Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozterka 2888

Brak pracy, co o tym myślicie?

Polecane posty

Gość Oscar dla Ciebie
czytam Twoje/Wasze wpisy i powiem tyle jestem po drugiej stronie barykady - czytam te cv, zatrudniam i mam swoje przemyślenia szczerze powiem tyle u mnie dostałabyś ca 1400 PLN za pracę fizyczną na starcie, też m powiatowe etc ale po tym co piszesz mam wrażenie że jeszcze nie jesteś gotowa na podjecie pracy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka 2888
Agata No to mamy podobnie, ja też bym najchętniej spakowała rodzinę i wyemigrowała z tego kraju, ale mąż ma pracę w stabilnej firmie (surowce) i z niej nie zrezygnuje. Również pozdrawiam Cię serdecznie. Chciałabym Ci powiedzieć jeszcze - nie przejmuj się, na pewno cos znajdziesz, będzie ok, ale jakos samej trudno mi uwierzyć w te słowa odnosząc je do siebie :) Ale nie możemy sie poddawać, w końcu będzie dobrze, musi być!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwhjjjii..kkll..llk
To lepiej miec luke w CV czy czas przepracowany chociaz w tym markecie? zawsze bedzie to lepiej wygladac niz nic! to, ze siedzialas na dupie w domu nie pomoze! Pracodawcy tez na to patrza-co robilas, czy pracowalas gdziekolwiek chociaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka 2888
Oscar Nie dziwię się, że jako pracodawca jestes po 2 stronie barykady. Domyślam sie, że utrzymanie pracownika to dla niedużej firmy spore koszty, a nasz kochany rząd non stop rzuca kłody pod nogi zarówno pracownikom jak i pracodawcom. Ale na pewno nie narzekasz na brak chętnych do pracy-wielu ludzi pójdzie za te 1400 zł byleby miec co do gara włozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
tak tak ambicje z czasem się temperują a doświadczenie się zdobywa, najwyżej w cv do British Museum go nie podasz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka 2888
jwhiii No dobrze, pracodawcy patrzą na doswiadczenie, ale w czym mi pomoże siedzenie na kasie, jesli staram sie o pracę np w starostwie, cywilnej policji lub w jakimkolwiek biurze ?? Poza tymnie rozumiem, co ma mnie motywować do takiej roboty ?? Swiadomość, że muszę zapieprzać soboty niedziele za tysiąc zł, a po zalaniu auta ON zostaje mi 600 zł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
wiesz mnie wkładanie do gara to niewiele interesuje :O gotowość do pracy, chęć jej podjęcia i szkolenia się w mojej firmie .... i pięcia się po szczeblach kariery :) studia mają uczyć myślenia :classic_cool: ja uczę pracy i rozliczam z rezultatów :P bardzo proste zasady nie narzekaj na rząd to nie Twój ani nie mój problem ot takie prawa demokracji :P a i jeszcze jedno podatki należy płacić ja płacę na PIT więcej niż kilka minimalnych płac i nie narzekam :) studia też kiedyś skończyłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka 2888
Oscar Owszem, zawsze byłam ambitna i dobrze się uczyłam. Kiedy moje kolezanki ledwo zdawały z klasy do klasy, włóczyły sie z kolesiami i piły wina na zabawach, ja wkuwałam łacińskie nazwy pierwotniaków :D i co mam teraz z tego ?? Odbyty staż bez mozliwosci przedłużenia :/ A te dziewczyny siedzą wlasnie na kasach, a niektóre zaraz po LO wyemigrowały. Życie nie zawsze jest sprawiedliwe, ale czy wartp rezygnowac z calego swojeg trudu, ideałów i stać się "robotem" za tysiąc zł... ? Poza tym uściśnijmy - ja nie mam zadnych chorych ambicji, by stac sie jakims dyrektorem itp :D Ja chcę tylko miec spokojny, szanowany społecznie zawód, dzięki któremu będę miala co jeść i sie nie uwstecznię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka 2888
Oscar W jakiej branży działasz ?? Jeśli to nie tajemnica ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
