Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

dziewczyny współczuje Wam z tymi Waszymi maluszkami a zarazem podziwiam...wielki szacun...mój ma 14 lat - konczy 1.10 i jest mi bardzo pomocy....teraz jak poszedł do szkoły to tak mi go brakuje ze szok...ale cóz trzeba jakos wytrzymac i dawac sobie rade... ale sie dzis sąsiadka wkurwiła brrrr...pyta sie i co na kiedy termin - no to ja jej ze na listopad, o tak ładnie wyglądasz ....a co bedzie ja jej ze synus...a ona eeeee drugi chłopak ...same chłopaki sie rodzą ...szkoda oj szkoda przydała by sie ta córka nie!!!!???no co za baba...a jej odpowiedziałam ze mnie jest naprawde wszytsko jedno zalezy mi na zdrowiu malenstwa a poza tym kto to mówi przecież ty masz dwie córki wiec działaj bo chłopak teraz przydałby sie tobie...poszła jak zmyta...ale mnie wkurzają takie teksty...normalnie tak jak by tam w środku mozna było nastawic jakąs maszyne wrzucic monete i o teraz zycze sobie chłopaka a pózniej dziewczynkę...takie teksty mnie normalnie rozkminiają....mój mąz tak nie ma w pray ...chyba ci faceci to jacys troche normalniejsi w tych sprawach a moze po prostu nowoczesniejsi....co za zacofanie jeszcze panuje wsród tych kobiet...no cholera musisz miec parke bo jak nie to co to szkoda cie i jakas ty biedna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegaczka mnie z kolei denerwuje jak ktos sie pyta co bedzie a ja mowie, ze dziewczynka i od razu taki zachwyt.. o jak fajnie, bedziecie miec parke i wogole.. a ja szczerze mowiac to nie chcialam parki tylko drugiego chlopaka.. i jak wlasnie to mowie, to kazdy sie dziwi.. ale ze jak to? przeciez najlepiej jest miec parke.. ale nikt mi nie potrafi wytlumaczyc dlaczego najlepiej... jednak tak jak ty mowie, ze najwazniejsze zeby dziecko zdrowe bylo... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magus, moj po buncie ale zaczal wykorzystywac fakt, ze nie jestem tak sprawna jak kiedys i ze tak szybko za nim juz nie biegam a on to ma motorek w tylku ;) jak tylko zwietrzy okazje zeby mi na zlosc zrobic to mi ucieka... oczywiscie jest pozniej wielki placz jak go wreszcie dogonie (najczesciej jak ''schwyta zajaca'') i konsekwentnie go do wozka wciskam w ktorym on siedziec za bardzo nie chce... i pomimo, ze wie ze za kazdym razem sie konczy ograniczeniem wolnosci jak mnie nie slucha to dalej swych sil probuje w przeraczaniu granic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegaczka, nic się nie przejmuj, taka pewnie jakby miała syna to by go po macoszemu traktowała, bo z twojej wypowiedzi wynika że w dziewuchy zapatrzona, Ja z kolei przy okazji odwiedzin dziadka męża w niedzielę znów zostałam zignorowana po całości przez ciotkę mojego M, specjalnie im nic nie mówiliśmy bo się zachowują jak księstwo jakieś ( już pisałam kiedyś że wujek od tej ciotki jak przyjechał po pracy po swoją córkę , z naszego wesela to przeszedł koło nas w drzwiach i nawet życzeń nie złożył a siadł z Teściami za stołem do wyżerki, jeszcze mu teściowa na wynos coś spakowała , oczywiście nieomieszkałam nie skomentować na 2 dzień jego zachowania ) a ciotka do tego jest strasznie wścibska , czego ja nie trawie, pomijam że nie odpowiadają na moje Dzień dobry , chyba że teście są w pobliżu. Także wszystkim osobiście powiedzieliśmy a im nie , chociaż brzuch już było widać, i w niedzielę wpadła do dziadka ta ciotka i siedzieliśmy razem z moim , teściowa i dziadek a ona do mojego - czego się Konrad nie chwalisz że będziesz ojcem ? Aż we mnie zagotowało, bo niby se sam zrobił i sam se urodzi , miałam już powiedzieć że jakoś nie