Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

agulka moze masz racje, poczekam i zobacze, najwyzej pojade do szpitala i sie wroce, a co niech maja robote:p Spokojnej nocki laski-ja bede miala nieprzespana bo bol brzucha meczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie śpie :( brzuch boli jak na okres, troszkę plamię brązowym plus śluz - zapewne czop nadal odchodzi ale bardzo mało - i to tylko na papierze pojawia się,wkładka czysta. Jutro a w zasadzie dziś usg po 17,więc jak się nic nie zmieni to się dowiem co i jak. Mały znacznie mniej odzywa się, wczoraj wieczorkiem to go aż ruszaliśmy,żeby się odezwał a w tych godzinach to aktywny był. Teraz godzinke temu poruszał się troszkę i dalej śpi. Dodatkowo mam jakiś katar, a właściwie zatkaną jedną dziurkę nosa...denerwuje mnie to,bo nie mogę oddychać. No i spania nie ma. xxxxxxxx Diana fajnie,że juz wróciliście,że wszystko ok - Liwia jest urocza :D świnkaPIGGY to już maluszek spory :) jak twoje samopoczucie, bo nic nie piszesz... graga007 jak tam samopoczucie? Śpisz czy może już na porodówce :D ja ci nie powiem,bo wody nigdy mi nie odeszły. Całkowicie zielona w sprawach porodu jestem. Agulka, cieszę się,że Marysia spokojna - pozazdrościć. Kiedy masz wizyty ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia spie i nie spie:) Ale na porodowce jeszcze nie jestem... Mam wrazenie ze moj sluz tez jest podbarwiony czyms brazowym-czy czerwonym, ale jest tego narazie tez malo-na papierze,zobaczymy jak wstane:) Jescze chwile poleze i wstaje bo czuje juz glod pomalu:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze jeszcze nikogo nie ma:) Musze wam cos napisac:) Wody mi odeszly i zaraz zbieramy sie na porodowke, tylko'dopakuje reszte rzeczy i sie okapie, a jestem taka glodna;/ Napisze potem esa do mamuski co i jak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga powodzenia :) no to może lepiej zjedz coś malego - musisz mieć sile na poród. Na szkole rodzenia mówili żeby do porodu sn nie przyjeżdżać głodnym no ale też żeby się nie przejadac. ciekawe jak Pela... Do pomaranczki - ja miałam badanie w 36 tygodniu i jak byłam w szpitalu nikt nie mówił ze mam powtarzać. Ale jak widać na przykładzie chyba Natalie różnie to bywa. Pewnie jak w szpitalu stwierdza ze jest taka konieczność to zrobią. Ja też mam sucho w nosie, ależ to przeszkadza w spaniu. Idę posmarować mascia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym to widzę Graga ze się nieźle wbilas w kolejkę ;) No ale jak nikt inny nie chce... :) Mnie w nocy tylko jeden skurcz obudził. W ciągu dnia było kilka. A brzuch teraz tylko trochę boli. Idę dziś do apteki wiec pewnie po spacerze zacznie się znowu. Muszę też na zakupy się wybrać bo maz wysmarkal wszystkie chusteczki i papier toaletowy. Co do sweterkow znalazłam kilka ale potem dałam mężowi komputer żeby się nie nudził. Teraz bedzie pracował to mu znowu zabiorę i może się na coś juz zdecyduje. Gratulacje dla nowych mamusiek i zdrowia dla dzieciaczków! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga to powodzenia, fajnie ci :Trzymam kciuki za Was :D xxx Ja dziś nie śpię od 2.20 - koszmar jeden wielki, ale co zrobisz :) właśnie córka poszła do szkoły więc może choć trochę pośpię jeszcze. Na razie nie zapowiada się na to. Moniś, a jaką maścią smarujesz??? Wiem,że chyba pisałaś wcześniej ale znalezienie tego na forum - graniczy z cudem :P Teraz dla odmiany leci mi z nosa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Moniś, nawet w domu jest bo sprawdziłam. Zaraz sobie posmaruję, bo planuję ciut pospać. Zjadłam śniadanko i można podrzemać bo czuję się,jakby coś po mnie przejechało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam :) ale wiesci z rana :) Daffia gratuluje :) i szybkiego powrotu do zdrowia :) a jestes pewna ze to wina personelu? bo widzisz niestety w szpitalach sa tabuny odwiedzajacych i oni podchodza do tych