Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

liska25

Polmedowe ciężarówki:)

Polecane posty

Hej dziewczynki, Liska leze i sobie odpoczywaj, później już będziesz biegac na wysokich obrotach... Sylwia dobrze napisałas, ze tak to jest, ze jestesmy przewrażliwione i nie ma co na siłe szukac jakis problemów..:-) Dietke stosuje, nie jest źle, nie wiem czy to możliwe, ale schudłam 1kg, to od tej zdrowej żywnoście, niestety jeszcze glukometru nie mam, nie jest tak łatwo go dostac, w aptekach nie ma, zamówiłam przez neta, własnie dzwoniłam dziś wysyłają takze jutro będzie u mnie...pilnuje się, nie jem po prostu wszystko na co mam ochote i więcej się ruszam, a szczególnie po każdym posiłku powinno się chwilke coś porobic...kolejnym zaleceniem lekarza był codzienny spacer, także jak narazie wieczorami spaceruje razem z emkiem :-) dziś wizyta, także mysle caly czas jak będzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wroclawianko, ja ft 3 miałam 2, 56 , a morma, od 2,57, ft4: 0,92, norma od 0,93, tak więc wszystko obniżone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia nie ma już co się przejmować tymi wynikami niepotrzebny stres, ważne, że malutka rośnie i rozwija się prawidłowo:) trochę poczytałam i to rzeczywiście wyniki mogą spadać i rosnąć przez ciąże, ale baby jak to baby:) sama wiem po sobie. Ja się cały czas zastanawiam jak Wy sobie radzicie w tą pogodę już w zaawansowanym stanie bo ja wczoraj do apteki nie mogłam dojść bo myślałam, że zemdleje, ale jakoś dałam rade. Liska mam nadzieje, że tam dbają o Ciebie i dobrze karmią, dziewczyny pewnie poczekają z tobą do tego 34 tygodnia, a może dłużej:) kiedy dr. Fuks wraca? wróci opalony wypoczęty to od razu będzie wiedział co zrobić dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska ale masz pamięć :) !! a pamiętasz moze w którym tygodniu robiłas te wyniki ? A dobrze pamiętam że to dr Fuchs mówił zeby się nimi nie przejmowac ? Macie racje dziewczyny. Takie schizowanie w niczym nie pomaga. To chyba skaza osób ktore tak długo czekały na dzieciątko i teraz staramy się ochronić je przed wszystkim złym i dbac żeby wszystko było na tip top, a tak się nie da bo można oszaleć. Kurcze tylko jak znaleźć umiar. Ja już mam takie chwile że nie schizuje a póxniej coś przeczytam i znowu dramat. Chyba najlepsza metoda odłączyć się od netu. Ostatnio gdzieś czytałam że lekarz zapytany czy komputer w ciąży szkodzi , odpowiedział: Tak, jeśli jest podłączony do internetu :) :) więc ja z netu spadam, jade do pracy. Wprawdzie jestem na L4, ale poszłam na nie nagle i zostawiłam mnóstwo niezałatwionych spraw na biurku, więc teraz bede jeździc wieczorami je kończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wroclawianko, to nie pamięć tylko wszystkie wyniki mam, przy sobie:-) dr Fuchs kazał mi iść do endokrynologa i to ten mi kazał się nie przejmowaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka z Wrocka
hejka, mozna sie dołączyć? Jestem z Wrocławia, chodzę do Fuchsa, zaczęłam 35 tc, niestety ciąża baaardzo trudna, podejrzenie zDowna:(((( Widzę ze chodzicie tez do Fuchsika i stad pytanie, czy mu ufacie w 100%. Ja niestety od jakiegos czasu wątpie w niego, te wizyty trwają tak krótko..co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocławiankaooo
