Tragiczny pierwszy raz

Żenada na chooja. Parę stówek w plecy, ale trzeba w siebie inwestować, tym bardziej że jest się byle kim.

"wilczyca a ty sie tak nie interesuj bo mozesz dostac jakies kociej mordy " O napisałeś bez żadnej literówki. Z wywieszonym ozorkiem pewnie starałeś się trafić w odpowiednie klawisze. A kotki są śliczne :P Parę stówek? To coś Ty zamówił? Wysadzana macicą perłową?:P A faktycznie, może jesteś kryptogejem.

Idę spać. No to teraz trzeba będzie zrobić badania, skoczyć do seksuologa, zrobić odwyk i finalnie pojechać jeszcze raz. Jak misja zostanie zakończona sukcesem i będę mógł sobie wystawić ocenę zaliczającą egzamin z ruchania to będę ruchał co się rusza i nie ucieka na drzewo. Tak to dobry pomysł.

Ano parę stówek. Im droższa tym większe prawdopodobieństwo że zdrowa. Tak mi się wydawało. Zobaczymy w praniu.

I nie jestem żadnym kryptogejem. Dobranoc wszystkim, wspierajcie mnie duchowo żebym czasem nie walił bo moje walenie żelaznym uściskiem jest katastrofalne w skutkach

ŻENADA - dotyczyło kultury. Reszta jest rzeczą naturalną, gdyż na złodzieju czapka gore. Sam siebie okradasz z tego co najlepsze. Jak spojrzysz kobiecie swego życia - kwestia czasu wież mi. jeśli nie zmienisz stosunku do siebie i innych. to współczuję i jej i tobie.

eh, degeneracja obecnej młodzieży mnie przeraża :o

Na koniec tylko dodam że dla mnie te wypady na panienki za szmal są jak wyrabianie prawa jazdy. Dzisiaj był poprostu pierwszy kurs z bzykania. Egzaminem będzie porządne wyruchanie panienki tym razem już za darmo. Póki co moim zadaniem jest gromadzenie szmalu i doświadczenia.

A jak w siebie uwierzę, trochę siłki i dobra praca to może za parę lata będę sexmaszin :D Żartowałem, to nie nastąpi, ale trzeba się nauczyć bzykać na poziomie przynajmniej przeciętnym. A ciachem nigdy nie bylem, nie jestem i nie będę. :P

Kysz spać dziecko

AYTENCION!!@

wilczyca nic a nic sie nie stralem ,nie mam dla kogo :P a koty sa falszywe

się przesadnie przejmuje. po prostu nie jesteś przyzwyczajony do NORMALNEGO seksu, więc się nie martw:) owszem, masturbacja potrafi przyzwyczaić, ale to nic złego. jedynie teraz trzeba kochać się z prawdziwą cipką, a nie z rączką i tyle:) dobrze będzie, a tych tutaj doświadczonych weteranów kafeteryjnych nie słuchaj, bo mają kiepskie życie, a Ty możesz mieć lepsze:)

"wilczyca nic a nic sie nie stralem ,nie mam dla kogo a koty sa falszywe " Nie wypieraj się:P Zagęszczenie błędów jest o wieeele mniejsze teraz ;) Koty po prostu mają swoje zdanie. I za to je lubię. Co nie zmienia faktu, że niedługo o jednego pchlarza może być mniej, jeśli znowu naszcza 20cm od kuwety. "Ty możesz mieć lepsze" Z dziwkami :)

wilczyca masz kota falszywca i tyle daltego szcza gdzie popadnie :P

Nie mój całe szczęście :P Ej, zielonookie kobiety też są fałszywe. Czyli sikają gdzie popadnie?

zadnej nie przylapalem:P

Hm, no u siebie też tego nie zauważyłam. Ale ja nie do końca zielonooka więc chyba się nie liczę. To może zrewiduj swoje tezy:P

znam niejedna zielonooka ,i powala ale nie sikaniem 20 cm od kibla :P

A czym powalają?:P I jak ścisły związek to ma z zielonymi oczętami? Czy nie mam co liczyć na to, że chociaż w 50% będę powalać tak samo?;)

to moja slodka tajemnica a co do zielonych oczu sama zuwaz, ze do tego pilas:P ja tylko sie dostosowalem do tematu o oczach :D

Nie pytam czy w ogóle, ale czy ściśle to się wiąże:P "ja tylko sie dostosowalem do tematu o oczach" Jak posłusznie się dostosowuje...wybitnie Ci się nudzić musi skoro masz ochotę o korelacji między kolorem oczu a odległością sikania pisać:P

pisalas ze tez sa zielonookie faszywe ,odp,co odp. napisalem ze powlaja ,bo sa takie oczy co potrafia to zrobic ale co ty o tym mozesz wiedziec :P a nudzic mi sie nie zdarza wiec blad w mysleniu widze, ze nastepna wie wiecej niz ja sam :D

"ale co ty o tym mozesz wiedziec " Więcej niż myślisz ;) "a nudzic mi sie nie zdarza" Hołdujesz powiedzonku, że inteligentny człowiek się nie nudzi?

te cytaty do kazdej wypowiedzi sa bezcene ale tak durne i zasmiecajace wypowiedz,ze sie tego czytac nie da :P a co do hlodujac,nie nawet mi to przez mysl nie przyszlo po prostu stram sie nie nudzic .Masz z tym trudnosc,ze tak piszesz?

i kafe siadla ,hehe :D

"te cytaty do kazdej wypowiedzi sa bezcene ale tak durne i zasmiecajace wypowiedz,ze sie tego czytac nie da" Spoko, nie uważam by Twoje wypowiedzi, nawet pełne literówek i bez znaków diakrytycznych, zaśmiecały moje ;) Natomiast co do ich durnoty...to wiesz nie mam na to wpływu:P Chyba, ze chodziło Ci o durnotę ich wstawiania :P Z przyzwyczajenia to robię. "a co do hlodujac,nie nawet mi to przez mysl nie przyszlo po prostu stram sie nie nudzic .Masz z tym trudnosc,ze tak piszesz?" Z nudą? Poniekąd tak. Nudzę się gdy nie mam siły na robienie tego co muszę, a wyrzuty sumienia nie dają mi spokojnie robić w tym czasie tego co lubię. Jakkolwiek idiotycznie to brzmi:P

mialem na mysli cytowanie li tylko. Mozna sie doskonale wyslowic do danego postu nie cytujac go,ale ok moze ja jestem inny :O a co do nudy to ja nie oceniam,rob co chcesz nudz sie jesli mimo wszystko wiesz,ze cos masz zrobic ,ja bym niestety tak nie umial :P

Jak napisałam z przyzwyczajenia to robię. Czyli można się domyślić, że istnieją sytuacje (np. gdy jest kilka wątków z różnymi osobami, a to dzieje się przynajmniej w moim przypadku często) gdy cytowanie jest bardzo pomocne. "ja bym niestety tak nie umial " Raczej na szczęście.

a widzisz teraz tu kogos innego czy kilkoro?a mimo to nadal cytujesz:P na szczescie to ja ide spac by juz ci nic nie tlumaczyc :P