Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

Gosieńka nie dziwię się że masz do niej żal i jesteś rozgoryczona i tak późno zapytała co będzie bo wiesz już od dłuższego czasu. Dobrze, że byłaś szczera, bo może ona nie widzi problemu, a tak ma nad czym pomyśleć. A sporo siedzi przy kompie, może ona się najzwyczajniej w świecie uzależniła. Bo to taki objaw, że zaniedbuje się rodzinę, i czas wolny się spędza przed kompem. Może to warto rozważyć i może uświadomić mamę. Rzadko się o tym mówi w telewizji, ale podobno z czasem to człowiek nawet nie je, i przestaje się myć. Oczywiście za pewne na takim etapie to nie jest, ale do tego prowadzi. Dobrze, że masz wsparcie z strony męża, ale rozumiem twoje samopoczucie i warto się wyżalić. Ściskam i mam nadzieje, że będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teście są rewelacyjni oboje,,,, A ja też nie liczę na jakąś pomoc finansową ale chodzi mi o zainteresowanie i takie trochę ułatwienie życia chociażby przez te fajki,,,, Z tym że u nas jest tak,,, moja matka całe życie jojda że kasy nie ma, ale na wyjazdy jakieś typu zakopane, senatoria itp to ją stać,,, bo ostatnio częściej baluje niż my ,my praktycznie w cale bo nam żal każdego grosza ,,,, ile się musiałam na prosić M żebyśmy na weekend pojechali odpocząć od tego wszystkiego. Zawsze słyszałam że nie ma na to , nie ma na tamto ale na imprezy typu imieniny/urodziny było z suto zastawionymi stołami i alkoholem do upadłego ( oczywiście nie robię tu z niej alkoholiczki , bo ona akurat alkohol to sporadycznie , to domena mojego "ojca" ) ale z perspektywy czasu widzę jak u niej jest z tą kasą , ona nigdy nie ma jak ktoś potrzebuje,,,, dlatego już nawet pożyczyć nie idę do niej bo i tak wiem że będzie tekst typu - a skąd ja ci wezmę .... ale szkoda się nad tym roztkliwiać ,,, Jak to zawsze powtarzam,,,umiesz liczyć - licz na siebie. Ale tak jak pisałam , boli mnie to bo u nas w sumie ( mogę się o takie stwierdzenie , spokojnie pokusić ) pieprzona patologia. Ojciec właśnie alkoholik,,,, jak jest 2 tyg spokoju to dobrze a potem 3 miesiące jak na melinie,,,,, do tego my się nienawidzimy do tego stopnia że czasami noże szły w ruch i jakby nie osoby 3-cie,,,mogłoby być źle,,,, dlatego z dzieckiem do teściów uciekamy,,,, bo przez niego ja mam nerwicę ,,,, i jemu się nie da powiedzieć żeby nie palił,,,bo jak wyczuję w tym moją ingerencje to jeszcze na złość będzie palił specjalnie. Już nie wspomnę o piciu,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuś super, że już lepiej :) i nie długo Cię do domku wypuszczą :* Gosia mam nadzieję, że mamę to jednak ruszyło tak na poważnie i, że pomalutku wszystko pójdzie w dobrym kierunku :) Co do kosmetyków to ja mam cały zestaw z Nivei i mam nadzieję, że dobrze się spiszą, no ale okaże się w praktyce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grrr napisałam takiego długiego posta i mi zniknął :o nie pisze drugi raz bo muszę iść się myć bo zaraz z lekami przyjdą pewnie.. W każdym razie gosia ja już ci chyba kiedyś mówiłam żebyś stamtąd uciekała, szkoda żeby dziecko miało problemy zdrowotne przez bierne palenie bo dym tak czy siak wdychasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azja to musisz poszukac, ja widzialam sporadycznie jakies kolorowe butelki jak szukalam ale mi tak w sumie na tym nie zalezalo. z tym sterylizatorem wszyscy wlasnie podzielone opinie maja ale ja wolalam tez kupic. zawsze lepiej miec niz potem latac na szybko bo czegos bakuje :/ mi jeszcze mase rzeczy brakuje. dzisiaj musze przepisac liste na porzadnie bo narazie to zrobiona tak ze co sie przypomnialo to dopisalam i to jakos tak pomieszane wszystko :/ jutro sie wybieram na zakupy typu kocyki, rozki, ciuszki