłam. Od dziś zaczęłam badanie glukozy. Na czczo było 90 więc górna granica ale w normie. Natomiast po śniadaniu 151!!! Maksymalnie mam mieć 120. A zjadłam tylko 2 małe kromki. Aż się popłakałam. Mąż pocieszał a mi łzy same spływały po policzku. Okazało się, że chleb, który jadłam miał w składzie słód jęczmienny. No i do siebie mam pretensję, że tego nie sprawdziłam. Dzień wcześniej teściowa powiedział, że ich chleby nie mają tych syfów. No ale ten co zjadłam dziś był nowy i tego nie sprawdziłyśmy. Po takim wyniku na obiad prawie surowy ;) ryż, pomidor i ogórek - wynik 113 więc w normie. Problem taki, że teraz jestem głodna. Trochę męczące to myślenie o jedzeniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, chyba od jutra będę leżeć w łóżku:( ale rano i tak do lekarki pojadę.... z tą solą to nie jest zły pomysł:) ja tak kiedyś robiłam ale chyba okładałam tym piersi jak miałam zastój pokarmu, ale może rzeczywiście pomoże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj littleedith :) Pewnie ze mozesz dolaczyc:) co tam u Cb jak sie czujesz w ciazy??? Monis wspolczuje ci tej diety no ale napewno dasz rade. Mi to sie tam nie chce wcale jesc od kilku dni tylko pije jak glupia. Dzisiaj nudna niedziela a jutro jade na glukoze i badania. Mamusia co robisz?? jak tam sie czujesz?? Dziewczyny ale tu cisza dzisiaj masakra..... Natalie moja tesciowa pracuje a i tak mam z tymi pomocami finansowymi problemy.... no ale coz. Milego wieczoru dziewczyny a ty Graga do lekarza a potem sie oszczedzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś :) Normalnie podziwiam Cię Kobieto! Wytrwałości. Ja ograniczyłam do zera słodycze i owoce... wcinam warzywa :) Chleb tylko ciemny... Miłego wypoczywania - ja mam zawrót głowy, bo masę spraw mi się zwaliło na raz.. Ściskam wszystkie Mamusie i witam nowe Mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a miałam się jeszcze moniś zapytać czy oprócz glukozy miałas inne objawy zwiazane z cukrzyca? np senność lub zwiększone pragnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga nie miałam takich objawów. Diana uważaj na ten ciemny chleb - nie może zawierać słodu jęczmiennego, karmelu i tym podobnych barwników bo to tak jakby zjeść chleb z cukrem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciliśmy z jeziorka, chyba mnie przyjarało, ramiona palą :( A słońca mało co było. Za to dużo traw i opakowanie chusteczek, czyli 60 sztuk poszło i nos boli... jutro tylko na badania i siedzę w domu, ma padać więc może będzie lepiej. Moniś wielki podziw dla Ciebie, na prawdę. Ja bym się zapłakała chyba.. ale bardzo dobrze, że jesteś taka dzielna i tak ma być! littleedith witamy, napisz coś więcej jakie samopoczucie w ciąży, itp :) Mamusia co tam u Ciebie? Graga jutro leć do lekarza. A miałaś wcześniej z zatokami doczynienia? Pela niestety teściowej nie wybieramy i trzeba jakoś zacisnąć zęby, choć czasem to bardzo ciężkie i niemożliwe mi się wydaję.. Miłego wieczorku! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja przespałam troszkę, połaziłam po podwórku, posiedziałam z rodzinką, ze swoim pogadałam choć mieliśmy nie gadać do jutra hehe i z córcią obejrzałyśmy filmik :) I cały dzień zleciał. Katar bez zmian, nadal mam. Ja już używam papier toaletowy miękki bo na chusteczki to brak mi już słów... Jutro muszę poskładać ubranka dla synka, bo wyschły i czas je poukładać w szafce. Przygotować ubrania córce na zakończenie roku szkolnego, może coś trzeba odświeżyć to jutro upiorę. A i brzuch mi się wysunął do przodu, wkońcu porządnie widać i nikt nie ma wątpliwości,że jestem w ciąży. Maluch rozpycha się porządnie... Witam nowe mamuśki :) I Dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia dla mnie papier toaletowy jest za twardy, boli wszystko.. ja używam chusteczek velvet (choć dzisiaj to inaczej się ta firma nazywa), z wyciągiem z nagietka. Takie w zielonym opakowaniu i na prawdę są jako jedyne miękkie. Jedyny minus to cena, bo w opakowaniu nie ma 