Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Korneliaaaa..

oryginalne imię dla dziewczynki

Polecane posty

Gość Gość
7 godzin temu, Gość gość napisał:

Brygida jeszcze ujdzie z tej listy  (nie, żebym sama chciała takie nosić czy dziecku dać)... ale "panno walerciu" czy inne? 😄 ciężko uwierzyć, że ktoś to może na poważnie proponować 😣

No ale..ważne, że oryginalne...;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

No ale..ważne, że oryginalne...;p

Najwazniejsze, ze rodzicom sie podoba.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Gosc napisał:

Najwazniejsze, ze rodzicom sie podoba.  

No pewnie, dziecko nie ważne, to nic że to ono będzie musiał żyć z tym 'oryginalnym' imieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
26 minut temu, Gość Gość napisał:

No pewnie, dziecko nie ważne, to nic że to ono będzie musiał żyć z tym 'oryginalnym' imieniem.

Nie bedzie musialo, rodzice moga zmienic lub dziecko jak dorosnie.  Dzieci rowniez zmieniaja pospolite imiona takie jak Ania poniewaz maja dosyc byc nazywanymi po nazwisku lub przydomku.

Takze tak najwazniejsze, zeby rodzicom sie podobalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A co myślicie o imieniu Ligia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 godzin temu, Gość Gość napisał:

No ale..ważne, że oryginalne...;p

😄 faktycznie, jeśli to jest podstawowe kryterium to lista nie dziwi. Tylko dzieci szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 27.01.2019 o 14:52, Gość gość napisał:

😄 faktycznie, jeśli to jest podstawowe kryterium to lista nie dziwi. Tylko dzieci szkoda.

Tak dziecku ma sie podobac- a pamietaccie jakie imiona chcieliscie nosic jako dziecko?  Ja pamietam.  Tak najwazniejsze, zeby dziecku sie podobalo.  Najwazniejsze, zeby dzieci wybieraly imiona rodzenstwu.  Najwazniejsze, zeby dzieci weszly wam na glowe i pozwolily oddychac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Tak dziecku ma sie podobac- a pamietaccie jakie imiona chcieliscie nosic jako dziecko?  Ja pamietam.  Tak najwazniejsze, zeby dziecku sie podobalo.  Najwazniejsze, zeby dzieci wybieraly imiona rodzenstwu.  Najwazniejsze, zeby dzieci weszly wam na glowe i pozwolily oddychac.

To rozumiem, że twoje dziecko swojego imienia nielubi, wręcz nienawidzi, bo inaczej wchodzi ci na głowę...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moje dziecko lubi swoje imie.  Ma ponizej 50 immieniczek.  A twoje jak?  Pytam poniewaz jestesmy na watku orginalne imiona czyli techniczne jedyne w swoim rodzaju, ale mowimy o malo spotykanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moje córki jedna ma malo spotykane imię, druga popularne i obie swojie imiona bardzo lubią. Takie nam się imiona podobaly i takie daliśmy. Nie widzę, żeby dziecko było skrzywdzone imieniem popularnym, bądz też malo spotykanym, ale 'normalnym'. No chyba. że to będzie np.Adolf itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
53 minuty temu, Gość Gość napisał:

Moje córki jedna ma malo spotykane imię, druga popularne i obie swojie imiona bardzo lubią. Takie nam się imiona podobaly i takie daliśmy. Nie widzę, żeby dziecko było skrzywdzone imieniem popularnym, bądz też malo spotykanym, ale 'normalnym'. No chyba. że to będzie np.Adolf itp.

Wiec o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Moje dziecko lubi swoje imie.  Ma ponizej 50 immieniczek.  A twoje jak?  Pytam poniewaz jestesmy na watku orginalne imiona czyli techniczne jedyne w swoim rodzaju, ale mowimy o malo spotykanych.

A ja swojego nie lubię i nigdy nie lubiłam, żałuję, że kiedyś nie wiedziałam, że można je zmienić  bo zrobiłabym to bez zastanowienia, na jakieś zwyczajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

A ja swojego nie lubię i nigdy nie lubiłam, żałuję, że kiedyś nie wiedziałam, że można je zmienić  bo zrobiłabym to bez zastanowienia, na jakieś zwyczajne.

Nigdy nie jest za pozno- tak jak z nauka.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Wiec o co ci chodzi?