itp. strasznie tego duzo..... musze sprawdzic ten aspirator bo myslalam tylko o gruszce ale tak zachwalacie ze sie przydawal przy maluszkach :) ja kosmetyki mam wypisane na liscie tylko, nie mam jeszcze nawet firmy wybranej. mysle ze to kupie gdzies za dwa tygodnie. Gosiaq takie uklady jak sa z mama jest ciezko :( tym bardziej ze czujesz i widzisz calkowity brak zainteresowania z jej strony. do tego pali w domu wiedzac ze ty dzidzie w brzuszku masz :/ takie relacje z rodzicami sa ciezkie, rozumiem bo u mnie wcale nie jest lepiej ze stosunkami z mama :/ bardzo fajnie ze M. cie wspiera i tesciowie tez sie udali. bylam dzisiaj u lekarza. tak na dodatkowej kontroli sprawdzic czy wszystko w porzadku. no i wszystko w normie. maly sie zaslaniam raczkami jak zwykle, ale rozwija sie dobrze, szyjke tez mam dluga takze takie zmartwienia mi odeszly. maly wazy 1800 juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GosiaqKR - Gosia bardzo Ci współczuje bo to na pewno boli szczególnie ze strony mamy - podziwiam za odwagę i za powiedzenie co myślisz prosto w twarz. Dobrze że chociaż teściowie dobrzy to trochę mogą Ci to zrekompensować. Najważniejsze że z mężem wszystko dobrze wybudujecie dom będziecie sami :):):) Moja mama mi pomaga we wszystkim :) tata również dziękuję Bogu za takich rodziców. Jeśli chodzi o rożek usztywniany to mi przy Filipie się przydał tylko ze już zniszczony chce nowy. Oglądałam dziś butelki na allegro. wynalazłam takie coś w kolorze miodowym może będą lepsze niż przeźroczyste: http://allegro.pl/zestaw-avent-butelki-smoczki-bp-0-8szt-miodowy-i2589464032.html Dziwi mnie tylko że ktoś sprzedaje używane butelki jak dla mnie fuj tym bardziej że sama mam używane ale chce nowe ale nie przyszło by mi do głowy żeby je sprzedać. Hasła na aukcji typu smoczki używane kilka razy - jak nowe:(:(:(:(:( :O:O:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irdis, mnie już też to na uzależnienie wygląda ale ja nie mam siły z nią walczyć, chciałam żeby fajki rzuciła , już nie tyle o moje ( bo ja i tak unikam) zdrowie chodzi ale o jej , nawet udar który przeszła parę lat temu nic nie wskurał, a raka płuc bagatelizuje mówiąc że ma dobre wyniki, więc ja z jej nałogami walczyć nie będę skoro sama nie chce, Marta, wiem ale od ostatnich moich awantur o palenie się trochę poprawiło, kuchnię i łazienkę mam wolną od dymu bo zamyka się u siebie z fajkami, stary póki ciepło też na ogrodzie przesiaduje, obawiam się jak przyjdą chłodniejsze dni, ale to zobaczymy, mam jeszcze tą obawę żeby już teraz się przenieść, bo od teściów mam daleko do szpitala, a to moje 1 sze, nie chce zacząć rodzic w samochodzie, tu od siebie mam 20 min max a od teściów ze 40min do godziny jak na mieście korki złapią , Ogólnie dziewczyny dzięki za wsparcie, może ją coś faktycznie ruszy bo też w końcu zauważyła że w pokoju mam poprostu graciarnie, pudło i wielka torba z wyprawka, gondola, fotelik , i ten nowy wózek , po za tym decha do prasowania z fura betow, plus meble łóżko, biurko, szafa na całą ścianę, i stolik a to wszystko na 15 m2 , mówi mi żebym sobie dała część do dużego pokoju , albo żebym się tam przeniosła, ale po 1 trzeba by tam zrobić remont , na co się babka nie zgadza bo to jej pokój , po 2 od babki nic nie chce bo jest fałszywa i zakłamana, po 3 przez rok tam urzędował siostrzeniec który tam pił, palił (nie tylko fajki ) więc wszystko tam wali, stwierdziłam że i tak w weekend wywozimy wszystko do teściów, udając zdziwienie że po co, choć jej już dawno mówiłam że z dzieckiem do nich jedziemy, że nie będę od urodzenia małej narażała na stres związany z awanturami pijanego "tatusia " to widziałam że jej się żal zrobiło nagle że dziecka nie będzie widywała, odpowiedziałam