Piszę autentycznie poważnie... jeżeli jakąś kobieta ma ochotę..

na cało nocne ostre rżnięcie to śmiało.. mogę w to wejść poszczę już od roku i baaardzo odczuwam brak kobiety/sexu czuje, że jakbym dorwał teraz jakąś fajną panne to bym ją po prostu zaorał :D więc jeśli jest jakaś miłośniczka ostrej jazdy przez całą noc to chętnie wejdę w taki układ jestem z Łodzi... mogę dojechać do 200km od mego miasta. jedyny warunek, aby miała ukończone 18 lat przynajmniej... i nie starsza niż 35 :) ja sam mam 23.. no i wiadomo, fajnie by było gdyby nie straszyła wyglądem :)

up:)

się zgłosi nie mając pojęcia, jak wyglądasz i kim jesteś? :D

Zapomniałem dodać, że ukończyłem liceum o profilu humanistycznym, co jest rękojmią, mojej kultury osobistej

a czy Ty uważasz, że owe spotkanie miało by nastąpić po wymienieniu paru postów na kafeterii? to by musiał być cały proces zapoznawczy, przejście na gg-gadka, wymiana fot, zdzwonienie się przez telefon aby siebie usłyszeć, pogadać itp.. i dopiero można gadać o spotkaniu :)

Skocz do Gossip i spod baru jakąś zwiń...

ooo, albo Pomarańcza! Zapomniałam, że to ścierwo już działa!

W moim życiu były dwie kobiety, matka i jej matka

byłem ostatnio w pomarańczy :) szału nie ma.. tzn. tancerki dobre, ale za mały mam portfel aby je zdobyc

No to jak masz mały portfel to liczba opcji się zawęża. Portal randkowy i dobra bajera... Ale to i tak musisz zainwestować w jakąś kolację. Klub i drinki - inwestycja w alkohol. Chyba najtaniej wyjdzie jednak pani do towarzystwa.

spokojnie, na kolacje mnie stać ale aby taką tancerkę wyrwać me konto musiało by być o wiele wiele większe a na dziwki nie chodzę, uznaję sex bez płatny

po roku poszczenia bardziej prawdopodobna opcja to ta ,że po 3 minutach wystrzelisz a nie całonocne rżnięcie :D

hahahaha uznaję seks bezpłatny ale chyba seks bezpłatny nie uznaje Ciebie :D

Po roku postu to ty wybuchniesz na sam widok gołej babki więc nie ściemniaj z całonocnym rżnięciem. A poza tym jak to mawiają faceci na tym forum - pewnie straszny pasztet z ciebie i nikt cię nie chce skoro masz rok przerwy :P

nazywają mnie co prawda pasztetem ale z takiej racji że robię w zakładzie mięsnym na dziale pasztety

Zapomniałem dodać, że ukończyłem liceum o profilu humanistycznym, co jest rękojmią, mojej kultury osobistej no ja tez skonczyłam liceum humanistyczne;-)

3 lata przerwy:) i żyję:) teraz jakiś miesiąc, ale nie spieszy mi się, wolę coś fajnego, a po roku, to istnieje obawa, że wystrzelisz po minucie i tele będzie z całonocnej zabawy.

z tym szybkim finałem nie mówię, że nie.. tylko widzicie, ja mam tę możliwość, że dojdę, 5 min przerwy i mogę lecieć dalej.. nie ma to dla mnie żadnego problemu jak miałem kobitkę to potrafiliśmy się rżnąć całą noc z 5 finałami...

na dziale pasztety jestem uznawany za wybitnego humanistę gdyż z nudów podczas roboty recytuje Pana Tadeusza, a znam całego na pamięć

hahahah ! dziewczyny warto - moje takie przeżycie z pewnym panem faktycznie trwało cała noc od dzisiaj jak siebie przypomnę to mam dreszcze. był wygłodzony kilka miesięcy po rozpadzie 7 letniego związku. wtedy nie dał się wywalić z domu tak długo wychodził ze była 01... dostałam baaardzo napiętnowanego buziaka na pożegnanie który zgiął mnie w pół nogi zmiękły .... podniósł mnie do góry i zaniósł do łózka... Rozebrał jakby całe dnie i noce ćwiczył... szybko ale sprawnie guziki zamki bielizna i ...... O BOŻE miałam orgazm 5 razy 1 raz z nowym partnerem sadziłam ze to nie możliwe. ale widać po 2,3 4 5 6 7 8 9 godzinach nie da się inaczej... co 4 godziny zasypaliśmy na godzinę może pól i dalej najpierw z przerażeniem patrzyłam na zegarek ( były miał max 30 minut) ale później zapomniałam o całym świecie... można by na tej podstawie nakręcić nowy odcinek Bonda ;]

zwłaszcza 13 księgę :P, chłopaki z działu piszczą jak ją słyszą

No nie teraz już się na pracy nie skupie! Nie żebym polecała bo może coś wyjść ale nam była tak dobrze ze powtarzaliśmy spotkania prze pół roku ( nie były to już takie jak za 1 razem ale i tak przerastał moje najśmielsze oczekiwania...

pasztetem nazywany jeszcze jestem z jednego powodu, swojej długiej i grubej lachy przypominającej półkilogramową pasztetową

nie "napiętnowanego" tylko namiętnego buziaka - słownik mi przekręcił wyraz - sory pisałam tak szybko ze popoprawiałam błędy ;p

beataRyba jak ty jesteś romantyczką z poprzedniej epoki to ja jestem książę Karol :P

hmmmmmmmmm. strzeliłem gafę i sobie w palca od nogi :) Zapomniałem, że paliwko do mojej bryczki więcej by mnie wyniosło niż noc z fajną profesjonalną panną Sorki babeczki ale po przeliczeniu moja bryka łyka 10 litrow na 100 200 to 20 litrow 20 X 6 zeta to suma sumarum dobry obiad Rezygnuję więc

hihi to widzę podobieństwo ;] mi tak się złożyło ze jesteśmy ze sobą nadal 3,5 roku. Jesteśmy zupełnie inni. On pookładany inżynier ja bałaganiara artystka bez planu działania totalny spontan ;p ale w łóżku magia! która sprawia ze wytrzymujemy ze sobą ;] do autora zmień forum na "Życie erotyczne" http://f.kafeteria.pl/forum.php?id_f=8

ehh nie wiesz jak mnie korci .......ale mój książę jest codziennie w domu i mam swoją pasztetowa pod ręką ;] Reklamuje dzisiaj zapał i niezwykła moc wygłodzonego samca ;] Bynajmniej nie musisz nic mówić w trakcie ;) chyba że lubisz poświntuszyć w trakcie ;p Panie łapać warto nawet samemu dojechać !

a ze inzynier tak potrafi dupkać to nie uwierza

zmień forum koniecznie tu to on mnie nie kocha a ja jego tak, co on myśli co ja chce itd itp