Liska hahaha, ale wypaliłam. No tak kto by spamiętał te wszystkie wyniki. A w którym tc robiłaś to badanie? Przepraszam że Cię tak męczę. A jak po dzisiejszym dniu, czy już wiesz jak długo Cię potrzymają ? Czy któryś lekarz okazał sie bardziej wylewny i powiedział coś więcej :) Ewelka z Wrocka witaj. Ja ci nie pomogę bo nie jestem pacjentka Fuchsa, pewnie dziewczyny powiedzą coś więcej. Piszesz że masz podejrzenie ZD , przykro mi bardzo i na pewno bardzo się stresujesz, ale podejrzenie to jeszcze nie wyrok, jesli nie miałaś omniopunkcji jeszcze nic nie jest przesądzone. Czytałam o takich przypadkach że pomimo podejrzen o ZD dzieci rodza sie zdrowe. Mam nadzieję że i u Ciebie tak będzie. A kto i kiedy postawił taką diagnozę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Ewelka:) Widzisz ja też Ci niewiele pomogę,bo ja chodzę do innej kliniki,ale właśnie z tych względów o których mówisz nie wybrałam dr Fuchsa.Jest to bardzo dobry lekarz,tylko strasznie zapracowany i niestety brakuje mu czasu dla tylu pacjentek.Dziewczyny z forum są jednak bardzo zadowolone,bo zawsze odbiera telefon i jest pomocny, a to ważne. Strasznie mi przykro ,że jest takie podejrzenie u Twojego maluszka,ale nie ma co się zamartwiać na zapas,bo to jednak tylko podejrzenie.Zgadzam się z Wrocławianką,że wiele takich podejrzeń kończyło sie urodzinami zdrowego dzidziusia i Tobie tego bardzo życzę. Szczęsciaro jak tam wizyta?Wiesz już kim jest ten drugi maluch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka ja jestem zadowolona z dr. Fuchsa, zgadza się jest małomówny, ale konkretny i myśle, że ma dużą wiedze i doświadczenie. Akurat dziś bylismy na wizycie u dr. Gajek i powiem, ze ta wizyta była całkiem inna, strasznie szczegółowa, pani dr. zbadała wszystko co bylo oczywiscie możliwe przy bliżniakach i potwierdziła to co dr Fuchs zbadał wcześniej. Ewelka jeśli masz jakies wątpliwości umów się na jedną wizyte do tej dr. ona równiez przymuje tam gdzie dr. F. Opóznienie miała godzinne, a w gabinecie siedzielimy dobre 40min, a dr. F te wizyte są konkretne, ale szybkie. Miedniczką mam się nie przejmowac, bo nie jest taka duża, teraz ma 4mm, reszta w porzadeczku i w końcu Pani doktor odkryła tajemnice mamy drugą dziewuszke, bardzo sie z tego cieszymy, ona waży 750g, a chłopczyk 850g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na posterunku czekałam;) Wymarzony duecik,bardzo Wam gratuluję:) Cieszę się,że wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wroclawianko badamie miałam koło 24tc, a lekarze nic mi nie mówią, nie badają no poza codziennym ktg i tętnem płodu... Ewelka ja chodzę do dr Fuchs, nie narzekam, choć mało.mówi. Mam nadzieję, ze doczekam na.niego na oddziale to coś więcej będę mogła o nim.powiedzieć, bo jak narazie to poza wizytami i tym ze zbadał mnie w szpitalu przy plamieniu, choć.nie musiał top nie mogę nic powiedzieć, bo przeciez to nie świadczy o jego kompetencjach. A Zd skąd wychodzi u Ciebie, robiłaś jakieś badania w tym kierunku? Szczęściara moje wielkie gratulacje, ale Wam się fartnelo, parka jak super! No właśnie tak jak pisałam.wizyta u niej to zupełne przeciwieństwo niż u dr Fuchsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka z Wrocka