wprost, autobusy jeżdżą, pociąg też (mamy nie daleko stacje 15-20 min pieszo ) który się pod samym domem prawie zatrzymuje, po 2 zawsze ktoś kursuje do krakowa, to nie 2 koniec polski żebyś nie mogła przyjechać. Niby przytaknęła, więc może ją już w końcu coś ruszy i się zacznie zastanawiać nad tym co robi i na co komu pozwala. (Wiele sytuacji w domu które w normalnej rodzinie nie mają prawa mieć miejsca ). Dobra dziecinki dość użalania się, wracam do tematu naszych pociech. Jeszcze raz dzięki za wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azja, co do butelek ja wolę te przezroczyste, te miodowe na żywo (przynajmniej dla mnie ) wyglądają jakby były brudne, nie domyte , jak po osadzie z herbaty. Dla mnie wyglądają nie estetycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irdis, mnie już też to na uzależnienie wygląda ale ja nie mam siły z nią walczyć, chciałam żeby fajki rzuciła , już nie tyle o moje ( bo ja i tak unikam) zdrowie chodzi ale o jej , nawet udar który przeszła parę lat temu nic nie wskurał, a raka płuc bagatelizuje mówiąc że ma dobre wyniki, więc ja z jej nałogami walczyć nie będę skoro sama nie chce, Marta, wiem ale od ostatnich moich awantur o palenie się trochę poprawiło, kuchnię i łazienkę mam wolną od dymu bo zamyka się u siebie z fajkami, stary póki ciepło też na ogrodzie przesiaduje, obawiam się jak przyjdą chłodniejsze dni, ale to zobaczymy, mam jeszcze tą obawę żeby już teraz się przenieść, bo od teściów mam daleko do szpitala, a to moje 1 sze, nie chce zacząć rodzic w samochodzie, tu od siebie mam 20 min max a od teściów ze 40min do godziny jak na mieście korki złapią , Ogólnie dziewczyny dzięki za wsparcie, może ją coś faktycznie ruszy bo też w końcu zauważyła że w pokoju mam poprostu graciarnie, pudło i wielka torba z wyprawka, gondola, fotelik , i ten nowy wózek , po za tym decha do prasowania z fura betow, plus meble łóżko, biurko, szafa na całą ścianę, i stolik a to wszystko na 15 m2 , mówi mi żebym sobie dała część do dużego pokoju , albo żebym się tam przeniosła, ale po 1 trzeba by tam zrobić remont , na co się babka nie zgadza bo to jej pokój , po 2 od babki nic nie chce bo jest fałszywa i zakłamana, po 3 przez rok tam urzędował siostrzeniec który tam pił, palił (nie tylko fajki ) więc wszystko tam wali, stwierdziłam że i tak w weekend wywozimy wszystko do teściów, udając zdziwienie że po co, choć jej już dawno mówiłam że z dzieckiem do nich jedziemy, że nie będę od urodzenia małej narażała na stres związany z awanturami pijanego "tatusia " to widziałam że jej się żal zrobiło nagle że dziecka nie będzie widywała, odpowiedziałam wprost, autobusy jeżdżą, pociąg też (mamy nie daleko stacje 15-20 min pieszo ) który się pod samym domem prawie zatrzymuje, po 2 zawsze ktoś kursuje do krakowa, to nie 2 koniec polski żebyś nie mogła przyjechać. Niby przytaknęła, więc może ją już w końcu coś ruszy i się zacznie zastanawiać nad tym co robi i na co komu pozwala. (Wiele sytuacji w domu które w normalnej rodzinie nie mają prawa mieć miejsca ). Dobra dziecinki dość użalania się, wracam do tematu naszych pociech. Jeszcze raz dzięki za wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GosiaqKR - Kochana jeśli się tak męczysz a masz możliwość przenieść się do teściów to ja bym się nawet nie zastanawiała. Jeśli to pierwsza ciąża to masz rację ze się boisz ale z porodem to jednak nie jest tak jak w filmach to trwa i trwa. Ja z domu do szpitala też mam około godzinę i po drodze mam taki co w 10 minut zajadę ale bym tam nie pojechała więc Ty jeszcze to przemyśl, szkoda i Ciebie i dziecka - tym bardziej że jeśli czytam Twoje wpisy mam wrażenie ze jesteś bardzo otwarta i ''przyjacielska'' tym bardziej jest mi Ciebie