Polmedowe ciężarówki:)

Hej, ja już po wizycie. U nas wszystko ok- wody, przepływy, szyjka. Hania miała być kruszynką, ale chyba się na to nie zapowiada, bo dziś się okazało, że już 3100 waży, a że nie ma nawet oznak zbliżającego się porodu, może jeszcze przytyć. No i dr powiedziała, że ze względu na moją posturę, może mi być ciężko urodzić naturalnie..zobaczymy jeszcze, co się będzie działo w tym tyg, ale dr ma mi dać znać, czy kładziemy mnie 28 na oddział, czy za tydz. w środę kolejna wizyta. Czekajaca ciekawe, co tam u Ciebie???!!!

Hej. Ja na oddziale i jestem w trakcie badań. :-)

Hej. Ja na oddziale i jestem w trakcie badań. :-)

Lena82 dobre wiesci ,ze wszystko ok! Matkoo Mój Kubuś w 37tc mial prawie 3100! :) a Twoja Hania dopiero teraz w ktorym tygodniu jestes cos kolo mnie tak??? ja jutro wchodzę w 39tc . Czekająca- jestesmy z Tobą!!!! BUZIAKI A ja rosołek wstawiłam, Mąz sie domagal rosołku, myslal,ze wczoraj bedzie rosol u rodzicow, ale sie rozczarowal, wiec dzis robie:) Poprasuje kilka rzeczy no i wreszcie te torbe spakuje dla siebie i maluszka:) a o 15:30 wychodzę na szkole rodzenia, ide na piechotke, nie wsiadam w auto, tyle sniegu spadlo, odsniezanie a wogule to Mąz mi nie pozwolil dzis jezdzic bo slisko, wiec sie slucham:D ubieram swoje futrzaki -czyli takie kozaki ale z gumowa podeszwa, bo sie nie slizgaja:)

Hej dziewczynki:) Lenka,dla Ciebie też trzymamy miejsce na mamuskowym:) Ale będzie wesoło;) Cieszę się,że z Hanią wszystko dobrze.Zaskoczyła wszystkich swoim przyrostem wagi, mama Cię dobrze karmiła;) Jejku,teraz Ty się szykujesz do porodu,zleci szybciutko ten tydzień zobaczysz... Czekająca to dobrze,że Cie przyjęli na oddział.Teraz to już tylko chwila dzieli Cię od spotkania z synkiem:)Trzymam za Was kciuki.Życzę Wam zdrówka:)

a

Hej dziewczynki:) Lenka,dla Ciebie też trzymamy miejsce na mamuskowym:) Ale będzie wesoło;) Cieszę się,że z Hanią wszystko dobrze.Zaskoczyła wszystkich swoim przyrostem wagi, mama Cię dobrze karmiła;) Jejku,teraz Ty się szykujesz do porodu,zleci szybciutko ten tydzień zobaczysz... Czekająca to dobrze,że Cie przyjęli na oddział.Teraz to już tylko chwila dzieli Cię od spotkania z synkiem:)Trzymam za Was kciuki.Życzę Wam zdrówka:)

Czekająca no to najważniejsze, że jesteś juz na oddziale, Wspominali może, kiedy będziesz miała cc? Kamkrzem jestem w 38 tc.

Ciekawe jak tam Czekająca??? Wiecie może co u Ewelki?jak się czuje i jak tam Amelka?

Hej. Antoś już na świecie :-) Waga 3150 gr; długość 53cm; dostał 10 pkt; Urodził się po 18, cesarka była szybka bo dostałam skurcze;

Jejku czekałam na newsa od Ciebie jak na szpilkach;) Strasznie się cieszę,że już jest na świecie Antoś i najważniejsze ,że zdrowy i silny:)Pozdrawiam Cię kochana,odpoczywajcie sobie,celebruje te pierwsze chwile z synkiem:) Całusy dla Ciebie i syneczka:) GRATULUJĘ!!!!

