Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

Zielono oka ten wymaz jest na GBS http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,101459,11509569,Badanie_GBS.html jeśli nie masz badań wtedy na dzień dobry w szpitalu podadzą Ci antybiotyk, bo zakwalifikują Cię jako nosicielkę paciorkowca i w ten sposób ochronią dziecko. Wiem, że w luxmedzie robią to prywatnie za 25zł ale na wyniki czeka się 3-4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do szpitala potrzebne są kosmetyki dla maluszka, pieluchy (bo dają tylko 3 na dobę) chusteczki nawilżające i czasem ubranka, bo ja rodzi im się większa ilość bobasów to brakuję dla wszystkich, warto więc wziąć komplet kaftanik+ śpioszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19donia84 noworodków na staszica się NIE myje, robisz to dopiero gdy wrócisz do domu, oni wychodzą z założenia że maluch powinien w tej mazi poporodowej poleżeć. Oczywiście chusteczkami można go przetrzeć ale nie kąpać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na staszica sie nie myje nowowrodkow z innego wzgledu. Sanepid mial jakies zastrzezenia co do kapania ze sie jakies tam bakterie niby rozwiaja i kazali im zrobic jakies super hiper sale czy cos takiego do kapieli noworodkow zeby spenialy normy unijne, a oni sie wzili na sposob i jes tylo husteczkami czyszcza dlatego sie za biera ze soba tylko husteczki nawilzane i pieluchy dla dziecka nic wiecej. No i ubranka do wyjscia. Ja mam zamiar jechac do szpitala dopiero jak bede miala skurcze co 5-7 min no chyba ze mi tego paciorkowca wykryje badanie to odrazu jak mi wody odejda- chyba ze nie odejda to tak jakos trza bedzie wycyrkulowac ten czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem od lekarza ze staszica to w szpitalu ZALECAJĄ nie kąpać dzieci przez dwie pierwsze doby z powodu mai płodej która rzekoma ma sie whłonąć ale czy matka je kąpie czy nie to zależy od niej. I popieram, że badanie na paciorkowca i grupa krwi powinna być dołączona do karty ciązy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donia a co ma Ci powiedziec ze mieli przejscia z sanepidem :) gadalam z polaozna ze staszica i ona mi to powiedziala :P apropo pytania co zabrac ze soba do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do paciorkowca i gr krwi tez jestem zdania ze pacjentka musi miec ze soba w szpitalu. Oprócz tego ostatnie wyniki badan krwi i moczu, ewentualnie karta szpitalna o ile sie bylo podczas ciazy, wszelkiego rodzaju schorzenia jakie nam dolegaja. Generalnie cala dokumentacja medyczna ktora powinna sie znalezc w rekach lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulka123
Dziękuję za odpowiedź dziewczyny. A powiedzcie mi czy teraz jak mam mniej więcej 2,5 miesiąca do porodu to powinnam czegoś w jedzeniu unikać bo ja wsumie jem wszystko- czy nic dzidziusiowi nie zaszkodzi? A jeśli chodzi o tą kopiel maluszka to ja bym chciała chociaż z raz wykąpać z pomocą położnej żeby się nauczyć co i jak bo w domu będzie mi ciężko. Nie wiem ale póki co to mnie przeraża jak czytam różne fora i co niektóre dziewczyny mówią o tym bólu krocza- może to głupio zabrzmi ale jak bierzemy prysznic to normalnie myjemy się- żaden żel nie podrażnia krocza? A czy do szpitala trzeba zabierać ręcznik z kapturkiem dla dzidziusia czy nie? A jeśli chodzi o kosmetyki to dla noworodka do tylko jakiś delikatny żel do mycia i balsam nawilżający lub oliwka bo chyba główki narazie się nie myje więc szampon nie jest potrzebny. A na odparzenia co? Sudocrem chwalą ale czy można pupę niemowlakowi smarować? Bo te zasypki itp. to już raczej się nie praktykuje. O i przypomniała mi się sprawa z pępkiem- czym go myjemy czy smarujemy żeby odpadł- to w szpitalu coś dają czy samemu jadąc do szpitala trzeba mieć? A skąd wiadomo że nasz maluszek jest głodny? Jak się budzi? Bo chyba taki bobas zje, odbije mu się i dalej śpi i tak na okrągło? A smoczek do szpitala brać czy nie potrzebny bo podoi cycha i zasypia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulka123