100 sztuk a 56 i koszt około 4zł czyli jak za 100 sztuk.. ale dzięki nim jakoś wyglądam. Mi też brzuch poszedł do przodu, jak byliśmy nad morzem, wróciłam i aż nie do poznania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja papier też używam z "górnej półki", miękki bo mi znowu żadne chudteczki nie są dobre. No radzić trzeba jakoś i tyle, mi około września ustąpi katar i kaszel. A brzuch serio rośnie, bo boli mi skóra, i w ogóle czuję,że się maluch tam rozpycha. :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dzieczyny w kolejnym,nowym tygodniu :) Nie było mnie chyba od piatku ...jakoś ostatnio czasu brak no i może trochę weny.W sobotę odrabiałam środę,którą miałam wolną,nadrobiłam prasowanie tak,że nie ma nic :)co nieco przy domku zrobiłam i czas leci,wczoraj odwiedzilismy rodziców,potem ja jeszcze koleżankę bo reszta sie pospała i niedziela zleciała. Zakończył ją niemiło fakt pogryzienia gąbkowej poduszki z huśtawki przez naszego Borysa i normalnie się rozpłakałam.Wiem,że roczni pies nie jest jeszcze tak poważny i dojrzały ale już taki sie wydawał a tu zonk.To tylko rzecz nabyta ale niedawno odkupiliśmy hustawke od ludzi u których była kupę lat a u nas m-ca nic nie może wytrzymać....I tym samym mam dylemat czy rozkładac basen :)) Trochę bzdurne problemy ale szkoda mi po prostu wydanych pięniedzy na takie marnotrastwo. No nic a z poważniejszych rzeczy to jadę dziś na wizytę,mam na 18.15.Pewnie bliżej wieczora się odezwę. Moniś współczuję tego mierzenia i niejedzenia ale wiem ,ze dasz rade dla Maleństwa. Witam nową mamusię littleedith :) Do usłyszenia i miłego dnia Wszystkim życzę Agata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:-) U mnie dziś psia pogoda,chłodno się zrobiło i chyba zaraz będzie padać a wczoraj tak fajnie grzało.Poza tym siedzę juz w pracy, Mały się rozpycha no i teściową dalej mam na głowie:-( Dziś zawozimy ją do szwagra, mam nadzieję ze posiedzi tam kilka dni:-) Moniś głowa do góry, pamiętaj że to potrwa tylko do końca ciąży także już bliżej jak dalej Mama córeczki trzymam kciuki za udaną wizytę Littleedith witaj, napisz coś więcej o sobie Mamusia, a Ty gdzie się podziewasz:-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) dziś jestem z rana :) Mam pytanie..jak to jest z nadawaniem imion i chrztem? Mój brat chce nazwać córkę arabskim imieniem i pyta mnie, czy musi dawać drugie imię tzw. chrześcijańskie - jakiejś świętej - przy rejestracji w urzędzie (on tego nie chce) czy to ksiądz przy chrzcie nada imię i zostanie ono wpisane do ksiąg w kościele? Czy ktoś to wie? czy to zależy od księdza? Ja tak miałam, moje imiona Diana Rania (ksiądz przy chrzcie nadał mi jeszcze Dorota i na pamiątce mam tak wpisane), ale to było 26 lat temu... a teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) dziś jestem z rana :) Mam pytanie..jak to jest z nadawaniem imion i chrztem? Mój brat chce nazwać córkę arabskim imieniem i pyta mnie, czy musi dawać drugie imię tzw. chrześcijańskie - jakiejś świętej - przy rejestracji w urzędzie (on tego nie chce) czy to ksiądz przy chrzcie nada imię i zostanie ono wpisane do ksiąg w kościele? Czy ktoś to wie? czy to zależy od księdza? Ja tak miałam, moje imiona Diana Rania (ksiądz przy chrzcie nadał mi jeszcze Dorota i na pamiątce mam tak wpisane), ale to było 26 lat temu... a teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ale tu znów cisza. A ja nie piszę bo nie ma czasami z kim to i po co odzywać się :D Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :) Moniś jak twoja dieta? Jak wytrzymujesz i jak pomiary ? Agulka a ty jak tam ?? Ja ciśnienie mierzę, moim zdaniem to wysokiego nie mam a wręcz niskie , 2 razy było 97/52 więc jakie to duże ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga jak się czujesz? Byłaś u lekarza?? Diana ja nie mam pojęcia o nadawaniu imion, jak to będzie. :) Musiałby popytać może bezpośrednio księdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