CZEKAJĄCA ale super wiesci na wieczor:))) GRATULACJE Syneczka i 10pnkt dla Niego ! Ciesze sie,ze wszystko wporzadku !!Tulcie sie wzajemnie, cieszcie sie soba !!!! BUZIAKI :*******

Ja też co chwilkę zaglądałam i proszę, taki news! Gratulacje!!! Ogromne! Pamiętam, jak jakiś czas temu pisałaś, że tyle pod górkę mieliście, za to poród chyba wymarzony:-) Antoś zdrowy, silny, więc teraz pozostaje Ci tylko cieszyć się synkiem:-)

Ja też co chwilkę zaglądałam i proszę, taki news! Gratulacje!!! Ogromne! Pamiętam, jak jakiś czas temu pisałaś, że tyle pod górkę mieliście, za to poród chyba wymarzony:-) Antoś zdrowy, silny, więc teraz pozostaje Ci tylko cieszyć się synkiem:-)

Czekająca- wow...gratulacje!!!Super że już jesteście razem, maluch zdrowy i poród szybki. Czego chcieć więcej ;) Nie spodziewałam się, że rozwiązanie tak szybko się u Ciebie zakończy, wchodzę dziś na forum a tu proszę taka surprise. To chyba znak,że i my lada dzień możemy spodziewać się wszystkiego ...jeszcze raz gratuluję szczęśliwym rodzicom.

Czekajaca ogromniaste gratulacje i dużo zdrówka dla was oboje i szybkiego powrotu do domu zycze. No i idealnie trafiłaś do szpitala, pani doktor miała nosa i jeszcze pewnie ona robiła ci cc bo ma dyżury w poniedziałki . Super że wszystko sie tak poukładało no i życze żeby nadal było tak idealnie:)

Dzięki Dziewczyny :-) Antoś leży w inkubatorze, bo miał problem z oddychaniem ale obiecali dać do karmienia. Trochę się rano poryczałam :-( A moment na poród wybrał idealny :-) bo mi brzuch się stawiał ale nawet nie myślałam że to skurcze i 18.35 był na świecie. Ja już sobie chodzę :-)

Wysłałam zdjęcie synka na pocztę.

Czekająca!!! Kochany Synuś, piękny, jakie ma ciemne włoski :))) Mam nadzieje,że Antoś ma się dobrze i juz oddycha mu sie lepiej! Jesli moge zapytac wiadomo czemu slabiej mu sie oddychalo??? Mowisz,ze juz chodzisz, czyli cc zle na Ciebie nie wplynelo :) Wiesz juz kiedy do domku wychodzicie? po 3dobach albo 4-ech?? buziaki!!! Liska- Kochane te Twoje córeńki!!! Jakie już fajne, jak się patrzą super na aparat na I-wszym zdjeciu :))))) a laptop widzę,że wszystkie maluszki lubią:)

czekająca gratuluje synka słodki:) widzę, że nasze dzieciaczki z ładnymi czuprynkami się rodzą chyba od tej zgagi w ciąży:) kurcze ale to zleciało nie dawno co Liska, Sylwia, Nisia urodziły a tu juz my mamy na cały etat i zaraz następne dziewczyny:)

Czekająca zagLądam na pocztę, a tam taki śliczny czarnulek, gratuluję synka, super jest :) Nie martw się inkubatorem, na pewno szybko się unormuje, zwłaszcza jak będą Ci go dawać do karmienia to już w ogóle znaczy, że nic mu nie jest. Moje obie leżały. Maja dwie doby, Lenka chyba 4, alee do karmienia Lenki nie dostawałam. Może tez przez to, że zbytnio nie miałam czym... Pewnie należysz teraz pod opiekę na patologii noworodka. Tam są super Panie, na pewno pomogą Ci we wszystkim. Uważam, że lepiej się opiekują pacjentką niż na zwykłym oddziale:) A taka czarna niska w okularkach to już w ogóle w dechę babka:) kamkrzem dziękuję w imieniu dziewczynek:) Lenkę teraz do wszystkiego ciągnie, wszystko musi mieć w łapkach a jak nie dasz to jest ryk:)

Czekajaca wchodze na forum, a tu taka niespodzianka :-) ogromne gratulacje dla Ciebie i mężulka, a dla maleństwa dużo zdrówka :-) Antoś jest super, takie ma długie, czarne włoski...