maluchow czesto nie myja rak czesta przychodza chorzy lub podziebieni i nie zwracaja uwagi ze maluchy nie maja odpornosci a rozsiewaja bakterie gdzie popadnie ... ja sama jak bylam mala mialam gronkowca zlocistego ukladu pokarmowego przekichana bakteria wiec jeszcze raz duzo zdrowia i duzi sily :) Dotiuszka gratuluje to juz 4 Magdalena ;) Dianka fajnie ze jestescie juz w domku :) Liwia sliczna :) Pela trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie duzo zdrowka dla Was Gragra tak chcialas tak chcialas i masz :) powodzenia i szczesliwego rozwiazania :) ale idzie szybko :) Natalka ja pije zwykly koper wloski z herbapolu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daffina wielkie gratulacje i trzymaj się cieplutko, głowa do góry na pewno z dnia na dzień będzie coraz lepiej. Pela trzymam kciuki za rozwiązanie, mam nadzieję, że już po i nie było źle! Graga, a Ty co tak wystrzeliłaś? Ty na końcu tabelki? :) Oczywiście powodzenia!!! Dianka jaka śliczna Twoja kruszynka. A jak po cesarce? Jak rana? Vivii ja kupiłam tez taką zwykłą, mój maluch puszcza bączki że aż miło :) a i mnie zaparcia chyba dzięki temu przeszły. bynajmniej nie chcę zapeszać :) a tak ogólnie to ciężka noc i całe popołudnie. Kuba coś marudny, w nocy co chwila się budzi. Już smoczka dajemy i w sumie to działa. a tak to chyba odwidziało mu się ciągłe spanie, czy co i jeść ciągle chce. najlepiej co godzine. a jeszcze wczoraj teściowa mnie wkurzyła, bo pretensje ma, że jeszcze Kuby w domu nie widziała i tłumaczenie, że chcieliśmy 2 tygodnie hartować nie dociera, że pewnie moi rodzice już byli, a też nie byli.. i nie robią problemu.. i coś czuje, że to już zawsze będzie tak się wpieprzać i robić awantury.. a jak poprosze moją mamę o pomoc, bo wiadomo bliższa mi jest bez porównania niż teściowa i teściowa się dowie, to zaraz będzie miała pretensje.. ech sorki, że znowu się wyżalam, znowu na teściową, ale tak bym chciała, żeby mieszkała co najmniej 500 km od nas.. dzisiaj chyba sobie odpuszczę spacer, chyba, że mi chandra przejdzie. wczoraj zresztą ulewa mnie złapała :/ buziole i jeszcze raz powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to graga wystrzelila ladnie nam :) powodzonka xx Piszecie o wyschnietych sluzowkach w nosie ... Ja przed spaniem klade mokry recznik na grzejnik w pokoju gdzie spimy i powietrze jest fajniejsze :) Mnie brzuch pobolewa ale sie nie podniecam ... Pozdrawiam zycze milego dnia xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie chce mi sie nawet pisac tak jestem zmeczona. Mam rozwarcie na 2 cm jestem w domu skurcze ucichly i nie chcieli mi podac kroplowki a ja tam bezczynnie siedziec nie bede. Wole w domu poczekac wypisalam sie na wlasne zyczenie bo chcieli mnie na ginekologie polozyc. Ide sie przespac cale krocze mnie boli. Jeszcze sie pomecze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotiuszka Gratulacje :) i tez bym chciala w takim tempie urodzic, ale juz lekarz mnie pocieszyl , ze okolo 10 godzin to potrwa , bo pierwsze dziecko :p wiec chyba nie mam na co liczyc . Dafia rowniez Gratuluje :) i zycze aby maly szybko wyzdrowial a co za tym idzie szybki powrot do domku, trzymaj sie :* Pela trzymaj sie dzielnie, mam nadzieje , ze juz tulisz swojego malutkiego :) Graga zycze powodzenia :) faktycznie ale wystrzelilas:) Ciekawe czy mnie wezmie przed 24 pazdziernika , bo jak nie porod beda wywolywac chyba jednak, ja mysle , ze to o te wody plodowe chodzi i lekarz nie chce ryzykowac, a wiecej dowiem sie za tydzien .