widać żeby był w ciąży ! Ale ugryzłam się w język ze zględu na dziadka i teściową, pomijam inne tego typu akcje. Więc jak widzisz ludzie czasami za grosz taktu nie mają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegaczka, nic się nie przejmuj, taka pewnie jakby miała syna to by go po macoszemu traktowała, bo z twojej wypowiedzi wynika że w dziewuchy zapatrzona, Ja z kolei przy okazji odwiedzin dziadka męża w niedzielę znów zostałam zignorowana po całości przez ciotkę mojego M, specjalnie im nic nie mówiliśmy bo się zachowują jak księstwo jakieś ( już pisałam kiedyś że wujek od tej ciotki jak przyjechał po pracy po swoją córkę , z naszego wesela to przeszedł koło nas w drzwiach i nawet życzeń nie złożył a siadł z Teściami za stołem do wyżerki, jeszcze mu teściowa na wynos coś spakowała , oczywiście nieomieszkałam nie skomentować na 2 dzień jego zachowania ) a ciotka do tego jest strasznie wścibska , czego ja nie trawie, pomijam że nie odpowiadają na moje Dzień dobry , chyba że teście są w pobliżu. Także wszystkim osobiście powiedzieliśmy a im nie , chociaż brzuch już było widać, i w niedzielę wpadła do dziadka ta ciotka i siedzieliśmy razem z moim , teściowa i dziadek a ona do mojego - czego się Konrad nie chwalisz że będziesz ojcem ? Aż we mnie zagotowało, bo niby se sam zrobił i sam se urodzi , miałam już powiedzieć że jakoś nie widać żeby był w ciąży ! Ale ugryzłam się w język ze zględu na dziadka i teściową, pomijam inne tego typu akcje. Więc jak widzisz ludzie czasami za grosz taktu nie mają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja z innej beczki, macie jakieś książki, szczególnie te które spodziewają się pierwszego dziecka, ja się zaopatrzyłam, uwielbiam czytać, ale tematyka dziecka na razie mnie nie porwała, więc leżą i się kurzą :-). 1. "Język niemowląt" Tracy Hogg 2. Pierwszy rok życia dziecka 3. Paweł Zawitkowski "MAMO TATO co Ty na to?" Trzecia z filmem dvd, jak przebierać podnosić dziecko itp. Ogólnie wiedziałam, że do szkoły rodzenia się nie wybiorę, więc szukałam książek, po to by być mądrzejsza:-), ale do czytania też mi nie spieszno :-). Pozycje darowane. Może któraś coś czytała, poleca, trzech chyba nie przeczytam :-). Pozycja nr 2 przydaje się bardziej po urodzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irdis, ja nic nie kupuje , chyba że ktoś mi coś da, ja poprostt czuje że sobie poradzę. Fakt moje pierwsze, ale nie pierwsze którym się będę opiekowała . ;). Trzeba zdać sobie tylko sprawę z tego że to co my sami robimy koło siebie, musimy robić koło dzidzi bo sama nie da rady ;) też mówię o leczeniu, karmieniu czy higienie , ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki ... ale pogoda , masakra. Widać że jestem na l4 bo leje ;) Ja moją starszą cókę prowadzę teraz do zerówki, boszeee ale jestem z niej dumna . Powiem wam że dziewczyny w grupie są baardzo dzielne , głowa do góry, worek ściskany i twardo cisną do sali, a chłopcy ... :) jeden drze się głośniej od drugiego hehh. Wczoraj zaliczyłam pierwsze zebranie i się dowiedziałam że muszę zapłącić na dzień dobry 250,00 zł no szok ... Biegaczka , mnie wogóle denerwuje jak sąsiadki pytają co będzie :D . Zresztą sąsiadki mają ostatnio krechę bo słyszałam jak obgadują że okna mam nieumyte a na parterze mieszkam i widać ten brud :D :D :D. To że mam brudne to wiem, dwa tygodnie temu skończyli ocieplać nasz blok. Planowałam umyć wszystki e w tym tygodniu ale zdążyłam tylko w kuchni i w pokoju Amelki, teraz leje i resztę jak będzie mi się chciało to skończę w przyszłym tygdoniu , dam im pożywkę