co to za sos?

W pizzerii w mojej okolicy do zamówienia dają sos. W smaku i z wyglądu przypomina mieszankę pietruszki czosnku i oliwy ale nie mogę nigdzie znaleźć takiego przepisu. Wiecie co to? Poproszę o przepis jeśli taki robicie :)

to raczej nie pietruszka a majeranek. 2 łyżki jogurtu naturalnego, łyżka majonezu, czosnek świeży wyciśnięty praską i majeranek. Wymieszać, odłożyć do lodówki, by sie przegryzł. Można dodać szczyptę soli i pieprzu.

ta zamiast pietruszki majeranek a zamiast oliwy jogurt buhahaha myslisz ze jest taka głupia i oliwy od jogurtu nie odróżnia? o majeranku nie wspomne :P

? no bo chyba nie do pizzy jesli to faktycznie oliwa. moze chodzi o salatke i to sos winegret? jest troche octowy czy jaki?

Po prostu oliwa "smakowa", w której macerujesz posiekany czosnek i pietruszkę, i tyle: http://zajadamy.blox.pl/2007/05/Oliwa-Smakowa.html

A czemu nie oliwa? We Francji np. do pizzy podają właśnie aromatyzowaną (albo i zwykłą) oliwę. We Włoszech też często. O wiele lepszy pomysł niż polskie paćkanie ketchupem.

mnie nowość :P jakoś nie łączyłabym oliwy z pizza, no ale być może masz racje ;)

racja, napisałam nie czytając dokładnie...:( Ale we Francji i Chorwacji też do pizzy dostawałam smakową oliwę. Dobrze to smakowało szczególnie z pizzą z tuńczykiem. Taką oliwę łatwo zrobić w domu, dodając do zwykłej oliwy czosnek, ziłoła itp. Co kto lubi.

hehe szoke szoke szoke :P ma racje :p jogurtu to tam nie było i z pewnością pietruszka to co opisała "no to może ja" to sos czosnkowy który doskonale znam. Sos był do PIZZY!! I w opisie przypomina oliwę smakową ale z tego co zrozumiałam to taka oliwe podaję się bez tych ziół a tam była z pietruszką i czosnkiem. Z pizza smakował wyśmienicie!

tak, taką oliwę smakową łatwo zrobić. Jedna nie wystarczy po prostu dodać ziół czy czosnku czy czegokolwiek. Trzeba to jeszcze odpowiednio przygotować. Podam przykład: oliwa z oregano: - wylewamy oliwę do małej miseczki (w zależności od potrzeb ile smakowej chcemy zrobić) ok. 3-4 łyżki oregano na 0,5 litra oliwy - w misce rozgniatamy łyżką oregano w tej oliwie ( oczywiście nie potrzeba od razu w całej, wystarczy w części:) ) - po takim dłuższym wygniataniu jeszcze szczypta czy dwie soli, przelewamy do butelki i odstawiamy na kilka dni. Po tygodniu jest już naprawdę pyszna! Taką oliwę to polecam polewać pomidory z ogórkiem i zajadać rwanymi kawałkami chleba lub bułki... mniam! :) Można polać i pizze, ale już po upieczeniu oczywiście. Ja do tego używam oregano z Krety i oliwy też z Krety. Znajomi prowadzą sklep i zaopatrują się w firmie www.ethnicworldproduct.com mi smakuje Elma, a oregano od sierpnia ma wciąż swój świeży zapach mimo że się już kończy i będę musiał kupić ;-)