Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Donia no właśnie siedzę i czekam:) Mam nadzieje , że synek wysiedzi do nowego roku w brzuchu. Jutro zadzwonię i spróbuje umówić się na to ktg.

a na kiedy masz termin?

może mi ktoś powiedzieć ile bierze gdzieś położna za poród gł. jeśli przyjedzie do nas mimo że nie ma swojego dyżuru?

Donia termin mam na 5 stycznia. Chciałabym , żeby synuś urodził się już w Nowym Roku. Madziulka z tego co wiem to na Staszica nie można wynająć położnej,,Podobno do pewnego czasu można było na Kraśnickich ale też już chyba nie.

Hej to prawda ze na Staszica na porodówce jakas kobieta rodzaca zarazila caly oddzial ospa i kobiety sa odsylane do innych szpitali dopoki tam nie wylecza wszystkich? Kolezankie sie mnie dzisiaj o to pytala a ja pierwsze slysze.

Nie przyjmują na Jaczewskiego, nie na Staszica http://medycznylublin.pl/Artykuly/Ospa.wstzrymala.odwiedziny.na.porodowce

To nie na Staszica ale SPSK 4 na Jaczewskiego ospa wietrzna. Nie chodzi mi o wynajęcie ale jak co niektórzy mówią że mają swoją położną w danym szpitalu- takie wyrazy podziękowania za chodzenie obok siebie choć nie wiem czy dobrze to ujełam

madziula chodzi ci po prostu o to zeby dac jednej w łape zeby sie Toba zajeła tak? Ja sie ytalam ile sie daje to mi powiedzieli ze od 300 zł w góre. Dzieki za info dziewczyny :)

lilka ale jak to załatwic? pytałaś jakiejś konkretnej położnej ze staszica?

wiesz co z tego co wiem i slyszalam to po prostu juz na oddziale bierzesz na bok jedna polozna albo twoj chlop i dajecie jej do fartuszka i prosicie o dobra pomoc i opieke, ale tam nawet bez lapowek sie dobrze opiekuja wiec nie wiem czy jest sens. Ewentualnie przy wypisie jakiejs dac cos jak bedzie faktycznie nadgorliwa i mila.

odwiedziny na staszica są ale tylko na korytarzu na razie.

i nastała cisza...:)

o tak:) ja też codziennie zaglądam czy nie ma jakiś nowości. Mi zostało kilka dni do terminu.... i później na pewno napisze jak było na Staszica:)

rodziłam w sierpniu w tym szpitalu i jestem zadowolona z przebiegu porodu jak i opieki.oczywiście ludzie są różni-były super położne jak i takie które robiły łaskę.dzieciaczki nie są kompane,dają ciuszki a nawet kilka pieluszek na dzień(reklamowe).trzeba mieć wynik wymazu z pochwy koniecznie.ja miałam podany antybiotyk pomimo ze bakteri było niewiele.oddział jest mały więc można się poprostu nie dostać,koleżankę odesłali.a w przychodni jezeli chodzi o ktg to tak jest-mam identyczne doświadczenia

Lusia_79 piszesz, że koniecznie trzeba miec wynik wymazu. Umnie 39tydz i niestety nie mam bo moja Pani doktor niezrobiła mi ( lekarz ze staszica właśnie). Rozumiem , że wtedy odrazu profilaktycznie podadzą mi antybiotyk?. Umnie juz 39tydz wiec juz chyba sie z tym nie wyrobie zwłaszcza, że moja Pani doktor jest na urlopie....

wymaz możesz zrobić w każdej chwili nawet bez skierowania ale odpłatnie. Ja mam 4 tygodnie do porodu i tez jeszcze nie robiła. Musze sie chyba na nastepnej wizycie upomniec:)

zielonooka: nie wiem czy pisałaś wcześniej ale możesz powiedzieć kto jest twoim lekarzem?