A w domu to prawda że codziennie dziecko powinno się kąpać? Przeraża mnie fakt że woda będzie za zimna a nie daj boże za gorąca :( i potem bobas będzie się bał za każdym razem kąpać. A te rożki to zabiera się do szpitala? Bo co szpital to inne zasady. Może nie powinnam mówić ale jeszcze nie czuję że będę matką- nie dochodzi do mnie myśl że będę 24h zajmować się takim maleństwem i co chwila śmieję się do męża. Boję się że nie dam rady- bo na 3 marca mam termin a ostatnio na usg wyszło że 10 marca- nie wiem czemu. No ale jak patrzeć w kwietniu będę mogła już na spacery chodzić choć też boję się czy dobrze ubiorę dziecko czy mi nie zmarznie. Bo przyznam że dzieci nie są mi obce bo w rodzinie były i sama się zajmowałam u cioci czy wujka będąc młodsza i miała dryg ale teraz to chyba taki strach bo to moje i że pierwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulka123
A mam jeszcze takie ważne pytanie- bo pracowałam na zlecenie- zrezygnowałam z przedłużenia umowy bo miałam egzaminy i obronę pracy mgr i potem dowiedziałam się że jestem w ciąży. Mąż ubezpieczył mnie przy sobie abym miała ubezp. i do tej pory nie mam grosza bo nic mi się nie należy :( mąż teraz też zwolnił się i szuka pracy i ubezpiecz. muszę wziąść z urzędu pracy. Czy naprawdę żadne pieniądze mi się nie należą od państwa itp.? Poza jednorazowym becikowym? Bo rodzinne mogę złożyć do MOPSU dopiero po urodzeniu dziecka. Kurcze nie powinno tak być że kobieta w ciąży ma ograniczone prawa jeśli nie ma umowy o pracę. Bo boli mnie serce że rodzę w marcu i od maja już myślę dziecko na btelke przestawiać i iść gdzieś do pracy bo nawet urlop macieżyński czy cokolwiek to nic nie mam :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia co do kapania to roznie mowia albo codziennie albo co drugi dzien. w lublinie jest bezplatna szkola rodzenia aktywna mama zapisz sie tam bo widac dziewczyno nie masz za wiele pojecia o pielegnacji malucha. a po porodzie polozna przychodzi do domu 2-3 razy. z kroczem to jest tak ze jak Cie natna a duze masz na to szanse bo nieprzygotowujesz krocza do porodu to boli i szwy ciagna. kup sobie do muycia mydlo bialy jelen i tantum verde w aptece. a rozek sie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulka: bez nerwów, wszystkiego sie nauczysz i kapać malucha i jak go ubierać żeby mu ciepło było.. trzeba tylko troche czasu i nie ma sie czego bac i panikować:):) np do wanienki jak sie malucha kapie można kupić sobie termometr albo po prostu wanienke z wbudowanym termometrem ale z czasem to przestanie i tak być ci potrzebne także nie ma sie co tak denerwowac przed czasem:) To żena usg wyszedł ci późniejszy termin porodu to może wcale nic nie znaczyć. dziecko szybko nadgania zaległości wiec jak teraz jest troche mniejsze to nie znaczy że nie urodzi sie w teminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula jak chcesz rodzic na staszica to nie zabierasz nic oprocz pieluszek (dziecko w pierwszej dobie zabrudzi dwie albo i jedna tylko jak odda smulke czyli pierwsza kupke w klejne dni bedzie robilo okolo 3-4 kupek i 4-5 siku wiec licz 10 szt na dzien w sumie okolo 35 szt sobie wez) i chusteczki nawilzane dla dziecki ze dwie paczki. I ubraka na wyjscie tyle w szpitalu bedzie Ci trzeba. Ja do pepka dla malucha kupuje Ocenisept (mozna tez pozniej sobie nim kroczek psiukac jak bedzie rozcinane bo ma wlasciwosci antybakteryjne i gojace). Tak jak dziewczyny mówia fajnie dziala tez szare mydlo i tantum rossa. Odrazu po pordzie w szpitalu duza ulge daje Tantum rossa rozrobone z woda w takim malym pojemniku plastikowym z psiukaczem jak sie do kwiatkow kupuje i sie psiuka krocze zeby je odkazic i zlagodzic ból. Mnie np krocze juz teraz boli bo młody jest ulozony na nietoperza i mnie cisnie główka, zwlaszcza jak cos dluzej porobie albo jak sie pogimnastykuje dluzej. Z tego co wiem to wlasnie po wyjsciu ze szpitala powinna sie miec wizyte patronażową położnej zey sprawdzila jak sobie radzisz z dzieckiem, i zeby ci dac ewentualne instrukcje porady itp. Warto jest poprosic połozna na takiej wizycie w domu zeby pokazala pierwsza pomoc dla niemowlaka w razie zachłysniecia sie lub bezdechu i to nie na lalce tylko na twoim i zebys ty to powtorzyla kilka razy. Popros tez zeby ci pokazala masaz na kolke i spsosoby zawijania dziecka po jedzeni zeby zabobiegac kolce. Co do kapieli ja chyba inwestuje w wiaderko do kapieli (narazie pozycze ze szkoly rodzenia jak bedzie mi sie podobalo to sobie kupie). Podobno na samym poczatku kapiel dziecka mam tylko i wylacznie wlasciwiwsci rekalsacyjne a nie higieniczne wiec kapiemy je tylko po to zeby bylo spokojne i zrelaksowane. Ja bede uzywala do kapania malego żelu 3w1 do calego ciala. zadnych oliwek pierdulek i innych bo skora niemowlaka i tak jest delikatna. Na pupe najzyklejszy krem bez zadnych kombinacji zeby nie uczulac skory dzieka. Na buzke tez jakis krem z Ziajki za 3-4 zl. Na odparzenia sudocrem tylko naprawde w duzej awarii a na poczatek chyba jakis Linomag, ale nie nastawiam sie na odparzenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kasy dla matki: *jednorazowe becikowe 1000 zł *jednorazowa zapomoga z MOPSu 1000 zł jesli masz zasiłek rodzinny przyznany *miasto niestety u nas nic nie daje ale w innych sie zdarza ze sa dodatki za urodzenie dziecka nawet do 1000 zł *jesli Twoj mąż pracuje i ma ubezpieczenie w pracy to niech sie dowie czy przysługuje mu kasa z tytułu urodzenia dziecka bo firmy ubezpieczeniowe wyplacaja taka kase (kazda firma inna kwoete zalezy od skladek jakie sie oplaca) Aha jesli chodzi o temp. wody dla dziecka albo kupujesz termometr i sprawdzasz albo wkladasz lokiec do wody- tam masz najdelikatniejsza skóre i jak cie nie parzy i nie jest zimna to znaczy ze woda jest ok. Co do zeli do hig intymnej ja nie mam zamiaru zmieniac i bede dalej go urzywala ( tego samego co przez cala ciaze) zmiana na inny mogla by wywowlac jakies podraznienia, pochwa sie juz przyzywyczaila do tego i tak ma zostac. Mozesz stosowac jedynie srodki przyspieszajace gojenie. I pamietaj ze jak bedziesz kompala dziecko to mocz tez pępek! Szybciej odpadnie. A te zabobony ze sie nie moczyto bzdura. Wystarczy go tylko ładnie osuszyc gazikami i popsikac spirytusem lub Oceniseptem. No to ja sie zabieram za obiad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwna rada " mocz tez pępek". hmm a jak skaelczesz sie w palec to tez go moczysz czy może jak sie go do wody wkłada to się dłużej i gorzej goi?? jak dla mnie to po to się pępek susza żeby szybciej odpadł a jak planuje sie go moczyć to po co kupowac preparaty które polecają w szpitalu na osuszenie? Kikutek i tak odpada po max dwóch tygodniach to po co to przyspieszać? przyjdzie pora to odpadnie i trzeba tylko nie pozwolic żeby sie wdało jakieś zakażeine i żeby nie zrobił sie czerwony bo niezłe problemy z tego mogą być. W wilgoci sie róznie zarazki rozwijają bardzo szybko czyli jak nie bedziesz go osuszac to możesz sobie i dziecku tylko narobic biedy. Nawet w szpitalu zostawiaja na dłużej matkę z dzieckiem jak sie pępuszek czerwony robi i sami go osuszają. Także moczenie pepuszka to strasznie głupia jak dla mnie rada ale każdy robi jak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zasiłek rodzinny należy sie jeśli dochód na członka rodziny nie przekracza 539 zł. (pod uwagę, skłądając dokumenty o zasiłek w 2013 r. bierze sie po uwagę rok i dochody z 2011 i jeśli to pierwsze dziecko to obliczasz dochód dla 3osobwej rodzine mimo ze w 2011 nie byłas jeszcze mamą) Jeśli przyznają ci zasiłek to za urodzenie się dziecka automatycznie otrzymasz 1000 zł. ( i jest to coś innego niż becikowe bo niektórzy mylą i mówią że to to samo - becikowe jest dla wszyskich przy chochodach max. ok. 1990 zł na osobę nie większych a zasiłek nie dla wszystkich) A jesli chodzi o ubezpieczenie i kase za urodzenie sie dziecka to prawie wszystkie ubezpieczalnie mają taką opcje. Nie chodzi tylko o pracownicze ubezpieczenie. Jeśli np jesteś indywidualnie ubezpieczona to tez sie zorientuj czy ci sie czoś takiego nie należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ale sa okresy karencji w firmach ubezpoieczeniowych ktore zastrzegaja sobie okres oplacania skladek. Niketore maja 3 mce niektore pól roku a niektore rok. Co do pepka ja nie mam zamiaru podczas kapieli uwazac na to zeby sie pepek nie zamoczyl. jakos na zachodzie nigdy nie praktykowali czegos takiego jak ochrona pepka po porodzie i podczas kapieli byl moczony a pozniej osuszany. Tylko u nas w tym zacofanym kraju ktos sobie to wymyslil i tak z dziada pradziada sie to praktykowalo. Na szczescie sie teraz od tego juz zaczyna odchodzic. A jak sie skalecze to nie zakladam do kapieli rekawiczki raczej... czy nie chronie innej zranionej czesci ciala. A jak kobieta ma naciete krocze to sie nie myje az do zagojenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulka123
