A jednak to matka zabiła MAdzię !!!! tvn24

Bolo a co z presja spoleczenstwa?Bardziej ja potepia za spowodowanie smierci (kazdy uwaza ze zabojstwo) niz za platna adopcje.A ile dostala za ta adopcje zeby az tak brnac Glupoty gadasz.Ja osobiscie mialam uczucie ze chodzi o kase z nagrody ze dziecko jest bezpieczne a oni podstawia osla z dzieckiem i podziela sie ta kwota bo to juz bagatela bylo 150tys tak.

Gdyby była nawet najwiekszą suką bez uczuć ( a aż tak źle nie było) to po smierci dziecka nie zachowywała by sie jak sie zachowywała! PO przesłuchaniu chciała iśc do kina????? No pomyślcie...mogła pójść bo wiedzial aże dziecko jest w dobrych rękach i ma spokojne sumienie

Ale o co tyle kłótni ? Rutkowski miał do czynienia z ''lepszymi'' przypadkami ! W nagraniu wideo na wp.pl pokazane jest jak on mówi a on wszystkiemu przytakuje ! Ludzie ochłońcie ... Zaczekajmy.. przecież ona z biologicznym ojcem nie mieszkała ! Z nowym partnerem sprzedali dziecko albo u niego jest a ona chciała może pieniądze wyłudzić .. może dziecko żyje !? Nie czepiajcie sie poszczególnych słów . Najgorzej jak wyjdzie że ten jej nowy życiowy partner zabił to dziecko i gdzieś wyrzucił .. Nawet nie wyborażam sobie .. Ciężko sie jej żyło z półrocznym dzidziusiem ? .. są przecież jeszcze młode babcie ! Dziewczyna nie dorosła do bycia matką ! Brakowało jej czasu na kino .. zabawy .. mężczyzn .. szkoda mi takich ludzi ale sami sobie gotują taki los !

no cos takiego. ale teraz mowia ze ona juz na 1 konferencji mowila o dziecku w czasie przeszlym " oddajcie mi moja madzie ona BYŁA naszą perełką " juz tu zaczeli miec pewne watpliwosci i przypuszczenia ze matka byla zamieszana w "porwanie"

Jak to nie mieszkala z mezem tylko z zyciowym partnerem przeciez podobno oni sie kochali i mieszkali razem?

Perfecta...co do twojego znajomego i tego wrrrr jasnowidza( tfuuu!!!) ...wystarczy że powiedzieliście mu przed, że poszukiwany od dłuzszego czasu był bez pracy, bądz nieskutecznie poszukiwał pracy, albo cos o rodzinie za granicą...pojęcia nie masz jakie to przebiegłe bestie ALe nie pierdolimy juz o tym bo mnie krew zalewa!

nie zrouzmiales mnie i nie zrozumiesz . mialam na mysli co innego ale nie chce mi sie tlumaczyc za duzo gadania. bo to nie bylo tak jak myslisz...

Niestety,ale dziecko zostało sprzedane.Jakby rzeczywiscie Madzia sie uderzyła to by wezwała karetke mając nadzieję,żeby ją uratować jakoś. to jest tylko gra na czasie.

masz skypa albo gg to pogadamy? Wytłumaczę Ci jak to wszystko dziala. PS. masz męża?

Oczywiscie że zostąło sprzedane! Kto ma jeszcze jakąś niewyjaśnioną zagadkę rodzinną? mam chwilę czasu, postaram sie pomóc

Nie widzicie, że to ona zabiła dziecko z premedytacją? Bo jej się zabawy chciało, facetów i imprez.. A teraz próbuje się nieudolnie tłumaczyć, żeby jej nie zamknęli.... Porażka, szkoda tylko tego maleństwa, bo śliczna dziewczynka a dzięki mamusi już nigdy nie urośnie i nie będzie żyć normalnie :(

Nie wiadomo, czy dziecko sprzedane czy nie żyje, ale wydaje mi się, ze jedno jest w tej sparwie pewne: że matka nie kochała tej maleńkiej dziewczynki. Na żadnych zdjeciach nie ma jej z dzieckiem, tylko albo dziadek, albo ojciec. Jest tez jedno takie zdjecie, gdzie bartek trzymam magde na kolanach a kaska siedzi z boku i sie tak wsciekle na nią patrzy. w oczach nie ma milosci do dziecka, jest ... złość... jezeli byla w stanie odpyskowac Rutkowskiemu: zadowolony? i trzasnąc drzwiami, jezeli byla w stanie sie wściec i walnac meza drzwiami w głowę, to znaczy, ze jest strasznie nerwowa i w szale mogla też zabić dziecko. Mogla tez sprzedac :-O Gdyby je kochała i zależało jej na niej, to po upadku zadzwonilaby na pogotowie, szukała ratunku!!!!!!!!!! A ona działała na zimno, z premedytacja. Miała głowe do wymyslenia w miare logicznego przebiegu "porwania" itd... A najbardziej to rozwaliło mnie to kino.... :-(

Mi Rutkowski tutaj śmierdzi... Zbyt wielką szopkę robi wokół tego wydarzenia, za dużo info sprzedaje od razu do mediów... Pewnie zaraz wróci na antenę ze swoim programem ...