Dziękujemy razem z mężem za wszystkie gratulacje kochane. Przepraszam że tak długo nie pisałam, ale w sobotę dopiero wyszłyśmy ze szpitala i jakoś sie ogarniamy. Na razie nie jest źle mimo że jeszcze czasem jak sie zapomnę to poczuję podbrzusze. Nocki nie do końca przespane, ale mam nadzieję że jak już się poznamy to będzie coraz to lepiej. Na razie walczę o mleko. Laktacja niby jest ale słaba i muszę malutką dokarmiac bo inaczej byłaby chyba ciągle głodna. Mam nadzieję, że przystawiając do piersi coś się ruszy do przodu. Co do porodu to rozpoczęły się skurcze o 22.30 w poniedziałek i do 1 w nocy liczyliśmy co ile minut jak już były co pięc to zapakowaliśmy się do auta i do szpitala. Na IP miałam rozwarcie na 3cm i zostałam przyjęta na porodówkę a emka odesłali do domu. Biedny ledwo co dojechał to znowu musiał się pakowac i wracac bo rozwarcie doszło w ciągu dwóch godzin do 6 cm. Potem stanęło i skurcze jakby zaczęły ustępowac. Dostałąm oksytocynę ok. 10 rano, która nic nie zdziałała i ok godz. 12.15 lekarz przyszedł i powiedział że trzeba robic cc bo ciąża wyczekana, brak postępu porodu i nie ma co ryzykowac. O godz. 12.55 byłam juz na stole a o 13.03 przyszła na świat nasza kruszyna. Jak już Aga napisała 3410 i 56 cm. Jest śliczna zresztą jak każde dziecko dla rodziców ;)) Dziś skończyła tydzień a ja nie wiem kiedy on uciekł gdzieś. Przepraszam że tak tylko o sobie ale póki co nie mam kiedy nadrobic. Gratuluję wszystkim świeżym mamusiom ;))

Na skrzynkę przesłałam zdjęcia Teraz muszę uciekac bo perełka się budzi ;)

Ewelka Tobie też gratuluje, nawet nie doczytałam, ze ty też urodziłaś...ale się posypało..to kto jeszcze został Lenka chyba ty prawda?

SZCZĘŚCIARA- zostalam ja Lena Frezja. O ktorejs zapomnialam??? Czekajaca juz sie rozpakowala :)

Ale się tutaj słodko zrobiło:)Widziałam fotki maluszków,aż serce mięknie takie cudne.Czekająca muszę Ci powiedzieć,że synuś wygląda na zdjęciu na dużo większego wagowo,przystojniaczek:) Ewelka,Twoja córcia to chyba pobiła wszelkie rekordy w długości włosów,ma superaśnego irokeza:)Śliczna jest. Gratuluję Wam dziewczyny cudownych maluszków:) Czekająca,ja wiem,że każdej matce serce pęka jak widzi dzieciątko w inkubatorze,ale nie martw się,Antoś jest silny i szybko będziesz miała go przy sobie na stałe:) Pozdrawiam Was

Ale się tutaj słodko zrobiło:)Widziałam fotki maluszków,aż serce mięknie takie cudne.Czekająca muszę Ci powiedzieć,że synuś wygląda na zdjęciu na dużo większego wagowo,przystojniaczek:) Ewelka,Twoja córcia to chyba pobiła wszelkie rekordy w długości włosów,ma superaśnego irokeza:)Śliczna jest. Gratuluję Wam dziewczyny cudownych maluszków:) Czekająca,ja wiem,że każdej matce serce pęka jak widzi dzieciątko w inkubatorze,ale nie martw się,Antoś jest silny i szybko będziesz miała go przy sobie na stałe:) Pozdrawiam Was

Czekająca fajnie, że przesłałaś zdjęcie Antosia:-) Śliczna kruszynka:-) Liska dziewczyny już takie widać rozumne, z taką ciekawością patrzą w aparat:-) Ewelka ale się uśmiałam z tej fryzurki z pierwszego zdjęcia hehe. To stylizacja, czy same włoski się tak ułożyły? Jak w ogóle się czujecie młode mamy?:-)

My już razem. Pierwsze karmienie zaliczone i zostaje ze mną. Inkubator z uwagi na cc z niską akcją porodową i że 2 tyg. przed terminem.Teraz smacznie śpi :-)