Dziękuję Lillka i Donia za odpowiedź. Tak myślę że wszystko przyjdzie z czasem bo kiedyś szkół rodzenia nie było i kobiety dzieci wychowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka: logiczne że sie myje. szczerze powiedziawszy to jest takie czepianie sie szczegółów. Każda matka opiekuje sie swoim dzieckiem tak jak uważa że powinna dlatego wcześniej napisałam że każdy robi jak uważa. a co do ubezpieczycieli to nie znam takiego który ma okres 3 miesięczy płacenia składek aby być upowaznionym do wypłaty świadczenia z tytułu urodzenia dziecka bo w takiej sytuacji to każda matka wiedząc że jest w ciąży ubezpieczała by sie tylkopo to żeby kase dostać. wszyskie firmy które ja znam maja okres równy okresowi ciąży żeby wyeliminować takie kombinowanie młodych mam. Jeśli taka firma poważnie istnieje to chętnie sie dowiem jaka to bo poważnie nie mam pojcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, kiedyś się sie nie chodziło to szkół rodzenia i było ok, nikt takich problemów nie miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoooka
Dziewczyny a orientujecie się, czy na staszica można pójść na izbe przyjęć zrobić sobie poprostu KTG kontrolnie. Czytałam , że wiele szpitali gwarantuje możliwość zrobienia ktg po 36tyg ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robiłam na stszica ale nie w szpitalu tylko w przychodni i jak sie rejestrowałam to sie kobietka strsznie zdziwiła ze tak wcześnie chce ktg robić (?). zapisała mnie na 38 tydzień, a jak pierwszy raz pojechałam to po baganiu p.ginekolog w gabinecie która akurat był bezczelnie że nie wie po co lekarze kobiety ciężarne tak wcześnie na ktg wysyłaja bo powinno sie robić to dopiero po terminie porodu. W każdym razie ja sie zapisywałam w przychodni nie w szpitalu jak pisałam wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoooka
O dzięki 19donia84 za info to może ja też się do przychodni zapisze . Umnie 38tydz . Rejestrowałaś siętelefonicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak , telefonicznie ale numeru tel. nie mam bo to było w grudniu zeszłego roku. A jak poszłam to musiała najpierw mi kobietka w rejestracji założyć kartę i czepiła sie ubezpiecznia. Po nowym roku to może tylko pesel bedzie potrzebny ale kto to wie ale teraz to na pewno RMUA musisz mieć czy jakiś tam inny dowód ubezpieczenia. W razie czego to w ciągu tygodnia można dowieźć. A i uważaj na przychodnia bo ospa podobno panuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miłam okazje tylko dwa razy ktg zrobić bo jak mnie po drugim lekarka przebadała to mnie przez całą noc takie słabe skurcze męczyly i rano na porodówce wylądowałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoooka
no z tą ospą to strach,,,ja jeszczenie chorowałam na ospę. Chociaż wsumie lekarz mi powiedział kiedyś, że jak przez tyle lat nie chorowałam to pewnie już nie zachoruje. donia a powiedz ile czasy to trwa mniej więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktg powinno sie robic oklo 30-40 min nie dłuzej. Mozna tez jes zrobic w przychodni na Juranda obok leclerca na zana i podobno gdzies na kalinie i wiem ze jeszcze w przychodni na lubartowskiej robia. Milekarz powiedzial ze dopiero jak bede po terminie to bedziemy robic ktg wczesniej nie ma sensu, bo jak mam wczesniej urodzic to urodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no waśnie , co lekarz to inna wersja. a z tą ospą jak nie chorowałas to uważaj. nie spotkałam sie z czyś takim że ktos mówi że jak nie zachorowałąś do tej pory to już pewnie nie zachorujesz.. to wirusówka jest którą sie łapie bardzo prosto także dziwnie ci ten lekarz powiedział. no ale może jak sie nie znam . w każdym razie w ciąży osba to nie fajna sprawa. a nie robiłas badań na początku ciązy na obecność przeciwciał? zazwyczaj jak sie nie chorowało na takie wirusówki jak ospa czy różyczka to lekarz zleca takie badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×