Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesola 50-tka

odchudzanie po 50-tce-znudna i trudna sprawa-dla zdrowia trzeba!

Polecane posty

Jarzebina jestem z krakowa a na takie stronki nie moge wchodzzic bo zaraz rycze jak szalona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No... ja na początku też bardzo płakałam, ale z drugiej strony jak się nie wie co sie dzieje to nie można pomóc, a ja dzięki temu forum załatwiłam kastrację 2 kotów koczujących pod moją pracą, postawiłam im ocieplane budki na zimę a teraz dzieci jednej z tych kotek czekają bezpiecznie na adopcję. Zawiozłam sporo rzeczy do schroniska. Poza tym pomagam pewnej fundacji a ostatnio sprzedałam na kocim bazarku trochę ciuchów i pieniądze przelałam na chore kociaki, a trafiłam tam przypadkiem w ub. roku szukając białego kota. Mam jakis apetyt dzisiaj. Najgorzej to zrobić odstępstwo od diety, wtedy dalej ciągnie żeby jeść. Trzymam się jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja tez pomagam i tez zalatwilam kastrcje trzem kotom a wlasciwie moj maz tez kolo pracy ma takie tam i je dokarmia i znalazl im domy tak ogolnie tou mnie kolo bloku jest 20 bezdomnych kotow i jedni dokarmiaja a drudzy sa okropni i niszvza im budki i rozwalaja jedzenie wiec ciagle o to klotnie sa masakra. ale dobrze ze sa tacy lydzie dobrego serca i oby ich bylo jak najwiecej ciesze siw ze nalezysz do tych dobrych pozdrawiam cie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam z Zumby,ale sie wyzylam,mamy nowa prowadzaca:)Zawsze w te czwarki czuje sie wsmienicie;D Fajnie dziewczyny ,ze sie dogadalyscie w temacie i kochacie i pomagacie zwierzaczkom:):):) Aby wiecej takich wspanialych ludzie ja Wy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane baby piatkowo!!!! Ja juz nerwowa,wyjatkowo mi czas powoli leci.Juz jutro jade na Ranczo,jak co tydziem n z reszta ,ale tym razem bede juz podziwiac masz domek.Jak zawsze na takich wypadach tronimy sobie z A.malego drinka i bedziemy lazic wokol niego z 5 razy w te i we wte!!!hahahahahahatak robimy zawsze ,jak zakupilismy te dzialke tez tak bylo!!!wtedy snulismy plany o domku:),teaz bedziemy go urzadzac i zawsze czkolwiek czyms zyje!!! Dietkowo u mnie ok,waga wskazala dzis 69.800,wie jeszcze troche i bedzie jak na stopce,a potem praca nad drugim planem.Jescze wieksza praca bedzie nad wlasnym cialem,ktore juz nie jest takie jak chociazby 10 lat temu.No ,ale takie sa realia!!! Serene-:) Jarzebinka:) Starsza:)-czekamy na ciebie i twoje ciekawe wpisy (relacje )z urlopu:) pozdrowionka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Fajnie masz z tym Ranczo, ja mam czasami problem co robić w weekend, są weekendy że się przeraźliwie nudzę, np. jak były te upały. Praca nad ciałem? Myślisz że cokolwiek pomaga? Ja już nie wierzę, że to co się zrobiło się cofnie, tak jak pisałam smaruję ręce kremem ujędrniającym a jest gorzej niż było :O Kiedyś moją zmorą były nogi, teraz ręce a najgorsze że nie można ich ukryć w lato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie z Toba Jarzebino,no ale coz poradzic .czasu i naszego wygladu niestety juz nie cofniemy.Mozemy zapobiegac tylko maskujaco,tzn.oisic troche dluzsze rekawki .Ja to powoli zaczelam stosowac,zeby sie lepiej sama z soba czuc:)Mowie,ze ze mna nie jest jeszcze zle i ze to wszystko siedzi w mojej glowie,ale ja juz tez widze u siebie pierwsze zmiany.Co tu sie dziwic 30 .06. skonczylam 50-tke, n i e s t e t y !!!! Ranczo natoniast to moj maly raj na ziemi,tem zapominam o wszystkim i zyje jakby na innej planecie-hahahahahahaha no....jestem po prostu wyluzowyna!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesola 50-tka