szkoda żebyś się tak męczyła, niestety rodziców się nie wybiera więc nie ponosisz za nich odpowiedzialności pamiętaj że Twoje dobro jest teraz NAJWAŻNIEJSZE :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia ja mam prawie godzinę do szpitala w którym chce rodzic, do tego w którym teraz jestem już nigdy nie przyjdę bo tu syf tępe pielęgniarki zero empatii i wogole już mam serdecznie dość tego wszystkiego.... W życiu tu nie będę rodzic choćby nie wiem co... a tak z innej beczki to wiecie może czy w każdym szpitalu tak owijaja noworodki że wyglądają i jak małe mumie? Bo widziałam tu takie i az się zdziwiłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dzierwczyny ja dzisiaj miałam kiepską noc bo zasnełam koło 3 i myślałam że wstane nieprzytomna ale jest ok Gosia bardzo mi przykro z powodu zachowania twojej mamy ja też nie mam lekko mimo że mieszkamy osobno i też nie mogę się dogadać zmoją za to teściową mam super i na pewno nie jest to teściowa z kawałów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,,,, myślałam że mam dziś badania , wstałam rano o 6,20,,,, wczoraj się jeszcze przygotowałam,,,, zerkam w kalendarz żeby godziny nie pomylić,,,a ja badania mam na jutro wpisane :D ,,,, mam pytanie,,,macie już problemy z przygotowaniem się na badania ??? ( chodzi mi o depilacje ) bo ja wczoraj już z wysiłkiem pokonałam ten etap :) nie wiem co będzie później :) z lusterkiem chyba :) Co do tematu mojego mieszkania,,,, wiem że to wygląda na wymówkę itp,,, ale jest dużo innych spraw które mi utrudniają podjęcie decyzji o wcześniejszym przeniesieniu, tym bardziej jak już pisałam , ostatnio się poprawiło ,,,, a ja i tak staram się dymu unikać, więc to też nie jest tak że ja siedzę w zadymionych pomieszczeniach. Zresztą Teście też palą,,,,w domu starają się oczywiście nie palić od czasu jak wiedzą ale w kibelku do gazety się zdarza ,,,,a im głupio mi będzie uwagę zwrócić,,,, Azja - nie ma za co podziwiać ta otwartość często sprawia że ludzie się obrażają,,,, choć naprawdę rzadko zdarza mi się powiedzieć coś co jest sprzeczne z faktami,,,,jeśli już się zdarzy taka sytuacja to potrafię przeprosić,,,, przy tym nie obrażam oczywiście ale krytykuje zachowanie bardzo często i to dobitnie,,, przez to mam baaardzo małe grono bliskich znajomych,,,, ale faktem jest że Ci którzy są , akurat cenią sobie u mnie tą cechę,,,, bo wiedzą że zawsze mogą liczyć na szczerą opinię. Niestety , niektórych prawda zbyt przytłacza i nie chcą jej słuchać, a ja chcę niestety o niej mówić..... A i z sympatycznością różnie bywa :D ,,, bo ja jestem taką osobą która nie znosi zakłamania,,,, i nie będę się podlizywała tylko dlatego żeby ktoś mnie lubił,,,, choć sama za kimś nie przepadam,,, Ja potrafię się uprzedzić do ludzi już przy pierwszym poznaniu,,,,, ale nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło żebym kogoś niesprawiedliwie osądziła, na ogół ludzie do których łapałam dystans okazywali się podstępnymi, podłymi itp ludźmi. Miło mi że pozytywne wrażenia masz na mój temat ,,,, ogólnie to się cieszę że to forum jest takie jakie jest , bo jak piszecie że w innych tematach awantury ( zresztą sama czasami zaglądam do innych to widzę ) to się chwali że jednak istnieją jeszcze ludziska na poziomie :) i tak trzymać,,,, może nie potrzebnie tu rzuciłam temat prywatny, bo zapewne każda się boryka ze swoimi problemami,,,,ale szczerość moją główną cechą jest , dla niektórych , niestety,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Martuś mam pytanko jak daleko masz do Szpitala w Krynicy? Brałaś pod uwagę jeszcze jakieś inne szpitale? (oprócz tego w sączu oczywiście) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) I znów nowy dzień :) GosiaqKR - ja tez tak