nie chce złego opinii robić moje Pani doktor bo niby z polecenia...no ale chyba to był zły wybór. Ja już nie ma wizyty do porodu. Kazała mi jedynie jak zaczne rodzić wysłać smsa to ona zainterweniuje żeby wrazie czego nie odesłali mnie ze Staszica..no ale też wątpie czy cos to ta jeśli miejsc nie bedzie. Nie wiem sama już co tym wymazem. Czy iść i robić czy poprostu dostane antybiotyk na dzień dobry. Właściwie to juz kilka dni mi zostało....

sorki za literówki ale mam nową klawiaturę i jakoś mi nie idzie sprawne pisanie:)

Wymaz mozesz w luxmedzie zrobić tylko nie wiem czy to musi lekarz czy tylko położna,moze zdążysz.ja urodziłam 4 dni po terminie a do szpitala kazali zgłosić się tydzień po terminie jezeli nie urodzę

ja przy poprzedniej ciąży robiłam wymaz w luxmedzie na zwycięzkiej i próbkę normalnie pobierała mi kobietka z laboratorium.

zielonooka: a gdzie do przychodni chodzisz? moze na jutrzenki?

a ja w twojej syt. zadzwoniłabym do mojej p. doktor i zapytała co i jak. czy pójść zrobić ten wymaz czy nie isc np.

Moja Pani doktor na urlopie więc nie idzie się z nią skontaktować brrr...Jakiegoś doła złapałam. Potwornie boje się porodu i tego czy poradzę sobie z maleńsywem..A 5 stycznia coraz bliżej...ehh musiałam się pożalić...

Hej dziewczęta :) Czytam od jakiegoś czasu wasz wątek, bo też mam nadzieję rodzić na Staszica. Chodzę prywatnie do dr Połuszejko. Termin mam na 2 lutego, ale coś mi sie wydaję, że rozpakuję się wcześniej :) Na ostatniej wizycie dr wspominała o tym wymazie. W 37 tygodniu ma mi go zrobić podczas wizyty w Luxmedzie - ponoć faktycznie to teraz obowiązkowe. Ponadto od tego okresu mam łykać Wiesiołka i pić maliny :) Do rozwiązania zostało teoretycznie 34 dni, ale ja już nie mogę się doczekać- choć to nasza pierwsza dzidzia i też można powiedzieć, że jesteśmy z mężem zieloni :) Trzymta sie i nie bójta :) Pozdrawiam :)

Dziewczyny pomocy!!! Jestem podziębiona i tak mnie łaskocze gardło że szok- czy coś jest dobrego co mi można i mi pomoże na gardło i kaszel w początku 8 m-ca??? Co lekarz to swoje terie jeden to karze w aptece mówią że nie wolno czy inny też że nie wolno :(

Dziewczyny czy któraś z Was kupowała dla dzidziusia kosmetyki z Johnson;s baby? Bo ja tak myślę że kupię z tej firmy żel do mycia i balsam zamiast oliwki. Bo jest kupe firm ale ta chyba jest dobra i sprawdzona?

Johnson;s baby podobno najbardziej uczula maluchy, ja kupowałam nivea i bambino (pordukuje je ta sama firma)

jak juz pisałam mam 4 miesięczna córeczkę która przyszła na świat w szpitalu na staszica.Nie spodziewałam się ze dziecko moze miec tyle problemów skórnych.Kosmetyki Jonson podobno uczulają,pediatrzy polecają do kąpieli Oilatum.my po drugim mies.z polecenia pediatry zmieniliśmy na polskie Emolium.Maja miała sorstkie kolana.przeszło po emolium.Oliwka Bambino,uzywaliśmy w 1 mies.zycia ale nie trzeba kiedy kąpie się w emulsji.co do przeziębienia-płukanie gadła szałwią,rumiankiem(jest taki zestaw ziół Septosan),do tego tabletki ziołowe z prawoślazem.są tez syropki dla ciężarnych wspomagające odpornosc chyba Prenalen czy jakoś tak.

Ja wczoraj zaopatrzyłam się w całą serię kosmetyków J&J. Także słyszałam i tylko słyszałam, że najbardziej uczulają, ale z kim nie rozmawiam to stosuje właśnie J&J i jest ok. W razie czego mają tak cudny zapach, że sama się w nich wypluskam :)