zaginiona Madzia

No ale wyobrazasz sobie siebie w roli tej kobiety? Jak np teraz o tobie huczy cala polska Ja uwazam ze sprawa powinna byc mniej medialna

sporawa jest medialna dzieki niej , to oni sciagneli Rytkowskiego, to ona kłamała, to ona wymmyslala bzdury

do mmihass dziękuję za Twoje słowa.. wiesz, pomyślałam, że w intencji Madzi zaadoptuję wirtualnie dziecko afrykańskie lub hinduskie. to kosztuje ok. 50 zł miesięcznie. 50 zł miesięcznie ratuje życie jednego dziecka.... Madzi nie udało się uratować, ale miliony czekają, balansując na granicy życia i śmierci... http://www.dzieciafryki.org/

Niebieski golf mnie rozbroił!!!! Brak słów

ja pierdziele myślałam, że konferencja prasowa z udziałek ojca i babci Madzi na czym innym będzie polegać!!! a on ich przywlókł przed kamery, żeby ich bronił!!! żałosne, ci ludzie przeżywają tragedię a on ich znowu wykorzystuje, dałby już im spokój! Obrzydliwe!

czytam te współczujące posty an temat tej psychopatki :o w dodatku nie trzeba być za specjalnie inteligentnym, żeby nie wiedzieć, że ojciec MAdzi też brał w tym udział. :o popłaczcie się nad losem tej psycholki :o ktoś tu o empatię wzywał :o leczcie się :D

ja też im nie wierzę i wcale mi jej nie żal; kłąmie dalej i w ogóle jej dziecka nie szkoda; psycholka i tyle

STARAM SE TYLKO WYCISZYĆ I ZAMIAST MYSLEĆ O KATARZTNIE TO MYSLE O MADZI

popatrzcie jaki ojciec Madzi jest przejęty nawet u fryzjera był. szok !!!!!!!! sorki może się czepiam ale dziwne jest to wszystko :O

za każdym razem jak zaczynam odczuwać dla tej panny wspołczucie, to myślę o Madzi, widzę jaka była ładna, radosna i że rodzice potraktowali ją gorzej jak psa. W dodatku jak sobie przypomnę te ohydne kłamstwa, tą cyniczną minę tatusia, to współczucie wtedy całkowicie odchodzi. Biedne dzieciątko....

podacie linka do tej konferencji?

proszę tutaj link http://slask.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1270421,konferencja-krzysztofa-rutkowskiego-rodzina-stoi-murem-za,2117593,id,t,zid.html#galeria

oj tak mina ojca jest hmmm ??? nawet mi się wydawało,że on się głupio uśmiechał :O mój mąż twierdzi,że on ma taki wyraz twarzy - ale mi się wydaje,że on coś więcej wie i ukrywa :(

dzięki. wydaje mi się, że ojciec też coś ukrywa, nosz kurna do fryzjera sobie poszedł, po tym jak dowiedział się, że jego dziecko nie żyje za sprawą jego żony. i ta jego mina. ma fałszywą twarz, tak jak jego matka. tylko jego ojciec wydaje się poczciwy.

Nie wiem dlaczego, ale ja nie wierzę, że to był wypadek, przynajmniej nie do końca. W udział ojca też raczej nie wierzę. Nie ta liga. Czy patolodzy mówili, że dziecko zmarło na miejscu?

I łączę się z innym wpisem, dotyczącym Magdusi. Pisała, zdaje się Kasiaa4, czy jakoś tak. Ja też mam nadzieję, że maleńka nic nie poczuła, że to była sekunda. Też mam półroczną córeczkę. Kilka dni przepłakałam, bo wzięłabym Madzię z miejsca do siebie. Piękna była, roześmiana...Teraz jest już Aniołkiem, ale w moich myślach będzie już zawsze, takich wydarzeń i takiego maleństwa nie można zapomnieć. Dla niej modlitwa o to, by była szczęśliwa w nowym domu, za matkę, choć z trudem, by odnalazła to co w życiu najważniejsze...

mówił, że jakby prokuratura wierzyła w nieszczęśliwy wypadek to kasia nie bylaby teraz w areszcie, więc jest coś na rzeczy! nikt ze specjalistów też nie wierzy, że bartlomiej nie brał w tym udzialu, ze nic nie wiedzial...z jednej strony im wspólczuję, wypadek to wypadek ale jak poslucham specjalistów to widzę, że coś jest na rzeczy..