mam co z w sercu to na języku i co mam powiedzieć to zawsze powiem co niektórzy mówią ze miałam odwagę to powiedzieć ale ja może i czasem wolałbym pewne rzeczy przemilczeć ale nie potrafię. Mam do Was pytanie bo niby u mnie II ciąża ale nie pamiętam jak było z Filipem. Boli mnie brzuch u samego dołu jak na okres - miała tak któraś z Was nie wiem co na to brać - no-spę??? Napiszcie Jeśli chodzi o depilację to z racji tej ze mam jako pierwsza termin to już problemy miałam jak byłam na wizycie 2 tygodnie temu i mąż się za to zabrał :) Wczoraj wieczorem oglądałam ''M jak Miłość'' i Filip co chwila co oni jedzą, gdzie idą, po co siedzą, czemu pan krzyczy na panią i dziś rano opowiadam to mojej mamie jak to z Filipem film oglądałam i jak to Filip ma tysiąc pytań i się śmiałam, a moje dziecko popatrzyło na mnie i mówi: Mamo to nie jest śmieszne - po prostu jest niezły :):):) Ok spadam bo muszę tatę do lekarza zawieść. Miłego dnia Kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azja rozśmieszył mnie twój szkrabek. Ja mam bóle w dole, ale tylko przy wstawaniu zwłaszcza w nocy. I to chwilowe, i raczej nic nie biorę. Gosia może lepiej się przeprowadzić do teściów, po urodzeniu będziesz na pewno przez jakiś czas wyczerpana psychicznie i możesz jeszcze gorzej reagować na sytuacje w domu. Co do rodziców, to samo mieszkanie z nimi nie pozwala ci się zdystansować, może kiedyś im wybaczysz, będziesz musiała się o to postarać, bo emocjonalnie będzie to chodzić za tobą do końca i wpływać na twoje życie. Nie mam takiej sytuacji, ale w dalszej rodzinie jest kilka alkoholowych przypadków. I widzę jak to wpłynęło na dalsze pokolenia. Ewa ja miałam gorzej niż kiepską, zasnęłam jakoś po 21 więc wyjątkowo wcześniej. Wstałam o 1:00 w nocy na siusiu i już nie mogłam zasnąć, wierciłam się grałam na komórce, chodziłam chyba z 7 razy do kibla a zasnęłam po 5:00 rano jak było jasno i wstałam o 8:00. Czuje się jakbym na jakieś imprezie była, oczy pieką, głowa ciężka, masakra :-). Tatiana może podzielisz się listą, ja na razie żadnej nie mam, co chwilę myślę co mam, co się jeszcze przyda, albo w myślach dodaje wątki z forum które się pojawiają :-), ewentualnie mam koleżankę w II ciąży która mi co chwile mówi co tam jest potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ;) Ja sobie w koncu pospalam dzisiaj, Azja co do Twoich boli, to mialam takie , zadzwonilam do lekarza i kazal mi przyjechac do szpitala, co sie okazalo to sa bole wiezadlowe i one mi juz zostana do konca. Ale jezeli Cie to niepokoi pokaz sie swojemu lekarzowi. No-spe mozesz brac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.... Gosiu ja juz tez mam problemy z depilacją ale tym to zajmował sie w pierwszej ciązy mój mąż i teraz tez...a jesli chodzi o bóle owszem tez takie miewam i lekarz kazał bra buscopan...to jest nowy lek i wydaje mi sie przynajmniej dla mnie jest lepszy niz nospa i zupełnie nieszkodliwy dla ciązy...jakos tak ostatnio osłabłam ...czuje jakby mi ktos odciął prąd...nic mi sie nie chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irdis , w planach mamy że prosto ze szpitala tam jedziemy, chyba żeby się coś działo i tam już zostajemy aż nie wykończymy naszego domu na tyle żeby się dało zamieszkać,,,, więc to pewne,,,a konsekwencje,,, wiem że są i już tego nie cofnę,,,, mogę się jedynie starać nie przenosić tego na moje dzieci i mam nadzieję że mi się to uda,,,, Nianią byłam ok,,,, to myślę że jak swoje będę traktowała tak jak moje podopieczne to będzie całkiem w porządku :) Ja mam twardy charakter ,,,, i potrafię zdawać sobie sprawę z własnych błędów,,,, Azja - mnie też tak pobolewa,,,ale to normalne ,,,macica się cały czas rozciąga przecież dzidzia wciąż rośnie :) u mnie