Cała historia z zD zaczęła sie na izbie przyjec na Borowskiej, gdzie mi jeden lekarz powiedział, ze mały ma bright spota na sercu co jest markerem ZD, a tydzien wczesniej bylam u Fuchsa i nic nie mówił..w między czasie rozne inne problemy, skurcze, cukrzyca ciążowa etc no i bardzo nieproporcojonalne wymiarty dziecka, ale jakos w normie, ostatnio z powodu urlopu Fuchsa bylam u niego w klinice u dr Olesiak, ponoc tez dobra, i wymiary sie juz całkiem rozjechały, ogromne BPD głowki, krótkie konczyny, co tez jest markerem ZD. Zadnych badan inwazyjych nie robilam, bo niby na poczatku wszystko było ok, ale genetyczne i polowkowe trwało u Fuchsa ok 10 min, mam żal do niego, ze wiedzac juz o tym bright spocie, co moze oznczaac, nie robi mi szczegolowego usg, tylko wsyztko na odwal się. Do tego przy cukrzycy powinnam miec monitorowane łozysko, przepływy, a on nie widzi potrzeby;/ Chodze do niego, bo chce zeby mi zrobil cesarke na Borowskiej, poza tym wiem, ze sie z nim liczą, wiec zmienianie teraz na kogos innego byłoby dziwne dla kogoś..Fuchs ma swoje plusy, ze wlasnie mozna zadzwonic, ma wtyki w szpitalu, ale ja wątpię w jego komeptencje..czy on jest w stanie wszystko zauwazyc na usg trwającym 2-3 minuty????? Dodam, ze pierwszy synek urodzil sie w 31 tc, odklejenie lozyska, Fuchs wie o tym, bo robil mi wtedy CC, i przykro mi, ze nie otoczyl tej ciązy jakąś specjalną opieką. Głupio mi teraz isc do kogos innego w jego klinice, bo co powiem..ze mu nie ufam? W sumie teraz to juz nic nie zmieni, ze sie dowiem tego czy tamtego.. nie wiem czy kieruje nim żądza kasy, w koncu to jego klinika, czy jest taki dobry, ze za jednym spojrzeniem wszystko wie?? Wątpię:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka przykro, że cię coś takiego spotkało. Zdrówko dziecka jest najwazniejsze, nic innego sie nie liczy... Dziwnie troche, ze na usg genetycznym nic dr. F nie widział, bo przeciez wtedy robi się wszystkie pomiary i wyklucza ewentualne wady genetyczne, troche mnie zaskoczyłas tym, ze tego nie widział. Chyba, ze to powiększenie głowki i krótki konczyny były widoczne dopiero pózniej, nie znam sie na tym za bardzo... Uważam, ze mozesz iść do innego lekarza, przeciez to twój wybór i nie każdemy może podobac się podejście dr. Nawet nie wiedziałąm, ze ta klinika nalezy do niego, myślałam, ze tylko wynajmuje pomieszczenie na gabinet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, tak ta klinika na 100% do niego należy, Ewelka mam nadzieję, ze się okaże, ze ten lekarz co dał podejrzenie ZD się myli. Ha mam wrażenie, ze dr Fuchs widzi więcej rzeczy na usg niż to co mówi. I albo nie chce martwić na zapas, albo sama rzecz nie daje mu 100% informacji na temat schorzenia i też o tym nie mówi. Już sama też nie wiem. Żaden lekarz nie jest idealny, każdy też popełnia błędy, ale trzymam kciuki żeby się okazało, ze to jednak on ma rację nie mówiąc.Ci o, ewentualnej anomalii i ze jej po prostu nie będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska ale Ty nocny marek jesteś :) dzieki za info. W sumie to na tym etapie ciąży KTG jest chyba najważneijsze, jesli szyjka u Ciebie ok i reszta też to nie ma sensu cie męczyć. A jak się czujesz ? Szczęściara gratuluje parki :) to teraz zdrówka dla maluszków Ewelka przykre jest to co piszesz i trudno się do tego odnieść bo ja u dr Fuchsa byłam kilka razy i rzeczywiscie był szybki, no ale moze dobremu fachowcowi nie potrzeba czasu ? Sama nie wiem.... Dziwne jednak to ze wcześniej nic nie zauwazył myślę że jesli dysproporcje są tak duże to jednak cos musiało byc widoczne. Wiesz na tym etapie rzeczywiscie zmiana lekarza może nie ma sensu ale warto by było się z kimś skonsultować czy przy tej wadzie serduszka nie powinnaś rodzic w jakimś specjalistycznym szpitalu np w Łodzi żeby od razu