misiaczkowa "Kilka dni przepłakałam, bo wzięłabym Madzię z miejsca do siebie. Piękna była, roześmiana..." :O A jakby nie byla piekna? Gdyby byla czarnoskorym dzieckiem o wydetym z glodu brzuszkiem, z wrzodami na buzi? Wtedy juz zadna matka polka by sie nie litowala, co? Juz nie bylaby Anioleczkiem....Setki takich dzieci wlasnie umiera codziennie, jedno moze w tej chwili :O Garkotluki wy....

Dzieciom w afryce też współczuję i to bardzo i nie raz ryczałam widząc głodujące dzieci, ale czy to znaczy, że nad Madzią mi nie wolno płakać? ma mnie to nie ruszać bo...? bo argument jest jaki?? bo dzieci w Afryce też umierają? to chore..

Właśnie to jest trochę dziwne wszystko, gdy coś się dzieje z dzieckiem to powinno się nawet samemu jechać jak najszybciej do szpitala. Zawsze jest matka odpowiedzialna za swoje dziecko. Ale zastanawiam się jaką trzeba być matką żeby chcieć śmierci swojego dziecka. Ja tego nie mogę zrozumieć jak można nie kochać własne dziecko które jest nie winę i bez bronę. Dziecko się na świat nie prosi samo!!!

Dziwne jest to wszystko...tylko zachowanie babci i dziadka Madzi wydaje mi się naturalne a ten Bartek taki cyniczny, głowa w dole wzrokiem uciekał gdzieś hmm...tacy oni wierzący a żałoby nie noszą po Madzi? Wcześniej za nim wyszła prawda na jaw występował w garniaku na czarno a teraz? A może ktoś rzeczywiście porwał Madzie porywacz zagroził że zrobi jej krzywdę jak tego nie uciszą i przez to całe to zamieszanie...jeju tak bym chciała wierzyć że jej się jednak taka krzywda nie przytrafiła :(( mój synek ma 4 miesiące i wciąż nie dociera do mnie jak można być tak nieodpowiedzialnym mając takie serduszko przy sobie.

Cóż, szkoda komentować. Zdaje się rozmawiamy tu o małej dziewczynce, a nie o głodujących maluchach w Afryce. Cóż w tym dziwnego, że współodczuwam, zwłaszcza, że mam dziecko w wieku Madzi. A co wypadłabym modniej, jak bym użalała się nad dziećmi czarnoskórymi? To twoim zdaniem jest ważniejsze? Mam prawo pisać co czuję i myślę. A ty nie masz prawa mnie za to wyśmiewać, idiotycznie zresztą argumentując.

