Polski Hyde Park

[zgłoś do usunięcia] Michaił Pravda Gwiazdorku, "& # 8203;" ta encja, to zerowa spacja. Czyli taka że jest a jej nie widać, czyli w słowie w.y.p.i.e.r.d.a.l.a.j. zamiast kropek wstawisz to, tylko bez spacji, będzie wyglądało tak : wy​pi​erd​alaj ​ oczko.gif

w& # 8203;yp*****laj

w*********j​

​w*********j

strona 86 4 odsłony ironi

-zręczność małpy, siłe słonia daje częste bicie konia- xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx -dwie minuty samog****u dla poprawy członka kształtu"

"Seks - owszem, przyjemna rzecz, jeno ruchy, jak na filozofa, nieprzystojne" (Immanuel Kant)

Wio koniku, wio maleńki, sto pięćdziesiąt - zmiana ręki.

W końcu ktoś powiedział prawdę. "Masturbacja to seks z kimś kogo naprawdę kochasz"

Pewnej kobiecie nie żyło sie dobrze, bo z jej mężem nie uprawiała seksu (jedynie raz na rok) Postanowiła zmienić swoje życie udając sie po rade do seksuologa. Ten poradził jej, żeby przed przyjściem męża z pracy założyła seksowna bieliznę i miniówkę. Tak tez zrobiła... ubrała seksowna bieliznę i miniówkę i czeka na męża. Kiedy mąż otwiera drzwi stoi w przedpokoju napalona i mówi: -zdejmij ze mnie te szmaty!-mąż normalnie wiesza tylko marynarkę na wieszaku. Żona zaniepokojona ale mówi dalej: -Drżyj ze mnie te łachy!- mąż zdjął jej miniówkę i bieliznę aż została nago i mówi: -A teraz mnie w******l! Tak więc mąż otwiera drzwi i mówi: -W********J!!!!!!!!!!!

http://img259.imageshack.us/img259/9619/p1130391iw2.gif

Uśmiech, radość, zadowolenie. Smutek, przygnębienie. Puścić oko, figlarnie, nić porozumienia. Duży uśmiech, śmiech, cieszyć się jak dziecko. Pokazać komuś język. Zmieszanie, zakłopotanie. Płacz, łzy, żal. Patrz, jaki jestem cool. Wyluzowany. Kwiatek, słodki, wyraz sympatii i wdzięczności, ewentualnie dobrego humoru. Przywitanie, przyjazny gest. Gorące uczucie. Spioch, senność, jeszcze ranek. Pocałunek. Jestem taki zły. Wściekły. I to jak. Ziewam. Jestem zaspany. Ale nudy!

Aby nie było nadinterpretacji i chaosu pozwole sobie wkleić link do tych kawałów."Prześladowcy" muszą rozgardiasz robić, wiec nie będę tutaj przeszkadzał.

Nie nauczono mnie paciorka, Nigdy nie byłem u spowiedzi, Więc od czupryny do rozporka Niejeden diabeł we mnie siedzi.

Hymn Pierogowy &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& żadna szynka w galarecie upieczony schab w omlecie grzybki w occie gulasz syty ani barszczyk znakomity żadna babka, sernik żaden boczek ścięty na roladę żadne frytki, ani rybki żadne nawet w słoju grzybki ni do pięt nie dorastają pierogowi co z grzybami i kapusta dorównują w każdym calu najpiękniejszym babskim biustom

WPIS

Janusz dla Ciebie całusek

całuję rączki madame ))

SPAM mi sie odezwie dokładnie o 10.30 i do nastepnego dnia tak mam do 08.30..Zaprogramowane:D

ups

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5797782

skasowali ten topik gdzie były zdjęcia Janusza :(

http://www.youtube.com/watch?v=jdIn_iXY9hc&feature=youtu.be

Gdy wieczorne zgasną zorze, zanim głowę do snu złożę, modlitwę moją zanoszę, Bogu Ojcu i Synowi. Dopi…..lcie sąsiadowi! Dla siebie o nic nie wnoszę, tylko mu dosrajcie, proszę! Kto ja jestem? Polak mały! Mały, zawistny i podły! Jaki znak mój? Krwawe gały! Oto wznoszę swoje modły do Boga, Maryi i Syna! Zniszczcie tego skur….a! Mojego rodaka, sąsiada, tego wroga, tego gada! Żeby mu okradli garaż, żeby go zdradzała stara, żeby mu spalili sklep, żeby dostał cegłą w łeb, żeby mu się córka z czarnym i w ogóle, żeby miał marnie! Żeby miał AIDS-a i raka, oto modlitwa Polaka!