do plotek heh. Pierwsze pranie zaliczone, teraz sobie schnie, nasze ciuchy błagają o prasowanie i miałam ambity plan zrobić to dzisiaj , ale tak sobie myślę że mi się nie chce . Tyłek mi urośnie od tego lenistwa heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doberek :) U nas tez dziś zachmurzone a niech będzie bo jakoś się lepiej czuję :) Mąż ma urlop maluje w sypialni - maluje na dwa kolory jeden ciemny jeden jasny i ten jasny coś nie pokrywa poprzedniej farby i chyba będę musiała kupić jeszcze jedna a kupowałam Beckers i 2,5 L kosztuje 70 zł więc mam nadzieję że jednak wystarczy. W nocy dalej mnie pobolewał ten brzuch nie za bardzo spałam :( Ok spadam coś robić bo mąż pyta czy cały dzień będę siedzieć przy komputerze a ja po prostu chciałam przeczytać posty na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) u nas leje :| chyba podjade na ciuszki,m może coś wyszukam :) ***Idris, ja moge polecic T. Hogg, ja mam jej "Zaklinaczka niemowląt" i pomogła mi ta ksiązka wprowadzić stały rytm dnia, wszystko sobie uporządkowałam. Niektórzy uważaja, że jest za surowa, ale nie trzeba oczywiście wprowadzać wszystkich jej reguł. Mi pomogła ta książka. Ewela, to gratulacje dla córeczki :) zuch dziewczynka. A co do komentarzy sąsiadek, to wredne baby, przeciez wiadomo, ze kobiety w ciązy nie powinny myc okien ;) moje sa brudne, czekam az w końcu mąż umyje ;) Patisonek ,u mnie jest to samo, tez wszyscy gratuluja, ze bedzie córka. Ale dla mnie równie dobrze, a może lepiej by było jakby był chłopak. Mała różnica wieku, to chłopcy by sie lepiej z sobą dogadali, pewnie byliby ze soba blisko, tak jak 2 siostry w podobnym wieku. A przy chłopcu i dziewczynce to nie widomo jak ułozą sie ich relacje. Ale też nie narzekam ;) Karol będzie bronił siostry i uczył ją wszystkiego. Płeć nie ma znaczenia, wazne, żeby dziecko było zdrowe. Każda opacja ma swoje plusy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...te sąsiadki ech...ludzie w ogóle nie umieją sie zachowac w takich sytuacjach...najlepiej obgadac, pomówic...i jest im lzej... ...co do okien to ja wogóle nie miałam zamiaru myc bo mam tam wszytsko nisko i gin mówiła zebym sie nie przemęczała niepotrzebnie ale jak to ja spontanicznie chwyciłam sie za mycie jak jeszcze syn był w domu w wakacje...ale jak bym nie umyła to wcale bym sie tym nie przejmowała...ale umyłam, pomalutku powolutku, młody mi pościągał firany i pozawieszał wiec opanowalismy to:)...ewela ty juz poprałas matko ja to cały czas mam wrazenie ze jestem w czarnej dupie jak was czytam...ale pocieszam sie tym iz w sklepach jest wszytsko wiec wystarczy jeden porządny wypad na zakupy i po sprawie:)...co do książek to mam jeszcze jedną książke kupiłam przed porodem z młodym ale teraz nie bede nic kupowac...tez licze na intuicję...ale nie powiem zebym sie nie bała bo coraz mniej czasu i coraz więcej starchu ale wątpliwosi we własne siły nie tracę:) mój duszek ma juz 14 lat więc kawał czasu minęło od pampersów ale mysle ze to jest jak z jazdą na rowerze tego sie nie zapomina:) oby!