To ni ejest nieudolne tłumaczenie! jeśli ona nieudolnie sie tłumaczy to co powiesz o zastępie psychologów i policjantów którzy od ponad tygodnia nie potrafią jej złamać ani odkryć prawdy?!? Ta historia została bardzo dobrze wymyślona i to nie w dzień czy dwa, bo musieli z mężulkiem ustalić wersję zeznań Dziecko sprzedali a wszystko co teraz słyszymy to umyśnie ułozona historyjka

Rutkowski to zakompleksiony blazen, Na konferencji wspomniał nawet o.... swojej narzeczonej( sic!) Bez kmentarza...

To, że historia jest zmyślona to widać na 1 rzut oka, ja też uważam, że Rutkowski za dużo palców macza w tej sprawie i według mnie pomógł wymyślić tą kiepską historyjkę, żeby Kasieńka nie poszła siedzieć, a on na tym tylko zyska, bo się w tv pokaże, w gazetach poudziela..... Porażka, a dziecko najbardziej pokrzywdzone :(

http://www.facebook.com/search/results.php?q=bart%C5%82omiej%20wa%C5%9Bniewski&init=quick&tas=0.6338671972981056&search_first_focus=1328280536669#!/profile.php?id=100001441301356&sk=wall

nie czytalam calego watku, wiec od razu przepraszam, jezeli ktos wczesniej juz pisal o tym, otoz zastanawia mnie jedno: ojciec Madzi twierdzi, ze o niczym nie wiedzial a w "uwadze" mowil, ze pomagal zniesc wozek, gdy zona szla z mala do rodzicow- wiec jak to bylo? wozek byl pusty, czy byla w nim Madzi a(martwa) ? A swoja droga, ciekawa jestem jak duzo osob jest w to zamieszanych, cos mi sie wydaje, ze rodzice matki maja cos z tym wspolnego, albo jej brat

Ja mam ciągle nadzieje,że dziecko żyje-póki nie ma ciała jest nadzieja. Nie jestem w stanie uwierzyć w teraźniejsza wersje matki,ale,że jest cwana to trzeba jej przyznać-tyle czasu kołować policję,społeczeństwo..Prawdopodobne jest ,że sprzedała dziecko nawet bardziej prawdopodobne,że zabiła..bo jak to możliwe,że przez tyle czasu policja nie znalazła ciała dziecka...

Społeczeństwa to nie kołowała, bo większosc psy na nia wieszała i ludzie jej nie wierzyli...

już zaczynaja pisać ze zniosł wózek z trupem

Rutkowski uważa się za gwiazdę i lubi błyszczeć. Nie on jeden. Nie jestem przekonana jednak, czy powinien to wszystko co powiedział na konferencji, mówić. Mówił jednak o prywatnych sprawach pewnej rodziny, rodziny której problemy zostały wystawione na oczy całej Polski. Trochę dziwnie brzmi też, że chce żeby mu dziękować. mógłby być choć odrobinę skromniejszy. No ale... Fakt jest jednak taki, że bardzo pomógł w sprawie a nasz policja jest koszmarnie nieudolna......

Cóż,czytałam na wielu forach jak ludzie jej bronili,społeczeństwo było podzielone. Przecież juz nie ma nic do stracenia,więc co jej zależy powiedzieć gdzie jest ciało.

a może ona nie wie gdzie to jest? może jednak mąż wrócił po zwłoki i je gdzieś ukrył?

i trzeba przyznać że Rutkowski ma dobre pomysły i metody w ślectwach. Policji pewnie nie przyszło do głowy żeby monitorować strny pt. jak oszukać wariograf

a ja kocham moja coreczke a nie mam z nia zdjec moze ze 2,3 bo zle na fotach wychodza juz pierdolicie ze zabila bo nie bylo zdjec......

śledztwach....

pierdolisz tam! Policja niestety z powodu procedur które ja obowiązuja niewiele może

powiedz matki na dekoder i odtworzyłam kilka razy matka mówi : ja już z nią wychodziłam, ona była w KAFTANIKU w tym wszystkim! To oznacza ze ona ubrała w kurtkę zwłoki dziecka? w kurtkę, w czapkę, owinęła w kocyk. To chyba nie jest szok! Na boga! Dziecko jej wypadło W KAFTANIKU!

pierdolisz kurwa jego mać do huja pana! Nikt nikomu nie wypadł! Dziecko zostało sprzedane