to nie jest jakiś dyskomfort,,,mnie lekarz mówił że mogę spokojnie na to nospę brać ale mu powiedziałam że to nie są bóle żebym tego wytrzymać nie mogła,,, po prostu czuje jak mnie " ciągnie " :) jak przy okresie,,,, No urwisa masz niezłego,,,, ale to ten etap :) mój siostrzeniec jak był malutki i jeszcze słodki też miał parę takich akcji typu - " ty mnie nawet nie denerwuj, bo zaraz przeprowadzę stresowany atak " :) tylko czemu stresowany , nikt nie wiedział :) Oglądając panoramę firm , natknął się na zdjęcie panoramy zakopanego ,,,, i " O , Zakopane :) " - ktoś się go zapytał, a skąd wiesz że zakopane ??? ,,, - " Bo dziadek Pana zakopał " :D a gówniarz tyle co się nauczył mówić :) i nikt mu wcześniej nie mówił że to Zakopane :) Co do nocy nie przespanych,,,,mnie w ciągu dalszym dają popalić sąsiadowe psy wrrrrrr :/ wystrzelałabym, ja jak któryś zaczyna ujadać od razu się budzę , czyli pół nocy nie śpię, a że jeszcze ciepło jest to przy otwartym oknie śpimy, Jakby mąż nie spał to bym rzuciła kilka petard bo specjalnie kupiłam,,, ale chyba się już przyzwyczaiły bo na chwile jest spokój a za chwilę zaczynają od nowa :/ już mam planach procę sobie zrobić i z procy do nich tymi petardami walić :) ( żart ) Tyle psów jest w koło i żaden tak w dupę nie daję jak te dwa,,,, bo większość właścicieli pilnuje swoje psy i Ci mają w dupie . co do listy może zróbmy coś na zasadzie tabeli ??? Ja mogę wpisać to co uważam a można później kopiować i dodawać , i myślę że razem utworzymy pełny obraz tego co trzeba ???? oczywiście wiadomo że jedna będzie uważała niektóre rzezy za zbędne a druga za przydatne, ale im więcej tym lepiej,,,,, KARMIENIE : * laktator * zestaw butelek do karmienia /butelka * podgrzewacz * sterylizator * zestaw szczotek do czyszczenia butelek HIGIENA : * wanienka * płyn do kąpieli * aspirator/gruszka do odciągania katarku * roztwór soli morskiej w aerozolu * waciki do przemywania pępka nasączone spirytusem /lub 70-procentowy spirytus * patyczki do uszu/noska * oliwka * kremy/maści do pupy * chusteczki nawilżane do pupy * pieluchy typu pampers, INNE : * pieluchy tetrowe * smoczek * podkłady do przewijania, * opakowanie termiczne na butelkę DLA MAMY DO SZPITALA : * 2/3 koszule * szlafrok * biustonosz ( dla karmiących ) * kapcie/klapki pod prysznic * majteczki siateczkowe * podkłady na łóżko po porodzie * wkładki laktacyjne / muszle laktacyjne * kosmetyki do mycia / balsamy * ręczniki papierowe DLA MALUSZKA DO SZPITALA : * rożek Oczywiście jeżeli któraś uważa że coś powinno być w innej kategorii niech zmieni, ja wypisałam to co mi w tej chwili na myśl przyszło, np w ogóle nie mam koncepcji co dziecku zapakować trzeba , Też wpisałam rzeczy na które ja się nie zdecyduje, a też wpisałam rzeczy które mi polecały moje znajome , już doświadczone mamy ,,, np ręcznik papierowy do szpitala - znajoma sobie chwaliła że jej bardzo ułatwił życie,,,, :) Więc drogie mamy dopisujcie co uważacie za potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz tez mam problemy z depilacja. bóle brzucha mialam ostatnio ale bardzo szybko przeszly takze nie zawracalam sobie pozniej tym glowy. idris wpisze ta liste jutro, zajrzalam na szybko teraz i lece zalatwiac sprawy i na zakupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KARMIENIE : * laktator * zestaw butelek do karmienia /butelka ( wraz ze smoczkami ) * podgrzewacz * sterylizator * zestaw szczotek do czyszczenia butelek * mleko w proszku Bebilon/Nan/Humana itp HIGIENA : * wanienka * płyn do kąpieli * aspirator/gruszka do odciągania katarku * roztwór soli morskiej w aerozolu * waciki do przemywania pępka nasączone spirytusem /lub 70-procentowy spirytus * patyczki do uszu/noska * oliwka * kremy/maści do