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegaczka narazie poprałam same body i śpicochy, zostały mi jeszcze ze 3 prania a potem prasowanie. Wczoraj zaczełam bo myślam że będzie ładna pogoda i szybko wyschnie , a tu dzisiaj zonk i wszystko się kisi. Narazie poczekam na bardziej sprzyjającą pogodę. W sobotę jedziemy kupić jakąś komodę i powoli będziemy urządzać jakiś kącik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny tak czytam o tych sąsiadkach i powiem wam że u mnie jest całkiem inaczej raczej wszyscy wiedzą i jak ktoś pyta to jak ja się czuje i czy z dzidzią wszysko ok a potem czy wiem co będę miała ale nie usłyszałam jeszcze żadnych komentarzy które by mi jakoś dopiekły może dlatego że mieszkam na wsi a tutaj ludzie są całkiem inni U mnie okna są już prawie pomyte ale ja mam nowy dom i nowe okna a poza tym są w miarę nisko więc nie musze się wspinać i pomalutku zbliżam się ku końcowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym się już chętnie zabrała za pranie ale muszę sobie jeszcze proszek sprawić więc pewnie w przyszłym tyg zacznę bo dziś zaczęło padać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ! ;) mnie najgorzej wkurza jedna sasiadka , kiedy bym sie z nia nie widziala to slysze komentarze ze "kiedys to kobiety do konca prawie pracowaly , ciagaly wszystko , a nie jak teraz tylko sie dowiedza ze sa w ciazy to na zwolnienie leca. " - chyba nic mnie gorzej nie wkurza jak wlasnie ONA to mowi bo z taka ironia w glosie, w pewnym stopniu sie z nia zgodze, bo kiedys kobiety inaczej przechodzily ciaze, ale to nie powod zeby ciagle to powtarzac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dziewczyny. mnie dzisiaj w nocy bardzo brzuch bolal na dole, budzilam sie w nocy kilka razy :/ wczoraj przesadzilam z aktywnoscia chyba. caly dzien latalam gdzies cos zalatwiac i potem te zakupy dla maluszka ktore zajely 2godziny, potem jeszcze cos. nogi mialam jak balony i siostra nawet mi powiedziala ze brzuch mam nizej niz normalnie. dzisiaj odpoczywam, na spokojnie tylko spacerek i tyle. martarta super ze juz w domku jestes :) ja tez nie wiem do konca, z usg wychodzi inaczej, z ostatniej miesiaczki tez inaczej. justyna uciekaj od tej lekarki :/ co za baba durna. idris ja mam i "jezyk niemowlat" i "pierwszy rok zycia dziecka". mam tez "w oczekiwaniu na dziecko" nie przeczytalam jej od deski do deski ale kilka przydatnych rzeczy czy odpowiedzi tam znalazlam. ja malego czuje dobrze, wierci sie jak trzeba ;) na ostatnim usg juz byl obrocony glowka do dolu. zgagi na cale szczescie nie mam, raz mi sie do tej pory zdarzyla. mam juz wiekszosc rzeczy, brakuje mi tylko poscieli, kocykow, czapeczek, skarpetek i kombinezonu :) te wszystkie reczniczki, rozki, smoczki i zwykle i do butelek i maaaaaaaaaaase innych rzeczy zalatwilam wczoraj juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a własnie co do ubranek maluchów to ja ostatnio znalazłam półspiochy i uważam ze są bardziej praktyczne niz spiochy a wy co sądzicie.... ...mam spiochy równiez ale chyba postawie na wygodę dla malucha i siebe podczas przewijania i chyba zacznę stosowac w znacznej mierze te gatki:) mam tez mnóstwo body wiec mysle ze takie spodenki wskazane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli chodzi o półśpiochy to u mnie nie sprawdziły się wcale, bo albo były za ciasne w gumce albo za luźne. Ja obstawiam pajajce a pod to body

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi śpiochy nigdy nie sprawiały trudności i chyba nie będę zaopatrywać sie w półśpiochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) U mnie też dzisiaj nie za fajna pogoda chyba z 10 st. mniej niż wczoraj, co do książek to ja mam dwie jedną tą co tatiana "w oczekiwaniu na dziecko" dla mnie genialna ale tam jest dosłownie wszystko, i czytam ją sobie na bieżąco a druga "twoje dziecko-pierwsze trzy lata życia" coś takiego więc na później będzie do tego mam prenumeratę dwóch gazet :) Jeśli chodzi o to co lepsze dla dzidzi to ja nie mam pojęcia ale doceniam Wasze rady :) bo też myślałam, że półśpiochy do bodów najlepsze