maluszkowi pomóc. Czasami potrzebna jest od razu operacja. Sylwia pisała tu o konsultacjach u dr Kukawczyńskiej które miała w szpitalu na Borowskiej może i Ty byś sie spróbowała z nią skonsultować ? Sylwia pewnie Cie naprowadzi co i jak. A w którym tygodniu ciązy stwierdzono na USG że maluszek moze być chory ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka nie wiem co mam Ci napisać jest mi bardzo przykro, że masz taką sytuację, ale może rzeczywiście będzie wszystko jeszcze dobrze może mały tak ma, przecież wszystkie dzieci nie muszą być takie same, a usg czasem też potrafi źle zmierzyć. Jeśli chodzi o Dr. Fuchsa nie miałam okazji go poznać, a leżałam na borowskiej z pierwsza ciążą, ale muszę Ci polecić DR. Śliwe, który pracuje też na borowskiej i ma bardzo dobre podejście do pacjentek co ważne nie tylko swoich.Ewentualnie spróbuj może na Kamieńskiego jest jakiś dobry lekarz i tam też mają dobre warunki dla dziecka. Szczerze Ci powiem jestem w szoku, że DR. Fuchs tak robi bo moje usg genetyczne trwało 30-40 min pomimo tego, że szło szybko przez brzuch bo jestem szczupła i tak Pani DR. sprawdziła na koniec dopochwowo, żeby mieć pewność .Myślę, że masz prawo zmienić lekarza i jakbym na twoim miejscu tak zrobiła. Ja jakbym mieszkała dalej we Wrocławiu to bym do niego nie poszła po twoim przypadku choć wiem, że go polecają, ale z tego co wiem to lekarze tak robią i polecaja siebie na wzajem. Nie chce tutaj przykrości robić dziewczynom bo wiem, że do niego chodzą i nie chce ich stresować. Ja jestem pacjentka która bardzo się przejmuję wszystkim i stresuję i potrzebuje lekarza który mi wszystko wytłumaczy i poświeci mi czas, ale niestety zostało mi to po poronieniu, ale jak to mówią, że jak nie poronisz nigdy to nie zrozumiesz.mam tylko nadzieję, że nasze dziewczyny nie będą miały jakiś nie miłych sytuacji w czasie ciąży i do końca je poprowadzi do szczęśliwego rozwiązania.Mam nadzieję, że tak jak mówią jest dobrym fachowcem:) Liska jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka z Wrocka
Bright spot nie jest wadą serca, jest tylko wskazaniem na wadę genetyczną, mialam konsultację u Kukawczynskiej. Bright spot pojawil sie ok 18tygodnia, Fuchs go widział, bo on ciągle jest, a dysproporcje się powiekszją z kazdym tygodniem. Ostatnie usg mialam wlasnie u niego w klinice ale u innej babki, wiec ona powiedziala ze nie bedzie sie wypowiadała, bo nie prowadzi ciązy od początku, wizyte u fuchsa mam za tydzien. A klinika jest jego i jego zony, ktora tam jest pediatrą..dlatego jemu sie daje kase do kieszeni, a za inne wizyty sie placi w recepcji:) Niestety nie wierze ze jest az tak dobry zeby wszystko obejrzal w kilka minut, niestety..poza tym zoabcze co wyjdzie za tydzien na usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka z Wrocka
Kalinko, ja uwazam, ze on jest dobrym specjalistą, aczkolwiek jego wizyty sa za krótkie..moje połowkowe to był smiech na sali, jak ktos nie wierzy, mam płyte..Fuchs niestety nawet nie sprawdzil tętna dziecka, a wymiary z wydruku usg na kartkę spisał błędnie..moze mu wzrok siada:) Jak ciąża bezproblemowa, a tak jest u Was, to mysle ze on jest spoko, ale jak czlowiek jest po urodzeniu wczesniaka, to jednak by wolał cos wiecej..nie bede juz teraz chodzic po innych lekarzach, bo wolę miec ciągle nadzieje..nic to juz nie da, a i tak potrzebuje l4 od fuchsa, no i jednak cesarke zrobil mi ladnie wiec chce zeby robil drugi raz, zwl. ze