pupy * krem ochronny do buzi * chusteczki nawilżane do pupy * pieluchy typu pampers, * płatki kosmetyczne * rumianek do przemywania oczek INNE : * pieluchy tetrowe/ flanelowe * smoczek * podkłady do przewijania, * opakowanie termiczne na butelkę DLA MAMY DO SZPITALA : * 2/3 koszule * szlafrok * biustonosz ( dla karmiących ) * kapcie/klapki pod prysznic * majteczki siateczkowe * podkłady na łóżko po porodzie * wkładki laktacyjne / muszle laktacyjne * kosmetyki do mycia / balsamy * ręczniki papierowe DLA MALUSZKA DO SZPITALA : * rożek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! ja dzisiaj coś ciężko spałam... Gosia współczuje Ci, wiem że jest ciężko żyć w takiej rodzinie... Ja też mieszkam z rodzicami (teraz z tatą i bratem) i mieliśmy się wyprowadzać tzn szukaliśmy domu do kupienia ale sytuacja jaka się rozwinęła jak byłam w 6 miesiącu zmusiła nas do zostania tutaj... no bo przecież nie zosatwie taty leżącego po udarze, którego zostawiała mama... Ale teściów też mam super więc zawsze możemy na nich liczyć :) Wiem, że to trudne ale powinnaś podjąć decyzję o przeprowadzce dla Twojego dobra i zdrowia jak i Malutkiej bo wychowywanie w nerwowej atmosferze nie jest dobre, Ty będziesz zdenerwowana to dziecko od razu też to wyczuje i będzie niespokojna... Co do depilacji ze względu na to że mam nisko brzuch już z miesiąc mam problemy :/ jak to robicie że Wasi M Was depilują? bo mój powiedział że nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KARMIENIE : * laktator * zestaw butelek do karmienia /butelka ( wraz ze smoczkami ) * podgrzewacz * sterylizator * zestaw szczotek do czyszczenia butelek * mleko w proszku Bebilon/Nan/Humana itp HIGIENA : * wanienka * płyn do kąpieli * aspirator/gruszka do odciągania katarku * roztwór soli morskiej w aerozolu * waciki do przemywania pępka nasączone spirytusem /lub 70-procentowy spirytus * patyczki do uszu/noska * oliwka * kremy/maści do pupy * krem ochronny do buzi * chusteczki nawilżane do pupy * pieluchy typu pampers, * płatki kosmetyczne * rumianek do przemywania oczek * szczoteczka do włosów dla maluszka * spirutus salicylowy do pempka INNE : * pieluchy tetrowe/ flanelowe * smoczek * podkłady do przewijania, * opakowanie termiczne na butelkę DLA MAMY DO SZPITALA : * 2/3 koszule * szlafrok * biustonosz ( dla karmiących ) * kapcie/klapki pod prysznic * majteczki siateczkowe * podkłady na łóżko po porodzie * wkładki laktacyjne / muszle laktacyjne * kosmetyki do mycia / balsamy * ręczniki papierowe * woeda niegazowana DLA MALUSZKA DO SZPITALA : * rożek I II III IV V VI 7 VIII IX Łucja , Aleksandra 23,XI,2012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia , Ty też masz nie wesoło widzę ,,,,, a przeniesienie się tak jak mówię jest cały czas tematem bieżącym, ale póki co się uspokoiło to wszystko ,,,, a z dzieckiem na pewno prosto ze szpitala do teściów, chyba że sytuacja mnie zmusi żeby wcześniej,,,, Po tych ekscesach ostatnich mam nadzieję że starszej się już polepszyło :) Co myślicie na temat takiego łóżeczka , które później można na tapczanik przerobić ,,,, ??? http://allegro.pl/victoriana-lozeczko140x7-dwufunkcyjne-firmy-vento-i2606302692.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KARMIENIE : * laktator * zestaw butelek do karmienia /butelka ( wraz ze smoczkami ) * podgrzewacz * sterylizator * zestaw szczotek do czyszczenia butelek * mleko w proszku Bebilon/Nan/Humana itp HIGIENA : * wanienka * płyn do kąpieli * aspirator/gruszka do odciągania katarku * roztwór soli morskiej w aerozolu * waciki do przemywania pępka nasączone spirytusem /lub 70-procentowy spirytus * patyczki do uszu/noska * oliwka/balsam * kremy/maści do pupy * krem ochronny do buzi * chusteczki nawilżane do pupy * pieluchy typu pampers, * płatki kosmetyczne * rumianek do przemywania oczek * szczoteczka do włosów dla maluszka * spirutus salicylowy do pempka *termometr do wanienki *szczotka i grzebyk *nożyczki/cążki do paznokci INNE : * pieluchy tetrowe/ flanelowe * smoczek * podkłady do przewijania, * opakowanie termiczne na butelkę DLA MAMY DO SZPITALA : * 2/3 koszule * szlafrok * biustonosz ( dla karmiących ) * kapcie/klapki pod prysznic * majteczki siateczkowe * podkłady na łóżko po porodzie * wkładki laktacyjne / muszle laktacyjne * kosmetyki do mycia / balsamy * ręczniki papierowe * woeda niegazowana *tamtum rosa DLA MALUSZKA DO SZPITALA : * rożek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no mam... Ale Gosiu damy radę :) twarde babki jesteśmy więc będzie si :) No i Mężów wspaniałych :) Co do łóżeczka to fajny mebel, kupujesz raz i spokój masz na długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia pewnie że tak :) No łóżeczko w planach jest tak około 6 miesiąca :) bo póki co mamy kołyskę ,,, :) więc na start przynajmniej jeden zakup nam odpada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KARMIENIE : * laktator * zestaw butelek do karmienia /butelka ( wraz ze smoczkami ) * podgrzewacz * sterylizator * zestaw szczotek do czyszczenia butelek * mleko w proszku Bebilon/Nan/Humana itp HIGIENA : * wanienka * płyn do kąpieli * aspirator/gruszka do odciągania katarku * roztwór soli morskiej w aerozolu * waciki do przemywania pępka nasączone spirytusem /lub 70-procentowy spirytus * patyczki do uszu/noska * oliwka/balsam * kremy/maści do pupy * krem ochronny do buzi * chusteczki nawilżane do pupy * pieluchy typu pampers, * płatki kosmetyczne * rumianek do przemywania oczek * szczoteczka do włosów dla maluszka * termometr do wanienki * szczotka i grzebyk * nożyczki/cążki do paznokci INNE : * pieluchy tetrowe/ flanelowe * smoczek * podkłady do przewijania, * opakowanie termiczne na butelkę DLA MAMY DO SZPITALA : * 2/3 koszule * szlafrok * biustonosz ( dla karmiących ) * kapcie/klapki pod prysznic * majteczki siateczkowe * podkłady na łóżko po porodzie * wkładki laktacyjne / muszle laktacyjne * kosmetyki do mycia / balsamy * ręczniki papierowe * woda niegazowana * tantum rosa DLA MALUSZKA DO SZPITALA : * rożek Trochę poprawiłam,,, fajnie że się przyjęło,,,, dziewczyny czytajcie też co już jest żeby się nie powtarzać,,,, wycięłam spirytus bo już był,,,, z wacikami razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) Mąz dziś wstał o 5, bo go gardło bolało, chwilę później wstał Karol.. dobrze, że wyszli po 7, to dospałam. Gosiu to cięzka masz sytuacje w domu, ale jak sie poprawiło, to może faktyczie wytrzymasz jeszcze te 2 miesiące.. Może przez to Twoja mama sie choć trochę zmieni na lepsze. Dobrze, że jestes szczera, umiesz powiedziec co ci sie nie podoba :) a jeżeli w domu coś bedzie sie działo, to jak najszybciej przeprowadzaj sie, bo najwazniejszy w ciąży jest spokój :) Co do golenia, to ja sobie radze, chociaż lusterko sie przydaje :) Azja, na takie bóle bierz asmag, albo nospę :) bóle jak na okres, to sa skurcze macicy, pewnie tez przepowiadające. Też czasem czuje, ale mnie jakoś bardzo to nie boli. Ale ja asmag biore 3x2 tabletki. Lista super :0 tylko teraz podobno odradzają przemywanie oczu rumiankiem, bo dużo dzieci jest alergikami, a rumienek bardzo uczula. Kupuje sie jednorazowe ampułki z solą fizjologiczną, albo wystarczy sama woda przegotowana. My przy Karolou przemywaliśmy woda przegotowaną. I do pepka połozna mi poleciła normalny (tańszy) spirytus z monopolowego. Kupiliśmy 100ml i wystarczyło. I jak sie takim mocnym przeciera pępek, to szybciej się on zasusza i odpada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×