i wczoraj nawet kupiłam ale skoro radzicie, że lepsze pajace i śpioszki to może dziś jeszcze się rozejrzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Co do książki to bardziej mnie ciągnie do języka niemowląt, a resztę to ewentualnie na bieżąco jak będę miała jakieś wątpliwości. Wole czytać kryminał niż poradnik. Choć płytkę obejrzałam, wiem już jak przewijać dziecko i ubierać, dosyć to proste przynajmniej na filmiku, tym bardziej uważam, że szkoda czasu na szkołę rodzenia. I też jakoś mam taką wewnętrzną intuicje że dam sobie radę. Biegaczka ja też jak czytam posty to wydaje mi się, że jestem w czarnej dupie, ale zrobię listę i w wszystko zaopatrzę się w październiku, na razie skupię się na łóżeczku i kołderce. Komodę mam, po prostu zwolniłam jedną z posiadanych. Zrobiłam przegląd ciuchów i okazało się, że sporo jest już nie noszonych przynajmniej od roku, i cała komoda jest do dyspozycji małej. Więc już są tam ciuszki dla małej. Pranie i prasowanie też jeszcze przede mną. Chce kupić jeszcze coś do szpitala i wtedy wezmę się za to solidnie. Mi najbardziej odpowiadają pajace, nie używałam, ale po samym sposobie rozpinania wydają mi się najpraktyczniejsze. Mam kilka cieńszych i z welurku, a pod spód body. To moje wewnętrzne odczucia, ale później pokaże wszystko praktyka :-). Tatiana to nie szalej, bo teraz już nie czas na szaleństwa:-). Dzisiaj odpocznij i poleż. Co do sąsiadek mieszkam 2 lata w naszym mieszkanku i nikogo nie znam. Wiem że na przeciwko miesza samotny facet po 30. I kilka osób z widzenia znam. Tak to wygląda w blokach w wawie zwłaszcza nowszych. Jak wracam do swego rodzinnego miasteczka na Podlasiu to tam wszyscy od razu mnie zaczepiają pytają o zdrówko, rozmawiają i podoba mi się ten klimat, chociaż wszyscy są wścibscy :-), może dlatego że nie mam tego na co dzień. Co do okien mam brudne i nie mam zamiaru ich myć. Mąż obiecał że przed porodem pomyje i tego się trzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tatiana uważaj na siebie, w naszym stanie nie wskazane jest bieganie po mieście ;) mi na skurcze pomaga nospa :) Jeżeli chodzi o ubranka, to u mnie sprawdziły sie bodziaki z pajacami, ewentualnie body z długim rękawem i śpiochy. Z kaftaników nie korzystałam, bo wydawało mi sie, ze sie strasznie podwijaja i są dla małego nie wygodne. Jedynie czasem zakładałam jako bluzeczke na body z krótkim rekawem. Półśpiochy to różnie, ale przynajmniej na początku zrezygnowałabym z tego, bo mogą uwierać pępuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiwozek
a macie juz jakies wozki upatrzone? ja szukam i szukam i sama nie moge sie zdecydowac na zaden konkretny model

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam emmaljunga, chassic, używany. Polecam. Duża gondola, dobrze się prowadzi, stabilny. Minusy: ciężki. Warto kupić używany bo są to b. wytrzymałe wózki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja juz obiad zrobiony...czekam na młodego a później męża...mam dzis placek po węgiersku miam....:) i tak sobie myślę - dziewczynki a w czym pierzecie ciuszki ...kiedys prało sei w płatkach mydlanych a teraz polecacie proszek jaki??? lowela moze...czuje sie jak z lamusa ech...ale mam przynajmniej Was moje ekspertki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie mam pojęcia:-), czytałam że płatki mydlane ogólnie zapchają pralkę, lowela to chyba najpopularniejszy proszek, więc pewnie go kupię, jak mala będzie uczulona to wtedy będę kombinować. Chyba że któraś będzie miała lepszą propozycje :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×