Witam Panie!!!! Pamietacie mnie jescze troche??? to ja zalozycielka topiku!!! Zdziwione???? Nie pisze,ale czytam systematycznie i ciesze sie ,ze temat ma dalej wziecie!!!:) Polubilam kazda z was!!! Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie sobotno!!!! :D:D:D ja od rana w dobrym humorku,bo zaraz bede na Ranczo,no nie tak zaraz:)bo ok 14.00 Witaj-wesola-50 tka!!!milo cie widziec ,czemu jako zalozycielka zagladasz do nas tak zadko,w zasadzie wcale!!!mam nadzieje,ze to sie zmieni!!! Dziewczyny kochane ,pozdrawiam Was serdecznie i do poniedzialku,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE :) przesyłam pozdrowionka dla wszystkich dzis w domu jy=u zbedzie moj sym wiec zniakm n mam troche roboty a z ta noga to zle sie robi wszystko eh.... wesola 50-tka witaj i pisz yu czesto jak z dieta ?? pewnie jestes juz laska szczupła i nie piszesz nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek!!!!! kochane moje baby-mam domek!!!! Jeszcze nie skonczony,poniewaz pogoda zawiodla-lali.laoi lalo!!!!! Maja zakonczyc cala budowe we wtorek. W srode jade ponownie juz na odbior i posprzatanie po swojemu:) Dzis kupuje firanki:):):) Boze jak ja sie ciesze!!!! Pozdrawiam izycze cieplejszego dnia niz w Berlinie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wtorko i niestey bardzo deszczowo:(:(:( Lato,lato wszedzie............ale jakie??? Co u was dziewczymny???jakos slabo sie udzielacie!!! Serene? Jarzebinka!! Starsza?-jescze wczasujesz??? Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) U mnie natomiast pogoda cudowna. Nie ma upału, nie ma deszczu - mogłoby tak byc cały rok :P Dziewczyny, znowu mnie rano koleżanka w pracy wkurzyła tekstem "a co ty nadal na diecie" (chowałam sałatkę do lodówki) mówię że nie traktuję tego jak dietę, tylko tak chcę już jeść jak najdłużej a ona na to że robie sobie krzywdę bo węglowodany są potrzebne i nie da się bez nich żyć. Pytam do czego sa potrzebne? Co jest potrzebnego w pączkach, makaronach czy naleśnikach? - kiedyś jadłam tylko białą mąkę i słodycze i tak nie jadłam pełnoziarnistych produktów bo nie lubię. Jak to jest z tymi nieszczęsnymi węglami? bo ja faktycznie wyeliminowałam wszystkie. Ciągnie mnie do płatków owsianych i zamierzam je jeść czasami bo uwielbiam, ale ze słodyczy bułek, ciast zrezygnowałam całkowicie - tylko okazjonalnie jem, np. na jakiejś imprezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam srodowo i jeszcze niestety deszczowo!!! Jarzebinka nie patrz na zlosliwe komenterze i docinki ""przyjaznychch""kolezanek!MOze jest zazdrosna??? Uwazam ,ze robisz slusznie ,przeciez to czysta skrobia,krorapodnosi cukier we krwi ,nie mowie juz owedlowodanach(slodycze).Owszem te wedlowodany dobre mozesz zjesc od czasu do czasu,zreszta tak piszesz(owsianka,razowiec,niektore ziarna ,w tym orzechy). Jak wspomnialam u mnie deszczowo,tym faktem zaczynam byc zalamana:( No wlasnie patrz w okno i leje!!!!o nie!!!! Zaraz wychodze do pracy. Ja natomiast Jarzebinko-na snidadanie zjadlam bombe kaloryczna,kawe,ale to juz koniec!!!!koniec!!!!konieeeeec!!!!!! Po powrocie z pracy wszystko zgodnie z zasadami dietki! Serene-dzie jestes???? POzdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Paseczki... gdybyś wiedziała co ja wczoraj zjadłam :O Miałam babski zlot i poza dużą ilością kalorycznych czereśni, jabłkami i słodkim sokiem zjadłam jeszcze kilka kawałków ciasta :O Planowałam, że "coś" zjem, ale nie myślałam że tyle, ale jestem juz na takim etapie, że wiem, żę nie "popłynę" że nie zaprzepaszczę zgubionych kg. Od dzisiaj powracam na dobrą drogę - do soboty bez owoców, tylko białko i warzywa. Tak planuję jeść juz zawsze, na codzień dietetycznie a tylko od czasu do czasu coś kalorycznego. Komentarzami sie nie przejmuję, odchudzam sie dla siebie i to ja mam sie czuć dobrze we własnej skórze (a raczej ciuchach :P) Mój mąż tez woli mnie ciut grubszą bo teraz to i biust spadł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarzebino kochana :) rozgrzeszam cie !!!!!kazdemu zdarzaja sie wpadki mniejsze czy wieksze,jeszcze przy takim zlocie:D:P;P Najwazniesze ,ze tal latwo nierezygnujemy i walczymy caly czys dalej! MOj A.tez mamrocze ,ze jestem za chuda i cycki mam mniejsze,ale ja nie slucham,gdzie mi do chudosci.Chociaz zawsze wygladam i wydladalam szczuplej niz wskazuje ,wskazywala moja waga.Jeste grubej kosci ,spory biust,wiec moze dlatego?.Sama nie wiem! Mam dzisiaj sporo rpboty,jtro jedziemy na Ranczo.Musze wiec cos przygotowac do jedzenia.Chce zrobic paprykasz dosc dietetyczny(A:nawet nie mowie,wszystko co ma malo cal ,i jest odchudzone))nie lubi:(,ale jak nie wie to je az mu sie uszy trzesa :D hahahahahahahaha oj.oj.-ci mezszczyzni!!!!! Ciasto-juz wiecej kal-hahahaha,wiec bedzie mniamal!!!poprasowac nowe firanki na nowe okienka;) i wiele,wiele rzeczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesola 50-tka