o ja, Narcyz się nazywam Przepraszam i dziękuję - ja tych słów nie używam Jestem piękny i uroczy - popatrzycie w moje oczy Jestem przecież najpiękniejszy, a na pewno najskromniejszy To ja, Narcyz się nazywam Powodzenia oraz proszę - ja tych słów nie używam Jestem śliczny jak kwiatuszek, który wabi setki muszek Niepotrzebne mi podboje, aby wszystkie były moje Niech dziś mój pocałunek na ustach innej gości Byś mogła się przekonać, jak ona Ci zazdrości Niech moje słodkie ręce dziś pieszczą innej ciało Byś mogła się przekonać, jak krzyczy: "Mało, mało!" To ja, Narcyz się nazywam Przepraszam i dziękuję - ja tych słów nie używam Jestem piękny i uroczy - popatrzycie w moje oczy Jestem przecież najpiękniejszy, a na pewno najskromniejszy To ja, Narcyz się nazywam Powodzenia oraz proszę - ja tych słów nie używam Jestem śliczny jak kwiatuszek, który wabi setki muszek Niepotrzebne mi podboje, aby wszystkie były moje Niech dziś mój pocałunek na ustach innej gości Byś mogła się przekonać, jak ona Ci zazdrości Niech moje słodkie ręce dziś pieszczą innej ciało Byś mogła się przekonać, jak krzyczy: "Mało, mało!"

http://www.youtube.com/watch?v=rr1DSgjhRqE&list=RDr_ADtyQqTSc

Witaj dobry Grzesławie, przyszłe dopełnienie! Siedzisz sam przy kompie? Czytasz ogłoszenie? Twa samotność boli? Jesteś niedopchnięty? Chciałbyś poswawolić? Masz gdzieś sentymenty? Żyjesz pod przykryciem? Mówią, że kawaler? Nie straszysz make-up'em? Nie masz szpilek wcale? Znasz już swe potrzeby? Czy jesteś pasywny? Lubisz seks oralny? Czysty? Intensywny? Masz koło czterdziestki? Dobrze się z tym czujesz? W głowie nie masz trocin? Czasami gotujesz? Masz dom na uboczu? Pies nie śpi na łóżku? Chyba się uśmiechasz.. Cieplej przy serduszku? Jako duży chłopiec wiesz, co zrobić dalej. Przeczytałeś - dzięki, miej się dziś wspaniale

Święty Januszu, dziękuje Ci, że jeszcze nie wyszłam za mąż (nie ożeniłem się). Święty Januszu, Ty wiesz w Bogu, kto ma być moim mężem (żoną), pomóż mi spotkać tego człowieka. Święty Januszu, spraw, żeby to był(a) dobry(a) mąż (żona), który(a) będzie mnie kochał(a) i szanował)a), jak Ty kochałeś i szanowałeś Maryję Święty Januszu, doprowadź do zerwania każdej znajomości, która nie podoba się Panu Bogu Święty Januszu, obiecuje Ci dochować czystośc**przed ślubem. Święty Januszu, obiecuje dać pierwszemu mojemu dziecku przynajmniej jako drugie imię "Józef" Święty Januszu, obiecuję innym mówić, że tak dobrego męża (dobrą żonę) mam dzięki Tobie. Amen! Św. Januszu, Mężu najlepszy dla swojej służebnicy Maryi, jeśli jest wolą Bożą, abym wyszła za mąż, to już żyje gdzieś człowiek, który ma być moim mężem i któremu będę ślubowała przed ołtarzem Boga wiarę, miłość małżeńską oraz to, że nie opuszczę go aż do śmierci. Św. Januszu, Głowo Świętej Rodziny, otocz tego człowieka przeznaczonego przez Boga dla mnie Swoją opieką. Niech on pozostanie czysty i opanowany i szlachetny, niech rozwija w sobie te wszystkie przymioty, które są potrzebne aby być dobrym mężem, dobrym ojcem i dobrą głową rodziny, którą założymy z woli Boga Ojca. Św. Januszu Czysty Stróżu Dziewicy zachowaj także i mnie, dla tego który ma być moim mężem, ojcem moich dzieci. Niech pozostanę czystą i szlachetną, niech rozwijam w sobie wszystkie przymioty, które są potrzebne aby być dobrą żoną, matką, dobrym sercem rodziny, którą założymy z woli Boga Ojca. Św. Januszu ozdobo życia rodzinnego zasiewaj dobre ziarno w nasze dusze, abyśmy nie zmarnowali wielkiego daru narzeczeństwa. Wzmocnij nas, by nasz przyszły dom, był jak Święta Rodzina, której żywicielem, głową, ozdobą, stróżem, podporą byłeś Ty Św. Januszu. Amen.

bąbki:D

NETOWY:(