czy uważasz, że praca w firmie produkcyjnej uwstecznia??? obrażasz wiele dziewczyn:O u mnie pracują i te po z podstawówce sic(myślące) i po studiach stacjonarnych i czasami mam problem która je skończyła:O życzę Tobie szczęścia(znajomości) cholernie wyrozumiałego faceta gdy przyniesiesz do domu ten tysiąc i będziesz miała ambicje:P życie jest brutalne i trzeba się zeszmacić aby żyć bo jeśli nie to zostaje się szmatą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
FMCG :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oscar dla Ciebie Studia owszem mają uczyć myślenia,ale przede wszystkim mają człowieka przygotować do pracy w wyuczonym zawodzie. Nie po to kształcimy się latami,żeby później pracować na zmywaku. Na to mamy czas podczas przerw semestralnych. Uwierz,pracowałam ciężko i gdzie te awanse? Jeśli zaczynasz pracować fizycznie za te 1400 zł to najczęściej stoisz w miejscu albo zaczynasz się cofać. Jeśli w Twojej firmie jest inaczej to gratuluje Ci pomysłów na rozwój takiego pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka 2888
Oscar Nie pisałam nigdzie o produkcji, tylko o słynnym siedzeniu na kasie :D I owszem, może kogos to obrazi, ale uważam, że taka praca uwstecznia i to bardzo, a na dodatek eksploatuje zdrowie. A co do tego "zeszmacenia" ...hmmm punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Ja czułabym sie zeszmacona faktem, że robię cos, czego nienawidzę, co nie daje mi żadnych perspektyw, co wykańcza mnie fizycznie no i najwazniejsze - wypłata nie pozwala na godne zycie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
sam nie wiem co mam Tobie Agatko odpowiedzieć:P mieć czy być oto jest pytanie? ja wybieram miedź;) gdy jest miedź wtedy można być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
powiem tak gdybym robił u Ciebie zakupy w biedronce, a Ty zaszczyciłabyś mnie swym profesjonalizmem na tej kasie.... i gdy pewnego dnia przyniosłabyś swoje cv z tytułem magistra historii i z tym samym(może przyklejonym) uśmiechem miałabyś wielkie szanse na zatrudnienie:) .... tylko nie w branży:P(humanistyczno/społecznej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka 2888
Oscar życzę Tobie szczęścia(znajomości) cholernie wyrozumiałego faceta gdy przyniesiesz do domu ten tysiąc i będziesz miała ambicje :P Nie rozumiem Twojej ironii w stronę ambicji osoby po studiach. Czy ty naprawdę uważasz, że po tylu latach nauki i poszerzania horyzontów powinniśmy schowac dyplom do kieszeni i dziękować Bogu, że ktos był tak dobry (!!!) i przeznaczana nas ten tysiąc zł ?? generując przy tym wielomilionowy zysk !!! (mówię o gigantach wyzyskiwaczach) :D Ten kraj jest naprawdę chory :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
a czy humanistów uczą ekonomii??? jeśli będziesz ciężko pracowała i potrafiła racjonalnie myśleć to nikt Cię nie będzie trzymał na kasie do 67 roku życia :D:D:D pracodawca dobrze potrafi liczyć i jeśli jesteś kompetentną osobą to szybko Cię awansują i dadzą wyższe apanaże z prostej przyczyny abyś nie przeszła do konkurencji.... to naprawdę proste zasady:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oscar 1400 zl moze znaczyć mieć,ale tylko na rachunki i jakieś tam pożywienie. Nawet na przysłowiowe waciki nie wystarczy. Co do biedronki-wszystkie swoje pracownice tak właśnie wychaczasz? ;) Roztera - tak, myślę,ze Oscar właśnie tak uważa. Kazdy powinien byc wdzięczny, ze ma jakąkolwiek robotę. Normalnie wstyd mi,że mam ambicje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka 2888
pracodawca dobrze potrafi liczyć i jeśli jesteś kompetentną osobą to szybko Cię awansują i dadzą wyższe apanaże z prostej przyczyny abyś nie przeszła do konkurencji.... Ojj bardzo bym chciała, by ta formułka tak działała :D To teraz ja Ci cos napiszę. Byłam kilka miesięcy na stażu w administracji. Szybko się wszystkiego nauczyłam i dobrze oraz chętnie wypełniałam powierzone mi zadania. Byłam miła dla klientów, łatwo nawiązywałam kontakt z ludźmi, zawsze punktualna i odpowiedzialna. No i co z tego ??? Umowy i tak mi nie przedłuzono, a zatrudnienie tam na normalnej umowie dostał chłopak bez pojęcia o tej pracy, który musial uczyc sie wszystkiego od poczatku jak wczesniej ja. No i jeszcze cos. Trafiłam na szefową - jędzę, która nigdy nie powiedziała mi dobrego słowa, a nawet potrafiła sie wkurzac, że jestem miła dla przychodzacych tam ludzi, a nawet ze przychodzę za wczesnie do roboty i czekam przed budynkiem, bo wtedy wiadomo, że ona przychodzi 10 min po czasie :D Także wybacz, ale jakos ciezko mi uwierzyc, że to, o czym napisałeś wszędzie tak ładnie funkcjonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