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pela szkoda tylko sie biedna wymeczylas, idz pospac kochana :*:*:* wypocznij dobrze a moze ruszy cos wiecej:) trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry... Dotiuszka Dafia gratulacje... Dafia rozumiem ze sie martwisz ,skurczybyki ....u mnie w szpitalu w miescie gdzie mieszkam pojawia sie gronkowiec na polozniczym co jakis czas,nie moga znalezc zrodla zakazenia,dobrze ze mi powiedziala to kolezanki mama,ktora byla tu polozna...bo zrezygnowalam z tego szpitala ...i rodzic bede w miescie obok... no ale skad Ty moglas wiedziec ze spotka was takie cos,mam nadzieje ze szybko maluchowi minie to paskudztwo i wrocicie szybko do domku,no i rekord chyba wagi,slodki ciezar nosilas:) Graga powodzenia! A ja wczoraj bylam na wizycie,mialam ktg ,wszystko ok,skurczy brak,maly wazy 3kg,termin cc mam na 26.10.dostalam juz skierowanie ale mam trzymac go mocno zeby sie w przyszlym tyg nie urodzil bo moj gin wyjezdza i wraca 22go,wtedy mam zglosic sie na ost wizyte.zrobia mi ktg a w przyszlym tyg mam tylko podjechac na ktg...szyjka zamknieta,trzyma mocno,mysle ze gdyby nie cc to bym po terminie urodzila... Odstawione mam nareszcie leki,dostalam cos moczopednego bo przez tamte leki zatrzymala mi sie woda w organizmie i wygladam jak Fiona,powinno pomoc i bede latac do wc czesto ale co tam..wazne ze bede lzejsza i moje nogi beda miec lzej bo chodzic sie nie da... Milego dnia babeczki,dbajcie o siebie ,mamusie a Wy dochodzcie do siebie szybciutko po porodach i buziaki dla waszych najmlodszych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** NICK..............WIEK..........MIASTO............TERMIN. .............PŁEĆ reniaaa22.........22...........lubelskie.............04.1 0.2012..........SYN Rzodkiewa........27...........śl/Anglia.............07.1 0.2 012........MATEUSZ maryjka..........35............Kraków..............07.10 .2012........córeczka klara.klara.......37...........mazowieckie........10.10.2 012. ......SYN Moniś83..........29 ...........Warszawa...........14.10.2012........TADEUSZEK Aleksandra82....29...........Bydgoszcz...........15.10 .2012........SYN Ania3107.........25...........dolnośląskie..........16. 10.2 012........SYN Ania 23...........23...........Katowice..............17.10.2012.. ......? emachines.......29...........Śląskie.................17 -18.10 .2012...MIKOŁAJ dan-mos..........33...........Katowice.............19.10. 2012........AGATKA Macro............31...........podlaskie..............23.1 0.2012........Syn Pela1992.........20..........Opolskie................24.1 0.2012 .......FRANEK barbe77..........25..........Śląskie/Belgia.........25. 10.2012........córeczka mamusia .........32..........podlaskie...............27.10.2012..... ...FILIP Agusssia2008....22..........Wielkopolska..........28.10.2 012........KUBUŚ Ania_k26.........28..........Małopolskie............28.1 0.2012........Patryk Natka1024......24..............śląskie...............28 .10.2012.........Syn miluchnaaa31....32..........Śląskie..................29 .10.2012 ........chyba SYN mala fu............33..........DE/łódzkie............29.10.2012 .........? -ania-m-...........24..........Śląskie................. 30.10.2012.........Syn Dyśka76...........36..........mazowieckie.........30.10. 2012.........Córeczka Nha.................24..........kuj-pomorskie.......12.11 .2012 ........LAURA ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK..............TP..............DP.............WAGA.... .....DŁ........RP...........IMIE eljotka........14.10.12r.....20.08.12r....1,640kg....... 45cm......CC.........KUBUŚ Tusia21.......20.10.12r.....13.09.12r....2,450kg........5 0cm ...CC........WIKTOREK kosiorakis....22.09.12r.....13.09.12r....2,770kg........5 5cm .....CC.........JANEK kosiorakis....22.09.12r.....13.09.12r....2,530kg........4 9cm ......CC...... ..TOMEK adza1987.....25.09 .12r.....24.09.12r...4,000kg.........59 cm.....SN.........FABIAN Agulka1976....20.10.12r.....25.09.12r...2,930kg.........5 5cm ....CC........MARYSIA Marla...........13.10.12r.....26.09.12r...3,350kg........ .51cm......SN........ANTOŚ jordan.pl ......08.10.12r......27.09.12r...4,190kg.........59cm.....CC ....Magdalena pazMama......13.10.12r.....28.09.12r....2,900kg.........4 6cm......SN........JULKA Viviii............02.10.12r....29.09.12r...3,450kg....... .56 cm......SN....MAGDALENA nata_lie........29.09.12r ....29.09.12r...3,020kg.........55cm......SN........KUBUŚ paciek90.......10.10 .2012....30.09.12r...3,180kg.......53cm......SN.....Magdalen a olka25ul.........0 6.10.12r.....01.10.12r...3,300kg........55cm......SN.......F RANEK Mamacóreczki 07.10.12r....02.10.12r...3,310kg.......55cm.... SN....MAKSYMILIAN Diana26........07.10.12r.....02.10.12r....3,310kg........ 54 cm ...CC...........Liwia dafiiia..........05.10.12r......04.10.12r....4,240kg........ 57cm.....SN..........Synek dotiuszka......10.10.12........08.10.12r...3,180kg.......52c m.....SN....Magdalena Dianakarina....07.10.12r......09.10.12r...3,000kg......? ?...........CC........Synek graga007........29.10.12.......11.10.12r....3,300kg.......56cm......SN......DOMINIK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i GRATULACJE dla gragi :P 🌻 xxxx Życzyła takiego porodu każdej, pewnie sama lepiej to opisze ale w skrócie bo aż się uśmiałam :P o 7 odeszły jej wody, tak jak pisała,do spzitala przyjęta o 8.05 z pełnym rozwarciem a o 8.10 !!! był już Dominik na świecie, hiihi Nie nacinali jej bo czasu nie było,ciut pękła więc jeden szew założony, myślała,że już w aucie urodzi :P, no i nawet w koszuli nie rodziła tylko w staniku hehehe mało tego już jest na "chodzie" po kąpieli. Pewnie zaraz do domu będzie się zbierać :D Pozdrawia i życzy wszystkim expresowych porodów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimba 2012
Dziewczyny czy Wam x-dni przed porodem obniżył się brzuch? Czy na to nie ma reguły. Moja teściowa biedna ciągle się pyta o ten brzuch, bo nie wie czy już jechać do szpitala czy nie (gdy rodzila się jej ostatnia wnuczka to pojechała do szpitala o 3 w nocy, co uczyniła też reszta rodziny hehe, taki zwyczaj!....)a ja ciągle ten brzuch mam pod gardłem i zero jakichkolwiek objawów, że coś się ze mnie ma wykluć..... Moja Mama to już tylko śni po nocy o porodzie, bo i tak wiele nie może zrobić / ponad tysiąc km ode mnie biedna...zdziwiłabym się gdybym i Ją zobaczyła na porodówce, ale w tym zwariowanym świecie wszystko możliwe. Fajny taki szybki poród / o 6 na necie i z głodem, o 8 z dzieckiem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż mężowi opowiedziałam o tym porodzie. Tadeuszowi zresztą też - powiedziałam, że jak potrafi to żeby też tak szybko się urodził ;) A teraz zmykam po receptę i na zakupy. A na obiad będzie coś podobnego - strasznie spodobał mi się przepis! http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/wieprzowina/poledwiczka_z_pieprzem_z_sosem_pieczarkowym/przepis.html Śmiało rozpakowywać się dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko!!!!!!!w sumie ostatnia prawie ze z tabelki,ale czad z tym porodem,zeby wszystkie takie były:P Graga!!!!!GRATULACJE kochana!!!odpoczywajcie teraz !!!!i szybko wracaj do siebie,ale z tego co mamusia piszesz to juz chyba graga wruciła do normalnosci skoro juz biega po szpitalu,hiiii:Dsuper!!! a co z Pela?odzywała sie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy któraś z Was może mi powiedzieć jak wygląda ten czop śluzowy? zawsze jest zabarwiony krwią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam termin na 29.10.
Podczytuję Was od jakiegoś czasu dziewczyny, jakoś tak wyszło, ze nigdy nie pisałam, ale śledzę jak się rozpakowujecie. Teraz po porodzie Gragi, która miała taki termin jak ja mam muszę napisać, że gratuluję i zazdroszczę takiego szybkiego porodu. Dużo zdrówka dla Was i Waszych dzieciaczków, a tym jeszcze nie rozpakowanym samych szybkich i bezbolesnych porodów. A ja chcę jak graga- niesamowite! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie doczytałam,ze Pela juz w domku...eh,ale wpadka:P to odpoczywaj ile sie da...napewno nie bawem maluszek juz bedzie z wami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×