O to chodzi, że dziecka nie da się skrzywdzić popularnym imieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Nigdy nie jest za pozno- tak jak z nauka.  

Teoretycznie tak, ale praktycznie biorąc pod uwagę ilość papierologii do aktualizacji/zmiany w pewnym momencie staje się to "nieekonomiczne". Tak do początku studiów ma wg mnie sens. Może jeszcze jakbym zmieniala nazwisko przy ślubie, to bym za jednym zamachem machnęła - a nie zmieniałam, bo... nie mialam na co zmieniać, mój mąż miał identyczne :D No i jeszcze dochodzi przyzwyczajenie otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.01.2019 o 14:11, Gość gość napisał:

Teoretycznie tak, ale praktycznie biorąc pod uwagę ilość papierologii do aktualizacji/zmiany w pewnym momencie staje się to "nieekonomiczne". Tak do początku studiów ma wg mnie sens. Może jeszcze jakbym zmieniala nazwisko przy ślubie, to bym za jednym zamachem machnęła - a nie zmieniałam, bo... nie mialam na co zmieniać, mój mąż miał identyczne :D No i jeszcze dochodzi przyzwyczajenie otoczenia.

Widocznie, aż tak nie masz problemu ze swoim  imieniem. Gfdyby ci się baardzo nie podobało to zmieniłabyś i nie patrzyła na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, madalene1711 napisał:

Widocznie, aż tak nie masz problemu ze swoim  imieniem. Gfdyby ci się baardzo nie podobało to zmieniłabyś i nie patrzyła na nic.

Widać jej się nie opłaca - to też można zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 30.01.2019 o 08:11, Gość gość napisał:

Teoretycznie tak, ale praktycznie biorąc pod uwagę ilość papierologii do aktualizacji/zmiany w pewnym momencie staje się to "nieekonomiczne". Tak do początku studiów ma wg mnie sens. Może jeszcze jakbym zmieniala nazwisko przy ślubie, to bym za jednym zamachem machnęła - a nie zmieniałam, bo... nie mialam na co zmieniać, mój mąż miał identyczne 😄No i jeszcze dochodzi przyzwyczajenie otoczenia.

Ale chyba wiecej pieniedzy ma sie po studiach wiec pod tym wzgeldem ma to sens.  Poza tym jezeli ja naprawde nienawidzilabym swojego imienia to zmienilabym je chyba, ze zaczelabym je nienawidzic w wieku 60-70 lat- wtedy to dalabym sobie spokoj i po prostu przedstawiala sie imieniem jakie mi sie podoba.

Zgodze sie Madalene 1711- widocznie, az tak jej nie przeszkadza.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ale chyba wiecej pieniedzy ma sie po studiach wiec pod tym wzgeldem ma to sens.  Poza tym jezeli ja naprawde nienawidzilabym swojego imienia to zmienilabym je chyba, ze zaczelabym je nienawidzic w wieku 60-70 lat- wtedy to dalabym sobie spokoj i po prostu przedstawiala sie imieniem jakie mi sie podoba.

Zgodze sie Madalene 1711- widocznie, az tak jej nie przeszkadza.  

Wiesz, niektóre kobiety nie zmieniają nawet nazwiska po ślubie, bo to masę rzeczy komplikuje, a już tym bardziej w dzisiejszym świecie, kiedy ludzie podróżują, kształcą się i pracują w różnych krajach często i mają z tego tony dokumentów... Wcale mnie nie dziwi, że jak ktoś ma te 30 czy więcej lat to woli zacisnąć zęby (jak je do tej pory zaciskał), może funkcjonować głównie pod jakąś "pochodną" formą tego imienia czy nawet pod drugim imieniem (znam takie osoby), niż komplikować życie sobie, mężowi, dzieciom. A jeszcze czasem może dojść do tego urażona duma rodziców - bo przecież to oni wybrali to imię - i z tym też nie każdemu się będzie chciało użerać (taki problem miałaby właśnie jedna z tych znajomych, która używa kompletnie innej formy imienia, i tylko rodzice nazywają ją tym "oryginalnym", a obrazili się prawie na śmierć na fakt, że córka tego imienia nie cierpi i w ogóle nie biorą pod uwagę jej uczuć - cóż, są i tacy ludzie...).  Łatwo się mówi jak się nie jest w danej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
21 minut temu, Gość gość napisał:

Wiesz, niektóre kobiety nie zmieniają nawet nazwiska po ślubie, bo to masę rzeczy komplikuje, a już tym bardziej w dzisiejszym świecie, kiedy ludzie podróżują, kształcą się i pracują w różnych krajach często i mają z tego tony dokumentów... Wcale mnie nie dziwi, że jak ktoś ma te 30 czy więcej lat to woli zacisnąć zęby (jak je do tej pory zaciskał), może funkcjonować głównie pod jakąś "pochodną" formą tego imienia czy nawet pod drugim imieniem (znam takie osoby), niż komplikować życie sobie, mężowi, dzieciom. A jeszcze czasem może dojść do tego urażona duma rodziców - bo przecież to oni wybrali to imię - i z tym też nie każdemu się będzie chciało użerać (taki problem miałaby właśnie jedna z tych znajomych, która używa kompletnie innej formy imienia, i tylko rodzice nazywają ją tym "oryginalnym", a obrazili się prawie na śmierć na fakt, że córka tego imienia nie cierpi i w ogóle nie biorą pod uwagę jej uczuć - cóż, są i tacy ludzie...).  Łatwo się mówi jak się nie jest w danej sytuacji.

Zgodze sie z tym wszystkim, ale jezeli myslala o zmianie...  Patrzac na siebie to zmienilabym imie, ktore nienawidze.  Akurat moja rodzina jest bardzo tolerancyjna, ale rozumiem, ze inna moze byc urazona.  Moja corka ma niespotykane imie, ale takie ktore mozna zdrabniac na rozne sposoby- chcialam, zeby miala wiele wyborow.  Nieraz wypowiadaja sie osoby, ktore zmieniaja imie z pospolitego na bardziej niespotykane.  Takze roznie to moze isc.  Wydaje mi sie, ze zalezy to od osoby, a niestety ciezko rozpoznac charakter dziecka zaraz po urodzeniu.  Slowianie mieli dobry pomysl z nadawaniem imienia w siodmym roku zycia- wtedy widac juz jakie jest dziecko i moze sie wlaczyc w ta decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

W tym roku- Balbina sie urodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Ale chyba wiecej pieniedzy ma sie po studiach wiec pod tym wzgeldem ma to sens.  Poza tym jezeli ja naprawde nienawidzilabym swojego imienia to zmienilabym je chyba, ze zaczelabym je nienawidzic w wieku 60-70 lat- wtedy to dalabym sobie spokoj i po prostu przedstawiala sie imieniem jakie mi sie podoba.

Zgodze sie Madalene 1711- widocznie, az tak jej nie przeszkadza.  

Tu autorka tamtego wpisu: nie chodzi o pieniądze (bo to żaden koszt) tylko właśnie o to, że myślę o tym, ile bym miała z tym zachodu (a mam właśnie taką sytuację "międzynarodową") że to dotknęłoby też moją rodzinę itp. Nie pisałam też, że tego imienia nienawidzę - mogłam trafić gorzej (moim rodzicom naprawdę fantazji nie brakowało - sami się nie przyznali, ale babcia mi kiedyś powiedziała, że oprócz tego wynalazku, który mi się dostał rozważali takie cuda jak Pulcheria, Zbysława, Klotylda, Mojmira... mojego brata też nie oszczędzili), ale go serdecznie i nieznoszę. Wśród znajomych funkcjonuję od lat pod "pseudonimem" (bo toto nawet sensownych zdrobnień nie ma), w pracy poza oficjalnymi dokumentami też, więc po prostu eliminuję to imię, na ile mogę.

Ale w sumie dałyście mi do myślenia. Za jakieś maks 2 lata będę składać wniosek o obywatelstwo kraju, w którym obecnie mieszkam, i właśnie sprawdziłam, że można przy okazji prosić od zmianę imienia na "lokalne" (i nazwiska też, swoją drogą). Może to będzie impuls, żeby się jednak tego paskudztwa pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 minut temu, Gość gość napisał:

Tu autorka tamtego wpisu: nie chodzi o pieniądze (bo to żaden koszt) tylko właśnie o to, że myślę o tym, ile bym miała z tym zachodu (a mam właśnie taką sytuację "międzynarodową") że to dotknęłoby też moją rodzinę itp. Nie pisałam też, że tego imienia nienawidzę - mogłam trafić gorzej (moim rodzicom naprawdę fantazji nie brakowało - sami się nie przyznali, ale babcia mi kiedyś powiedziała, że oprócz tego wynalazku, który mi się dostał rozważali takie cuda jak Pulcheria, Zbysława, Klotylda, Mojmira... mojego brata też nie oszczędzili), ale go serdecznie i nieznoszę. Wśród znajomych funkcjonuję od lat pod "pseudonimem" (bo toto nawet sensownych zdrobnień nie ma), w pracy poza oficjalnymi dokumentami też, więc po prostu eliminuję to imię, na ile mogę.