Agatko jesteś na tyle arogancka że obrażasz i mnie i inne dziewczyny😠 może dla Ciebie to dziwne ale ja szanuję kobiety i mam swoją godność, śmiem twierdzić że jesteś zbyt niedojrzała aby mnie zrozumieć możesz zawiązać z koleżanką komitet poniżania i obrażania, ale mnie już tu nie będzie:O chcesz wymieniaj poglądy jednak nie obrażaj kultury można się nauczyć nie dają jej za free do dyplomu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
sorki ale urzędów ja też nie ogarniam i jeśli chcesz być KIMŚ zapomnij o pracy w urzędzie chociaż Cię nie zepsują, a i w zdrowym układzie łatwiej będzie się odnaleźć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
pora na mnie rano trzeba wstać.... do pracy :) miło było porozmawiać🌻 dzięki Ci Roz i Tobie Agatko wymienić poglądy... raczej zajrzę tu jutro, może odpowiem, fakt topik mnie zaintrygował :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka 2888
Oscar Mnie również miło bylo podyskutować, mimo tak róznych poglądów ;) Dobranoc i zapraszam ponownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oskar nie miałam zamiaru tutaj nikogo obrażać. Ciśnienie mi podnosi,że podważasz każde nasze zdanie. Nie użyłam żadnych niekulturalnych słów abyś teraz Ty miał prawo obrażać mnie. Nie obrazam dziewczyn pracujących na kasie,myślę ze kazda jedna by sie ze mną zgodziła. A wiem bo sama tam pracowałam i dalej podtrzymuję swoje zdanie, ze PRACA NA KASIE NIE UCZY RACJONALNEGO MYŚLENIA. Moze gdybyś przepracowal tam chociaż jeden dzień to wtedy byś sie ze mną zgodził. Pomimo "nieco "ostrej z Tobą wymiany zdań życzę Ci dobrej nocy i kolorowych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka 2888
Agatka Ja też zmykam spać :) Fajnie, że wpadłaś no i zagladaj częściej, będziemy się wspierać, by przetrwać na tym dennym bezrobociu. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
🖐️ bitwanasłowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iii..ooo...ppp...n
Praca na kasie uwstecznia? Za kogo Ty sie uwazasz, dziewczyno? Skonczylas studia i nigdzie Cie nie chca, bo nie tylko papier sie liczy, ale i doswiadczenie praktyczne, a takowego nie posiadasz. A wozisz sie, jak bys byla nie wiadomo kim ! Ja zaczynalam na kasie w markecie, mam ekonomik skonczony i bardzo szybko awansowalam na z-ce kierownika, a potem sama objelam kierownicze stanowisko. Mam odpowiedzialna prace, umiem i musze myslec (!)-gdyby bylo inaczej, to nie osiagnelabym tego, co mam. Istnieja sklepy, markety, zaklady produkcyjne, firmy sprzatajace-i ktos pracowac tam musi, nie oznacza to jednak, ze sa to nieuki, lenie bez ambicji, pracuja ludzie z roznym wyksztalceniem. Zapamietaj sobie na przyszlosc, bo cos czuje ze ze swoim podejsciem szybko po dupsku dostaniesz i przestaniesz bujac w oblokach-ZADNA PRACA NIE HANBI :) Rozumiem, ze po studiach chcesz pracowac w swoim zawodzie. Ale zacznij patrzec realnie. chcesz prace w dobrej firmie, chcesz dobre zarobki? A kierownictwo takiej firmy chce miec wykwalifikowana kadre, majaca doswiadczenie, chce miec najlepszych, wiec logiczne, ze wezma tego z bogatym CV a nie swiezo upieczonego studenta, takie czasy niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oscar dla Ciebie
cholernie lubię pozytywne myślenie :classic_cool: bajki też, wzruszam się przy nich czasami ale czytam je dzieciom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×