Policja: Ojciec odmówił pomocy. Mamy dokumenty ROZWAŻAJĄ POZEW WOBEC KRZYSZTOFA RUTKOWSKIEGO TVN24 Komenda Główna Policji rozważa wystąpienie do sądu z pozwem przeciwko Krzysztofowi Rutkowskiemu. Ten zarzucił komendantowi głównemu - Markowi Działoszyńskiemu - kłamstwo w sprawie działań policji związanych z poszukiwaniem Magdy z Sosnowca. Policja twierdzi, że wbrew temu, co mówi Rutkowski, ma dokumenty potwierdzające, że oferowała rodzicom pomoc psychologa. Odmówić miał ojciec dziecka. Sokołowski podkreślił, że wystąpienie z pozwem jest cały czas rozważane, bo "policja zastanawia się, czy nie byłaby to jeszcze większa reklama dla Rutkowskiego". Rutkowski zarzucił Działoszyńskiemu, że kłamał twierdząc że do Katarzyny W. (matki Magdy) został skierowany psycholog policyjny i negocjatorzy. Dodał, że nic takiego nie miało miejsca.Rutkowski: Szef policji jest oszukiwany - Przekazałem prokuraturze te materiały, które absolutnie zaprzeczają... czytaj więcej Sokołowski twierdzi, że, policja ma dokumenty na potwierdzenie swoich działań - wg notatki służbowej funkcjonariuszy z 27 stycznia, rodzice odmówili skorzystania z pomocy psychologa oferowanej przez policję. - Do tej pory nigdy nie pokazywaliśmy dokumentów z prowadzonego postępowania. Ale wobec tak poważnego zarzutu wziąłem dokumenty, które wyraźnie wskazują na to, że taka oferta została skierowana zarówno do ojca jak i matki - tłumaczył w TVN24 Sokołowski. - Rozmawialiśmy z tymi osobami na początku, gdy było zgłoszone zaginięcie. Kolejne spotkanie ma miejsce 27 stycznia. Wtedy do ich mieszkania przyjeżdża dwóch policjantów. Pan Bartłomiej jest informowany o powodzie wizyty, że chcemy wypełnić kolejne dokumenty, łącznie z tymi dotyczącymi poinformowania ITAK-i. Jest informowany o możliwości pomocy psychologicznej - opisywał rzecznik KGP.Babcia Magdy: Stoimy murem za Rutkowskim - My stoimy murem ze panem Rutkowskim. Kiedy przyjechał pan Rutkowski to... czytaj więcej - To on oświadcza, że taka pomoc nie jest potrzebna ani jemu, ani jego żonie. Potem wypełnia dokumenty, które przekazujemy do ITAK-i. Są w nich informacje o pomocy psychologicznej i numerach telefonów do policjantów, którzy są do ich stałej dyspozycji - dodał. Potwierdził to na wtorkowej konferencji ojciec Magdy. - Innych dokumentów nie pamiętam - mówił. - Te dokumenty są podpisanie przez Katarzynę i Bartłomieja. Są w naszym posiadaniu - podkreślił Sokołowski.

Mnie najbradziej zdziwily slowa ojca, ktory matce dziecka nie moze wzbaczyc tylko tego , ze nie powiedziala mu prawdy. Nie jest zly na nia za to, ze zabila dziecko , oki moze to wypadek. Ale ja nie wzbaczylabym nigdy tego,ze ktos nie zadzwonil na pogotowie i nie staral sie ratowac tego dziecka. Nie on jest zly , bo nic o tym niewiedzial. Sorry, ale zle mu z oczu patrzy.

pierwsze co mi przyszło na myśl to to,że może być zła na to,że on pogotowia nie wezwała !!!!!!! a on mówi,że mu prawdy nie powiedziała - też się ździwiłam :O

MAIAŁAM JUZ NIC NIE PISAC ALE MUSZE BO MOJ MÓZG NIE PRZYJMUJE DO WIADOMOŚCI ŻE TO WYPADEK ,ŻE NIKT NIC NIE WIEDZIAŁ , WIDZIAL MYSLE ŻE JESLI NIE BYLO TO ZAPLANOWANE TO NAPEWNO ZROBIONE Z PREMEDYTACJĄ MÓWI ZAPOMNIŁA PIELUCH I SIE WRÓCIAŁA ???????? KLAMSTWO NAPEWNO JA CZESTO JAK JADE Z MOIM SYNKIEM DO MAMY WÓZKIEM TO PIELUCHY MAM ZOSTAWIONE U MAMY NAWET MLEKO BO POCO MAM JE WOZIĆ TAM I SPOWROTEM SKORO TAM IM NIC NIE BEDZIE A JA SIE NIESTRESEUJE CZY CZEGOŚ ZAPOMNIAŁAM A ONA PODOBNO CZESTO DO MAMAY CHODZILA WIĘC WCISAKANIE AKIEGO KITU TO NIE MI .............. JEST WINNA ON NAPEWNO TEŻ I JAKIEGO BY NIE MIAL WYRAZU TWARZY TO NIE WIDAĆ ŻALU , CO DO STARATY DZIECKA PRZYKRE ..........................

Czy ktoras z was ogladala wywiad z babcia Madzi jak ona plakala ze jej sie nie dali pozegnac z wnusia i ze bardzo chce zeby jej sie Madzia przysnila? bardzo wzruszajace i smutne przebeczalam caly wyaid siedzialam w fotelu i beczalam... Bardzo ten ojciec beznamietny taka kamienna twarz nie wiem nie mnie oceniac emocje ludzi moze poprostu on taki jest ale emocje jak Bogus z Mam Talent

daj linka

kurde nie moge znalesc o 19:50 byl wywiad na tvn24

w ogóle nie wypowiadają się w tej sprawie?