Witam mile Panie! Widze ,ze dajecie sobie super rade,u mnie tez nie zle.moja waga 66 kilo.Wiecej nie chce chudnac ,tylko podtrzymywac wage,sam wiek mowi za siebie:D Pozdrawiam i do nastepnego wpisu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam czwartkowo i juz pogodniej!!!! Jest wiec mala nadzieja,ze pogoda sie zmieni na lepsza!!! Sniadankozjedzone-salatka(pomidor,papryka ,odorek,cebulka,oliwki) kawa, glowa umyta ,wszystko popakowane i o 15 ruszamy.Mielismy jechac rano,ale jakos tek wyszlo.Niewazne ,wazne ,ze jedziemy.Porot w niedziele wieczorem. Trzymajcie sie wiec cieplo i odwiedzajcie nasz topik,zeby nie padl!!!! Jarzbinko,Serene,Starsza,Wesola-50tka-:) Pozdrawiam WAs i do poniedzialku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Ja z kolei teraz mam już mały biust po tym schudnięciu :O szkoda, ale wole to i szczuplejsze nogi. Moje małżeństwo i tak wisi na włosku więc tymbardziej nie przejmuję się jego opinią. Wczoraj trzymałam sie bardzo dietetycznie i jeszcze dance aerobic miałam, byłam tak padnięta po nim że o 20.30 zasnęłam przed TV - nie jestem przyzwyczajona do ruchu i męczenia się. Dzisiaj koszmarnie boli mnie głowa, ale chyba nie od tego wczorajszego zmęczenia ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kuruj sie jarzebinko,nie ma nic gorszego jak boli glowa:/ No moze sa gorsze rzeczy ...............jak............... . MOwisz ...malzenstwo wisi na wlosku,no u mnie tez tak byko 7 lat temu.Jestem w nowym zwiatku jzu,a moze dopiero 5lat.Tak jestesmy po slubie juz prawie 5 lat i zaluje niczego.Teraz wiem ,ze zyje nikt mnie nie zr.....a.i mam kogos kto mnie naprawde kocha:) Wiec Jarzebinko -glowa do gory nie on to znajdzie sie inny. Zaraz jedziemy .sle wam caluski i do poniedzialku,papa:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To gratuluję! Ja wierzę że prawdziwe szczęście i odpowiedni facet trafi mi sie po 50 - to taki przełom w życiu półwiecze. Teraz to moje 3 małżeństwo od 3 lat dopiero. Problem, że on nie chce odejść a ja już mam dość, ale to osobny temat. Głowa boli !!!! idę dzisiaj do lekarza po lek na receptę - koleżanka mi poleciła. Mam czasami takie migreny, że żadne zwykłe tabletki nie pomagają. W ogóle to miałam zamiar sie odchudzać z pewnym wspomagaczem na zahamowanie łaknienia, bo nie wierzyłam, że sama sobie dam radę no i po 1 tabletce dostałam takiej migreny, że więcej nie wzięłam, odsprzedałam to świństwo ale pomogło mi to w trzymaniu diety samej, bo wiem że nic takiego nie mogę brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przedweekendowo ! Jeśli taka pogoda się utrzyma to szykuje się opalanie w weekend, najgorsze dla mnie to siedzenie w weekendy w domu - tylko wtedy chodzę i myślę co by tu zjeść >>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie.... to ja sama zostałam na posterunku? Mimo że doszłam jako ostatnia ?? :O U mnie po raz pierwszy od 17 lat 5 z przodu na wadze :D:D:D Ale byłam uradowana !!!! Tylko raz w życiu 17 lat temu udało mi sie zejśc poniżej 60 na diecie Cambridge i cieszyłam się tym tylko miesiąc - potem gigantyczne jojo. Tym razem odchudzałam się zdrowo, naturalnie i powoli, więc mam nadzieję utrzymać ta wage dłużej (albo na zawsze!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj.witajcie!!! NIe,nie Jarzebinko nie jestes sama,przeciez wiesz,ze w kazde niemal Wochenende mnie nie ma i tak bedzie prawie do pazdziernika. Na ranczo sperancko!!Domek jeszcze do wykonczenia,ale to juz malutkie szczegoly:) Pogode niestety mielismy tragiczna ,na przemiennie deszcz,slonce ,burze itd.......... No.....................ale dalo sie jakos przezyc!!!:D Musze teraz robic pranie(wszystko czarne)jak to ciuchy dzialkowe. Zjadlam dzis niestey 2 snikersy:),musze za to odpokutowac-dzisiaj tylko jeszcze posilek i kunc;D:P Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×