Ale w sumie dałyście mi do myślenia. Za jakieś maks 2 lata będę składać wniosek o obywatelstwo kraju, w którym obecnie mieszkam, i właśnie sprawdziłam, że można przy okazji prosić od zmianę imienia na "lokalne" (i nazwiska też, swoją drogą). Może to będzie impuls, żeby się jednak tego paskudztwa pozbyć.

Jak masz okazje to pewnie, ze sobie zmien.  Naprawde nie ma co sie meczyc.  Nie czujesz imienia, a to chyba jest jedyna rzecza w zyciu, ktora jest z Toba cale zycie wiec zmieniaj.  Akurat Mojmira bardzo mi sie podoba i za granicami moglabys uzywac skrotu Mojra- znane w angielsko jezycznych krajach (to tak przy okazji).  

Mam nadzieje, ze Twoje nowe imie przyniesie Ci wiele zadowolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puli

Pandora. Oryginalne i niespotykane, dla małej dziewczynki zdrobnienie Panda a dla dużej Dora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

"Słownik imion współcześnie w Polsce używanych" Kazimierza Rymuta dla zainteresowanych ciekawymi imionami i tymi tematami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Domicela i Marcjanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudnasytuacja

Witajcie. Znajduję się w trudnej sytuacji. Bardzo proszę o pomoc. https://zrzutka.pl/ku3sez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yut8

Zoi,Ariana,Ilia,IndiA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Czy wiecie, ze w Polsce jest uzywanych okolo tysiaca mniej imion zenskich niz meskich (przynajmniej do dwoch nadan)?

Oto niektore z dwoma nadaniami w Polsce czyli bardzo orginaly:

Jewgenia, Rawena, Iliada, Luda, Iluta, Fortuna, Dalin, Lona, Jefimia, Dioskora, Sandomira, Dymitra, Sigrun, Jagosława, Bedia, Leja, Lamira, Lilanda, Adolia, Drogomiła, Siegrun, Wannesa, Donara, Irmhilda, Benisława, Dosia, Besa, Darmara, Jurita, Zargan, Sefronia, Klemencja, Dorka, Bodzisława, Eudocja, Damara, Sula, Landa, Frydryka, Krzysztosława, Jagumiła, Masumi, Leokrycja, Marwina, Arystyda, Elnara, Karuna, Semia, Eleonor, Jarzyna, Damajanti, Zwinisława, Kwitosława, Bohumila, Malajka, Kenda, Telesława, Izumi, Justa, Salicja, Sławiana, Rachana, Namira, Kalisa, Jolina i wiele innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość gosc napisał:

Czy wiecie, ze w Polsce jest uzywanych okolo tysiaca mniej imion zenskich niz meskich (przynajmniej do dwoch nadan)?

Oto niektore z dwoma nadaniami w Polsce czyli bardzo orginaly:

Jewgenia, Rawena, Iliada, Luda, Iluta, Fortuna, Dalin, Lona, Jefimia, Dioskora, Sandomira, Dymitra, Sigrun, Jagosława, Bedia, Leja, Lamira, Lilanda, Adolia, Drogomiła, Siegrun, Wannesa, Donara, Irmhilda, Benisława, Dosia, Besa, Darmara, Jurita, Zargan, Sefronia, Klemencja, Dorka, Bodzisława, Eudocja, Damara, Sula, Landa, Frydryka, Krzysztosława, Jagumiła, Masumi, Leokrycja, Marwina, Arystyda, Elnara, Karuna, Semia, Eleonor, Jarzyna, Damajanti, Zwinisława, Kwitosława, Bohumila, Malajka, Kenda, Telesława, Izumi, Justa, Salicja, Sławiana, Rachana, Namira, Kalisa, Jolina i wiele innych.

Większość ma o dwa nadania za dużo. Straszne są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×