diana ja nic na ten temat nie słyszałam, jak są jakieś zasady to powinno to być gdzieś zapisane, a może to indywidualne podejście księdza... moim zdaniem powinien ochrzcić tak jak jest na akcie urodzenie... http://uroczystosci.wieszjak.pl/chrzciny/252560,Czy-mozna-ochrzcic-dziecko-imieniem-uznanym-za-nieswiete.html byłam u lekarza, nie przepisala antybiotyku - narazie, bo powiedziala ze nie moze, za duzego pola do popisu nie ma - dała oscillococinum, syrop drosetux, kazała leżeć i głowę szalikiem owinąć, do wszystkiego się zastosowałam i wyglądam komicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chyba dziś zaczęłam 6 miesiąc. Bo w sumie 23 tydzień ... ale sama już się skołowałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuska leci z gorki :) a moze i sie nie przestraszy :) bo i tak bede musiala po niego jechac do przedszkola - wiec co to za lezenie - niestety nikogo innego w domu nie ma;/ juz taki los matek polek :) kurde jak sie nie poloze to wszystko mi cierpnie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję Wam starsznie tych przeziębień - mnie póki co omija... ale za to dzisiaj w nocy mały dał mi równo w kość - obudził się o 23 i do 5 rano co 10 minut było: mamusiu herbatkę, mamusiu siku, mamnusiu soczku, kakałko - masakra jakaś - jak zadzwonił mi budzik o 6 to czułam sie jak po całonocnej imprezie. A tu trzeba iść do pracy... Mamusia - no tak 23 tydzień to już 6 miesiąc, ponoć :) Sama nie mogę w to uwierzyć - u mnie zaczął się 24 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga to i u ciebie tak samo :D Dan-mos moja córcia ma już prawie 11 lat a zdarzają się takie nocki,że tak samo jest - a to przyjdzie i mówi,że ona to już spać nie chce,czy może się położyć ze mną ( np.2 w nocy), no ok, kładź się. Nie mija 15minut, już pytanie śpisz mamo ??? A masz coś do picia u siebie??? i tak zdarza się cała nocka przegadana , hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano mam nadzieję, że to jednorazowy wyskok i dziś się wyśpię :) Meczu nie ma, więc położe się wcześniej hehe. Mam tylko nadzieję, że to nie zwiastuje jakiejś choroby - bo tak zazwyczaj u nas bywa. Póki co, mam cynk, że wstał o 10 i jest wyspany i zadowoloy, a przede wszystkim zdrowy :) hhhmmmm a najlepsze jest to, że "dyskoteka" to się dopiero zacznie, jak Agatka będzie już po drugiej stronie brzucha hehehe - mąż już wczoraj ustalał plan działania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ....jestem czytam ale nie chce mi się nic pisać:( doła mam totalnego......mam nadzieje że przejdzie.....eh szkoda słów.... dziś wizyta-mam nadzieje że gorzej nie jest :( Witam nowe mamuśki.....a stare pozdrawiam.... Trzymajcie się ciepło............ p.s ja już czuje się jak hipopotam pospolity tak mi ciężko ze wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to witajcie dziewczyny jeszcze raz :) coś o sobie? mam 26 lat, jestem ze śląska :) pierwsza ciąża, 23 tydzień - lekarz mówi, że chyba jestem stworzona do tego bo przechodzę ją praktycznie bezobjawowo (żadnych wymiotów, itp.) jedyne na co mogę fizycznie narzekać to częste bieganie siusiu i od czasu do czasu spadki ciśnienia ;) w zeszłym tygodniu okazało się, że w brzusiu zamieszkał chłopak :) chciałam zapytać czy któraś z Was boryka się z problemem konfliktu serologicznego? Ostatnio musiałam zmienić gina, ten który prowadził mi ciąże do tej pory jakoś zbagatelizował wyniki badań alloprzeciwciał odpornościowych ;/ na poczatku kwietnia 2+, mieliśmy powtórzyć badania pod koniec maja, jednak stwierdził, iż nie ma takiej potrzeby bo po rozmowie jego zdaniem wywnioskował skąd się wzięły (tatuaże) . Badania powtórzone po konsultacji z innym lekarzem, czekam na wyniki z obawą. miłego dnia! pozdrawiam E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marla czemu znów dołujesz się ?? Uśiechnij się :D littleedith to też masz przeprawę z lekarzem, nic tylko wytrwałości :D Uciekam na herbatkę do sąsiadki obok, pogadać o wózku itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×