Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

Gość agniesiaa90
hej ja już po porodzie w niedziele 10.08 pisałam że do porodu mi daleko ale w nocy odeszły mi wody. O 2 a o 4 zaczęły się skurcze do 14 próby sn potem o 15 cc. ZZO na życzenie możliwe jeśli jest anestezjolog jak ja rodziłam nie było problemu dostałam choć lekarz najpierw proponował dolargan. Opieka po cc średnia wiadomo nie można się ruszać a panie położne zamiast pomóc przy dziecku to zabierają je i dają butle przez co moje dziecko od razu było na mm i nie chce ssać piersi... mogły by jakoś to inaczej zorganizować ale nie butla i z bańki... Oblężenie non stop na oddziale full we wtorek 12.08 bylo 10 porodów w tym 8 cc. Przy iluś tam rodzących na raz puszczana jest info na izbę ze nie przyjmować nowych pacjentek bo jeszcze z patologii mogą kogoś dowieźć Co do indukcji ja byłam przyjęta 10go i 11go miałam być na czczo czyli chyba by coś działali ale ruszyło samo. nie podoba mi się też polityka odwiedzin na oddziale bo nawet jak przyjdzie ojciec dziecka to wyganiają na korytarz z dzieckiem. Bo niby nie higienicznie wg ich logiki a jak ja w siateczkowych majtach siedze na krzesełku w poczekalni a dziecko jest wśród dziesiątki odwiedzających to jest ok. Ja rozumiem że pielgrzymki są nie wskazane ale żeby ojciec dziecka nie mógł spokojnie być przy żonie i dziecku masakra. Bo np mój przyjeżdżał zajmować się Małym a ja odsypiałam w tym czasie noce. na obchodzie lekarze sprawdzaja wysokość macicy i zaglądają lekko w podkład ew oglądają rane po cc ale to tak szybciutko do rodzenia dają swoje koszule polecam skorzystać jeszcze jak komuś odejdą wcześniej wody to już w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i np mnie chcieli wypuścić po cc po 3 nocach czyli rodziłam w poniedziałek a miałam wyjść w czwartek bo robili czystki przed świętem ale Mały miał podejrzenie żółtaczki i siedzieliśmy do soboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do agniesi a na kiedy miałaś termin???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkamila
Ja jestem w szpitalu do jutra a miałam cc i wychodzę na 3 dobę. Mąż może siedzieć cały dzień i nikt go nie wygania! U dziewczyny obok siedział nawet do 22 bo sie Źle czuła. Dzieci dokarmiają, ale co mają zrobić jak mają ich parę albo paręnaście i zaczną wszystkie płakać... jestem bardzo zadwolona pomimo przepelnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliankaaaaaa
Witam, Obecnie jestem w 38 tygodniu a ciąża zostanie rozwiązana przez cc właśnie na Staszica. Dziewczyny po cc w tym szpitalu, napiszcie proszę czego się spodziewać. To moja pierwsza ciąża i pierwszy w ogóle kontakt ze szpitalem. Po ilu godzinach od cc trzeba wstać, czy położne pomagają, od kiedy ma się dziecko przy sobie, czy dają coś przeciwbólowego, bo wyobrażam sobie, że ból jest straszny. No i jak z karmieniem, czy położne pokazują jak przystawić dziecko do piersi. I jakie rzeczy należy mieć ze sobą dla Maluszka? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po cc zazwyczaj wstaje sie po 12 godzinach, dostajesz leki przeciwbolowe i zastrzyki w brzuch przeciw Zakrzepicy, dziecko zazwyczaj lezy kolo ciebie w takim cos na ksztalt lozeczku ale pozwalaja byc mezowi po cesarce wiec jest ok, jestes na specjalnej diecie, w sensie troche innym jedzeniu, ale po 12 godz kczekuja raczej ze sobie jako tako poradzisz sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesiaa90
termin miałam na 3.08 a urodziłam 11.08 kamilla bo zalezy od zmiany położnych i lekarzy były dni że mąż przychodził o 8 wychodził o 19 i cały dzień siedział u mnie na sali a były dni że przychodziło o 8 to przychodziła położna że odwiedziny od 14 :/ albo że tylko koło windy. a no i zależy na której sali się leży ja leżałam na 2 i przy każdym przejściu korytarzem do nas zaglądały na 1 i 3 tak nie widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liliankaa u mnie wyglądało tak o 15 cc ok ja wiem 16 już byłam na sali przyszła położna przyłożyła Małęgo do piersi instruktarz średni jak nie możesz podnieść głowy ale pomagają. Dostajesz leki przeciwbólowe na życzenie ale spokojnie ból jest znośny ja wzięłam 3 zastrzyki (co 3 h) wstałam o 6 rano następnego dnia. Pomogła położna mówiła żeby jak się źle czuje to tylko usiąść. I tak zrobiłam dopiero potem stopniowo co godzinę robiłam dłuższy spacer aż doszłam do wc (uwaga po pierwszym spacerze może Cię "zalać" krew ja nie zdarzyłam dojść do toalety ) Ja powiem tak co do cc każda jest inna ja zniosłam ją super najgorszy był pierwszy dzień. Potem już śmigałam jak ta lala ale nie każda tak dochodzi do siebie Potem też niby pomagają przystawiać do piersi ale w razie większych problemów rozkładają ręce. Moje dziecko ssało pierś przez kilka minut tylko wypluwał i płakał nie dawały nic kapturki zmiany pozycji itp więc kazały dopajać zimnym mlekiem Dla maluszka warto mieć: chusteczki, pampersy, można mieć swoje ubranka choć też nie koniecznie bo dają, krem do pupy, może na wszelki wypadek smoczek nam się przydał. I w sumie dla dziecka chyba tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliankaaaaaa
Dziękuję Dziewczyny. Trochę mnie to wszystko przeraża. Mam nadzieję, że pomogą z tym przystawianiem do piersi. A znieczulenie to zawsze zzo czy robią także w narkozie? A z takich "technicznych" spraw, lewatywa i cewnik jest przed cc? A jeśli będę miała cc rano - bo to planowana, to wieczorem już wstanę i dziecko zostanie ze mną na noc? Przetrwać pierwszą dobę - później będzie tylko lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam lewatywe zrobioną do sn więc nie wiem jak jest przy planowanej cesarce może po prostu ileś tam czasu trzeba być na czczo? nie mam pojęcia. A cewnik jest. Ja miałam podpajęczynówkowe robione czyli byłam znieczulona od cyków w dół dziwne uczucie bo czuje się pewne rzeczy ale bez bólu ... nie chciała bym narkozy bo nie widzi się od razu dziecka i myślę że dłużej się dochodzi do siebie. Zespół anestezjologów przynajmniej ten który brał udział w mojej cesarce super... na prawdę byłam przerażona całą sytuacją a oni sprawili że czułam się tam jak na jakiejś imprezie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny ja z innej beczki jakie dokumenty trzeba do zusu odnośnie zasiłku macierzyńskiego i ile czasu jest na złożenie od porodu??? z góry dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silliaa
Ja pracuję w dużej firmie i do kadr musiałam dostarczyć wniosek o macierzyński, zaświadczenie ze szpitala o porodzie i kopię aktu urodzenia dziecka. Jest na to 14 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej ilu osobowe sa sale i czy w salach jest WC czy trzeba na korytarz wychodzić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silliaa
2 i 4 os. Tylko jedna sala ma własne wc, reszta na korytarzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesiaa90
ale też kładą bardzo często na korytarzu albo przenoszą mamę na patologię a dzidziuś zostaje na noworodkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A cewnik zakładają już po znieczuleniu czy przed?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkamila
Niestety przed znieczuleniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie fajnie z tym cewnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A są teraz studenci czy jeszcze ich nie ma??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lezalam 8d poniedzialku do czwartku i nie widzialam studentow ani razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok dzięki czyli pewnie dopiero od października będą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaCiazowka
Hej dziewczyny. Ja tez juz po porodzie na Staszica. Oblezenie straszne. Mialam nieplanowana cc na znieczuleniu ogolnym wiec mi dzidzie na noc zabrali bo nie bylam w stanie sie nia opiekowac, ale dziewczynom po cc po znieczuleniu czesciowym zostawili dzieci na pastwe losu. Laski nie byly w stanie sie ruszyc a musialy jeszcze opiekowac sie dzieckiem. Opieka poloznych zalezna od zmiany przewaznie kobietki pomocne, ale sa i przypadki benadziejne:) Zycze powodzrnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam to szczęście ze cewnik mi zakładali po zzo wiec trochę szczypało tylko potem miałam podpajęczynówkowe już na operacyjnej a ja miałam częściowe znieczulenie i mi zabrały dziecko od 23 do 6 rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak można poprosić żeby założyli cewnik dopiero po znieczuleniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasssia86
W poniedziałek podobno straszne pustki były na Staszica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny a co jeśli ma się zwolnienie np do 10 września a urodzimy 14 powstaje przerwa i co wtedy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej cewnik zakładaja jednak przed znieczuleniem... ale poprosic zawsze mozna... ja mialam zzo do sn dlatego nic nie czułam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli termin masz na 10 a urodzisz 14, to od 11 musisz przejść już na urlop macierzyński - tak mi powiedziała moja gin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kareina
Witajcie dziewczyny... podczytuje troszkę forum- jest tu dużo cennych informacji za co Wam dziękuje:) lekarz kazał mi się zgłosić do szpitala w pon 1 września i bede miec cesarkę... wspomnę że 1 właśnie mam termin z usg a z om miałam na 14 sierpnia... brzuch mnie pobolewa i mam wiecej śluzu ale większych objawów porodu nie..., jak myślicie czy w takim przypadku mogą mnie odesłać? (lekarz mój powiedział że raczej nie bo jest duża rozbieżność pomiędzy datą z usg i om i niewłaściewe ułożenie dziecka) i jeszcze jedno pytanko- po cesarce często nie ma się pokarmu tak szybko, czy w takim wypadku muszę brać swoją butelkę dla maluszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×