mieszkam kolo Borowskiej i mi zaleyz zeby tu rodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:) Ewelino miejmy nadzieję,że to jakaś fatalna pomyłka.Ja się za bardzo nie znam na tych parametrach ,ale powiem Ci jedno,że sama miałam taką przygodę,że usg dało fałszywy obraz i najadłam się trochę strachu.W skrócie Ci powiem,ze wykryto u mnie pepowine dwunaczyniową na polówkowym i dostałam skierowanie do Proradni Szybkiej Diagnostyki Prenatalnej na Borowskiej do dr Kukawczyńskiej.To bardzo dobra specjalistka od badania serduszka u maluchów także polecam Ci szczerze wizytę u niej.Możesz spróbować zarejstrować się do niej właśnie w tej szpitalnej poradni/ja byłam w środę i chyba właśnie w ten jeden dzień tygodnia ona tu przyjmuje/ albo umówić się na prywatną wizytę na Kamińskiego do Echo-medu,tu pewnie uda się załatwić wizytę szybciej. Spróbuj,na pewno taka wizyta wiele wyjaśni,to jest bardzo dobra lekarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka z Wrocka
Sylwia, bylam u niej w 22 tyg, moje dziecko nie ma wady serca..ten bright spot to tylko zwapnienie typowe dla wad genetycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już teraz wiem,bo Ty zdążyłaś napisać wyjasnienie zanim ja wysłałam swojego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny odebrałam wyniki i wszystko w sumie ok ale wyniki moczu mnie zaniepokoiły. Wkleję je poniżej: C.wł. 1015 odczyn obojętny białko 10 cukier nieobecny Aceton nieobecny Urobilinogen w normie Osad moczu mikroskopowo nabłonki płaskie d.l.wpw leukocyty poj.wp krwinki czerwone nieobecne Śluz mierny flora dość licz. bakterie inne liczne kom. drożdży Martwią mnie trzy ostatnie parametry??? Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka z Wrocka
Moge sie tylko wypowidxziec o sluzie, ja mam go w kazdym moczu w duzych ilosciach i to jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka niech Ci dziewczyny wyjaśnią bo ja też nie mam dobrych wyników i sama nie wiem co i jak, ale chyba bakterie masz, ja z kolei jakieś nabłonki mam teraz liczne, a wcześniej nie miałam:( czekam do wizyty bo morfologia te też u mnie jakaś klapa, a mocz w sumie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka,ja się ciągle borykam z problemami moczowymi,chyba 3 raz w ciąży już mi nawraca.Wynik nie jest dobry,potrzeba leczenia anytybiotykiem,u mnie tez wychodził sluz,bakterie i nabłonki płaskie.Najbardziej mnie martwi w Twoim wyniku białko,nie powinno go tam być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak najszybciej do lekarza po leki,bo masz jeszcze jakieś drożdże i moze się to przenieśc do pochwy,wtedy masz zapalenie w obu miejscach. A powiedz czy czujesz jakies objawy?swędzenie,pieczenie,upławy? nie zatrzymuje Ci się przypadkiem woda w organizmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a luteine bierzesz pamiętaj, że jak oddajesz próbkę moczu to się umyj i włóż wacik do pochwy bo nie raz to z pochwy mogą wlecieć jakieś bakterie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czuję żadnych objawów żadnego swędzenia, pieczenia nic. Mocz oddaję bardzo często, więc zatrzymania wody raczej też nie ma. Luteinę jeszcze biorę. Morfologia akurat teraz w pracy nie mam wyników ale wiem że wszystko było w normie. Bliżej dolnych granic ale jednak w normie. Kurcze wizytę mam dopiero w przyszły piątek. Może powtórzyć badanie???? Kurcze mam stresa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×